Domek

Forumowa Mafia

60875 postów w tym temacie

Dnia 24.02.2007 o 15:40, skyler napisał:

A kto dziś pierwszy zaczął się przymilać do Spidera? Walgierz. Niby nic ale jednak.


Troszeczkę Cię rozczaruję , gdyż nie od dzisiaj . Sam to zauważyłem i wczoraj starałem się na to zwrócić wszystkich uwagę . Niestety nikt tego nie dostrzegł no i zostałem posądzony o pisaniu o niczym ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.02.2007 o 18:17, Andrij napisał:

Teraz zainteresowało mnie kilka osób które zgodnie linczowały, wiem że to może być przypadek
(w końcu były tylko dwa lincze).

Przepraszam, ale... jeśli uważałem, że Fiarot może być winny, jeśli ze wszystkich osób w edycji to właśnie on wzbudzał moje największe podejrzenia i wreszcie, jeśli jego grą było zaniepokojone mnóstwo osób poza mną, czy nadal uważasz, że to takie dziwne, że na niego zagłosowałem? W końcu na tym polega ta gra, a stanowczość i zdecydowanie bywają tu nierzadko kartą przetargową w walce z mafią. Co byłby ze mnie za gracz, gdybym co dzień zmieniał głosy na kogoś innego tylko dlatego, żeby uniknąć jakichkolwiek podejrzeń? Zresztą, Twoja argumentacja jest równie sensowna, co teksty o tym, że jak się zagłosuje na początku/w środku/ na końcu stawki, jest się bardziej podejrzanym od innych ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.02.2007 o 18:52, Remember_The_Name napisał:

/.../


Przeprosiny przyjęte. =P Nie obwiniam Cię za to że głosowałeś jak reszta na Fiarota bo tak samo Ty mógłbyś mnie oskarży na to że w przeciwieństwie do reszty tego nie zrobiłem.

No właśnie na tym polega gra, szukałem jakiegoś tropu, znalazłem że Ty, Kwiler i skyler dwa razy pod rząd głosowaliście na Fiarota, skyler z oczywistych powodów odpada, zostaliście wy dwaj.

Wydaj mi się że gdybyś co dzień zmieniał głosy właśnie wtedy byś stał się podejrzany, zresztą tu każdy jest taki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No cóż , wcześniej już pisałem o swoich domysłach i dziś się tylko w tym uświadczyłem . Szkoda że dla reszty subtelne pisanie jest to pisanie o niczym . Trzeba im walić prosto z mostu .Dlatego właśnie dziś mój głos trafi do gracza który przez cały czas mnie zadziwia .Niby drąży ale robi to tak aby nikomu nie podpaść , gra bardzo asekuracyjnie .Mam nadzieję że dziś w końcu trafimy .

****************************
Lincz ----> Walgierz
****************************

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobra, przeczytałem to i owo, a oto moje przemyślenia.
Przede wszystkim zaciekawiła mnie postawa walgierza, który wczorajszego dnia zawzięcie atakował Fiarota, podkreślając, że jest za jego zlinczowaniem ( http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=23429 - ostatni akapit). Co dziwniejsze, zaraz po tym poście ukazała się wypowiedź LifaRa ( http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=23434), który zagłosował na Fiarota. Dziwny zbieg okoliczności? Walgierz skłania się ku propozycji skylera, a LifaR oddaje głos na Fiarota - jeśli obaj są w mafii, to takie zagranie jest naprawdę dobre, bo LifaR wprowadza w czym słowa walgierza, niejako zachęcając do tego resztę graczy. Kolejna sprawa, to ataki na Fiarota ( http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=23436). Walgierz uczepił się małego szczegółu (staniała naprawdę duża szansa, że skyler jednak padnie w mordzie, gdyż był niewinny) i przeprowadzał ofensywę, żeby nie było wątpliwości dlaczego na Fiarota zagłosuje. Zacytuję jedno zdanie z tej wypowiedzi: „Już drugi raz wspominasz, że do niego najprawdopodobniej dojdzie, kiedy to w moim mniemaniu wcale takie pewne nie jest.” A co się później dzieje? W mordzie miał paść Cerm. Kolejny dziwny zbieg okoliczności? Nie sądzę. Dalej walgierz kontynuuje sprawę niewinności skylera ( http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=23447) , wyczerpując argumenty. Wtedy też odzywa się LifaR, który oddał głos, jednak wdaje się w polemikę z Fiarotem. Dla mnie wygląda to tak, że LifaR chce sobie wyrobić w jakiś sposób argumentację do swojego głosu, prowokując Fiarota do kolejnych potknięć. Później walgierz oddaje głos ( http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=23459), podsumowując swoje dzisiejsze dokonania. Dziwnym jest, że i LifaR i walgierz czepiali się przeinaczania faktów przez Fiarota. Nadmienię także, że to właśnie walgierz pierwszy zaczął „przymilać” się do spidera.
Teraz spider, który niczym, prócz wypowiedzi nic nie wnoszących do gry, nie zawinił ( http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=23426, http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=23444), a na końcu oddał głos na Cerma, który później został uratowany przez kataniego. Albo mafia chciała go wrobić, albo uznał, że i tak zwrócił na siebie uwagę, poprzez zdawkowe wypowiedzi, więc nie ma nic do stracenia. Bardziej jednak skłaniam się jednak ku pierwszej wersji.
Na koniec R_T_N. Wczoraj wdał się ze mną w małą polemikę i musze przyznać, że okazał się dość przekonujący. Później wspomniał, że byłbym jego głównym podejrzanym, gdyby Fiarot okazał się winny. Jak wiadomo tak nie było. Dlatego też teraz R_T_N wycofał się z podejrzeń co do mojej osoby. Wyjścia są dwa: albo wcześniej wiedział o niewinności Fiarota i w ten oto sposób chciał uwiarygodnić się jako mieszkaniec (zakłada dwie możliwości - robi wizerunek szukającego), albo... naprawdę jest mieszkańcem. :P
Kwestia Seby. Hm, tutaj nie wiem co sądzić. Gra bezpiecznie. W pierwszym linczu oddaje głos na Cerma, w drugim na Fiarota (więc tym razem miesza się w „tłumie”). Nie wychyla się, pisze mało. Jeśli z niego mafia... to cóż, dużych szans nam, mieszkańcom, nie daje. Na podstawie jego postów nie da się tego jednoznacznie stwierdzić.

Na dzień dzisiejszy tyle. Oddaję głos już teraz, gdyż moje ciągłe problemy z logowaniem mogą mi to później uniemożliwić (ktoś z CDP mógłby coś w tej kwestii zrobić :/). Uważam za wielce prawdopodobną parę walgierz – LifaR, a mój głos wędruje dziś do tego pierwszego:

*****************
Lincz ----> walgierz
*****************

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po przetrzeźwieniu Skyler postanowił w końcu zabrać głos. Na tę okazję sprężył się trochę, przemyślał wszystko, wysilił struny głosowe i po chwili z jego ust padło ciche:
- Pić...
*************

Cóż, ciężka decyzja dziś do podjęcia ale trzeba się sprężyć. Mój głos oddam dziś na Bumbera. Pokrótce: w pierwszym głosowaniu głosuje jako pierwszy- na mnie. Co prawda pierwszego dnia nie było za bardzo o czym dyskutować i czekać na cokolwiek ale mogło to być również wygodne zajęcie pozycji przy linczu. Nazajutrz z dużą pewnością stwierdza, że Fiarot jest niewinny stwierdzając to samo o Aldarionie http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=23420 . Dość odważne słowa - mam wrażenie, jakby wiedział coś więcej (ale to może być tylko moje wrażenie). Cały dzień broni swojej tezy po czym głosuje właśnie na Fiarota http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=23450 . Pisze o tym, że Zdaję sobie sprawę, że później polecą gromy ale dodaje bez ryzyka nie ma zabawy. No właśnie - dlaczego nie miałby zaryzykować jako mafia?
*************

lincz >>>>Bumber

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Abdul pluskał się basenie pełnym najróżniejszych trunków. Było mu bardzo przyjemnie, w krainie nibylandii, w której przebywał w trakcie snu. Świeciło słońce, kapitan hak był pokonany, a Piotruś go polubił. Nie było tam żadnych ufoli czy dresów. Żyć, nie umierać.

**********

Ech widzicie, znowu mogę napisać coś dopiero teraz.

Opowiem może najpierw na post Andrija ( http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=23505). Chodziło mi o to, że posty Fiarota były nieskładne, coraz bardziej się miotał, a tak mógł się zachowywać mafiozo zapędzony w kozi róg. Jak już ktoś napisał ta gra opiera się głównie na przeczuciach, więc dlaczego miałem tego nie napisać? Po prostu jakoś nie pasował mi do roli mafioza, jego wcześniejsze posty były naturalne A dlaczego zagłosowałem tak a nie inaczej? Po części z myślenia „a przeciecz przeczucie może mnie mylić” a po części dla świętego spokoju. Po prostu w życiu bym sobie nie wybaczył, gdyby okazało się, że jest on w mafii. Dlaczego napisałem, że mógłby się przydać? Bo dużo pisał, był aktywny, dawał o sobie znać. Mógł doprowadzić do potknięcia się ufoków, ale przez tą swoją gadatliwość troszkę sam się wkopał. A żałowałbym chyba każdego mieszkańca zabitego m. in. przezemnie. Czucie czyjejś krwi na rękach nie jest zbyt przyjemnie, prawda? Wiem, że lincze są potrzebne, ale jakoś nie mogę się przyzwyczaić do myśli, że zabiłem niewinnego człowieka.

A co głosowania dwa razy na tą samą osobę to w pierwszym linczu był to strzał uzasadniony po części fabułą i tym, jaką postacią był Jełopa. A drugi uzasadniłem już wcześniej.

Teraz może coś o więcej o wczorajszym głosowaniu. Mafia mogła tu przyjąć dwie „strategie”:

a) dołączają się do tłumu i zabijają Fiarota żeby nie sprowadzić na nas podejrzeń- w tym wypadku podejrzanych mamy sześciu- głosowało dziewięć osób, dwie są na pewno niewinne, siebie nie liczę. Przyjrzyjmy się każdemu z nich:
1. Ninja Seba- jakoś mi specjalnie nie podpadł, lincz uzasadniał tym, że nie chce aby w przyszłości dalej były wątpliwości. Zbyt podejrzany to on mi się nie wydaje.
2. Walgierz- ten typ to zagadka. Gra tak... dochodzeniowo? Wyłapuje wszystkie pomyłki i niedomówienia, co jest dla nas oczywiście dobre- ale może być w mafii i stara się tak kierować linczem, aby odpadały niewinne osoby? Podejrzenia- może tak, może nie. Pewnym nigdy być nie można. Dzisiaj mój głos może pójść do niego, ale nie musi.
3. Aldarion- wczoraj się do niego przyczepiłem, ale dzisiaj jakoś nic pogrążającego się nie napisał. Dzisiaj podejrzewa Spidera, za argument podaje to, że nie wnosi nic do sprawy. Mnie nie wydaje się to być aż tak podejrzane- może gra asekuracyjnie, ale nie musi być w mafii.
4. Bumber- gra normalnie i naturalnie, wczoraj bronił Fiarota, jednak w końcu na niego zagłosował. Uzasadnił to porządnie, raczej nie jest mafiosem.
5. LifaR (Word poprawia to na Filar ;])- nic ciekawego. ;)
6. RTN- pisze bardzo fajne posty, widać, że się angażuje w grę. Podejrzany w baaardzo małym stopniu

b) głosują przeciw tłumowi, tak, żeby móc mówić „my/ ja przynajmniej nie głosowaliśmy na niewinnego”:
1. Spider- głos na Cerma, może chciał tym załatwić sobie alibi w stylu „Jak jestem w mafii to po co głosowałem na kogoś kogo będę chciał zabić?”? Kto wie? Dzisiaj linczuje Walgierz, który faktycznie zachowuje się troszkę dziwnie. Podejrzany jest mało.
2. Andrij- szuka osób, które dwa razy głosowały na Fiarota, sam nie wiem czemu. Takie rozumowanie wydaje się być co najmniej dziwnym. Dlaczego akurat mafia miałaby dwa razy głosować na tą samą osobę? Żeby się jej pozbyć? Lincz i tak był już prawie przesądzony, więc mafia wcale nie musiała mieszać się w takie rzeczy. Kolejny kandydat do linczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>/.../

Nie szukam osoby która dwa razy głosowała na Fiarota, ale osób które podobnie głosowały. Wśród nich jesteś Ty, RTN i skaybay. Skaybay odpada bo jak wiadomo jest czysty. Zostajesz Ty i RTN. Przeczucie podpowiedziało mi by zagłosować na Ciebie, w końcu to na nim opiera się ta gra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

News: Romkowi przyśniło się, że odzyskał przytomność!

*******************
Ech, miałem nadzieję, że po moim poście z analizą, edycja trochę się rozkręci i ujrzę przemyślenia większości z Was, tymczasem mamy sobotę, wieczór, a postów 2 razy mniej jak wczoraj :( Widzę, że z zapowiadanych planów rozpracowywania mafii przez niektóre osoby zostały tylko puste słowa, a nad poszukiwaniem zdrajców pracuje tylko połowa Graczy...
Zgodnie z zapowiedzią, miałem przyjrzeć się kolejnym postom Aldariona i spidera, jednak tylko ten drugi daje mi do tego okazję. Szczerze powiem, że nie bardzo wiem, co masz, drogi Pajączku ;P, na myśli pisząc, że walgierz Cię zadziwia? Ja odniosłem wrażenie, że jest to najzwyczajniejsze w świecie droczenie się, któremu niepokojąco pewnie przypisujesz jakąś wartość. Jako jednego z moich podejrzanych, obiecałem Cię obserwować i boję się, że po tym, jak wcześniej zwróciło na Ciebie uwagę parę osób (kolejno walgierz, LifaR, Bumber, ja), teraz szukasz kozła ofiarnego, na którego mógłbyś przenieść spojrzenia mieszkańców; walgierz jest przy tym o tyle wygodnym celem, że napisał iż do 22 nie wyrobi się z zajrzeniem do tematu, tym samym nie będzie mógł skontrować ewentualnych oskarżeń. Dlatego rzeczywiście dokonuję wyboru spomiędzy dwóch najbardziej podejrzanych dziś dla mnie osób.

Lincz - spider88

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zwariowałem....

--
Sorry ale miałem tak zwariowany dzień że właśnie siadłem postaram się przeczytać coś ale kompletnie nie wiem nic... nie było czasu jeżeli jednak nie zdołam napisać nic sensownego zagłosuje jak wiekszość... bezpieczny lincz he he:)

--
Cerm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


--
Ok z pustego to i salomon nie wypije;/
nie mam dziś czasu za co wszystkich przepraszam- muszę.... e nie będe wam opowiadał

lincz----> Pajęczak (spider)

--
Cerm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.02.2007 o 21:14, Andrij napisał:

Nie szukam osoby która dwa razy głosowała na Fiarota, ale osób które podobnie głosowały. Wśród
nich jesteś Ty, RTN i skaybay. Skaybay odpada bo jak wiadomo jest czysty. Zostajesz Ty i RTN.
Przeczucie podpowiedziało mi by zagłosować na Ciebie, w końcu to na nim opiera się ta gra.

Okej, źle zrozumiałem twoje intencje. Szukanie osób głosujących podobnie nie jest takie złe ;).

Teraz jestem w kropce. Wyeliminować walgierza, który może być bardzo przydatnym mieszkańcem lub doskonale grającym mafiozą? Bo jeśli nie on- to kto? Bumber, który gra aż za idealnie na mieszkańca? :P Powiem szczerze- nie wiem! Więc:

*******
Lincz---> walgierz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja to co mi podpadło najbardziej powiedziałem już wcześniej. Poza tym Andrij jest także wśród grona osób (i to od pierwszego dnia) dosyć podejrzanych. Jeżeli on ma zostać później do końca i dalej wzbudzać wątpliwości, a przez niego możemy przegrać, to uważam, że lepiej tę sprawę zakończyć teraz. Szczególnie, że w "konflikcie" walgierz - Andrij ten pierwszy wydaje mi się mniej podejrzany (patrząc na mordy, a raczej ich brak).

*** *** *** *** ***

lincz ==> Andrij

*** *** *** *** ***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gdy popatrzyłem na zegarek z godziną 22:27 myślałem że jasna cholera mnie trafi.
Goście przyszli do domu i zbyt wciągnęła mnie gra w bilarda i ping - ponga by pamiętać o mafi.
Ech, dwudziesta druga to godzina lekko zbyt młoda by stanowić górną granicę czasu do kórego trzeba oddać głos.
Mogłem to przewidzieć i zagłosować już wcześniej ale miałem nadzieję że zdobęde kilka minut dla siebie.
Cóż, mam nadzieję że przez to waszym podejrzanym nr 1 się nie stane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj towarzysze cały dzień spędzili na oskarżaniu i piciu. Dodatkowo w przerwach między jedną, a drugą czynnością zdarzyło im się... rzucić oskarżenia i wypić. Im późniejsza była pora tym dziwniejsze oskarżenia padały... (pewien grecki filozof stwierdził, że stan nietrzeźwości jest wprost proporcjonalny do poziomu głupot naszych pomysłów)...
- Ja to bym wziął tego Andrija, powiesił za nogi na haku, a następnie przerobił go na wódkę! – wykrzyczał mocno wstawiony Gierz.
- Co ty wódkę z ludzi robić chcesz? – odpowiedział Spider
- Ej... A może on ufolcem jest? – powiedział Bumber
- Trzeba to sprawdzić. – zgodził się Abdul.
Nie minęła chwila, a trójka pijanych porwanych rzuciła się na biednego Waldemara.
- Ej chłopaki widzę czułki! – powiedział rozradowany Bumber.
- To nie czułki tylko sutki, kretynie! – odpowiedział Spider
- Ej, ale skóra mu schodzi... – powiedział z radością w oczach Abdul.
Na to zdanie cała reszta towarzyszy poderwała się z ziemi (nawet jeśli wydawać się mogło, że poderwać się nie mają siły). Nie minęła chwila, a Gierz mógł się czuć wyluzowany jak kaczka przed obiadem.
- No to o jednego ufolca mniej... Nie wiem jak wy, ale moim zdaniem trzeba się napić... – zaproponował ktoś z tłumu.
- Tak jest! – odparli zgodnie wszyscy...

Wszyscy w grupie cieszyli się z tego co udało im się osiągnąć... Oprócz jednej osoby. Był nią rzecz jasna kosmita, który to pił z powodu straty swojego przyjaciela. W tej smutnej dla niego chwili podleciała do niego malutka muszka owocówka:
- Widzisz muszko... Straciłem swojego przyjaciela, a dodatkowo wszystko obraca się przeciwko mnie. Od dwóch dni nie mogę nawet nikogo zabić! Zobacz... Podejdę do pierwszego lepszego i chcąc go zabić zobaczysz, że ktoś go ocali!
Po tych słowach ostatni z przebierańców wziął do ręki butelkę po czym zasunął nią z całej siły w głowę Bumbera.
- Widzisz... i nie żyje... eeee?... Jak to nie żyje?... Nie wierzę!... Niemożliwe!... W końcu mam jakiś dobry powód do picia!

Dzisiejszy dzień był wyjątkowy z jeszcze jednego powodu... Dzisiaj nie musiał być do pokoju wpuszczany gaz. Bohaterowie sami znaleźli sposób na utratę przytomności. Ze względu na nierównomierne pory pobudek porwanych Spiker wyjątkowo napisał o właściwościach pokoju na ścianie. Treść brzmiała następująco:
„Zapewne po wczorajszym boli was głowa. Ten pokój powstał z myślą właśnie o was! Na środku znajduje się ogromny kefirowy basen, w rogu stoi kran z którego leci woda z ogórków kiszonych, a w szafkach macie nieskończone zapasy innych cieczy do walki z chorobą XXI wieku, czyli kacem. Tym razem życzę... miłego leczenia i wypoczynku.”

*** *** *** *** *** *** *** *** *** *** *** *** *** ***

Giną:
Lincz- walgierz [winny] – nie możesz wypowiadać się w temacie do końca edycji. (edytować postów też)
Mord- Bumber – do trzech razy sztuka... w końcu mafia zabiła. ;) Wiesz czego nie możesz. (poza wychodzeniem nago w nocy na dwór)

Rozkład głosów:
Ninja Seba => Andrij
walgierz => Andrij
Spider88 => walgierz
Aldarion => [brak] => Aldarion
Andrij => Kwiler13
Bumber => walgierz
Kwiler13 => walgierz
skyler => Bumber
LifaR => [brak] => LifaR
Remember_The_Name => spider88
CermatoX => spider88

Podsumowanie:
Walgierz - 3
Spider88 i Andrij – 2
Aldarion, Bumber, Kwiler13 i LifaR- 1

Lista:
1. Ninja Seba
2.
3. Spider88
4. Aldarion
5. Andrij
6.
7.
8.
9. Kwiler13
10. skyler
11. LifaR
12.
13. Remember_The_Name
14. CermatoX

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.02.2007 o 21:20, Remember_The_Name napisał:

Szczerze powiem, że nie bardzo wiem, co masz, drogi Pajączku
;P, na myśli pisząc, że walgierz Cię zadziwia?


Więc chyba już wiesz prawda ?? Trzeba być twardym nie mientkim ;p

Dnia 24.02.2007 o 21:20, Remember_The_Name napisał:

Ja odniosłem wrażenie, że jest to najzwyczajniejsze
w świecie droczenie się, któremu niepokojąco pewnie przypisujesz jakąś wartość.


Nie było to droczenie tylko podpuszczanie , zwłaszcza że dziś się z tym odkryłem a wy jak zawsze klapki na oczach .

>Jako jednego

Dnia 24.02.2007 o 21:20, Remember_The_Name napisał:

z moich podejrzanych, obiecałem Cię obserwować i boję się, że po tym, jak wcześniej zwróciło
na Ciebie uwagę parę osób (kolejno walgierz, LifaR, Bumber, ja), teraz szukasz kozła ofiarnego,


No cóż dziękuję za listę osób którym muszę się dogłębnie przyjrzeć .Trudno raczej nie będzie bo grono to się mocno skurczyło .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Romek "Beer" Theenowski, podobnie jak pozostali, ocknął się w zupełnie nowym pokoju. Głowa bolała go niemiłosiernie, w gardle zaschło, a żołądek i reszta układu trawiennego dopominały się nabiału. Przez głowę wciąż przewijały mu się drastyczne obrazy z ostatniego wieczora, kiedy to, zachęcony okrzykami towarzyszy głoszących, ze odkryli Rzepoludka, dołączył do walki o "wolność naszą i waszą" ;] Wtem, niczym fatamorgana na pustyni, przed Romkiem pojawił się wielki basen wypełniony po brzegi kefirem (pojawił się nie w znaczeniu, że wcześniej go tam nie było, tylko zaraz po tym, gdy Romkowi udało się stoczyć zwycięską walkę z oczami, które za wszelką cenę pragnęły pozostać zamknięte). Niewiele myśląc, Theenowski rozpędził się (czyt. udało mu się podnieść z podłogi) z zamiarem wskoczenia do basenu, lecz momentalnie zatrzymał się, przykucnął i zanurzył w nim dłonie. "No, czego jak czego, ale kultury to mi nie brakuje" pomyślał Romek, po czym głośno beknął.

*******************
No proszę, nie było mnie raptem półtorej godziny, wracam, a Wy już zdążyliście ubić ufolca :D Spiderowi chyba należą się przeprosiny za to, że mu nie wierzyłem, ale w gruncie rzeczy nie mam przy tym sobie nic do zarzucenia - obydwaj z walgierzem zachowywaliście się dziwnie, a przy tym zabawnie i naprawdę myślałem, że bawicie się ze sobą w jakieś niecne gierki ;P Chwilowo myślałem nawet nad tym, że w mafii możecie być obaj (choć bardziej prawdopodobna od tej o walgierzu wydawała mi się wersja o Aldarionie), ale, jak łatwo się domyślić, rozwiał je całkowicie Twój głos w linczu. A że musiałem wybrać, a przez większość czasu bardziej podejrzany wydawałeś mi się Ty, zagłosowałem tak, a nie inaczej... Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło - mamy dwóch kolejnych niewinnych (bo nie chce mi się wierzyć, żeby Kwiler mógł być w Mafii), tak więc w tej chwili Wasze - każdego z osobna - grono podejrzanych zawęża się do piątki: Ninja Seba, Aldarion, Andrij, LifaR, Remember_The_Name; moje zaś do czwórki pierwszych z nich ;] Jutro pomyślę nad tym, co dalej i jak mam przekonać Was o tym, że jestem niewinny, tymczasem życzę dobrej nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ajjjjaaajjj… Mój łeb… Allachu… Mahomecie… Ratujcie! A w Bagdadzie przepiłem samego Saddama… Dajcie mi… Czegoś, czegokolwiek, co podziała… Ale wczoraj była za to impreza… Nieźle musieliśmy wypić, żeby tak się zabawiać. Cały jestem zarzygany… Ble.


***********

No, panowie, tym razem trafiliśmy. :D Pozostaje się tylko cieszyć. Teraz należałoby złapać drugiego zdrajcę. Mam kilka teorii, może je na szybko przedstawię:

1. Drugi ufok głosował tak jak walgierz- w tym wypadku pasuje Ninja Seba. Sądzę jednak, że przy takim wyniku jaki był gdy on oddawał głos (3 na walgierza, 2 na Spidera, po 1 na Andrija, Bumbera i mnie) mafiozo zagłosowałby na walgierza, aby tym zapewnić sobie alibi „No co wy ode mnie chcecie, ja na mafioza głosowałem”, bo w tym przypadku doprowadzenie do remisu na pewno pogrążyłby ich obu.

2. Nasz wróg głosował inaczej niż walgierz, aby w przypadku wpadki któregoś z nich nie można ich było połączyć ze sobą, tutaj może być RTN i Andrij, Spidera wykluczam, bo wątpię, żeby mafiozi na tym etapie gry chcieli głosować na siebie.

3. Ufole ustaliły, że jeden z nich dzisiaj nie głosuje- aby w razie czego nie być winnym śmierci niewinnego. LifaR raczej tu nie pasuje, bo nie było go cały dzień, nic się nie odzywał- nie pasuje mi to za bardzo do mafiozy. Co do Aldariona, to sądzę, że można mu uwierzyć- sam wiem, ile czasu mogą zabrać przyjaciele ;].

Podsumowując, najbardziej podejrzanym wydaje mi się Andrij- pasuje do drugiej teorii, i jest mniej przekonujący niż RTN (;]), choć ten jakby bronił walgierza po poście spidera ( http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=23517). Jednak w ciągu następnego dnia wszystko może się zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nasz wielki jasnowidz w końcu nie trafił... Ale może znalazł mafioze, znając jego, nienatrualne wręcz, szczęście?
Choć już i tak nieźle się nam przysłużył.

Swoją drogą ciekawe jest zachowanie mafi, która przecież musi w końcu zabić Cerma i skylera - prawdopodobnie (jeden już) mafioza będzie zwlekał z zamordowaniem ich aż do dwóch mordów przed finałem (o ile dożyje). Do tej pory będzie mordował mieszkańców z nadzieją że trafi kataniego (kto wie czy już nie trafił - Bumpera). Tracić mordów na pewnych niewinnych teraz nie może bo w końcu z katanim, jego, i tak już małe szanse, całkowicie zanikają.
Cała ta ciekawość polega na tym, że przedtem tego nie zauważyłem ;]


Podejrzenia Kwilera o Andriju na podstawie tego że on "tak jakby bronił walgierza" są dla mnie nie wystarczające, a sam podejrzany na mojej liście nie figuruje na wysokiej pozycji.
Zbyt wiele założeń zrobiłeś - może i RTN jest bardziej przekonujący ale dla czego od razu niewinny?
Może Lifara rzeczywiście nie było ale przecież walgierz mógł zamordować za niego.
Oczywiście o całej reszcie można powiedzieć to samo.

Teraz mamy tyle do analizowania, że podstawianie wszystkich do trzech różnych teori przekonujące zbytnio nie jest.


A moje podejrzenia napiszę jutro - a raczej już dzisiaj jednak dopiero jak się wyśpie ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się