Domek

Forumowa Mafia

60875 postów w tym temacie

Dobra, cieszę się, że wszystko sobie wyjaśniliśmy ;). Nie jestem kłótliwy z natury, dlatego odpuszczę ;). Pozostaje tylko jeden mały szkopuł :).

Dnia 04.09.2008 o 23:45, Wayzin napisał:

Ale słuchaj... Przecież to na jedno wychodzi. Ujawniam się to ginę w mordzie.


Niekoniecznie ;). W tym wypadku gdybyś ujawnił się dosyć wcześnie mafia miałaby problem z wykonaniem mordu. Oczywiście wszystko zależałoby od tego, czy mieszkańcy by Ci zaufali i Cię nie zlinczowali, ale uważam, że raczej nie powinno być z tym kłopotów ;). Jeśli sprawa potoczyłaby się jak napisałem powyżej to w nocy mógłbyś sprawdzić siebie a mafia nie wykonałaby mordu. Tutaj następuje spore ryzyko będąc w mafii. Z jednej strony można ryzykować i mordować kataniego (pewnego niewinnego), który może sam siebie uratować się od śmierci? Czy też odsłaniając drugą stronę medalu pozbyć się kogoś innego i po prostu wkręcać mieszkańców, że nie posiadasz tejże roli funkcyjnej. Tutaj wszystko jest w rękach mafii i to ona decyduje jak potoczy się nam dalsza rozgrywka. Przypuśćmy, że, jeśli by Cię chcieli zabić a Ty Byś się uchronił to miasto nie miałoby już wyboru jak uwierzyć Twoim słowom. Natomiast, jeśli uniknąłbyś mordu a zginąłby kolejny mieszkaniec to pozostałoby Ci jedynie uświadamianie graczom w dalszym ciągu, że jesteś katanim i postarać się im to wbić do głów mając na karku dwóch mafiosów (taki już pechowy los kataniego :P ). Wiem, że taka sytuacja jest trudna ale wcale niewykonalna ;).


Poza tym mogłoby dojść też do innych bardziej ryzykownych i abstrakcyjnych zajść, ale rzadko się to zdarza.

Gdybyś sprawdził jednego z członków mafii a oni by Cię nie zabili tylko jakiegoś innego mieszkańca to musiałbyś po prostu udowodnić mieszkańcom, że jesteś katanim oraz, iż sprawdziłeś mafiosa, którego podajesz im na tacy ;).

Kolejny przypadek, gdzie musiałbyś udowodnić swoją rolę miałaby miejsce gdybyś sprawdził osobę, która nie zostałaby zamordowana przez mafię, a krety nie zabiłyby również Ciebie tylko kogoś innego.

Mógłbyś mieć o wiele łatwiej gdybyś sprawdził osobę mordowaną przez mafię a nie byłbyś nią Ty. Wtedy jeden z mafiosów musiałby po prostu podać się za kataniego by móc odbierać Twoje ataki. Gdyby tego nie zrobił mafia miałaby imo zerowe szanse na zlinczowanie Cię tegoż dnia. Gdyby jednak jeden z nich podał się za kataniego musiałbyś po prostu przekonać mieszkańców by Cię nie linczowali a skupili się na Twoim „klonie”. Najlepiej jakbyś uporał się w takiej sytuacji nie będąc linczowanym w remisie. Jeśli już by do tego doszło to wyszłoby na jaw po poście MG, że padł winny z prawdopodobnie prawdziwym katanim. I wtedy wszyscy zaufaliby Twoim słowom dotyczącym niewinnych.

Szkoda byłoby gdybyś się ujawnił dopiero wtedy, kiedy miasto nie miałoby czasu na zmianę swojej decyzji. Zawsze pozostawałaby jakaś nadzieja, że możesz uniknąć śmierci i przysłużyć się miastu w przyszłości. Dlatego dopóki jest czas katani powinien przekazać swoją wiedzę w odpowiednio wczesnym momencie szczególnie, gdy Jego życie jest zagrożone.

Jest jeszcze jedna sytuacja, że mafia nie dokonałaby mordu, ale to już byłaby totalna abstrakcja ;). W takiej chwili mafia sporo ryzykowałaby mając na uwadze, że Ty musisz dokonać sprawdzenia, dlatego takiej myśli nie dopuszczam :P. W takiej chwili wszystkie warianty są aktualne i zależne od Twojego sprawdzenia ;).


Czy coś pominąłem :P ?

Aha nie jestem wielbicielem Star Warsów ;)

Również pozdrawiam i niech moc będzie z Tobą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tego to się nawet w najśmielszych snach nie spodziewałem xP

W sumie powinniśmy podziękować Deihowi i Arxelowi za to, że się wycofali, bo plan mafii się posypał. Oj, Dem dziś mogłeś wygrać :P Chociaż i tak ci nie wierzę. ''Pierwszy'' katani zawsze ma większe szanse by mu uwierzyli, sytuacji z dwoma katanimi - którą widziałem już wiele razy - udało się uniknąć, bo Wayzin zginął.

Ej, Dem. Sam to zaplanowałeś na szybko?

MG - Alex

1. VBone
2. Morze
3. win0
4. Avalon

Dobra, jeszcze jedna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

lol :P

Gratulacje dla MG wreszcie ktoś odważył się działać ściśle według regulaminu :P dem... SSIESZ!!!!! NIE BĘDZIE NICZEGO!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

xD Dobrze że mnie wcześniej zabiliście bo bym sie jeszcze bardziej pogrążył xP. http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=45728 ta analiza "doskonale" oddała sytuację. Rob był wzorowym mieszkańcem xD. Gratulacje dla mafii, ale nie jestem pewien czy bym demowi uwierzył ze jest katanim :P. Powiedzcie mi tylko jedno, dlaczego mnie zabiliście? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Poprosiłem Kuka aby mnie usunął więc bez zbędnych komentarzy. Nie miałem czasu i nie wniósłbym wiele do gry. Mogłem jeszcze napisać żebyście mnie nie linczowali , ale nie chciałem psuć zabawy :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.09.2008 o 15:02, deih napisał:

Poprosiłem Kuka aby mnie usunął więc bez zbędnych komentarzy. Nie miałem czasu i nie
wniósłbym wiele do gry. Mogłem jeszcze napisać żebyście mnie nie linczowali , ale nie
chciałem psuć zabawy :P.


Hej, ty zassałeś niemiłosiernie!

Ale dzięki temu w sumie wygraliśmy, więc dzięki xP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.09.2008 o 14:34, Donki napisał:

xD Dobrze że mnie wcześniej zabiliście bo bym sie jeszcze bardziej pogrążył xP. http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=45728
ta analiza "doskonale" oddała sytuację. Rob był wzorowym mieszkańcem xD. Gratulacje dla
mafii, ale nie jestem pewien czy bym demowi uwierzył ze jest katanim :P. Powiedzcie mi
tylko jedno, dlaczego mnie zabiliście? :P

Bo myśleliśmy, że jesteś katanim - napisałeś, że deih z pewnością w mafii nie jest. Potem wyskoczył ze swoim superpostem Wayzin i zrobiło się gigantyczne zamieszanie - mieliśmy zabić Alexieia, ale spóźniliśmy się ze zmianą.

Avalon
Nie wygraliście.

Kalkulator
Ja przynajmniej nie padłem w pierwszym linczu...

PS Zrobię sobie lepiej przerwę... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ta edycja była naprawdę fajna, nawet na tyle, że zostałem poproszony o podsumowanie(czemu ja? Sam nie wiem :P). Urzekło mnie parę rzeczy, i, cholera, nawet je opiszę!
Zdecydowanie najlepszy był dzień finałowy. Najpierw Wayzin, który wiadomo, co zrobił :P
Potem trzy posty Alexeia, do trzynastej poza nim nikt nic nie pisał :D Inna sprawa, że Alex darł się na innych za frekwencję, a chyba każdy wie, jaką on sam miał aktywność :P
Potem nadszedł mój huraganowy śmiech - tu post dema - http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=45770 i pierwsze zdanie "Ale ssanie – wczorajszy denat kompletnie zmylił mnie swoim zachowaniem – zresztą popatrzmy na rozkład głosów – zmylił każdego (oprócz deiha, który szukał zemsty oraz samobójcy Arxa) Trzeba to jasno powiedzieć – grał jak mafia" Dodam, że wiedziałem wcześniej, że dem jest mafiozem i stąd moje rozbawienie :P I kolejny cytat - Po prostu szczere gratulacje, dzięki Tobie, Wayzin straciliśmy kolejny dzień :/
Okej, lecimy dalej. Morze, 16:45, http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=45775
Najpierw piękna pisownia słowa ''pruć'', ale to jeszcze można przeżyć.
To dotyczące dema pominę :P
Samobójstwo! Jaki normalny człowiek dokonałby samobójstwa?! Jeśli jest mafią, to wyjatkowo głupim, a takiego juz byśmy dawno odstrzelili. Reasumując: nie zawracajmy sobie nim głowy.[O Arx(e)lu. Piękne :D
A także brak roba jest... wymowny :P
Dalej posty dema i roba po podaniu się przez tego pierwszego za kataniego. Piękna szopka, szczególnie takie teksty jak:
"Do cholery ślepcy! Jestem katanim! Naprawdę nie widzieliście tego, że odpuszczałem kolejnym osobom, które sprawdziłem w nocy?"[dem] albo "Więc nie słuchajcie zdrajcy, wystawił się, wykorzystajmy to!!!"[rob] i odpowiedź dema - "Żałosny post, strasznie sztuczny."
A teraz prawdziwa bomba - http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=45792 Dla leniwych, cytat: Dobra, ja proponuję żeby zremisować dwóch graczy(...). Remisować dwóch graczy, w finał, kiedy jest dwóch mafiozów i 3 mieszkańców. Cudo, zleciałem z krzesła, ale niestety się potłukłem :/
Lecimy dalej, ale przedtem proponuję odstawić żarcie, bo robi się niebezpiecznie.
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=45795
Jeśli Dem naprawdę jest katanim, to wielokrotnie miał rację i trza oddać mu hołd.
BUHAHAHAHAHAHA :D
Pominę to, że ten post był edytowany 3 razy - najpierw morze zmienił lincz z roba na Alexeia, potem znowu na roba, a na końcu poprawił błąd. Po editach jest tak: [rob - dop. S]Więc albo kjest piekielnie przekonujacym mieszkańcem albo cholernie przekonującym mafiozą. Szkopuł w tym, że wcześniej było ''Więc albo kjest piekielnie przekonujacym mieszkańcem albo cholernie przekonującym mieszkańcem...''. Niestety, nie mam żadnych screenów :/
Następnie(byłem już blisko drugiego świata, sikałem ze śmiechu) czytam takie coś - http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=45797 i w nim:
[rob]Remis przy 5 graczach w tym 2 mafiozach? Boże, widzisz a nie grzmisz...
[Alexei]W sumie to niemożliwe, zapomniałem[Podkreślenie moje - S.] o zassaniu Arxla i deiha. Czyli niestety, ale raz dwa trzy, dzisiaj chyba zginiesz TY!

I dalej niestety nie mogłem być przy kompie. Ale cóż, kabarety to nieraz przy FM nic :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.09.2008 o 15:35, Sam Fisher5 napisał:

Pominę to, że ten post był edytowany 3 razy - najpierw morze zmienił lincz z roba
na Alexeia, potem znowu na roba, a na końcu poprawił błąd. Po editach jest tak: [rob
- dop. S]Więc albo kjest piekielnie przekonujacym mieszkańcem albo cholernie przekonującym
mafiozą
. Szkopuł w tym, że wcześniej było ''Więc albo kjest piekielnie przekonujacym
mieszkańcem albo cholernie przekonującym mieszkańcem...''
. Niestety, nie mam żadnych
screenów :/

Tu mała pomyłka, powinno być: (...)najpierw morze zmienił lincz z roba na dema wg pomysłu Alexeia, potem znowu na roba,(...). Przepraszam za nieścisłość.
Edit: A skoro już dałem drugi post, to dzisiaj na kanale prawdopodobnie zagramy w Ktulu, albo w IM, więc zapraszam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 05.09.2008 o 15:15, demrenfaris napisał:

Kalkulator
Ja przynajmniej nie padłem w pierwszym linczu...


No i dlatego zassałeś :P Żebyś padłnie miałbyś okazji zassać :P edytowałeś zamiast tego posty :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.09.2008 o 15:15, demrenfaris napisał:

Avalon
Nie wygraliście.


Racja, to wy przegraliście.

W sumie jak grasz słabo i ssiesz to lepiej paść szybko, nie zbierzesz nagatywnych ocen :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.09.2008 o 00:44, Fimar napisał:

Niekoniecznie ;). W tym wypadku gdybyś ujawnił się dosyć wcześnie mafia miałaby problem
z wykonaniem mordu. Oczywiście wszystko zależałoby od tego, czy mieszkańcy by Ci zaufali
i Cię nie zlinczowali, ale uważam, że raczej nie powinno być z tym kłopotów ;).

No, różne ceregiele bywają w mafii i no cóż - wyszło jak wyszło, ja zbyt odpowiedzialny nie jestem, godzin potrafię się pilnować, ale refleksu (czyt. odśwież) nie mam za grosz i niestety wyszło nie tak jak być miało. Durny byłem, że losowałem sprawdzenie pomiędzy morzem, a demrenem - i niestety demrenowi się upiekło :P Wszystko możliwe, gdybym zrobił inaczej to może sprawy nabrałyby innych lotów.

Dnia 05.09.2008 o 00:44, Fimar napisał:

Jeśli
sprawa potoczyłaby się jak napisałem powyżej to w nocy mógłbyś sprawdzić siebie a mafia
nie wykonałaby mordu.

Tak... Ale nie uważasz, że byłoby to zbyt proste? To chyba oczywiste dla reszty, że skoro się ujawniłem to muszę się tamtego dnia sprawdzić. Wtedy mafia zabija następnego mieszkańca. Mafia musi myśleć, bo jeżeli mają zabijać kataniego do upadłego to mieszkańcy większych problemów by raczej nie mieli, tutaj wystarczy wytężyć swoją mózgownicę w dobrych celach i intencjach i volia :>

Dnia 05.09.2008 o 00:44, Fimar napisał:

Tutaj następuje spore ryzyko będąc w mafii. Z jednej strony można
ryzykować i mordować kataniego (pewnego niewinnego), który może sam siebie uratować się
od śmierci?

Właśnie o to mi chodzi. Mafia na to leje, to zbyt oczywisty scenariusz. Zabija pierwszego lepszego, który najwięcej tutaj myśli, a kataniego jak sądzę przy następnej okazji. Nie grałem jeszcze mafią, więc w takiej sytuacji się nie znalazłem, to też ciężko powiedzieć jak ja bym zrobił, ale raczej nie mordowałbym za pierwszym razem kataniego. Zdecydowanie.

Dnia 05.09.2008 o 00:44, Fimar napisał:

Czy też odsłaniając drugą stronę medalu pozbyć się kogoś innego i po prostu
wkręcać mieszkańców, że nie posiadasz tejże roli funkcyjnej.

No właśnie. Mafia to sprytne bestie i to raczej nie byłby większy problem, zależy od tego kto myślący pozostałby przy grze. Bo na końcu to było tragicznie. Raz, że mało kto był w godzinach 21-22. Naprawdę dziękuję tym wszystkim milczącym mieszkańcom :****** Szczególnie Deihowi i Arxelowi, ale to już inna sprawa :D

Dnia 05.09.2008 o 00:44, Fimar napisał:

Tutaj wszystko jest w rękach
mafii i to ona decyduje jak potoczy się nam dalsza rozgrywka. Przypuśćmy, że, jeśli by
Cię chcieli zabić a Ty Byś się uchronił to miasto nie miałoby już wyboru jak uwierzyć
Twoim słowom. Natomiast, jeśli uniknąłbyś mordu a zginąłby kolejny mieszkaniec to pozostałoby
Ci jedynie uświadamianie graczom w dalszym ciągu, że jesteś katanim i postarać się im
to wbić do głów mając na karku dwóch mafiosów (taki już pechowy los kataniego :P ). Wiem,
że taka sytuacja jest trudna ale wcale niewykonalna ;).

Znaczy - demren to była kwestia DNIA (o który tak bardzo prosiłem - jednakże raz, że mało kto chyba czytał co ja pisałem, dwa, że po co czytać takie długie posty, po co myśleć, po co się zastanawiać, ktoś ma teorię, więc trzeba iść za tłumem ;P). Naprawdę żałuję, że w losowaniu morze-demren nie wypadło na demrena, bo byłem praktycznie pewien jego mafiozowania, reszta zaś podłapała jego intrygę i padłem ofiarą spisku.

Dnia 05.09.2008 o 00:44, Fimar napisał:

Poza tym mogłoby dojść też do innych bardziej ryzykownych i abstrakcyjnych zajść, ale
rzadko się to zdarza.

Edycja z pewnością byłaby... Ciekawsza. Bardziej rozwinięta, bo to co tutaj było to cyrk na kółkach. Do tego latający.

Dnia 05.09.2008 o 00:44, Fimar napisał:

Gdybyś sprawdził jednego z członków mafii a oni by Cię nie zabili tylko jakiegoś innego
mieszkańca to musiałbyś po prostu udowodnić mieszkańcom, że jesteś katanim oraz, iż sprawdziłeś
mafiosa, którego podajesz im na tacy ;).

To by już była kwestia czasu - między Robem i Demrenem dało się zobaczyć pewne zależności, pisali sporo i często o podobnych czasach. Ogólnie to nie przewidzisz co by zrobiła mafia - tutaj już można tylko liczyć na łut szczęścia i na to, że wypadnie reszka (a nie orzeł) :]

Dnia 05.09.2008 o 00:44, Fimar napisał:

Kolejny przypadek, gdzie musiałbyś udowodnić swoją rolę miałaby miejsce gdybyś sprawdził
osobę, która nie zostałaby zamordowana przez mafię, a krety nie zabiłyby również Ciebie
tylko kogoś innego.

No ba - niestety niczego nie musiałem udowadniać. Pomęczyłbym się jeszcze, ale trudno. Zassałem i już ;P W moim przypadku akurat przeczucie >>>>> szczęście. Zwykle jak już coś sobie ubzduram, to trafiam kogo trzeba. Tym razem wygrało szczęście i niestety to demren je miał, nie ja :P.

Dnia 05.09.2008 o 00:44, Fimar napisał:

Mógłbyś mieć o wiele łatwiej gdybyś sprawdził osobę mordowaną przez mafię a nie byłbyś
nią Ty. Wtedy jeden z mafiosów musiałby po prostu podać się za kataniego by móc odbierać
Twoje ataki. Gdyby tego nie zrobił mafia miałaby imo zerowe szanse na zlinczowanie Cię
tegoż dnia. Gdyby jednak jeden z nich podał się za kataniego musiałbyś po prostu przekonać
mieszkańców by Cię nie linczowali a skupili się na Twoim „klonie”.

Z tymi całymi teoriami nt. mojej osoby na karku nie wiem czy bym podołał temu wyzwaniu :) Bronienie się nie sztuka, ale manipulować ludźmi umiem średnio i tak się zastanawiam czy byłbym wystarczająco przekonywujący.

Dnia 05.09.2008 o 00:44, Fimar napisał:

Najlepiej
jakbyś uporał się w takiej sytuacji nie będąc linczowanym w remisie. Jeśli już by do
tego doszło to wyszłoby na jaw po poście MG, że padł winny z prawdopodobnie prawdziwym
katanim. I wtedy wszyscy zaufaliby Twoim słowom dotyczącym niewinnych.

No tak, ale kilka osób (w tym łatwowierni mieszkańcy :P) postanowili pozmieniać głosy, jak tu z takimi zamierzałbyś planować jakikolwiek remis? :>

Dnia 05.09.2008 o 00:44, Fimar napisał:

Szkoda byłoby gdybyś się ujawnił dopiero wtedy, kiedy miasto nie miałoby czasu na zmianę
swojej decyzji. Zawsze pozostawałaby jakaś nadzieja, że możesz uniknąć śmierci i przysłużyć
się miastu w przyszłości. Dlatego dopóki jest czas katani powinien przekazać swoją wiedzę
w odpowiednio wczesnym momencie szczególnie, gdy Jego życie jest zagrożone.

No tak, ale mi zależało, by mafia nie zmieniała mordu. Gdy dowiedziałaby się, że jestem katanim sądzę, że mord padłby na kogo innego. O to mi głównie chodziło, niestety nie przyuważyłem tego, że Kuk najpierw przekazuje lincze, potem mordy (zwykle były na raz), także wysłałem posta równo o 22.15. Nic dodać, nic ująć ^^

Dnia 05.09.2008 o 00:44, Fimar napisał:

Jest jeszcze jedna sytuacja, że mafia nie dokonałaby mordu, ale to już byłaby totalna
abstrakcja ;). W takiej chwili mafia sporo ryzykowałaby mając na uwadze, że Ty musisz
dokonać sprawdzenia, dlatego takiej myśli nie dopuszczam :P. W takiej chwili wszystkie
warianty są aktualne i zależne od Twojego sprawdzenia ;).

Abstrakcja abstrakcją pozostanie, to raczej znikome zjawisko w FM ;]

Dnia 05.09.2008 o 00:44, Fimar napisał:

Czy coś pominąłem :P ?

Nie sądzę ;)

Dnia 05.09.2008 o 00:44, Fimar napisał:

Również pozdrawiam i niech moc będzie z Tobą ;)

Dzięki, pozdrawiam x2 :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.09.2008 o 13:41, morze napisał:

Kurna... Tyle tu jest o mnie, że aż się wzruszyłem! x] Panie prezydencie: Zabójca Edycji
wykonał zadanie xD

Ja bym nawet powiedział, że nie Zabójca Edycji, a Zabójca Poziomu Edycji. Zresztą nie jedeyny w tej rozgrywce :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o mnie, to pewien znajomy poprosił mnie, abym zastąpił jego chorego pracownika, co wiązało się z brakiem czasu w środę i piątek oraz całodziennym wyjazdem za granicę w czwartek oraz sobotę. W związku z tym stwierdziłem, że dalsza gra nie ma sensu i postanowiłem się wycofać. Skąd mogłem wiedzieć, że deih wpadnie na ten sam pomysł. :) Co ciekawe, coś takiego wydarzyło się oczywiście akurat kiedy grałem w FM... Tym bardziej że z początku nawet fajnie mi się grało, spodobał mi się pomysł wyśmiewania polskich "gwiazd". Szkoda tylko, ze "fabularka" tak szybko ostatnio upada, praktycznie już od razu po pierwszym mordzie nikt się nią nie przejmuje (w sumie to nie wiem czy za każdym razem tak jest, ale teraz rozegrałem 2 edycje, jakieś pół roku temu 3 i było tak samo). A ja szczerze mówiąc niezbyt lubię pisać za każdym razem na początku na najrozmaitsze sposoby różne wariacje zdania "oczywiście wiadomo że nic w tej chwii na bank nie wiadomo, ale jeśli już z tego co jest miałbym coś wywnioskować, to napisałbym że...", a w późniejszym etapie "mafia jest bardzo sprytna i dalej nic na bank nie wiadomo, ale z tego co już się wydarzyło można wywnioskować, że...". :) Nie lubię się też zbytnio wdawać w przydługawe dyskusje, bo raz - przecież każdy może mieć inne zdanie ode mnie i to on może mieć akurat racje a nie ja i na odwrót - sporo zależy od szczęścia. A dwa - nigdy nie wiem, czy ten co akurat ze mną dyskutuje nie jest mafią, która właśnie poprzez to realizuje swój perfidny plan. Wiem, że teraz FM wyewoulowała w taką stronę, że takie właśnie rozbudowane dyskusje są niezbędne i mile widziane ale... Mnie to właśnie niestety wcale nie bawi. A już najmniej zastanawianie się przez pół dnia, czy zrobić remis i na kim. Najmilej wspominam te edycje, gdzie przez praktycznie cały czas ich trwania wszyscy gracze i MG przez cały dzień bardzo dbali o rozwój fascynującej zazwyczaj fabuły, cały czas coś się działo, w ciągu dnia gracze mieli nawet parę zadań do wykonania... A wszelkie dyskusje były zawsze wyraźnie oddzielone off-topem (który nawet swego czasu nie był mile widziany. Tak, tak, zarzuty do innej osoby kierowało się w sposób fabularny :)). Oczywiście, od czasu do czasu zdarzały się trochę luźniejsze edycje, nieco mniej rygorystyczne pod względem fabuły, ale były to jedynie miłe odskocznie od jeszcze milszej reguły. Ktoś może powiedzieć - "no to w takim razie jak wytypować mafię, przecież kreacja fabularna nie daje żadnych wskazówek". Ale właśnie że czasem to, jak postać zachowywała się podczas gry było najlepszą wskazówką. :) Kto chciał, to sobie dyskutował, kto nie chciał, to nie, i nie było to przez nikogo piętnowane. Każdy miał to co lubił i po prostu nie szło się nudzić przez cały dzień. Czasem nie szło się też dostać do gry przez parę edycji. :) Dla mnie, jeszcze wtedy szczeniaka, był to fenomen, od którego nie szło się oderwać. Takie połączenie "erpega" z grą detektywistyczną. Od czasu do czasu próbuję dobrze się bawić w FM, ale nie znajduję już tego co kiedyś. No i czasu na siedzenie przed kompem i bezproduktywne (przynajmniej dla całego świata wokół :) rozmyślanie nie ma już tyle co kiedyś. Ten przydługawy trochę post jest moim pożegnaniem z Forumową Mafią. Zapisując się za każdym razem do FM chcę spędzić trochę miłych chwil, ale z powodów, które wyżej opisałem psuję tylko zabawę i rozrywkę innym. Aha, i w żadnym wypadku nie twierdzę, że obecna mafia jest gorsza. Nie może być, skoro nadal bawi ona tyle ludzi. Ale po prostu jest inna, a ta "inność" mi akurat nie pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.09.2008 o 23:49, Wayzin napisał:

Tym razem wygrało szczęście i niestety to demren je miał, nie ja :P.

Dementuję, wygrały umiejętności, szczęście nie ma tu nic do rzeczy.

;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No, no, no! Nie zmniejszaj moich dokonań! x] Ale to chyba jest już jakaś tradycja, reguła bez wyjątku lub coś w tym rodzaju, że co edycja puszczam kilka tekstów i już można się posikać xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe jak długo się będzie skład zbierać. :)
------------------------------------------------------
MG - Alex

1. VBone
2. Morze
3. win0
4. Avalon
5. szerszeń45

cdn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się