Forumowa Mafia

[Sam_Fisher 0]

Dnia 20.12.2008 o 23:46, Magwisienka napisał:

Tak na szybko: Gra lamy strasznie przypomina mi dawną grę Phełki :D A to, co rzuciło
mi się w oczy w związku z nim, to postawa Sama. Bezsensowna (:P) wymiana zdań (?), po
czym lincz na Lamkę. Póki co jeszcze jest wczesna faza gry, ale coś niefajnie wygląda
mi to na po prostu łatwy lincz po małej linii oporu, uzasadniony (? :P) tą "dyskusją".

+++++++++++++++

-Samba... ZZZzzzZZZ

Magi, czytnij no Ty, jak to było.
Lincz na lamę, a potem wymiana zdań.
Widzę, że późna pora niektórym nie służy ;P

[Fimar 0]

Dnia 20.12.2008 o 23:46, Magwisienka napisał:

Tak na szybko: Gra lamy strasznie przypomina mi dawną grę Phełki :D A to, co rzuciło
mi się w oczy w związku z nim, to postawa Sama. Bezsensowna (:P) wymiana zdań (?), po
czym lincz na Lamkę. Póki co jeszcze jest wczesna faza gry, ale coś niefajnie wygląda
mi to na po prostu łatwy lincz po małej linii oporu, uzasadniony (? :P) tą "dyskusją".

+++++++++++++++

-Samba... ZZZzzzZZZ

Tylko, że Sam oddał lincz na Lamę przed tą "dyskusją" Brazylijko. :>

[Cirno 0]

Tak było, to ja zmieniłem lincz po dyskusji z samem ;>

[Magwisienka 0]

HYm. To ja idę spać :P
Lamka - Phełka, się rymuje nawet ;]

Dobra, jutro (znaczy dzisiaj) czytnę i się zastanowię głębiej. Wybacz Sam :)

[rob006 1]

Dnia 20.12.2008 o 23:34, Fimar napisał:

W dodatku Rob przytakuje spiderowi w sprawie Jego linczu i tak oto umiera Telomo.

No kurde, głosuje tak samo jak ja, to co, mam go przekonywać że jednak się myli? :D

[scorp2005 0]

[przepraszam za nieobecność, jednak wyskoczył mi ważny wyjazd i nie mogłem oddać linczu na czas ponieważ dopiero teraz wróciłem do domu....]
Mamy jednego niewinnego, dlatego brawa dla kataniego za pomysłowość, jednak co do uniewinnień Fimara jestem trochę sceptyczny, w końcu nie znasz ich tożsamości, a jako osoba która ocalała masz pewną wiarygodność, dlatego ktoś może chwycić wątek, stąd radziłbym się porządnie zastanowić... Swoje przemyślenia dodam jutro koło południa, czyli gdzieś miej więcej, gdy się wyśpię...

[PsyhoSpider 0]

Dnia 20.12.2008 o 23:34, Fimar napisał:

W dodatku Rob przytakuje spiderowi w sprawie Jego linczu i tak oto umiera Telomo.

W kiepskim to Cię stawia świetle, tym bardziej że wcześniej możemy przeczytać taką oto Twoją wypowiedź :

"Aczkolwiek po Jego ostatnim wybryku wydaje mi się, że dobrze się stało, iż Nas opuścił."

To że jesteś niewinny to fakt już stwierdzony, jednak szukasz w złym miejscu i czepianie się postu fabularnego ciężko chyba uznać za podstawowy zarzut?

Co do mojego głosu, nikomu nie przychodziłem z odsieczą, chyba wystarczająco uzasadniłem swój głos. Co zresztą się bardzo rzadko zdarza przy pierwszym linczu.

[Piotrek-14 0]

/zassałem troszkę, przepraszam. Ofc wypadki losowe... ://

Ciekawa jest teoria Fimara ( http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=47426) dotycząca Spidera. Wydaje się dość prawdopodobna, dlatego Spider na razie jest moim głównym podejrzanym.

Poza tym jakoś lama mi sie wydaje podejrzany, ale ciężko mi sprecyzować czemu. ;)

Ale ogólnie to tylko poszlaki, miejmy nadzieje, że coś konkretniejszego dziś wyniknie.

[Fimar 0]

Dnia 21.12.2008 o 01:00, rob006 napisał:

No kurde, głosuje tak samo jak ja, to co, mam go przekonywać że jednak się myli? :D

Chodzi mi o sposób w jaki do tego doszło. Bo to, że linczuje się kogoś poprzez nieznajomość regulaminu jest dość banalnym oraz bezpiecznym argumentem. Poza tym, żeby zakończyć naszą rozmowę odwołałeś się do słów sprzymierzeńca. Aha jeszcze dodałbym, że spider miał do wyboru Telomo bądź Lamę, bo między nimi był remis w głosowaniu, lecz zdecydował się zlinczować jednak Telomo, który nie mógł odnaleźć się w zasadach gry mimo, iż wykazywał znaki niewinności. Póki co uważam Lamę za niewinnego, lecz wykazałem obawy tego, że może nim kierować bardziej doświadczony gracz.

[Fimar 0]

Dnia 21.12.2008 o 11:13, spider88 napisał:

W kiepskim to Cię stawia świetle, tym bardziej że wcześniej możemy przeczytać taką oto Twoją wypowiedź :
"Aczkolwiek po Jego ostatnim wybryku wydaje mi się, że dobrze się stało, iż Nas opuścił."

Trudno żebyś mnie popierał skoro Cię jednak w jakimś tam stopniu podejrzewam. Mam dość mieszane uczucia do tego co się stało, dlatego stąd wyrażenie "wydaje mi się", nie napisałem, że "jestem pewien w 100%". To jest dość dziwna sytuacja. Wiesz, że ktoś jest niewinny, lecz odpada, bo inni go linczują za nieznajomość zasad. Obiektywnie patrząc na to, co się wydarzyło stawiam w świetle wyniku 50:50.

Dnia 21.12.2008 o 11:13, spider88 napisał:

To że jesteś niewinny to fakt już stwierdzony, jednak szukasz w złym miejscu i czepianie się postu fabularnego > ciężko chyba uznać za podstawowy zarzut?

Czepiam się, bo mogłeś poświęcić Lamę a nie Telomo, który wykazywał znaki niewinności. No nic ale Ty użyłeś argumentacji, dlatego nie powinienem się czepiać, że posłałeś właśnie Telomo na tamten świat. ;)

Dnia 21.12.2008 o 11:13, spider88 napisał:

Co do mojego głosu, nikomu nie przychodziłem z odsieczą, chyba wystarczająco uzasadniłem swój głos.
Co zresztą się bardzo rzadko zdarza przy pierwszym linczu.

Brawo i za argumentację mam Cię uniewinnić. :>
Poza tym z odsieczą na pewno przybyłeś Lamie posyłając do piachu Telomo. ;)

Invin

Ciekawa jest teoria Fimara ( http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=47426) dotycząca Spidera. Wydaje się dość prawdopodobna, dlatego Spider na razie jest moim głównym podejrzanym.

Dlaczego moja teoria wydaje Ci się prawdopodobna?

[Sam_Fisher 0]

Wydarzenia dnia wczorajszego(licząc od mordu na windowsie):
1. Pieprzenie fabularne
2. Telomo pyta o kataniego, zgodnie z oczekiwaniami okazał się niewinny.
3. Dalsze pieprzenie fabularne ;p
4. Lincze:
Fimar --> Spider, 18:13
lama123 --> Magi, 18:20
Wayzin --> lama123, 18:24
Sam --> lama123, 18:29
Phelela --> Telomo, 18:37
Tu następuje moja ''dyskusja'' z lamą. W międzyczasie lecą lincze:
Magi --> Phełka, 19:30
rob --> Telomo, 19:33
VBone --> Way, 20:00
Koniec rozmowy lama-ja, lincz spidera:
spider88 --> Telomo, 20:31

Koniec linczy, Telomo próbuje linczować lamę, ale po czasie.
Scorp i Invin nie oddają głosów.
Nieudany mord na Fimarze, w linczu leci niewinny Telomo.

Nie podoba mi się spider, który ciepnął w Telomo, rozstrzygając wczorajszy lincz. IMO możliwość, że Telomo jest w mafii był znikoma, a zabicie go, bo jest nowy i będzie przeszkadzał jakoś do mnie nie przemawia.
Dzisiaj będę uważał na osoby głosujące na Telomo, ze szczególnym uwzględnieniem spidera. Do tego dochodzą też lama i Way ;]

[Piotrek-14 0]

Dnia 21.12.2008 o 13:19, Fimar napisał:

Invin

Ciekawa jest teoria Fimara ( http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=47426)
dotycząca Spidera. Wydaje się dość prawdopodobna, dlatego Spider na razie jest moim głównym
podejrzanym.

Dlaczego moja teoria wydaje Ci się prawdopodobna?

Chodzi o to przyłożenie się do fabuły. Nie raz się z tym spotkałem i myślę, że w przypadku Spidera może być podobnie.

[rob006 1]

Dnia 21.12.2008 o 13:16, Fimar napisał:

Chodzi mi o sposób w jaki do tego doszło. Bo to, że linczuje się kogoś poprzez nieznajomość
regulaminu jest dość banalnym oraz bezpiecznym argumentem.

... podobnie jak lincz fabularny, czy jak to określiłeś, zbyt poważne podejście do fabuły. :> Tak naprawdę pierwszy lincz to w większości strzały w ciemno bez jakiś większych powodów, i bezpiecznym zagraniem jest lincz na kimś, kto nie jest zagrożony, więc zwróciłbym raczej uwagę na Magi, która swoim linczem beztrosko odcięła się od panującej obławy na lamę (który przecież w każdej chwili mógł paść w linczu), i Vbone''a, który zrobił dokładnie to samo. No i jesteś jeszcze ty, ale raczej mafią nie jesteś, bo chyba nie zabijałbyś się drugiego dnia. :D

Dnia 21.12.2008 o 13:16, Fimar napisał:

Poza tym, żeby zakończyć naszą rozmowę odwołałeś się do słów sprzymierzeńca.

LOL, sprzymierzeniec to zbyt mocne słowo, po prostu powody linczu na Telomo mieliśmy podobne, a że nie chciało mi się pisać jeszcze raz tego samego, to z czystego lenistwa przywołałem argumentację Spidera :P

Dnia 21.12.2008 o 13:16, Fimar napisał:

/.../ Telomo, który nie mógł odnaleźć się w zasadach gry mimo, iż wykazywał znaki niewinności.

Ty je widziałeś, ja nie. Zresztą nie rozumiem twojego przyczepiania się do linczu na Telomo, jeśli sam jeszcze wczoraj przyznałeś że nawet lepiej że on zginął.

[VBone 0]

Vatrahan zagrał na didgeridoo radosną melodię na wieść o zmartwychwstaniu Fimara. Przypomniał sobie o pewnej historii sprzed dwóch tysięcy lat, którą opowiadał Grubas. Podobieństwo obu zdarzeń było zastanawiające...

****

Przede wszystkim - brawa dla kataniego. Mamy jednego pewnego niewinnego, no i wiadomość, że nasz agent dalej żyje.
Fimar od razu wyskoczył z analizą - miło poznać przemyślenia pewnego niewinnego, jednak niektórzy gracze mogą się nimi za bardzo zasugerować i... hm... przestać myśleć.

Para Sam i Lama - nudna, przypominająca ciągnięcie się za włosy dyskusja... Jaki miała cel?
Trzy drogi: albo obaj niewinni (w co, jak na razie, wierzę), albo jeden z nich winny (bardziej stawiałbym na lamę), albo obaj winni, którzy chcieli się ze sobą już od początku nieco pokłócić, żeby jakieś fundamenty postawić pod dalszą grę.

Głosujący na Telomo - Phelela, Rob, Spider - argumentacja podobna, bardziej nastawiona na pozbycie się zagubionego mieszkańca, niż szukanie mafii. Spider ma plusa za to, że zagłosował na niego jako ostatni, przerywając remis, choć jednocześnie istnieje podejrzenie, że są z Lamą w mafii. Rob doprowadził do remisu, co działa na jego niekorzyść. Phelela natomiast... nigdy nie mogę o nim nic konkretnego powiedzieć. Po zagłosowaniu na Telomo, podzielił się z nami swoimi obawami, czy aby nie lepiej sprzątnąć Lamę (troszkę żartobliwie, chociaż...). Jestem ciekaw w takim razie, dlaczego na niego nie zagłosował.

Nieobecni - Scorp i Invin - Scorp sobie chrapie, natomiast co do Invina... Poparł teorię Fimara dotycząca Spidera, nie dodając jednak za wiele od siebie. Wygląda to trochę jak próba wkupienia się w łaski pewnego niewinnego, ale kto to tam wie.

O Magi i Wayzinie ciężko mi coś powiedzieć.

Ciekawy jest wybór mordów przez mafię - win, potem Fimar. Gracze doświadczeni, którzy nieraz pomogli miastu wygrać (np. Fimar w ostatniej edycji). Na tej podstawie można wysnuć teorię, że w mafii są osoby relatywnie średnio/mało doświadczone. Jako, że wróciłem do gry pół roku temu, po niemal dwuletniej przerwie, nie mam pełnego obrazu aktywności, zaradności i sprawności poszczególnych graczy. Jednak, wnioskując z dotychczasowych edycji, w jakich brałem udział, zaliczam do tej grupy osoby takie jak: Lama, Phelela, Magi, Invin. Siebie wyłączam oczywiście. Istnieje duża szansa, że wśród tych osób znajduje się co najmniej jeden mafioso. Z drugiej strony, pewny średniego obycia w grze z powyższej grupy jestem tylko, jeśli chodzi o Lamę oraz Phelelę (nie obraź się ;]), dlatego prosiłbym o sprostowanie, w razie czego.

[Fimar 0]

Ciekawe. Nie zauważyłeś niewinności Telomo. Teraz do grona podejrzanych zaliczasz Magi, Vbone''a i na dodatek ja bym się tam znalazł gdyby nie to, że katani mnie sprawdził. Skoro Telomo był niewinny, ja też nim jestem to bardzo możliwe, że Magi i VBone również są bez winy. Skoro zauważyłem, iż Telomo jest niewinny to bardzo prawdopodobne, że Magi również na tej samej podstawie może być niewinna. Z tego wszystkiego można wysnuć, że masz cudowny dar podejrzewania niewinnych. Pozostaje Nam jedynie zgodność co do VBone''a, o którym nie mogę się jednoznacznie wypowiedzieć.

[rob006 1]

Dnia 21.12.2008 o 14:34, Fimar napisał:

Ciekawe. Nie zauważyłeś niewinności Telomo. Teraz do grona podejrzanych zaliczasz Magi,
Vbone''a i na dodatek ja bym się tam znalazł gdyby nie to, że katani mnie sprawdził.
Skoro Telomo był niewinny, ja też nim jestem to bardzo możliwe, że Magi i VBone również
są bez winy. Skoro zauważyłem, iż Telomo jest niewinny to bardzo prawdopodobne, że Magi
również na tej samej podstawie może być niewinna. Z tego wszystkiego można wysnuć, że
masz cudowny dar podejrzewania niewinnych.

Fimar, za przeproszeniem, co ty pier****sz? :D Uratowanie przez kataniego chyba lekko uderzyło ci do głowy, bo zaczynasz robić z siebie medium, które nagle po śmierci Telomo zauważa jak jego niewinność była oczywista. Od kiedy to słaba gra oznacza niewinność? Od kiedy w tej grze można posługiwać się takimi schematami? Tu nie ma pewników, są tylko poszlaki, więc proszę cię, nie mów tak, jakby niewinność Telomo była taka pewna, a osoby które tej oczywistej oczywistości nie zauważyły, są podejrzane. Tej teorii jakobym przewidywał niewinne osoby to nawet nie wiem jak skomentować, mam nadzieje że to żart, albo jakaś prowokacja z twojej strony, i nie pisałeś tego na serio :D

@VBone
Mógłbyś mi powiedzieć czemu doprowadzenie remisu jest bardziej podejrzane do:
a) Zagłosowaniem na "lidera" jeśli chodzi o lincze
b) Oddaniem nic nieznaczącego głosu (tak jak ty to zrobiłeś)
?

[VBone 0]

Dnia 21.12.2008 o 15:11, rob006 napisał:

@VBone
Mógłbyś mi powiedzieć czemu doprowadzenie remisu jest bardziej podejrzane do:
a) Zagłosowaniem na "lidera" jeśli chodzi o lincze
b) Oddaniem nic nieznaczącego głosu (tak jak ty to zrobiłeś)

a) Remis oznacza, że wylatują dwie osoby. Pod przykrywką pierwszolinczowego zamieszania i niezdecydowania, mafioso mógłby pozbyć się dwóch graczy, zamiast jednego. Dla mnie jest to pewien zgrzyt.

b) Kości tak pokazały. ;] Zaznaczyłem w swoim poście, że Telomo nie uważam za winnego, Lamy podobnie. Miałem na siłę głosować na kogoś z tej dwójki, żebyś mógł potem krzyczeć "Patrzcie, dobił go! Zdrajca!"?

[rob006 1]

Dnia 21.12.2008 o 15:23, VBone napisał:

a) Remis oznacza, że wylatują dwie osoby. Pod przykrywką pierwszolinczowego zamieszania
i niezdecydowania, mafioso mógłby pozbyć się dwóch graczy, zamiast jednego. Dla mnie
jest to pewien zgrzyt.

Gdy głosowałem zostało 1,5h do końca linczowania, nie zagłosowały 3 osoby, w dodatku aby doprowadzić do remisu, wystarczyło abym zagłosował na kogoś, kto ma 1 głos, więc wcale specjalnie nie musiałem się starać aby ten remis stworzyć. Wybacz, ale twoja argumentacja jest równie słaba co gra Telomo. :P

Dnia 21.12.2008 o 15:23, VBone napisał:

b) Kości tak pokazały. ;]

Ooo, lincz losowany, jak miło.

Fimar, mówiłeś coś o bezpiecznych argumentach? :>

[VBone 0]

Dnia 21.12.2008 o 15:31, rob006 napisał:

Gdy głosowałem zostało 1,5h do końca linczowania,

Insynuujesz, ze jesteś na tyle głupi, żeby głos remisujący oddać jako ostatni? Co za samokrytyka!

Dnia 21.12.2008 o 15:31, rob006 napisał:

nie zagłosowały 3 osoby

Remis nie musiał być głównym celem mafii - byłby po prostu miłym bonusem, ot, prezentem świątecznym. Tak, żeby się nie wychylać, ale coś ugrać.

Dnia 21.12.2008 o 15:31, rob006 napisał:

aby doprowadzić do remisu, wystarczyło abym zagłosował na kogoś, kto ma 1 głos,

Widocznie zmiarkowałeś, że Telomo ma największe szanse na odpadnięcie, bo najłatwiej było znaleźć na niego argumenty - dodając do tego naszą zdziadziałą, snobistyczną mentalność, mogłeś zakładać, że głosujący po Tobie dobiją biednego, niezgrabnego, irytującego nowicjusza. ;]

Dnia 21.12.2008 o 15:31, rob006 napisał:

Ooo, lincz losowany, jak miło.

Dopiero teraz doszedłeś do tego wniosku? To po co ja fabularkę pisałem?

[rob006 1]

Dnia 21.12.2008 o 15:39, VBone napisał:

Remis nie musiał być głównym celem mafii - byłby po prostu miłym bonusem, ot, prezentem
świątecznym. Tak, żeby się nie wychylać, ale coś ugrać.

Co ugrać? Liczyć że miasto pozostawi taki remis? To tak jak zagłosować na kogoś bez głosu i liczyć że ludzie pójdą za ciosem i doprowadza do remisu...

Dnia 21.12.2008 o 15:39, VBone napisał:

> aby doprowadzić do remisu, wystarczyło abym zagłosował na kogoś, kto ma 1 głos,
Widocznie zmiarkowałeś, że Telomo ma największe szanse na odpadnięcie, bo najłatwiej
/.../ dodając do tego naszą zdziadziałą, snobistyczną mentalność,

Miły gość z ciebie :D, ale aż tak pewny siebie nie jestem. Zresztą aby takie działanie miało jakiś sens, musiałbym tym linczem ratować swojego ewentualnego partnera (czyli w tym wypadku lamę), w innym przypadku nie byłoby sensu się wychylać, tym bardziej zabijając słabego gracza, którego później łatwiej byłoby zmanipulować.

Dnia 21.12.2008 o 15:39, VBone napisał:

> Ooo, lincz losowany, jak miło.
Dopiero teraz doszedłeś do tego wniosku? To po co ja fabularkę pisałem?

Wybacz, jak zobaczyłem wierszyk, to chyba zrezygnowałem z czytania. :D