Domek

Forumowa Mafia

60875 postów w tym temacie

Dnia 28.06.2010 o 23:06, Kalenos napisał:

Widzicie! Lifar w ostatniej minucie wprowadza remis, który zabije ariwedercziego i Shuda.
Idealna zagrywka, dla mafii! Jeśli zginę w dzisiejszym mordzie to radzę wam przyjrzeć
się Lifarowi.


-Rusz głową zanim otworzysz jadaczkę.Nie wiadomo jakie są zasady w przypadku, gdy nie spodoba nam się dwóch jegomościów. Teraz pewnie jesteś kolejny na celowniku, a za Twoją namową niektórzy będą się potem przywalać do LifaRa, w którego winę póki co nie wierzę. Takie zagranie zdrajcy jak zrobił LifaR byłoby... zbyt pochopne i ryzykowne. Przynajmniej nie wygaduj takich rzeczy do późniejszych godzin, kiedy jesteśmy bezpieczniejsi.

Buda irytowała obecna sytuacja. Zero zgodności i wyssane z palca zarzuty. Tak się nie pracuje nad poprawą położenia. Andrzej myślał, że to on jest naiwny i niezbyt bystry, ale widać było, że na tle grupy aż tak źle się nie prezentował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.06.2010 o 23:09, Ninja_Seba napisał:

- A ja nie wiem czemu podejrzewasz już kogoś kto nie żyje... czyt. VBone.


Mój błąd, "myśli piętaszek a mówi kutakinte" Miało być Ninja_Seba, Budo, ariwederczi, BlackBird

Dnia 28.06.2010 o 23:09, Ninja_Seba napisał:

Znając życie .. to zdrajcy pozbędą się kogoś kto nie był dzisiaj zamieszany w żadne
rozmowy ucinając w ten sposób podejrzenia. Może się mylę, ale takie mam wrażenie - zobaczymy.


Alibi już sobie robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.06.2010 o 23:15, Shudo napisał:

Mój błąd, "myśli piętaszek a mówi kutakinte" Miało być ...Budo...


- Bo? Nie ma jak wymienić pół grupy i stwierdzić, że na 95% tam jest zdrajca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.06.2010 o 23:15, Shudo napisał:

Alibi już sobie robisz?


- Niby dlaczego miałbym sobie alibi robić? Moim celem było tymi słowami sprowokowanie zdrajców do odważniejszej zagrywki. Czytając te słowa (bo godzina była odpowiednia) powinni zrobić na przekór. A działając w ten sposób mogą nam ułatwić znalezienie samych siebie. Nie wiem czemu traktujesz mnie cały czas jakbym był najgorszym złem tego świata i tego obozu. Może warto pomyśleć czasem trochę szerszymi kategoriami?
Natomiast jeżeli prowokacja nie podziałała to okaże się, że zdrajcy postąpili tak jak przypuszczałem... A nam to sprawy pewnie nie ułatwi.

- Z innej beczki to pije ktoś jeszcze? Smutno tak samemu piwko sączyć, a nie wiadomo komu ile życia pisane jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.06.2010 o 23:28, ariwederczi napisał:

LifaR, jeszcze mnie popamiętasz... :)

Doszlo do uszu Lifara. Za odpowiedz postanowil jedynie odczytac swojemu rozmowcy fragment powiesci, do ktorej mial spory sentyment.

"Lecz wprzód zostaniesz na ziemi upiorem
I trup twój, z grobu wyłażąc wieczorem,
Pójdzie nawiedzać krainę rodzinną,
Powinowatych spijać krew niewinną."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


- Tak, tak. Kto nie doznał goryczy ni razu, ten się nie wyśpi w namiocie. Czy jak to szło. Dzisiejszy dzień uważam za zakończony. Cośmy uradzili to nasze, a że niewiele tego było, to tym lepiej, głowa lżejsza. Idę spać, dobranoc panom. Aha, Lampmeister, jakbym miał wstać w nocy odlać się bez budzenia pana i Spidera, to ten, proszę mi przypomnieć, że wychodzą wszyscy, albo nikt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.06.2010 o 23:04, Keroth napisał:

Lincz => shudo, bo McGyver sobie w lesie za bardzo poczyna.

PS. Bardzo przepraszam za lincz 3 minuty po czasie, ale mam remont w domu mym przyszłym
i dopiero powróciłem. Proszę o wybaczenie.


Jestem trochę skołowany - nie wiem co zrobić w związku z tą sytuacją...

Podsumuję głosy i zobaczę jak to wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.06.2010 o 23:46, Caelethi napisał:

Jestem trochę skołowany - nie wiem co zrobić w związku z tą sytuacją...

Regulamin jest regulamin. Ja jestem za nieuznaniem głosu oddanego po czasie, chociaż w ten sposób miałbym zagwarantowane przeżycie.
Z drugiej strony - co oznacza remis?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Beer pił piwo z szyszek i patrzył jak cała grupa nagle rozpirzyła się na cztery wiatry.

OT
Wybaczcie, ale wszystko to wygląda mi jak jedna wielka próba wykazania się. Jest, do ciężkiej cholery, pierwszy dzień. Poszlak nie ma specjalnie wielkich, żeby nie powiedzieć, że są bardzo mizerne. Wbrew temu co insynuował na mój temat Ar akurat sugerowałem się przy wyborze kandydata do linczu właśnie jedynym punktem zaczepienia jaki miałem: Shudową krytyką Lifara. Nic specjalnego, ale lepszy rydz niż nic, a Shudo ma możliwość obrony. Ale ja odbieram mu, zdaniem Ariego, możliwość obrony... A czy on się w ogóle chciał bronić przed moim głosem w ogóle? Nie. Po prostu wymienił kilka osób, w tym mnie, i stwierdził, że wśród nich na 95% jest morderca. Jak to obliczył to już jego słodka tajemnica? ;P
Właśnie wychodzi u niektórych Nadmierna Ambicja Pierwszego Dnia. Bo niezwykle rzadko, graniczy to z błędem statystycznym, zdarza się, że już pierwszego dnia można wskazać zabójcę z jakimkolwiek większym podejrzeniem. Przesłanki fabularne są kruche i zazwyczaj g... warte. A niektórzy napalają się dziko chcąc na siłę wskazać kogoś do linczu. Krytykują rzuty wirtualnymi kostkami, głos na chybił trafił, ale sami głosują w oparciu o fabułę, niewiele znaczące zdanie, etc. Taka sama waga jest tych głosów, w moim mniemaniu. Równie dobrze mógłbym rzucić kostką i mogło wypaść na Shudo. Dwie edycje wstecz sugerowałem się... przeczuciem. No przed tym to się z całą pewnością można bronić. Szkoda, że się Ariemu jednak nie udało wtedy obronić ;P
Może to jakieś moje zboczenie, ale nie traktuję poważnie pierwszego głosowania podczas pierwszego głosowania. Ono nabiera dla mnie wartości później, kiedy mogę do niego odnieść kolejne posunięcia przeciwnika, wypowiedzi i lincze. Ale moje zdanie na ten temat powinno być wszystkim znane.
EOT

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.06.2010 o 23:48, ariwederczi napisał:

> Jestem trochę skołowany - nie wiem co zrobić w związku z tą sytuacją...
Regulamin jest regulamin. Ja jestem za nieuznaniem głosu oddanego po czasie, chociaż
w ten sposób miałbym zagwarantowane przeżycie.
Z drugiej strony - co oznacza remis?


Remis podwójny - śmierć obu nieszczęśników.

Remis potrójny wzwyż - nie ginie nikt.

Tradycyjnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.06.2010 o 23:50, Blackbird napisał:

Wybaczcie, ale wszystko to wygląda mi jak jedna wielka próba wykazania się.

I dobrze, że się chciałem wykazać, skoro trzecią edycję pod rząd ginę jak nie w pierwszym mordzie, to w pierwszym linczu. :)

Dnia 28.06.2010 o 23:50, Blackbird napisał:

Poszlak nie ma specjalnie wielkich, żeby nie powiedzieć, że są bardzo mizerne.

Jakie by nie były, szukać trzeba.

Dnia 28.06.2010 o 23:50, Blackbird napisał:

Wbrew temu co insynuował na mój temat Ar akurat sugerowałem się
przy wyborze kandydata do linczu właśnie jedynym punktem zaczepienia
jaki miałem: Shudową krytyką Lifara.

Tylko, że napisałeś, że głosujesz na niego, bo "nie wiesz, na kogo głosować". Dla mnie to słabe.

Dnia 28.06.2010 o 23:50, Blackbird napisał:

Właśnie wychodzi u niektórych Nadmierna Ambicja Pierwszego Dnia.

No cóż, taki syndrom. ;)

Dnia 28.06.2010 o 23:50, Blackbird napisał:

A niektórzy napalają się dziko chcąc na siłę wskazać kogoś do linczu. Krytykują
rzuty wirtualnymi kostkami, głos na chybił trafił,

Nie "niektórzy", a ja.

Dnia 28.06.2010 o 23:50, Blackbird napisał:

ale sami głosują w oparciu o fabułę, niewiele znaczące zdanie, etc.

O fabułę to nie, ale zdanie, które dla Ciebie niewiele znaczy, dla mnie może znaczyć więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś nie będzie miał żadnych pomysłów, na kogo by zagłosować (popularny syndrom dnia pierwszego ;)), to niech wskaże LifaRa. Możecie śmiało się powoływać na mój testament. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.06.2010 o 22:09, Avalon67 napisał:

Gumisiek
Twoja lista podejrzanych? Kto (poza LifaRem) i dlaczego na niej jest? Można wiedzieć?


Oczywiście. Oprócz LifaRa, na liście znajduje się także Ninja_Seba, który przedstawił ciekawą koncepcję poszukiwania zdrajcy wśród najbardziej aktywnych uczestników, ale jeżeli sam jest zdrajcą i udałoby mu się nakłonić innych do podążania za tym pomysłem, trzy osoby miałby już z głowy i to bez wzbudzania zbytnich podejrzeń w swoim kierunku. Podejrzewałem także Shudo, ale po krótkiej analizie postów wykreślam go z tej listy.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

OT - pomyliły mi się godziny typowania, stąd szybki post i lincz. Na głowie mam także kuzynostwo, stąd chwilowy brak czasu na FM.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.06.2010 o 23:58, ariwederczi napisał:

Jak ktoś nie będzie miał żadnych pomysłów, na kogo by zagłosować (popularny syndrom dnia
pierwszego ;)), to niech wskaże LifaRa. Możecie śmiało się powoływać na mój testament.
:)


No super. A jak się okaże niewinny? To linczujemy Ciebie? Dla mnie taka pewność w pierwszym dniu graniczy z lekkim szaleństwem (albo z metodą). Bo ubić kogokolwiek w pierwszym dniu wynajdując sobie bzdurny pretekst można... Tylko co to faktycznie daje miastu? Moim zdaniem lepsze jest, z braku innych poszlak, nawet losowanie. Przynajmniej wiadomo, że osoba oddająca głos nie robi nic na siłę. Na przykład nie wprowadza zbędnego zamieszania. Co innego czepianie się słówek w dniach kolejnych, bo tutaj można się na przykład odwołać do czyjegoś zachęcania do oddania głosu na np. Lifara :)
Dobra, jestem złośliwy. Chcę Ci tylko uświadomić, że strzał w pierwszym dniu to nic zdrożnego czy dziwnego. To, że Ciebie trafiliśmy było, jak zresztą wiesz, czystym przypadkiem. W dodatku gdyby nie zbieg okoliczności, to zginałbyś niewinny :D Ale to były, w dużej mierze, strzały. A jak np. Shudo może stwierdzać coś teraz na 95%? Znowu Nadmierna Ambicja Pierwszego Dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.06.2010 o 00:13, Blackbird napisał:

No super. A jak się okaże niewinny? To linczujemy Ciebie?

Sugestia, aby linczować LifaRa, dotyczy jutrzejszego dnia. Tak mało precyzyjnie to napisałem, przepraszam. :)

W ostatniej chwili zmienił głos tylko po to, aby ubić niewinnego. Zyskać na tym mogła tylko mafia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.06.2010 o 00:20, ariwederczi napisał:

Sugestia, aby linczować LifaRa, dotyczy jutrzejszego dnia. Tak mało precyzyjnie to napisałem,
przepraszam. :)


Aha. No nie zaczaiłem w pierwszej chwili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się