Forumowa Mafia

[Prido 0]

Dobra. Nie mam ochoty się o to sprzeczać, bo i tak do niczego nie dojdziemy. Równie dobrze mogę oddać głos na Ciebie, mówiąc, że mądra mafia specjalnie oskarża tego, kto pierwszy zagłosował, aby samemu być "bardzo uczciwą" osobą, która szuka jakiejkolwiek chytrej zagrywki wśród innych. Jak dla mnie ktoś musiał oddać pierwszy głos, a dzięki temu, że Ariwederczi zrobił to tak wcześnie, wywiązała się ciekawa dyskusja. Do wszystkiego można podejść dwojako. Każdy ma swoje własne odczucia do różnych sytuacji. Dla mnie posty Kukowskiego w porównaniu do innych wydały się bardziej podejrzane. Jutro będzie zdecydowanie więcej materiałów do analizy i czym innym będę się sugerował przy oddawaniu głosu.

[Asthariel 0]

Dnia 05.09.2010 o 21:14, Kukowsky napisał:

My tu gadu gadu, a remisik jest nieruszony. :)

I wątpię, by komuś się chciało to zmienić - biorąc pod uwagę przyszłe oskarżenia o "obronę mafii" dobijanie któregoś z nas może sie okazać ryzykowne...

[Wayzin 0]

Przejrzałem kilkanaście przed i wszystkie wiadomości po poście MG... Spośród wszystkich graczy nie podoba mi się gra milczków takich jak qrex czy paweldomar1 (który się usprawiedliwiał, co nie zmienia faktu, że coś mi tu śmierdzi). Ponadto ariwederczi swoją ogólną postawą mnie zastanawia, choć nic konkretnego nie jestem w stanie mu zarzucić na chwilę obecną. Najbardziej podejrzewam Asthariela, chodzi mi o sposób jego pisania. Wiadomo, że nie doszukam się od razu konkretnych argumentów, ale moje przeczucie w tym przypadku jest trochę ważniejsze niż linczowanie Prida z powodu niechęci do zabijania dnia dzisiejszego HBG. Nie chodzi nawet o to, że wdał się w ze mną w dyskusję - ja za takie rzeczy nie karzę, jeśli nie mam ku temu powodów. Albo nabiera on doświadczenia, albo dostał jakieś wskazówki od kompana. Takie odnoszę wrażenie.

OSTATNIA, ale tym razem sensowna ZMIANA.

============================

Lincz ==> Asthariel

============================

Wybaczcie za me "kobiece" niezdecydowanie, ale jak wcześniej sobie pogrywałem z innymi i nie skupiałem się na linczu, tak teraz postanowiłem to zmienić (po części wpływ na to miały wyrzuty Furra, trochę po tym oprzytomniałem).

[Asthariel 0]

Dnia 05.09.2010 o 21:23, Caelethi napisał:

Nie wiem doprawdy jak mogę nabierać doświadczenia, skoro będąc niewinny wystawiłem się na podejrzenia :-)

[VBone 0]

Wygląda na to, że jest remis (o ile nie mylę się w liczeniu), do tego ze mną w składzie, bo dostałem dwa głosy z czapy.
Tak nie może być. ;]

W sumie dobrze, że tak się stało. Raz - daje mi to rzeczywisty powód do oddania głosu, bo inaczej pewnie byłbym zmuszony uderzyć fabularnie lub walnąć w Caela za jego niezbyt interesujący słowotok.
Dwa - ratować siebie trzeba.
Trzy - może trafię mafioza.
Cztery - remiiis? W pierwszym linczu? No dajcie spokój.

Mam więc ariego, który oddał głos pierwszy, co do mnie średnio przemawia, podobnie jak do Furra.
Jest też Asthariel, którego Avalon wziął na noże za...hm... nic.
O, i Kuk, który nie lubi Francuzów i przypomina o remisie. Przypomina i nic w kierunku jego przełamania nie robi. Dlaczego? Bo czeka, aż ktoś to zrobi za niego. Aż ktoś go uratuje. Z drugiej strony - równie dobrze mógłby to zrobić jego ewentualny partner. Ale może dzisiaj jest nieobecny? ;]

Tyle się napisałem, że remis jest be, ale jednak ta możliwość pozostawienia wszystkiego losowi kusi. Eee, nie. Jeśli mi się odmieni, to postaram się Was o tym powiadomić PRZED 21.50. ;]

********************
Lincz -> Kukowsky

********************

[Anonim_652a6840a229b3b9188db1359476f7913e0a4c8f2443eaab9a83336f4dbdb185 0]

Od razu się wytłumaczę - ta wzmianka o merytoryczności Twoich wypowiedzi, to nie była krytyka argumentów, czy też ich natężenia, tylko zwykłe wskazanie na mankament pierwszego dnia ;).

[Wayzin 0]

Dnia 05.09.2010 o 21:04, Furr napisał:

To nie jest stereotyp, to jest fakt - pierwszego dnia mafii znacznie łatwiej błyskać
aktywnością, później to może działać na ich niekorzyść - większa wymuszona aktywność
równa się łatwiejszemu odkryciu się.

Tak więc z twojej perspektywy moje "błyskanie aktywnością" powinno się równać niewinności, bo po co miałbym się narażać na odkrycie? Wszystko da się odbierać na różne sposoby, równie dobrze mafia może siedzieć cicho, z boku. To nie jest gra, gdzie coś z góry jest pewne.

Dnia 05.09.2010 o 21:04, Furr napisał:

Mam po prostu nadzieję, że jutro i w następnych
dniach utrzymasz taką frekwencję wypowiedzi przy jednoczesnym zwiększeniu merytorycznego
wkładu, tyle.

Nie obiecuję, bo szkoła powoli daje mi się we znaki, jednak dopóki będę "na celowniku", dopóty zapewne nie zaniedbam gry :D

Dnia 05.09.2010 o 21:04, Furr napisał:

Ty widzisz tu szukanie dziury w całym, ja zabezpieczam się na wypadek dzisiejszego mordu
- wolę napisać, co zwróciło moją uwagę już teraz, a nie czekać na moment, w którym będę
już o czyjejś winie przekonany i zarazem nie będę mógł tego nikomu przekazać ;).

To Ci zaliczę in plus, tak jak cały twój dzisiejszy wkład w szukanie mafii. Dlatego ja napiszę, że Cię póki co uniewinniam, by móc w razie czego utwierdzić się w tym przekonaniu w zależności od tego, co się stanie w dniach następnych.

[paweldomar1 0]

Huh, sporo się działo, jak mnie nie było. Postaram się to teraz nadrobić;)

[Wayzin 0]

Dnia 05.09.2010 o 21:26, Asthariel napisał:

>
Nie wiem doprawdy jak mogę nabierać doświadczenia, skoro będąc niewinny wystawiłem się
na podejrzenia :-)

Jak znów zmienię głos to dadzą mi immunitet[/irony] i stracę zapał do gry, co ja mam w takiej sytuacji zrobić? :D

Kurde no, nie chcę Cię dobijać, a i mam na względzie to, że moje przeczucie jest często omylne, ale w tym przypadku mam do wyboru czysty lub niemal przypadkowy strzał, a głos, który w moim mniemaniu jest bardziej sensowny.

Przemyślę to jeszcze.

[VBone 0]

Dnia 05.09.2010 o 21:23, Caelethi napisał:

Lincz ==> Asthariel

Żeś się wciął.
Ustąpisz mi?
Ustąpić Tobie?
Zostawić jak jest?
A może czekać na Kerotha?
Tyle pytań!
W sumie taki remis spełnia aż trzy punkty z mojego czteropunktowego planu. Z drugiej strony - tylko trzy punkty.

[Kukowsky 0]

* * *

Lincz-> VBone

Nie ma w tym żadnego ideału. Po prostu ratuję swój tyłek. ;)

[Asthariel 0]

Dnia 05.09.2010 o 21:33, Caelethi napisał:

Kurde no, nie chcę Cię dobijać, a i mam na względzie to, że moje przeczucie jest często
omylne, ale w tym przypadku mam do wyboru czysty lub niemal przypadkowy strzał, a głos,
który w moim mniemaniu jest bardziej sensowny.

Nie przejmuj się, otrzyj łzy! Skoro mój głos póki co nie ma znaczenia, to sam go zmienię:

****

Zmiana Linczu ---> Kukowsky

****
Kukowsky
Edit: Przykro mi, ale tez ratuję tyłek ;-P

[Kukowsky 0]

Dnia 05.09.2010 o 21:36, Asthariel napisał:

Edit: Przykro mi, ale tez ratuję tyłek ;-P

Teraz już Ci nie wolno edytować! Musisz się za to ukarać albo sowieci odgryzą ci głowę. Jak modliszka.

[Kukowsky 0]

Otwarcie wam mówię, że nie jestem pieprzonym służbistą sowietów. Przysięgam na potęgę Stanów Zjednoczonych. Przysięgam na Biblię! Odwołuje się do waszych serc i do waszych mózgów. Nic złego wam nie zrobiłem i nie zrobię. Musicie mnie uratować!

[Asthariel 0]

Dnia 05.09.2010 o 21:38, Kukowsky napisał:

> Edit: Przykro mi, ale tez ratuję tyłek ;-P
Teraz już Ci nie wolno edytować! Musisz się za to ukarać albo sowieci odgryzą ci głowę.
Jak modliszka.

Zawołasz któregoś? Plugawy sprzedawczyk!
***
A myślałem, że przekonasz mnie do zmiany głosu na VBone. Ale skoro nie mogę już edytowac...

[Wayzin 0]

Cenię sobie VBone''a jako gracza, bo potrafi bardzo przysłużyć się miastu.

Kukowsky''ego wolałbym oszczędzić, bo z nim za bardzo nie grałem, a chciałbym. Poza tym z tego co wiem, to nie ma sensu podejrzewać go o taki styl grania, bo jest już po prostu takim człowiekiem i koniec kropka.

Astharielowi chętnie bym odpuścił, bo jednak niech zdobywa doświadczenie, póki nie znajdę na niego nic lepszego.


Poza tym te ostatnie kilkanaście minut mnie zaintrygowało, chyba jednak mój słowotok i zmiany głosów miały jakiś wpływ na to, co uzyskaliśmy, aczkolwiek nie był on zapewne zbyt wielki.

Ktoś ma dokładną listę głosów i jest w stanie ją umieścić? Ari?

[HeyBabyGirl 0]

Qrde muszę załączyć swoje empatyczne zdolności, żeby was dogonić, przydała by się jakaś ogólna analiza, aridewerczii może jakieś podsumowanko :P ?

[ariwederczi 0]

O ile czegoś nie popieprzyłem, to obecnie układ głosów wygląda następująco:

1. Zurris ===> Keroth
2. Cael ===> Asthariel
3. Avalon ===> Asthariel
4. Kukowsky ===> VBone
5. ariwederczi ===> Kukowsky
6. HBG ===> Asthariel
7. Asthariel ===> Kukowsky
8.
9. qrex ===> VBone
10. Prido ===> Kukowsky
11. Filip ===> VBone
12. VBone ===> Kukowsky
13. paweldomar1 ===> HeyBabyGirl
14. Furr ===> ariwederczi
15. Keroth

Kukowsky - 4 głosy
VBone - 3 głosy
Asthariel - 3 głosy
ariwederczi - 1 głos
HeyBaby Girl - 1 głos
Keroth - 1 głos

[Wayzin 0]

Dobra, proponuję wyjść z tej sytuacji w sposób następujący: zabijmy Zurrisa. Może wydawać się to kontrowersyjne i podejrzane, ale jest dziś dosyć niewidoczny, oprócz Was jest chyba jedynym kandydatem do linczu, którego można "wywindować", gra ostrożnie i nagle zniknął. Nie wiem co tu napisać, wolałbym zastanowić się lepiej nad waszymi osobami, a na dzień dzisiejszy przenieść oś na Zurrisa. To brutalne, ale chyba najbardziej sensowne w tej chwili.

Chyba, że macie inny pomysł, ja jestem otwarty na wszelkie propozycje.

[Keroth 0]

Aleście mi dali wybór. Mogę kogoś dobić, mogę kogoś uratować, mogę nic nie zrobić...

Trochę do bani jest wpadać na koniec głosowania :(.

Cóż bardzo widowiskowa wydaje mi się cała ta Wasza dzisiejsza dyskusja. Tak naprawdę uważam, że VBone, Kukorowsky oraz Asthariel są niewinni. Ratują swoje tyłki na zmianę, a mafia NIGDY nie pozwoliła by na dopuszczenie do takiej sytuacji, w której na końcu trzeba by rzucać głosami na lewo i prawo.

Generalnie Kuk masz jakieś 5 minut by udowodnić że jest mniej winny niż niewinny Vbone i Asthariel. Wtedy zrobię remis. Inaczej głosuje jak Kuba Bogu... itd :).