Domek

Forumowa Mafia

60875 postów w tym temacie

"Heeeejka koffana ;* czy mogłabyś przysłać mi w prezencie kolejne drzewko pomarańczowe? Tak ładnie wyglądają na mojej farmie! :))) Baaardzo proszęęę ;****"

Amanda najechała na przycisk "wyślij" i kliknęła z uśmiechem na twarzy. Tak, tego potrzebowała. Kolejnego drzewka, z którego mogłaby zrywać owoce... Dopiero co skończyła zbierać plony, a musiała z satysfakcją przyznać, że dzisiejsze zbiory były naprawdę dobre. Zasadzone wczoraj arbuzy urosły tak, jak tego oczekiwała. Sprzedała je od razu i za zarobione pieniądze kupiła coś, o czym marzyła od baaardzo dawna... Traktor! Teraz może zasiewać cztery pola równocześnie! O ileż prostsze będzie jej życie!

Farma była jedynym powodem jej istnienia. Grono przyjaciół zamykało się na wirtualnych znajomych, którzy wysyłali jej części do zbudowania kurnika albo różowe krowy dające truskawkowe mleko. Dzień planowała według zasady: "za 3h moje słoneczniki będą już gotowe do zebrania, mogę więc teraz zająć się czymś pożytecznym... Może zajrzę do moich zwierzątek? Kury na pewno zniosły już parę jajek...". Niczego więcej nie potrzebowała.

Do pogrążonej w klikaniu Amandy dotarło nagle wołanie:
- No, to kto chce jeszcze pograć w tetrisa, aaa?
Przygryzła wargę w zamyśleniu. Jeszcze tylko 783 pola i będzie wolna...
- Ja mogę, ale nie teraz. Trzeba mieć jakieś priorytety... Dołączę do was za jakiś czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.11.2010 o 18:01, rob006 napisał:

- Nu, tawariszcz - żywiołowo zareagował Anatolij. - Ja widzę że ty znajesz sje na rzeczy.
Może my zagrajem w najlepszo rosyjsko produkciju - tetrisa!?!

- A i owszem, rozruszać szare komórki zawsze miło. Szczególnie przy tetrisie idzie to całkiem nieźle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kolejny zgon Mefista, kolejne czako.
VarrBonowi skończyło się żarcie, począł więc wstawać z wygodnego krzesła, które ledwo wytrzymywało napór zielonego ciała. Nagle mistrz action RPG zatrzymał się, a na jego twarzy pojawiło się coś jakby uśmiech.
Zwrócił się do Caela:
- RAARGH! Ja też kiedyś grać w WOW. Ja zabijać wszystko co się ruszać. Ja pytać Ty, czy Ty też zabijać, czy łowić ryby i bekać w karczma? RAAARGH. Ja kłaniać się Thrall.
Nie czekając na reakcję, udał się do kuchni, by powrócić z toną mięcha w rękach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kałasznikowowi serce się radowało. Przez ostatnio pół roku nie spotkał tylu osób chętnych do gry w tetrisa, co dzisiaj. "Jestem w raju" pomyślał opróżniając flaszkę i patrząc jak kolejne 4 linijki w tetrisie znikają dając tym samym bonus punktowy. Kolejny rekordzik się zbliża...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

- Właściwie to... - powiedział Cael, lecz nie widział sensu dokańczania zdania. Jego rozmówca wyszedł z sali, co z resztą było słychać po potężnych krokach i huku jaki rozległ się w wyniku trzaśnięcia drzwiami. Nastoletni no-life stwierdził więc, że najrozsądniejszą opcją będzie powrócenie do gry.
Dziwny człowiek. Chyba powinienem trzymać się od niego z daleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Isildur zagrywał się w Dragon Age, nie zwracając przy tym większej uwagi na resztę ekipy, która grała lub obserwowała innych grających. Miał już kończyć, lecz w duchu sobie pomyślał jeszcze kawałek jeszcze tylko wykonam tego questa i tak mijała godzina za godziną, wreszcie wstał by wyprostować kości, ustępują miejsca innym.

- Wystarczy tego grania na dzisiaj, idę popatrzeć jak sobie inni radzą, może jakaś inna gra mnie zainteresuje nie koniecznie z rodziny RPG. - Odparł, po czym udał się do najbliższego komputera, wokół którego była już zebrana dość spora liczba osób, które obserwowały, jak ktoś gra w jakąś grę, tylko nie widział jaką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mahmud Alala, jest reprezentantem niższy graczy, którzy solidnie masakrują pady, grając na ubóstwianych przez nich PS-trójkach. Mahmud na Konwent Graczy, przemieszcza się odrzutowcem pożyczonym od swojego tatusia, Hinduskiego księcia per Salabin. Nasz Hinduski przyjaciel z wielkim turbanem na głowie i zapryszczonej mordzie, przewidział wcześniej pewne fakty, a mianowicie, że lot z jego zadupiastego kraju do wielkiej Metropolii gdzie będzie się odbywać Międzynarodowy Konwent Graczy będzie trwał minimum 12h, dlatego z tej okazji, kazał swym osobistym poddanym zamontować 50 calowy LCD-ek w kadłubie samolotu aby mógł pocinać w Uncharted, na swoim "chlebaku(PS3)",gdy będzie leciał.

Podczas lotu robił sobie co 2 godziny przerwy od grania na plejce, w tym czasie opychał swoje wydatne policzki kolejnymi kilogramami kawioru, popijając sobie wyciągiem z salamandry. Po 10 godzinach żmudnej podróży, znajdując się gdzieś w rejonach Pacyfiku, jego umysł skłonił się ku głębszym refleksjom, położył się na łóżku wodnym i rozmyślał nad głębszym sensem jego uczestnictwa w tym mega-cyber-przedsięwzięciu:
- mój fan club liczy na mnie ... nie mogę ich zawieść... muszę dać z siebie 101%, żeby zwiększyć ilość tytułów wydawanych na chlebaka, wtedy na pewno zwiększy się " club fanboy-ów plejaków" ...

Na miejscu, Mahmud odnalazł swoje stanowisko, rozsiadł się wygodnie o popatrzył kpiącym wzrokiem na 30 calowy monitorek, pstryknął palcem w mgnieniu oka przybyli jego podwładni w białych szatach o czekoladowej karnacji i zakomunikował im że: " nie będę grać na takim małym gównie, większy monitor to ja ma w kiblu w mojej rezydencji, raz mi tu przynieść jakąś minimum 60-siątke LCD ".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

zerohunter po krótki obrzuceniu otaczający go postaci, w tym ledwo trzymającym się na nogach rusku i ryczącej zielonej masy jedzącej 3 krowę, usiadł na przydzielonego do niego pcta.

Hmm, chyba odpalę AvP2''a co bym pokoksił...
Tylko odwieczny dylemat, być wyrafinowanym łowcą i zabijać z klasą, czy zostać alienem naskakując ludzi z nienacka i im urywać łby?
Rozmyślając nad tym jakże interesującym faktem zauważył, jak ruski już z trudnością, ale jeszcze próbuje trafić w klawisze i ułożyć kolejny poziom w tetrisie.
Zauważył też zielonego gościa wyglądającego jakby był krzyżówką bawoła i człowieka i zaczął się zastanawiać ile jeszcze mięcha zeżre.

E:[Czemu zawsze mafiosów jest 2?, na wypadek gdyby jeden nie wyznaczył ofiary, a jak obaj wyznaczą to jak?]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Fiarot nie miał czasu rozmawiać z pozostałymi uczestnikami konkursu. Ten fanatyk różnej maści managerów piłkarskich, od USM-ów po CM-y, od offline''ów po online''y, już w drodze na zjazd odpalił sobie w pociągu jeden z nich. Tak bardzo się wciągnął, że nawet nie zauważył, jak wszyscy pasażerowie opuścili już ten środek transportu, ale miał szczęście, gdyż ostatnia stacja była jednocześnie jego punktem docelowym. Po drobnych przepychankach z pracownikami obsługi pociągu, którzy starali się go za wszelką cenę wyrzucić na peron, ostatecznie zrobił save''a, szybko popędził na miejsce zjazdu, po czym szybko wrócił do odstawionej na chwilę gry. I to by było na tyle, gdyż póki co był pogrążony mocno w swoim piłkarskim świecie kombinując zaciekle, jak tu po raz kolejny wygrać ligę prowadzoną przez siebie drużyną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kilku wydawców udało się skorumpować dwóch uczestników zjazdu. Mieli oni zdyskredytować niektórych uczestników w oczach komisji. Na pierwszy rzut poszedł w pierwszym dniu Filip. Komisja dostała informację że właśnie on dopuścił się najgorszego przestępstwa, a mianowicie używał kodów aby uzyskać ranking mistrzowski i dostać się na ten zjazd. A wiadomo że kodziarze smażą się w piekle. Komisji to wystarczyło aby podziękować Filipowi za udział w całym przedsięwzięciu.

Pozostało dwunastu uczestników.
1. win0
2.
3. Isildur
4. qrex
5. kindziuk
6. Avalon
7. Winry
8. HBG
9. VBone
10. rob006
11. Cael
12. Fiarot
13. zerohunter

***
Filip nie wolno Ci ........

Jutro pierwszy mord i ewentualne sprawdzenie kataniego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Anatolij obudził się z krzykiem. Miał straszny sen - śniło mu się że położył w poprzek podłużny klocek w tetrisie... Brrrr... Wkrótce dowiedział się o równie nieprzyjemnej rzeczy. Jednego z uczestników zjazdu oskarżono o chatowanie i wywalono na zbity pysk. Anatolij nie znał gościa, ale wcale go nie żałował - kodziarzy powinno nabijać się na pal. Jednak takie wyrzucanie ludzi ze zjazdu budziło w nim pewien niepokój. W tej jednak chwili Kałasznikow miał ważniejszy problem na głowie - nie pamiętał kiedy ostatnio coś jadł, a jego brzuch dawał o tym znać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Isildur po całym nieprzyjemnym wydarzeniu, chciał odpocząć po całodziennym dniu grania oraz wpatrywania się jak inni dobrze się bawią. Sam nie lubił kodziarzy, ale coś mu nie grało, przecież nawet tej osoby nie poznał, jakoś specjalnie jej nie zauważył, a może faktycznie zaszył się przy jakimś komputerze i oszukiwał.

- No nic muszę odpocząć jestem padnięty. Odparł, po czym udał się do innego pomieszczenia gdzie mógł coś zjeść oraz chwilkę się przespać, co nie stanowiło problemu gdyż tylko usiadł na pobliskim fotelu to zmorzył go sen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

- WURRGAH! Ja nienawidzić oszust. Ja go znieść, jakby ktoś inny go nie zgnieść pierwszy. Ja nie uważać go za takiego, on być za cichy i się nie chwalić. Ja myśleć, że to być częste - zabić cichy facet, żeby dobre facety miały trudniej przy śledzenie. Ja myśleć też, że my miszcze - źli też miszcze i nie chcieć cichy kodziarz, żeby im nie psuł zabawa. Ja widzieć jednak, że to nam wcale nie pomagać znajść źli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cael z trudem oderwałem się od komputera. Bitwa o Lordaeron dobiegała końca, ale musiał przerwać całodzienną i całonocną sesję, w końcu nie przybył tu tylko po to, żeby sobie pograć. Zauważył, że większość jeszcze śpi po wczorajszym ciężkim dniu, postanowił więc zagadać do jednego z tych, którzy byli już, a może dopiero, na nogach. Do jego uszu dobiegł głos rozjuszonego orko-podobnego człeka:
- ...źli też miszcze i nie chcieć cichy kodziarz, żeby im nie psuł zabawa. Ja widzieć jednak, że to nam wcale nie pomagać znajść źli.
- O czym ty do licha wygadujesz, Varthgar Bongarth? Ja cię nie rozumieć, ty gadać bez sensu. Jacy źli? Chyba za bardzo wczuwasz się w swoją komputerową postać, nie wiem w co ty tam teraz możesz grać... W Conana Barbarzyńcę? Nie zdziwiłbym się, gdyby tak właśnie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

kindziuk od samego rana nie był w stanie uwierzyć co się stało, filip cheatował... tylko kto był na tyle bezczelny aby sprzedać innego gracza, fakt że zdobycie mistrzostwa na kodach jest czymś niedopuszczalnym. Nic teraz trzeba będzie się pilnować jeszcze bardziej.
-no nic jeden podpadł i teraz musieli się go pozbyć bo po co nam taki mistrz - rzucił szybko kindziuk - Anatolij ten Twój samogon jest super, teraz nie dziwię się że tak bardzo lubisz grać w Tetrisa, przy takiej popitce to jest naprawdę bardzo przyjemne.
Po powiedzeniu tych słów postanowił coś zjeść zwłaszcza że mimo iż było już grubo po południu to kindziuk dopiero sam wstał. W kuchni spotkał Isildura który wyglądał na trochę nieobecnego, no ale to właśnie robią z ludźmi erpegi od Bioware-u, o dziwo w lodówce było dość dużo rzeczy niekoniecznie używane tylko przez graczy ale też przez normalnych ludzi. Wyjął pizzę wstawił ją do mikrofali, oraz zimne piwko i postanowił się zrelaksować, jednocześnie zastanawiając się kto mógł sprzedać konkurenta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

- filip miałby być kodziarzem? I nikt wcześniej tego nie odkrył i nie zdemaskował? Coś mi tu śmierdzi - rzekł win0. To nie jest jakiś podrzędny serwer podrzędnej gry, gdzie nikt nie stara sięo uczciwość graczy - to największy zlot mistrzów wszelakich gatunków. Tutaj sprawdzenie uczciwości jest głębsze niż gdzie indziej. To musi być jakiś podstęp. Biednego filipa wyrzucili bez powodu. A to znaczy, że są tu jacyś frajerzy, którzy nie potrafią wygrać w uczciwym zmaganiu, więc uciekają się do takich niskich metod. O, wtropić ich - to dopiero będzie gra strategiczna!

To powiedziawszy udał się opracować taktykę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Isildur właśnie kończył swój posiłek, zastanawiał się czy znów zagrać w Dragon Age.
- Ale jak usiądę znów do tej gry, to będę siedział znowu cały dzień, ta gra uzależnia poza tym świat zachęca do odkrywania lochów Orzamaru czy wieży maginów. - Odparł Isildur, po czym udał się do głównej sali gdzie odbywały się gry by zobaczyć co się dzieje. Cały czas po głowie mu chodziła ostatnia sytuacja z wyrzuceniem Filipa, to nie możliwe, by wcześniej tego nie wykryli, coś tutaj jest nie tak, pytanie tylko co i kto dopuścił się tego, by wkopać Filipa. Pomyślał, miał już siadać do komputera lecz ktoś zajął mu miejsce.
- Teraz moja kolej, ty już się nagrałeś. - Odparł Isildur do jakiegoś chłopaka,który omal się nie wywrócił tak szybko usiadł na fotelu. Isildur widząc, że chłopak nie chce ustąpić postanowił, przejść się po sali i innych stanowiskach komputerowych, może znajdzie się jakieś wolne miejsce, by mógł spróbować swoich sił w innej grze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

50 ... 60... 100... frag w Uncharted 2, palce Mahmuda oraz jego pad zieją żywym ogniem, po 2 godzinnej sesji treningowej. Hindus z półmetrowym turbanem na głowie oraz odziany w białe przewiewne szaty , kierował się w stronę łóżka, po drodze usłyszał, bełkotliwy orko-głos, z którego można było wywnioskować, że liczba uczestników zmniejszyła się o biednego filipa, biednego ... nie, raczej złego cheatera, ale czy na pewno złego cheatera ? Nic nie jest pewne, być może jest to perfidna zagrywka ze strony niepełnosprytnych graczy, którzy za wszelką cenę muszą triumfalnie zakończyć Międzynarodowy Zlot Graczy, zgarniając przy tym satysfakcję oraz rozwój ich ulubionych gatunków gier. Stawka jest duża, ale czy na tyle duża by zrezygnować z zasady fair play, która jest podstawą wszystkich typów gier. Być może gracze, którzy zniżyli się do tego poziomu, eliminowania konkurentów, nie mieli by skrupułów używać chetów żeby się dostać do elitarnej grupy mistrzów w swoich kategoriach gier,dlatego powinniśmy zeskanować kompy wszystkich gamerów w poszukiwaniu dopalaczy.

Po tych krótkich rozmyślaniach Mahmud udał się do ruska, który nawadniał się procentami przy układaniu klocków, usiadł koło niego po turecku, z turbanu wyjął 2 litry smakowitej śliwowicy ... wtedy wszystkie bariery kulturowe zniknęły, chłopaki się dobrze zintegrowali ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

- Ja mieć prosta moralność. Ja myśleć, że kto bije w plemię, to zły facet. Ja myśleć, że my teraz plemię, plemię miszczów. Ja być smutny, że Filipu brak honoru. Ja być także smutny, że on nie być już tutaj. Ja mieć czucie, że win0 mieć trochę racja - że złe facety jakieś wrobić Filipa w oszustweństwo. Ja przynajmniej mieć taka nadzieja, bo Filip teraz być w plemię - a honor plemię zależeć od honoru wojowników w plemię. Ja próbować dowieść to, bo inaczej ja nie mieć honoru i musieć skoczyć ze skały. Ja myśleć, że Ty teraz rozumieć, a jak nie rozumieć, to Ty pytać, a nie brzydkie żarty mówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Qrex latał przez cały wieczór w poszukiwaniu toalety. Niestety żaden z innych uczestników nie raczył mu odpowiedzieć. Traktowali go jak powietrze(zastanawiał się tylko czy to był wpływ gier) W końcu padł ze zmęczenia i zasnął. Kiedy się obudził cały cykl rozpoczął się na nowo. Znowu nie wiedział jak się nazywa i gdzie jest, tylko że tym razem zapomniał wszystko czego dowiedział się w dniu wczorajszym. Przystanął przy stoisku z kółkiem, które pożera inne mniejsze. Widniał nad nią duży napis '''' pac man''''. Zaskakująco mocno wciągnęło go to. Czas płynął a on grał i grał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się