Domek

Forumowa Mafia

60875 postów w tym temacie

- Heh - parsknął Chohrach oglądając wnętrzności Kalenosa porozrzucane po okolicy, w międzyczasie ogryzając ogromne żeberka. Rob nie był rannym ptaszkiem, ale trudno było spać, biorąc pod uwagę wrzawę jaka wybuchła po tym jak znaleziono Kalenosa. A właściwie to co po nim zostało. Poza tym, jak zwykł mawiać: "Kto rano wstaje, ten więcej zje", więc ranna pobudka nie ciążyła mu tak bardzo. - Widać że te Jedi to parszywe tchórze - zabijają najsłabszych w grupie. Niech no ja ich tylko... Ommnnmmmnmm.... - Chohrach zatopił zęby w żeberku, chcąc zademonstrować bezwzględność, z jaką rozprawi się z Jedi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobra wczorajszy mord trochę wniósł do gry, tylko należy przyjąć 2 warianty:
a) mafia chce odwrócić od siebie uwagę na starcie
b) mafia chce zwrócić uwagę na innego gracza
obie możliwości są wysoce prawdopodobne, jednak wczoraj dość "mocna" wymiana zdań pomiędzy rob-em a Kalenos-em spowodowała decyzję mafii o mordzie na jednym z nich...
a)
przyjmując wariant pierwszy mafia zamierzała na sam początek pokazać fabularny atak i później zlinczować - no bo przecież mafia nie będzie zabijać tego z którym miała takie utarczki słowne, do tego odsłaniając się bardzo.
b)
mafia wykorzystuje fabularną kłótnię pomiędzy rob-em a Kalenos-em i chce wystawić roba do linczu aby zyskać jeden dzień bez podejrzeń w ich stronę.

Jako że podpunkt "b" jest moim zdaniem bardziej prawdopodobny to na dzień dzisiejszy uniewinniam roba.

****
Kinki po przebudzeniu poczuł złość- Co jest ku***!!! - krzyknął - nie może tak być, że ktoś od nas zginął. - po czym dodał - Musimy odnaleźć szpiegów jak najszybciej. Obecnie w Jedni nie zostało nic z ich tradycji skoro zabijają we śnie... dlatego należy wytępić to paskudztwo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po ostatnim mordzie do głowy Andrija przyszły dwie myśli, z pewnością żarty się skończyły i nie będzie mógł dłużej beztrosko brać łapówek, gdy oczy planety będą zwrócone na radę.
-Ehhh -pomyślał -niedobrze, bardzo niedobrze. -Po czym nie wstając zaczął dzielić się przemyśleniami (dość podobnymi do tych Kindziuka) z pozostałymi:
-Mam dwie teorię, albo szpiedzy wykorzystali fakt kłótni dwóch naszych i jednego wrobili w zabójstwo by grupa sama pozbyła się drugiego, albo taka, że Rob faktycznie jest szpiegiem i trzeba by było się go pozbyć. Nie ma co jednak wydawać pochopnie wyroków na życia innych, panowie, poczekajmy aż Rob i inni co mają coś do powiedzenia przedstawią swoje racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie było mnie troche , tak wiem zaraz bd teorie o milczącej mafi a ja najwzyczajniej w świecie zapomniałem o edycji :D
Wydaje mi się że lincz czysto losowy i raczej nie ma co snuć jakiś teori spiskowych na samym początku .
************
-Siemanko - Wrzasnął głośno Yhelelela .
- Co tu sie u licha stało ? - Pomyślał patrząc na ciało ich towarzysza Kaleonsa.
- Zabili go zdrajcy - krzyknął ktoś z tłumu .
- To był dobry chłopaczyna szkoda że ci nędzarze z Jedi go zabili ,trzeba bedzie coś z tym zrobić i zniszczyć te przebiegłe kreatury - krzyczał Yhelelela siedząc na drzewie , po czym zerwał bliżej mu nieznany owoc i zaczął go jeść w pośpiechu ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Według mnie to był mord czysto fabularny. Nawet jeśli nie i mafia chciała coś przez niego osiągnąc to prędzej byłoby to zapewnienie alibi Robowi niż sprowadzenie na niego naszych podejrzeń.

***********************

Czyli obecność Jedi w radzie się potwierdziła powiedział pod nosem Rokashi. Po czym postanowił przemówić do reszty radnych. Słuchajce mnie musimy działać szybko bo nawet się nie spostrzeżemy a poniesiemy więcej ofiar. Możliwe nawet że będziemy musieli poprostu nawzajem zacząć się eliminować dlatego jeśli będziecie mieli podejrzenia musicie je wyjawić. Po przemówieniu Rokashi poszedł się samotnie napić by pomyśleć o tym jakie kroki poczyni by nie skończyć jak Kalenos, który nieukrywając sprawiał wrażenie dużo silniejszego niż on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.12.2011 o 17:26, pshemoxx napisał:

Według mnie to był mord czysto fabularny. Nawet jeśli nie i mafia chciała coś przez
niego osiągnąc to prędzej byłoby to zapewnienie alibi Robowi niż sprowadzenie na niego
naszych podejrzeń.


Albo podwójny blef.
***********************

To smutne. Ten pełen zapału młody Wookie, wierzący w przyjaźń i inne nieistniejące ideały nie żył. W co ja się wpakowałem?! Ale teraz nie ma odwrotu - my albo oni.
-Hahaha... jeszcze zobaczymy. - Zendemion śmiał się nerwowo.

-Ładnie to tak mości Rokashi? Wzywasz nas do głębokich, przenikliwych przemyśleń nad możliwymi podejrzanymi, a sam oddalasz się ku równie głębokiemu kubłowi z winem? Otępiasz swoje zmysły i cały trud porzucasz pozostałym? Jak to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

- Heh, cóż za przenikliwe teorie! Ja też mam dwie teorie: albo jesteś winny bycia parszywym Jedi, albo nie. HAH!! Jestem genialny, nieprawdaż? A najlepsze w tym wszystkim jest to, że te teorie mogą zastosować też do innych członków rady, do daje zawrotną liczbę 24 teorii! Może byście się więc wzięli do roboty i coś wymyślili!!! Ja już wysnułem 24 teorie, a wy co? - krzyknął zaczepnie Rob przysuwając bliżej siebie talerz z kotletami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Massacratacavalanie dobył się z głębi piersi ponury warkot zwiastujący groźbę, gdy dowiedział się, że flaki jednego z członków Rady poniewierają się po całej okolicy. Do tego zdarzyło się to po wczorajszej wieczornej sprzeczce z Robem, ale czy takiemu zawodnik jak Chohrach chciałoby się rozwieszać flaki adwersarza po całej wiosce? Co najmniej wątpliwe.
- Jaka kapa. Jedi są wśród nas, polowanie się zaczęło, jak za starych dobrych czasów, tylko nie wiadomo jak wygląda zwierzyna, grhhrhgrh... - zawarczał ponuro Massacratacavalana.

***

Jedno można uznać za w miarę pewne, mafia wywołała tym mordem zamęt (patrząc np. po reakcji Kindziuka lub sugestjach Zendemiona), mogą się teraz równie dobrze przyczaić, jak i powieść prym w towarzystwie, narazie nic konkretnego nie ma. BTW, podpunkty a) i b) z wypowiedzi Kindziuka wydają mi się niepotrzebne, bo oba w gruncie rzeczy znaczą to samo.

***

Teraz wychodzę. Będę koło 21, nieobecność uznaję tym samym za usprawiedliwioną ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.12.2011 o 11:09, kindziukxxx napisał:

a) mafia chce odwrócić od siebie uwagę na starcie
b) mafia chce zwrócić uwagę na innego gracza


Jak słusznie zauważył Avalon, oba podpunkty mają to samo znaczenie. Twoją analizę można więc podsumować krótko: dużo słów, mało treści. Więc albo:
a) chcesz się wykazać, by uchodzić za myślącego gracza, ale nie za bardzo wychodzi Ci kombinowanie,
...albo...
b) jesteś w mafii i mącisz. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.12.2011 o 19:22, ariwederczi napisał:

> a) mafia chce odwrócić od siebie uwagę na starcie
> b) mafia chce zwrócić uwagę na innego gracza

Jak słusznie zauważył Avalon, oba podpunkty mają to samo znaczenie. Twoją analizę można
więc podsumować krótko: dużo słów, mało treści. Więc albo:
a) chcesz się wykazać, by uchodzić za myślącego gracza, ale nie za bardzo wychodzi Ci
kombinowanie,
...albo...
b) jesteś w mafii i mącisz. ;)

c)
podpunkt a) ma jest prawie zawsze uniwersalny, b) != a), bo zwracanie uwagi na innego gracza jest zagrywką podobną, jednak inną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

* * * * *
Słabo.
Ja mam już 55 teorii! I jedna z nich na pewno jest prawidłowa!
* * * * *

Grawinahab był lekko zaniepokojony śmiercią Kalenosa. Skoro podnoszą rękę na jednego członka rady, to mogą to zrobić również wobec innego. A Grawinahab był członkiem rady. To kazało mu podejrzliwie patrzeć na współtowarzyszy.
Po oględzinach miejsca zbrodni doszedł do wniosku, że w taki sposób odebrać życie mógł tylko inny Wookiee. Pozostali nie są tak bestialscy, a nawet jeśli mieliby takie skłonności, to brak im zdolności do takich czynów. Zatem miał już kilku podejrzanych mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.12.2011 o 19:44, windows00 napisał:

Ja mam już 55 teorii! I jedna z nich na pewno jest prawidłowa!

- Heh, skoro jest prawidłowa, to udowodnij to! No... i wcześniej wypadałoby ją podać. Choć zdaje się że mój przebiegły umysł już ją zna.

Dnia 12.12.2011 o 19:44, windows00 napisał:

Po oględzinach miejsca zbrodni doszedł do wniosku, że w taki sposób odebrać życie mógł
tylko inny Wookiee. Pozostali nie są tak bestialscy, a nawet jeśli mieliby takie skłonności,
to brak im zdolności do takich czynów. Zatem miał już kilku podejrzanych mniej.

- Heh, widać że słabo znasz tych parszywych Jedi. Zaraz, gdzieś tu miałem broszurkę propagandową, ona pozwoli ci przejrzeć na oczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.12.2011 o 19:36, kindziukxxx napisał:

podpunkt a) ma jest prawie zawsze uniwersalny, b) != a), bo zwracanie uwagi na innego
gracza jest zagrywką podobną, jednak inną :)


- Ale w efekcie oznacza to samo, więc co za różnica? Zwracanie uwagi na kogoś innego zwykle oznacza odwracanie uwagi od siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.12.2011 o 20:00, rob006 napisał:

> Ja mam już 55 teorii! I jedna z nich na pewno jest prawidłowa!
- Heh, skoro jest prawidłowa, to udowodnij to! No... i wcześniej wypadałoby ją podać.

C_11^2 (kombinacja bez powtórzeń). Wszystkie możliwe pary graczy. Jedna z nich prawidłowa jest na pewno.
O. Na coś się te studia przydały ;D

Dnia 12.12.2011 o 20:00, rob006 napisał:

- Heh, widać że słabo znasz tych parszywych Jedi. Zaraz, gdzieś tu miałem broszurkę propagandową,
ona pozwoli ci przejrzeć na oczy...

Tylko się nie pomyl i nie przynieś mi jakiegoś Playwookiee jak ostatni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Edwin Asthariel nie był specjalnie zaskoczony, lub zasmucony śmiercią towarzysza - zamachy za życia członków rady był spodziewane, a śmierć Kalenosa być może pozwoli dopaść tych parszywych Jedi.
***

Pytanie - czy ktokolwiek kojarzy edycję, w której zabito kogoś z dwójki dyskutujących po to, by skierować podejrzebua na drugiego, a reszta graczy na to poszła? Ja nie kojarzę, zatem wątpię, by taka była motywacja mafii w doborze ofiary. Dlatego też bliżej jestem myśli, iż w mafii może być Rob, który zabijając Kalenosa chce sobie zapewnić alibi, gdyż "przecież nie jestem taki głupi by go zabijać, to od razu zwróciłoby przeciw mnie podejrzenia!".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.12.2011 o 20:17, windows00 napisał:

C_11^2 (kombinacja bez powtórzeń). Wszystkie możliwe pary graczy. Jedna z nich prawidłowa
jest na pewno.

Heh, no i co z tego, skoro nie wiesz która jest prawdziwa! I tylko jedna z nich jest prawdziwa? Cieniutko... U mnie połowa moich teorii jest prawdziwa.

Dnia 12.12.2011 o 20:17, windows00 napisał:

O. Na coś się te studia przydały ;D

No nie wiem, radnych zostało 13, więc nie wiem skąd ci się ta 11 wzięła. Studia studiami, ale zaległości z podstawówki ciągną się do usranej śmierci... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.12.2011 o 18:00, Zendemion napisał:

> Według mnie to był mord czysto fabularny. Nawet jeśli nie i mafia chciała coś przez

> niego osiągnąc to prędzej byłoby to zapewnienie alibi Robowi niż sprowadzenie na
niego
> naszych podejrzeń.

Albo podwójny blef.
***********************

To smutne. Ten pełen zapału młody Wookie, wierzący w przyjaźń i inne nieistniejące ideały
nie żył. W co ja się wpakowałem?! Ale teraz nie ma odwrotu - my albo oni.
-Hahaha... jeszcze zobaczymy. - Zendemion śmiał się nerwowo.

-Ładnie to tak mości Rokashi? Wzywasz nas do głębokich, przenikliwych przemyśleń nad
możliwymi podejrzanymi, a sam oddalasz się ku równie głębokiemu kubłowi z winem? Otępiasz
swoje zmysły i cały trud porzucasz pozostałym? Jak to jest?


To nie tak że zostawiam was z problemami sam również cały czas o tym myślę. Problem polega na tym że jeszcze nic nie ustaliłem jednak gdybym miał kogoś z nas obarczyć winą. Byłby to Andrzej279 , który zdaje się być obojętny na to że w radzie są Jedi ba jest tak obojętny że nawet nie raczył się do nikogo odezwać może boji się że to go zdradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.12.2011 o 20:17, windows00 napisał:

C_11^2 (kombinacja bez powtórzeń). Wszystkie możliwe pary graczy. Jedna z nich prawidłowa
jest na pewno.
O. Na coś się te studia przydały ;D

Skąd 11? Żyje nas 13. Aż dwóch wykluczyć nie mogłeś :p
Tzn. mogłeś, tylko co to dla nas ma oznaczać?

EDIT: Jakkolwiek nie pałam miłością do Edwina jego tok rozumowania jest uderzająco zbieżny z moim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.12.2011 o 20:22, Asthariel napisał:

Pytanie - czy ktokolwiek kojarzy edycję, w której zabito kogoś z dwójki dyskutujących
po to, by skierować podejrzebua na drugiego, a reszta graczy na to poszła? Ja nie kojarzę,
zatem wątpię, by taka była motywacja mafii w doborze ofiary. Dlatego też bliżej jestem
myśli, iż w mafii może być Rob, który zabijając Kalenosa chce sobie zapewnić alibi, gdyż
"przecież nie jestem taki głupi by go zabijać, to od razu zwróciłoby przeciw mnie podejrzenia!".


A ja jestem za tym, żeby odciąć się od powiązania mojej wczorajszej "kłótni" z Kalenosem z wczorajszym mordem, bo pewnie właśnie na to mafia liczyła. Nie jest to praktycznie żadna przesłanka, równie dobrze można by rzucać monetą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 12.12.2011 o 20:22, Asthariel napisał:

Pytanie - czy ktokolwiek kojarzy edycję, w której zabito kogoś z dwójki dyskutujących
po to, by skierować podejrzebua na drugiego, a reszta graczy na to poszła? Ja nie kojarzę,
zatem wątpię, by taka była motywacja mafii w doborze ofiary. Dlatego też bliżej jestem
myśli, iż w mafii może być Rob, który zabijając Kalenosa chce sobie zapewnić alibi, gdyż
"przecież nie jestem taki głupi by go zabijać, to od razu zwróciłoby przeciw mnie podejrzenia!".

***
a pamięta ktoś edycję w której to mafioza poświęcił kolegę aby zyskać immunitet? - też rzadko spotykane ale jednak się zdarza więc nie można dyskwalifikować niczego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się