Domek

Forumowa Mafia

60875 postów w tym temacie

Cóż, praktycznie całą edycję obserwowałem niejako ''z ukrycia'', więc co nieco mogę teraz powiedzieć, jednak szczerze mówiąc mam odnośnie jej bardzo ambiwalentne odczucia. Z jednej strony bardzo się cieszę, że udało się reaktywować temat, zebrać ludzi do gry i wystartować z kolejną rozgrywką po dosyć długiej przerwie. Niemniej jednak na tym wyraźne plusy się kończą. Sama edycja pozostawiała bowiem bardzo dużo do życzenia, jej poziom był, najogólniej mówiąc, marny i nie zmienia tego fakt, że kilka osób się do niej przyłożyło, lub chociaż próbowało, gdyż cała reszta przesłoniła swoją kiepską postawą ich wysiłek. Mam tu na myśli głównie ''uczestników-widmo'' odpadających z gry po dwóch autolinczach, dosyć mizerną aktywność, braki głosów, łamanie regulaminu czy też kilka innych, drobnych, lecz niedopiętych szczegółów.

Wczoraj, czyli jak się miało okazać w decydującym dniu rozgrywki, z największą pewnością byłbym skłonny uniewinnić sobie kindziukxxxa oraz Asthariela. Asthariel sprawiał wrażenie autentycznie zatroskanego o dobro miasta, natomiast kindziukxxx raczej nie wchodził w grę ze względu na wydźwięk jego wypowiedzi. Dopóki gracze - zwłaszcza miastowi, gdyż wiadomo, że mafia ma inne priorytety ;P - nie zrozumieją, że ktoś rzucający się w oczy nie musi automatycznie być mafią, dopóty będą notowane takie ''wpadki'', jak lincz na kindziukxxxu ostatniego dnia czy też próba wyeliminowania roba006 w głosowaniu na starcie. Schodząc na chwilę na temat roba006 - został on postawiony pod ścianą przez mafię za sprawą banalnej i starej jak świat zagrywki polegającej na oparciu mordu o fabułę, część uczestników z braku laku uznała to za wystarczający argument, w związku z czym rob006 w pewnym momencie nie miał innego wyjścia, jak się ujawnić. Wracając do kindziukxxa - dlaczego tylko Asthariel poddał pod analizę jego zachowanie i zastanawiał się, czy faktycznie świadczy ono o panice mafii? Ariego nie było, Dazzy i Avalon to mafia, więc powyższe pytanie trzeba by zadać przede wszystkim windowsowi, który wówczas faktycznie zagrał jak ''trzeci'' ;P. Kindziukxxx może faktycznie nie był spójny i nieco się plątał, ale można było na spokojnie i chłodno dojść do wniosku, że - jak to stwierdził zresztą Asthariel - jest raczej sobą, a nie mafią ;P.

Gdybym miał osobiście wybierać mafię spośród pozostałej czwórki, czyli ariwedercziego, windowsa, Avalona i Dazziego, to przyznam, że miałbym nie lada problem. Niestety, jak na decydujący etap rozgrywki było zbyt mało mocnych przesłanek, aby kogokolwiek z nich oskarżyć z dużą pewnością. Ari grał jak gdyby na pół gwizdka, więcej go nie było, niż był, unikał bardziej rozbudowanego systemu poszukiwań zdrajców - ledwie dwa akty oskarżenia pod adresem Avalona i Asthariela, które nie były specjalnie przekonywujące, mimo że co do Avalona, jak miała pokazać przyszłość, miał rację - był przeciwny remisowi, ostatniego dnia zaliczył katastrofę frekwencyjną. Windowsa nie mogłem do końca rozgryźć, niektóre rzeczy wskazywały za jego niewinnością, inne wręcz przeciwnie (przykładowo brak udziału w ratowaniu roba006 czy też nagła zmiana zdania odnośnie remisu ostatniego dnia - najpierw chciał linczować dwóch graczy, potem ochoczo skłaniał się już tylko do kandydatury kindziukxxxa). Nie dziwne więc, że duet mafijny w składzie Avalon-Dazzy przebrnął niemal niezauważony do końca. Avalon tradycyjnie prześlizgnął się w swoim stylu, niby był, ale raczej sztucznie podtrzymywał swoją aktywność (liczenie głosów, pytania odnośnie teoretycznej możliwości, gdzie trójka graczy zostaje wystawiona do linczu) aniżeli faktycznie szukał. Tym razem to wystarczyło ;]. Dazzy trochę mi nie pasował, ale to była raczej jedynie intuicja - najpierw bez oddawania linczu przepłynął niezauważony przez pierwszy dzień, potem zaś podobnie jak Avalon niby coś pisał, ale nie wystawiał się na pierwszy plan, o każdym swoim podejrzanym stwierdzał lakonicznie, że po prostu mąci. Kindziukxxx niby wykrył go przy pomocy swojej prowokacji, jednak nie było to jednoznaczne, o wiele więcej do myślenia powinno dać nagłe rzucenie się później na kindziukxxxa, ze sławetnym tekstem, że mąci (;P) i zwracaniem się do niego bezpośrednio ''per mafio'' oraz brak aktywności w ostatnich minutach głosowania, kiedy zapewne siedział ''spękany'' i tylko odliczał sekundy do końca modląc się, aby nie pojawił się nagle front mogący wypchnąć go do remisu (;P) - niestety absencja ariego kompletnie położyła tę ewentualność. Mafiozi generalnie nie zagrali źle, także trzeba im pogratulować.

Co do pozostałych to moim subiektywnym zdaniem:
- Kalenos długo się nie nagrał,
- Cermatoxx i Andrzej279 wiadomo...
- Andrij dał się bez walki zlinczować w miejsce roba006,
- rob006 musiał się odsłonić, aby uniknąć linczu, potem zaryzykował sprawdzenie (wszak według regulaminu mógł chronić siebie tylko raz, a zapewne nie chciał być bezużyteczny), lecz tym razem te ryzyko się nie opłaciło,
- Zendemion myślał, szukał, był całkiem aktywny, jak dla mnie obok Asthariela najjaśniejsza postać w szeregach miasta,
- Pshemoxx raczej nie grał w FM, tylko w jakąś własną grę, widać u niego brak ogrania, łamanie regulaminu nie mogło ujść na sucho,
- Phelela najpierw zachęca wszystkich wokoło, aby wzięli udział w edycji, a sam podczas jej trwania za dnia jest niemalże zupełnie nieaktywny, ożywia się dopiero nieco pod wieczór tuż przed końcem głosowania, jednak tradycyjnie pisze coś niewyraźnie, więc nie dziwne, że inni postanowili go sprawdzić linczem, aniżeli zastanawiać się nad nim do końca rozgrywki,
- no i na koniec MG, czyli Alexei: niestety, ogólnie było średnio, plus za twardą rękę w przypadku Pshemoxxa, gdyż MG nie może w tego typu przypadkach być pobłażliwy, jednak było kilka niedociągnięć, typu spóźnione posty z wynikami, bardzo szybkie odejście od fabuły, a także ''kwiatki'' i niedomówienia w samym regulaminie - podam dwa przykłady: "Mafia zabija po raz pierwszy w drugi dzień gry tj. 11.12.2011. Pierwszy lincz odbywa się dnia następnego tj 04.07.2011" (LOL?) oraz "Wtedy giną obydwaj wytypowani do linczu" - brak konkretnej informacji, co dzieje się w przypadku większej liczby graczy wskazanych do remisu.

Powiem szczerze - nie wpisywałem się na listę uczestników, gdyż obawiałem się o moje problemy z nienależycie wysoką aktywnością (choć jak patrzę na ilość postów w tej edycji to pewnie i tak z dużym prawdopodobieństwem byłbym jednym z bardziej aktywnych graczy ;P). Zobaczę, jak będzie prezentowała się moja sytuacja w okresie świątecznym - jeżeli będą chęci oraz odpowiednia ilość wolnego czasu, który mógłbym przeznaczyć na grę w FM, to być może wówczas się zgłoszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O mój Boże, zostałem pochwalony przez Fiarota - wreszcie mogę powiedzieć, że dorosłem jako gracz w mafię ;-P

Na razie też sie nie zapisuję - za tydzień mam swoje pierwsze w życiu poważne kolokwium, i muszę zniwelować ilość rzeczy mnie rozpraszających.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.12.2011 o 02:04, Phelela napisał:

Ja odgadłem Dazziego że mafiozował ale co do Avalona to bym sie raczej nie spodziewał
. Rob czemu nie sprawdzałes siebie ! :D


Bo jestem ryzykantem ;]

Co do edycji, chciałbym zwrócić uwagę na coś innego: forum, a konkretnie wydajność. To jest po prostu maskara! 21:30 a temat wczytuje się ponad 5 sekund. No ja myślałem, że mnie coś strzeli. Ten temat jest chyba zbyt duży jak na możliwości tego forum - inne tematy wczytują się w miarę normalnie, ale tutaj - masakra...


MG - DazZy

1. Alexei Kaumanavardze
2. Zendemion
3. Avalon
4. Andrij
5. kindziuk
6. Pshemox
7. Kalenos
8. Phelela
9. Vorakam
10. ariwederczi
11.rob006
12.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co do miszczowania, to wiem że najlepiej nie było, aczkolwiek jeśli chodzi o regulamin to szczerze mówiąc zapomniałem go poprawić, oprócz punktu o linczu i dopiero po jego wklejeniu przeczytałem go jeszcze raz, niestety za późno na edit.

Spóźnienia to wina awarii neta, a raczej tego że zapomniałem za niego zapłacić xd.

Co zaś odejścia od fabuły, po tym multikillu mój misternie przygotowany scenariusz padł...

No ale fakt jest faktem, dobrze że udało się rozegrać tę edycję:)

No i dosyć trudno jest pisać posta z dzieckiem na rękach;pp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.12.2011 o 17:29, Asthariel napisał:

O mój Boże, zostałem pochwalony przez Fiarota - wreszcie mogę powiedzieć, że dorosłem
jako gracz w mafię ;-P


A kiedy to innych będzie cieszyć Twoja pochwała uznasz się za dziadka FM? :P

Teraz moje wątpliwości co do ustawiania remisu gdy są w grze 2 mafie wśród 6 graczy ogółem. Najważniejszym założeniem jest, że do remisu trafił dokładnie jeden mafiozo - trafiło dwóch to nie zakombinują, nie trafi żaden to nie ma sensu kombinować.
a) Mafiozi oskarżali się nawzajem żeby nikt ich nie powiązał. Z tego co mówił Win nie głosuje się na swojego podejrzanego tylko na "tego drugiego". Wtedy jedyne co można zrobić to zostawić remis albo sprawić, że tylko kompan zginie i się wystawić.
b) Mniej ambitna mafia - nie wymieniają się w swoich podejrzeniach. Wtedy właśnie mamy głos na swoim kompanie i możemy zdziałać wiele.

Jak rozwiązany jest podpunkt b?

PS. Też się cieszę z pochwały Fiarota, żeby nie było :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.12.2011 o 11:42, kindziukxxx napisał:

chciałbym przypomnieć że jak nie zaczniemy przed świętami, to raczej ciężko może być
z dostępnością, bo zaczyna się okres sesji ;//

Lajtowo, jest nas już 11, mamy MG, jeszcze jeden grajek i (o ile nikt nie wypadnie za nieaktywność co ostatnio jest notoryczne) jazda gra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

MG - DazZy

1. Alexei Kaumanavardze
2. Zendemion
3. Avalon
4. Andrij
5. kindziuk
6. Pshemox
7. Kalenos
8. Phelela
9. Vorakam
10. ariwederczi
11.rob006
12. Logitim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.12.2011 o 19:14, Asthariel napisał:

Ja wam proponuję zaczekać na jeszcze dwóch graczy - żeby znów się edycja przedwcześnie
nie skończyła z powodu autolinczy...


Tylko żeby nie trzeba było czekać pół roku na te osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zaczekajmy jeszcze do środy. Bo to taki fajny dzień. Jak nikogo więcej nie będzie, to zaczniemy w takim składzie. Wysyłajcie mi już potwierdzenia na GG (w opisie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.12.2011 o 22:33, DazZy napisał:

Zaczekajmy jeszcze do środy. Bo to taki fajny dzień. Jak nikogo więcej nie będzie, to
zaczniemy w takim składzie. Wysyłajcie mi już potwierdzenia na GG (w opisie)


Ja się z milą chęcią dopisze jeśli zaczniemy jutro, a nie będziemy czekać do środy gdyż to strata czasu.

Jeśli nie uda się zacząć jutro to moją kandydaturę olej.

Po tej edycji następną prowadzę JA. (Jeśli nie ma sprzeciwów - temat przemyślany jak Animki :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.12.2011 o 22:33, DazZy napisał:

Zaczekajmy jeszcze do środy. Bo to taki fajny dzień. Jak nikogo więcej nie będzie, to
zaczniemy w takim składzie. Wysyłajcie mi już potwierdzenia na GG (w opisie)


Sorki za dubla.
Jeśli zdecydujesz się mnie dopisać to podaj jakiegoś emilka bo z GG zrezygnowałem jakiś czas temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Godzina późna, piwo było, więc zebrało mi się oczywiście na zwierzenia. Tutaj mam jedno- otóż nawet, gdybym przystał na ową, edycja i tak nie mogłąby ruszyć. Czemu? Ano, nie wszyscy potwierdzili chęć udziału. Znając życie- byłbyby autolincze. I znowu skończyłoby się najdalej po czwartym linczu. Zatem potwierdzać, potwierdzać, gg w opisie, mail, jak ktoś koniecznie chce- dazzyz[at]gmail.com, środa zaczynamy (o ile potwierdzenia będą)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się