Domek

Forumowa Mafia

60875 postów w tym temacie

Dnia 23.04.2012 o 20:28, rob006 napisał:

- Ech, a pani jak zwykle dużo mówi, a mało robi. Nic dziwnego że wygląda pani jak wygląda
- od samego mówienia kalorii zbyt wiele się nie spali.

- Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2012 o 19:54, Fiarot napisał:

Remis stał przez 16 minut, ale byli ludzie jeszcze nie głosujący, był czas do 21:30 na
zmiany.

Doszły całe dwa głosy, a więcej dojść ich nie mogło, bo mnie nie było cały dzień, a i nic nie wskazywało na to, że katjapestka coś w tej materii zamierza poczynić. Jeden głos poszedł na Ponurego i była 21:28 -- albo uznałeś, że na głos Buscetty już za późno i remisu nie będzie, albo zdążyłeś sprawdzić czy jest online, a jako, że nie było jej wcześniej przez kupę czasu, to i rozeznania w sytuacji nie miała-- mogłeś skłonić ją do pochopnego zagłosowania na Booddiego, choć zamiast ten ostatni, odpadliby obaj i wówczas Buscetta stałaby się kozłem ofiarnym na następny dzień (tak czy inaczej jest w gronie twoich głównych podejrzanych, o ironio).

Dnia 23.04.2012 o 19:54, Fiarot napisał:

O 21:28 remisu nie było, czas na linczowanie minął, nikt wówczas nie mógł przewidzieć,
że MG uzna mocno spóźnioną zmianę głosu przez Ponurego. Pod tym względem nie dało się
tego remisu przewidzieć, kapisi?

Nie, czas na linczowanie wtedy jeszcze nie minął. Faktycznie ciężko było pod tym względem go przewidzieć, ale wciąć możliwe było dążenie do niego, jak to sam zaprezentowałeś.

Dnia 23.04.2012 o 19:54, Fiarot napisał:

Oddałem głos o 20:23, czyli na 67 minut przed pierwotnym terminem głosowania. I tak było
dosyć późno, nie moja wina, że nikt nie odważył się zagłosować wcześniej. Nie moja wina,
że część podłapała wątek Ponurego i Booddy''ego (w sensie eliminacji zawodników do pozostawienia
sobie tylko tej dwójki, jak np. uczynił to Avalon). Pewnie, że miało to wpływ, ale nie
przystawiałem pozostałym graczom spluwy do skroni, aby czynili w pewnym sensie zgodne
z moim postem.

Oczywiście, że nie przystawiałeś, co nie zmienia faktu, że mogłeś przewidzieć bieg wydarzeń, a więc i remis, głosując jako pierwszy i typując swoich dwóch głównych podejrzanych.

Dnia 23.04.2012 o 19:54, Fiarot napisał:

Ty nie głosowałeś wcale, więc w sumie należysz do jeszcze jednej, specjalnej kategorii
:P.

Haha.

Dnia 23.04.2012 o 19:54, Fiarot napisał:

Zaraz sprawdzę, co też żeś wcześniej rozkminił.

Od razu uprzedzam, że mimo wyciskania z twoich postów ostatnich soków, zamierzam dziś zagłosować na kogoś innego, bo i twojej kandydatury nijak w tej chwili nie przeforsuję, to raz. Dwa, że jesteś najbardziej aktywny, więc standardowo - możesz i przydasz się, a jeśli będziesz mącił, to sam wystawisz siebie na odstrzał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2012 o 19:55, Magwisienka napisał:

Fiarot swoim stylem aktywny cały czas, imo niewinny.


Nie słódź, nie słódź, cukiereczku ;P. Napisz najlepiej coś o swoich podejrzeniach i nie omieszkaj pominąć mojego posta opisującego Ciebie, gdyż naprawdę nie wiem, co mam teraz z Tobą zrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cały czas maniakalnie próbujesz wmówić mi, że dążyłem wczoraj w jakiś pokrętny sposób do remisu, co nie jest prawdą, w związku z czym naprawdę nie mam już o czym z Tobą w tej chwili rozmawiać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No to chyba najbardziej na dziś wydaje mi się podejrzany Zendemion i na niego wydam mój głos.
Dlaczego ? Napisałem wcześniej.


+++++++++++++
Lincz --------> Zendemion
+++++++++++++

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2012 o 20:28, Fiarot napisał:

Remis nie był po mojej myśli - http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=59966.
Napisałem to jeszcze przy stanie 3:3, wątpliwości powinny tym samym zostać rozwiane.

Approved.

Dnia 23.04.2012 o 20:28, Fiarot napisał:

> Dziwne w takim razie, że nie wysunąłeś takiego oto wniosku: skoro padają w mordzie
Lewkon
> i katjapestka, to mafia jest niedoświadczona, bo i czemu któreś z nich miałoby być
katanim?
> A wtedy grono podejrzanych można ograniczyć do tych najmniej ogranych/aktywnych
i pozostaje
> raptem kilka osób. Czy nie lepiej byłoby spuentować dzisiejszy wieczór takim typem?

Nie za bardzo rozumiem ten tok myślenia.

Uznałeś, że te trzy teorie nt. mordu są niezbyt efektywne, wobec tego na horyzoncie zarysowuje się kolejna, być może z tych wszystkich najlepsza: napisałeś "ja jako mafia z dużą pewnością szukałbym mordami kataniego. Czy katjapestka mogła nim być przy takiej aktywności?". Należy wobec tego znaleźć motyw, dla którego odpadła katjapestka - a że takiego motywu nie znajdziemy, bo była zbyt mało aktywna, to pozostaje druga możliwość - w mafii są niedoświadczone osoby, które nie do końca przemyślały swój mord lub nie wiedziały gdzie konkretnie szukać kataniego/nie uznały tego za podejrzane, że katani raczej by taki małomówny nie był (inna sprawa, że ta nieszczęsna katjapestka odpadłaby zapewne przez autolincze, co potwierdza tę tezę).

Sprawę stawiam jasno - wysunąłeś tezę, że katjapestka nie mogłaby być zamordowana przez kogoś ogranego, bo i ten mord nie miał za bardzo sensu. Dlatego bierzmy dziś na ruszt pozostałych. Chciałbym teraz dokładniej przemyśleć którą z tych osób zlinczować - jeśli w międzyczasie wyklaruje się jakichś innych dwóch pewnych kandydatów do śmierci, to rzecz jasna nie będę obstawał przy swoim, coby nie marnować głosu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2012 o 18:08, Fiarot napisał:

Co innego Magwisienka - wczoraj w moim odczuciu była spóźniona o pół kroku w stosunku
do niektórych wydarzeń.

Obrażasz mnie? ;)
>O co mi chodzi? Po pierwsze próba włączenia Buscettę w wymianę

Dnia 23.04.2012 o 18:08, Fiarot napisał:

zdań na temat podejrzanych. Miało to podtekst fabularny, niemniej mimo pewnych nieścisłości
ze strony Buscetty Magwisienka przeszła nad nimi wpierw do porządku dziennego, zwracając
na nie uwagę dopiero ponad godzinę później (m.in. gdy ja już to zrobiłem).

Ach, widzisz, FM to taka specyficzna gra. Żadnych myśli nie można zostawić dla siebie, wszystko od razu trzeba wykładać prosto z mostu, bo inaczej Ciebie oskarżą :)

Dnia 23.04.2012 o 18:08, Fiarot napisał:

Po drugie
brak spójności odnośnie podejrzeń - najpierw Magi zwraca uwagę na Buscettę oraz Ponurego,
aby później zagłosować na... kindziukxxxa. Wprost nie jest napisane dlaczego, można się
domyślać, iż z powodu podczepienia się kindziukxxxa pod głosy innych.

Tak naprawdę sprawdzałam tylko, jak zareaguje na mój głos. Ale to było nieprzemyślne z mojej strony bo:
>Tyle, że głos Magi

Dnia 23.04.2012 o 18:08, Fiarot napisał:

na kindziukxxxa był już ósmym oddanym linczem, przy stanie 3:3 w rywalizacji Booddy-Ponury.

Tak, tu moje zagapienie się stuprocentowo. Powinna była wysunąć jednego z nich na prowadzenie, by uniknąć podwójnego linczu pierwszego dnia. Uderzyłabym się w pierś, ale szkoda ;)

Dnia 23.04.2012 o 18:08, Fiarot napisał:

Możliwe więc, że celowo znalazła sobie ''zaczepkę'', aby sprytnie ominąć linczowanie
Ponurego, będącego jednym z liderów głosowania.

Wyjaśnione powyżej, niczego sobie celowo nie znajdowałam i sprytnie nie omijałam.
>Czemu wobec tego nie wróciła do Buscetty?
Nie miało to w tamtym momencie większego sensu.

Dnia 23.04.2012 o 18:08, Fiarot napisał:

Może kindziukxxx nawinął się na bieżąco, a Magi, zajęta rozmową z robem, mogła uczynić
to bardziej naturalnie? Po trzecie pytanie się Magi o głos roba na ka_le, chwilę potem
tłumaczone pomyłką. Gdyż niby ka_le została uznana za mało aktywną, choć tak nie było.
Nie wiem jednak, skąd ten wątek, rob przecież kwestii aktywności nie poruszał.

Tu ponownie moje gapiostwo, zakręcona wczoraj byłam, nadal w sumie jestem. Jakoś mi się wbiło, że skoro ka_le nie głosuje, to nie była aktywna wcale, ale zerknęłam w jej posty i napisała ich całkiem przyzwoitą ilość. Stąd moje wyjaśnienie pomyłki i tyle, koniec sprawy.

Dnia 23.04.2012 o 18:08, Fiarot napisał:

Dziś póki co Magi nie ma.

Tadam! :)

Pewnie byłbyś szczęśliwy mogąc odpowiedzieć na moje zarzuty, ale cóż, nie mam takowych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie z moimi wcześniejszymi zapowiedziami, mój głos oddaję dziś na Magi (czym pewnie śmiertelnie się jej narażę, ale i tak ma wobec mnie iście mafijne podejście). Stwierdzenie, że jestem w mafii mega nie trafione. Oddałam głos praktycznie po czasie, wpadając na forum w ostatnim momencie, co zauważył Wayzin i nie miałam czasu na analizowanie ile głosów na kogo jest oddanych. Oddawałam głos zgodnie z tym, co sobie wcześniej postanowiłam. Do ponurego i Booddy''ego nawet nie zdążyłam się odnieść.
Czekałam na jakiś konkretny ruch z jej strony, ale robi to, co wczoraj - ślizga się. Jej odpowiedzi niczego nie wnoszą. Jedzenie, cukierki, tłuszczyki, a gdzie konkret? Zero obrony, ale podlizanie się Fiarotowi masakryczne (co mogłoby wskazywać, że próbuje go do siebie przekonać, więc byc może próbuje ukryć funkcjonowanie w mafii). Generalnie znów wychodzi mój brak wiedzy na temat Waszego stylu gry. Ale moja decyzja zapadła.

------------------------------------------------

Lincz => Magi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2012 o 20:46, Wayzin napisał:

w mafii są niedoświadczone osoby, które nie do końca przemyślały swój mord


Tekst ten pasowałby najlepiej chyba do Pheleli, ale on niestety z nami w tej edycji nie gra :P.

Dnia 23.04.2012 o 20:46, Wayzin napisał:

lub nie wiedziały gdzie konkretnie szukać kataniego


Pytanie, czy mafia tym mordem szukała kataniego? Ja bym szukał (w związku z czym mord byłby inny), czy szukali faktyczni mafiozi?

Dnia 23.04.2012 o 20:46, Wayzin napisał:

Sprawę stawiam jasno - wysunąłeś tezę, że katjapestka nie mogłaby być zamordowana przez
kogoś ogranego, bo i ten mord nie miał za bardzo sensu.


Gwoli ścisłości wysunąłem tezę, że ja jako mafia nie mordowałbym katjapestki. Bo bym tego nie zrobił i już, jak babcię kocham! :P
Ale przykładowo trzeci motyw - próba zwrócenia uwagi na osoby uchodzące za najbardziej doświadczone/najbardziej rzucające się w oczy (czyli głównie na mnie oraz roba006). Mogłyby tego dokonać osoby już w pewnym stopniu doświadczone, ale z ''drugiego rzędu'' - może Avalon, może Magi, może Zendemion, może kindziukxxx. Ale to też niewielki konkret, gdyż rozrzut jest duży. Dlatego też staram się kierować innymi przesłankami, nie tylko mordem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobra, to ja zrobię może takie małe zestawionko:

Buscetta -> lincz na mnie
Kalenos---> lincz na Zendemiona
rob---> lincz na mnie
ka_le--> raczej na mnie
rob--> ja lub kindziuk
Fiarot---> ja lub Buscetta
Garrincha---> lincz na Wayzina
kindziukxxx---> lincz na Avalona
Zendemion--> lincz na kindziuka

Coś pominęłam? Poza tym, że lamię niemiłosiernie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2012 o 21:00, Magwisienka napisał:

Coś pominęłam? Poza tym, że lamię niemiłosiernie.


Nie wiem czy coś pominęłaś, ale za wymienienie mnie 2 razy masz u mnie plusa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W związku z moim poprzednim postem - kandydata do linczu należałoby wybrać spośród osób: kalenos, Garrincha, ka_le, Buscetta (jeśli prawidłowo wszystkich oceniam :P).

Garrincha - dziś wymówił się brakiem dostępu do Internetu. Wczoraj jego głównymi podejrzanymi byli najmniej aktywni: ja i katjapestka. Co ciekawsze: http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=59927 - sygnalizuje tutaj, że ma swojego faworyta. Oczywiście chodziło o mnie, co wynika z następnych postów. Czemu nie przycisnął katjapestki? Ta sama aktywność tamtego dnia nakazywałaby próbować przycisnąć obu podejrzanych, a tu klops, jeden idzie magicznym sposobem w odstawkę. Pewnie nie zwróciłbym na to szczególnej uwagi gdyby nie to, że w mordzie ginie właśnie katjapestka. Wrabiany czy po prostu w mordzie chciał wykończyć jednego pretendenta do bycia w jego oczach katanim, a w "czystej" walce - drugiego, tj. mnie? Jako, że nawet nie może się bronić ze względu na tę swoją małą dolegliwość, zapewne dzisiaj odpadnie-- myślę, że do tego będę dążył.

Kalenos - "jak napisał Fiarot, katjopeska pewnie sama się zabije, gdyż się nie wypowiada, więc nie ma sensu na nią tracić głosu." Zgodnie z tymi słowami, nie zabijałby katjopestki w mordzie, a więc odpada.

Reszta za chwilę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się trochę nad Avalonem. Jedna sprawa chyba trochę mi umknęła - Avalon ruszył na mnie wówczas, gdy trop wyznaczył już wcześniej Wayzin. To dawało mu pewne fundamenty pod atak. Gdyby udało mu się potem wraz z innymi doprowadzić do linczu na mnie główna fala niezadowolenia mogłaby spaść na Wayzina. Podobnie jak wczoraj Avalon ''poszedł z nurtem'', a dziś przykładowo Wayzin oskarża mnie, że głosowanie poszło zgodnie z moim planem. Avalon cały czas występuje więc w roli ''człowieka-doczepki''.

Kalenos i Buscetta zarzucili ścianą tekstu na temat podejrzeń, oboje oddali już swoje głosy (choć Kalenos podąża ''czystym tropem'', raczej nikt bowiem nie popchnie dzisiaj do linczu Zendemiona). Kindziukxxxa ratuje fakt, że wczoraj dosyć szybko wspomniał o Avalonie, dosyć szybko oddał też swój lincz. Rob wyjaśnił pewne wątpliwości, sypnął konkretami.

Magi... nie wiem, co z Magi. Do końca nie przekonuje, nie wiem, czy to brak czasu na grę, czy ''niewdzięczna'' rola w rozgrywce. No i Avalon. Czyli najpewniej wybiorę dzisiaj kogoś z tej dwójki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2012 o 21:08, Fiarot napisał:

/.../

Ok, to jednak odpowiesz na moje pytanie. Czym przekonała Cię do siebie Buscetta? Napisanie ściany podejrzeń i podczepienie się pod zdanie innych na temat mojej osoby wystarczy? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ka_le i Buscetta - je potraktuję razem, bo i sprawa jest ciekawa. Przy ich braku niedoświadczenia można założyć pewne wpadki, na przykład takie, że ka_le jako kandydatkę do linczu wspomina Magwisienkę, choć to jeszcze nie jest definitywne (było za wcześnie- lepiej przecież nie głosować jako pierwsza), a Buscetta co robi? Głosuje właśnie na Magwisienkę. Warte odnotowania jest też to, że ka_le przy jednoczesnej krytyce Magiwisienki dodaje, że obrona Buscetty wydała jej się wiarygodna i odsunęła tym samym od niej podejrzenia (!). A co pisze Buscetta o ka_le? "Ka_le – nie widzę motywu, dla jakiego miałaby by zabijać. Chociaz kto wie, co tam skrywa za habitem ;)"

Something smells really bad in here.

=====================

Lincz => ka_le

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2012 o 21:12, Magwisienka napisał:

Ok, to jednak odpowiesz na moje pytanie. Czym przekonała Cię do siebie Buscetta? Napisanie
ściany podejrzeń i podczepienie się pod zdanie innych na temat mojej osoby wystarczy?
:)


Cóż, ona przynajmniej wreszcie coś napisała o swoich podejrzanych. Ty z kolei jakoś nie za bardzo. Fajnie, że podliczyłaś głosy, ale poza tym konkretów nie ma, tylko czekasz, jak się dalsze głosowanie ułoży :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2012 o 21:12, Wayzin napisał:

Something smells really bad in here.

Hej, hej, sprytnie tworzysz! Tutaj jednak nie klei się mord na katjapestka (nie będę odmieniać, sory :P). No bo dlaczego miałyby się jej pozbyć? Chociaż w sumie. Może chciałby w ten sposób zrzucić podejrzenia na graczy powszechnie uważanych za doświadczonych? Mogły właściwie nawet nie wiedzieć, kogo tu się za takich uznaje, ale one z nami nie grały, więc tym sposobem wypadają z kręgu podejrzanych. Tutaj jest jeszcze inny ciekawy twist. Możliwe, że chciały uderzyć w mało aktywną osobę, żeby wyglądało, że doświadczona mafia chce grać ambitnie, ale nie zauważyły, że katjapestka była na prostej drodze do zabicia samej siebie, więc ta naprawdę doświadczona mafia pewnie zostawiłaby ją w spokoju.

To tylko kłóci się z tym, co wcześniej pisałam o ka_le, no ale cóż, przecież mogłam się mylić. Buscetta mi w każdym razie pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2012 o 21:19, Fiarot napisał:

Cóż, ona przynajmniej wreszcie coś napisała o swoich podejrzanych.

Och, komon, nie mów, że to Ci wystarcza do uniewinnienia. Co zawsze robi mafia? Pisze ładne analizy. Bo wiesz, tak robią dobrzy gracze i to ładnie wygląda, tak mniej podejrzanie, bo przecież chce się pomóc miastu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się