Domek

Forumowa Mafia

60875 postów w tym temacie

Dnia 23.04.2012 o 21:12, Wayzin napisał:

ka_le i Buscetta - je potraktuję razem, bo i sprawa jest ciekawa. Przy ich braku niedoświadczenia
można założyć pewne wpadki, na przykład takie, że ka_le jako kandydatkę do linczu wspomina
Magwisienkę, choć to jeszcze nie jest definitywne (było za wcześnie- lepiej przecież
nie głosować jako pierwsza), a Buscetta co robi? Głosuje właśnie na Magwisienkę. Warte
odnotowania jest też to, że ka_le przy jednoczesnej krytyce Magiwisienki dodaje, że obrona
Buscetty wydała jej się wiarygodna i odsunęła tym samym od niej podejrzenia (!). A co
pisze Buscetta o ka_le? "Ka_le – nie widzę motywu, dla jakiego miałaby by zabijać.
Chociaz kto wie, co tam skrywa za habitem ;)"


Ale myślisz, że już drugiego dnia ka_le i Buscetta jako para mafijna aż tak wyraźnie obrałyby jeden trop przemyśleń i się go obie trzymały?
Ka_le do tej pory nieszczególnie rysowała mi się w ciemnych barwach. Na pewno jednak jej, Buscetcie oraz Kalenosowi można zarzucić, że poza pisaniem suchych przemyśleń nie wdawali się z nikim w dyskusję (dialogów fabularnych z oczywistych względów nie liczę). To już działa na ich niekorzyść.

Ale Magi nadal czeka... A ja czekam jeszcze na jakąś wypowiedź Avalona ;].

Poza tym fakt, że do tej pory nie brałem Ciebie, Wayzinie, z racji kiepskiej wcześniejszej aktywności pod uwagę jako zdrajcy nie oznacza, że nie możesz być w rzeczywistości mafiozą i teraz starasz się zagrać na korzyść Magi, która może być twoją wspólniczką :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2012 o 21:30, Fiarot napisał:

Ale Magi nadal czeka... A ja czekam jeszcze na jakąś wypowiedź Avalona ;].

Piszę, piszę, ale przez przypadek usunąłem sobie cały post i tworzę go jeszcze raz, gimme a moment. Wierz lub nie ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2012 o 21:12, Wayzin napisał:

ka_le i Buscetta - je potraktuję razem, bo i sprawa jest ciekawa. Przy ich braku niedoświadczenia
można założyć pewne wpadki,


Przy braku niedoświadczenia? Czyli, ze co, jednak jestem doświadczona czy jak? ciekawe bardzo :P

na przykład takie, że ka_le jako kandydatkę do linczu wspomina

Dnia 23.04.2012 o 21:12, Wayzin napisał:

Magwisienkę, choć to jeszcze nie jest definitywne (było za wcześnie- lepiej przecież
nie głosować jako pierwsza), a Buscetta co robi? Głosuje właśnie na Magwisienkę. Warte
odnotowania jest też to, że ka_le przy jednoczesnej krytyce Magiwisienki dodaje, że obrona
Buscetty wydała jej się wiarygodna i odsunęła tym samym od niej podejrzenia (!). A co
pisze Buscetta o ka_le? "Ka_le – nie widzę motywu, dla jakiego miałaby by zabijać.
Chociaz kto wie, co tam skrywa za habitem ;)"


Co prawda ka_le wspomniała pierwsza o wytypowaniu Magi, ale też zastanawiałą się nad innymi osobami, w tym nad Avalonem. Do tej pory nie oddała głosu, więc nie wiadomo kogo wybierze, co oznacza że nie ide za jej głosem, tylko za własnym. Póki co Rob oddał głos na Magi, więc co, jego też papuguję?

swoją droga to co teraz pisze Magi utwierdza mnie w przekonaniu, ze dobrze oddałam głos. Szukała, szukała aż się doszukała. Ewidentnie dzis próbuje znaleźć kompana, z którym mogłaby zagłosowac na te samą osobę. Najpierw próbowała wkręcić Fiarota, ale że nie wyszło, podczepia się pod Wayzina i ciągnie jego teorię (bo własnej stworzyć nie umiała). Dzieki temu może uratować siebie, jako członka mafii. Nie jest do tego całkiem ułożona i zdecydowana, stara się stworzyć poczucie, ze nie do końca się odnajduje (co chwilę zauważa swoje błędy), więc przecież nie może byc mafią. Jak na moje cały czas jest mocno podejrzana.

Uderzanie w katjapestkę mijało sie z celem. wszyscy już wczesniej zdązyli poprawnie zauważyć, że katjapestka dąży do autozlinczowania. Po co więc było ją zabijać, skoro można ją było miec z głowy i bez tego? Na kataniego tez nie wygladała, bo była zbyt cicha, w zasadzie w ogóle jej nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2012 o 21:32, Avalon67 napisał:

Piszę, piszę, ale przez przypadek usunąłem sobie cały post i tworzę go jeszcze raz, gimme
a moment. Wierz lub nie ;p


ROTFL ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jaka kapa. Napisałem tego posta raz i przez przypadek go wykasowałem, więc przepraszam, że tak długo.

Fiarot
Założyłeś, że jestem człowiekiem-doczepką i osobą "w pewnym stopniu już doświadczoną, choć z drugiego rzędu" umieszczając mnie w grupie, która mogłaby zaciukać katjapestkę by rzucić podejrzenia na Ciebie/Roba. Więc:
a) nie jestem człowiekiem-doczepką w tej konfiguracji. Zabijając katjapestkę miałem plan Cię zaciukać zanim Wayzin się odezwał, więc to on podczepił się pode mnie, co prawda o tym nie wiedział, ale tak też bywa, pokrętne, no nie? Ale argument obala ;p
b)zakładając moje doświadczenie i przebiegłość, bezsensowne wydaje się z mojej strony atakowanie Ciebie, gdy temat rzucił już Wayzin, przecież muszę Cię znać i wiedzieć, że w wymianie zdań możesz mnie zdemaskować i rozsmarować. Po kiego mi więc wspominać o tym, gdy mogę poczekać aż ktoś podejmie temat rzucony przez Wayzina i zajmować się podejrzewaniem milczącego Kalenosa, albo kręcącej Magi. Mógłbym to zrobić by "uatrakcyjnić" rozgrywkę, ale równie dobrze też mógłbym popełnić harakiri. Jak to wszyscy często zauważacie, ja się prześlizguję. Prześlizgiwanie się nie łączy się w żaden sposób z tym co według Ciebie mogę prezentować jako mafiozo w tej edycji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2012 o 21:32, Buscetta napisał:

Szukała, szukała aż się doszukała.

A żebyś wiedziała :) Wreszcie ktoś napisał coś, na co sama nie mogłam wpaść, bo lamię, ale ma sens.

EDIT:
I dalej jeszcze:
>Najpierw próbowała wkręcić Fiarota, ale że nie wyszło, podczepia się pod Wayzina i ciągnie jego teorię (bo własnej stworzyć nie umiała)
W co niby próbuję wkręcić Fiarota? Stwierdzam fakt i tyle. Podczepiłam się pod Wayzina, bo jego teoria ma całkiem sporo sensu. Ty się niby pod nikogo nie podczepiałaś tworząc swoje sztuczne argumenty przeciw mnie? No i tru, nie umiem stworzyć własnej teorii :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2012 o 21:23, Magwisienka napisał:

Och, komon, nie mów, że to Ci wystarcza do uniewinnienia. Co zawsze robi mafia? Pisze
ładne analizy. Bo wiesz, tak robią dobrzy gracze i to ładnie wygląda, tak mniej podejrzanie,
bo przecież chce się pomóc miastu...


Pewnie nie powinno mi to wystarczyć, ale z drugiej strony co Ty takiego robisz dla dobra miasta? ;P

No i jeszcze wracając szybko do kwestii mordu na katjapestce - przepraszam, że to napiszę, jak ktoś nie chce, to niech nie bierze tego pod uwagę - kiedyś, dawno temu, gdy byłaś w mafii z Bumberem, celowo pominęłaś pierwszy mord, w związku z czym podejrzenia momentalnie spadły na mnie, Kukowskiego i LifaRa. Niewykluczone więc, że teraz tez możesz jakoś poprzez takie, a nie inne mordy, próbować wkopać w mafiozowanie innych :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2012 o 21:39, Fiarot napisał:

Pewnie nie powinno mi to wystarczyć, ale z drugiej strony co Ty takiego robisz dla dobra
miasta? ;P

Tyle, że nie tworzę sztucznych analiz postów fabularnych wprowadzając dodatkowo niepotrzebne zamieszanie, ale skupiam się na tym, co dzieje się tu i teraz :)

Dnia 23.04.2012 o 21:39, Fiarot napisał:

No i jeszcze wracając szybko do kwestii mordu na katjapestce - przepraszam, że to napiszę,
jak ktoś nie chce, to niech nie bierze tego pod uwagę - kiedyś, dawno temu, gdy byłaś
w mafii z Bumberem, celowo pominęłaś pierwszy mord, w związku z czym podejrzenia momentalnie
spadły na mnie, Kukowskiego i LifaRa. Niewykluczone więc, że teraz tez możesz jakoś poprzez
takie, a nie inne mordy, próbować wkopać w mafiozowanie innych :P.

Raaaany, wyciągnąłeś edycję, której szczegółów nawet nie pamiętam, ale pamiętam, że jak byłam z Bumberem, to strasznie wtedy zlamiłam. Dzięki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kalenos i Buscetta
Wskażcie mi gdzie kręcę, a postaram się wyjaśnić i rozpisać mój zawiły tok myślenia tak by był on zrozumiały dla wszystkich. Dziękuję. ;>

Teraz kminię samo oddanie głosu. Widzę, że kandydatura Fiarota nie przeszła ("i po co mi biednemu mafiozowi to było, lepiej było cisnąć Magi na spokojnie"). Przeczytam jeszcze raz posty i postaram się jak najszybciej ogarnąć. Czy ktoś podlicza jaka jest aktualna realna sytuacja z głosami, bo ja niestety nie miałem chwili na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2012 o 21:30, Fiarot napisał:

Poza tym fakt, że do tej pory nie brałem Ciebie, Wayzinie, z racji kiepskiej wcześniejszej
aktywności pod uwagę jako zdrajcy nie oznacza, że nie możesz być w rzeczywistości mafiozą
i teraz starasz się zagrać na korzyść Magi, która może być twoją wspólniczką :P.

Ja nie odpowiadam na ostatnie posty Magwisienki, bo trącą mi one desperacją :P Nie zachęcam ani nie zniechęcam do obrania mojego typu, cóż ja poradzę na to, że jako najbardziej zagrożona się podczepia?

Dla mnie ta sytuacja z ka_le i Buscettą w roli mafii jest prawdopodobna, choć wtopa tego kalibru rzeczywiście każe nie wierzyć w taką możliwość :P

Mi pozostaje ewentualnie zmienić głos na Garrinchę lub na kogoś z twoich typów, jeśli zajdzie taka konieczność. Pierwsza opcja odpada, bo jest nie do przeforsowania, druga - to już twoja sprawa, jak to rozegrasz. Wiedz, że odpowiedzialność spoczywa na twoich barkach ;)

@Buscetta
My bad :P

A wiesz, że mnie przekonałaś? Te anty-Magwisienkowe nastroje coś w sobie mają, bo i jej gra się zbyt kupy nie trzyma.

=========================

Zmiana linczu ==> Magwisienka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2012 o 21:36, Avalon67 napisał:

Fiarot
Założyłeś, że jestem człowiekiem-doczepką i osobą "w pewnym stopniu już doświadczoną,
choć z drugiego rzędu" umieszczając mnie w grupie, która mogłaby zaciukać katjapestkę
by rzucić podejrzenia na Ciebie/Roba. Więc:
a) nie jestem człowiekiem-doczepką w tej konfiguracji. Zabijając katjapestkę miałem plan
Cię zaciukać zanim Wayzin się odezwał, więc to on podczepił się pode mnie, co prawda
o tym nie wiedział, ale tak też bywa, pokrętne, no nie? Ale argument obala ;p


Dlaczego? Mogłeś zamordować katjapestkę i poczekać, aż ktoś w swoich postach skieruje światło na mnie. W ten sposób tu, na forum, wciąż robisz za ''człowieka-doczepkę'' :P.

Dnia 23.04.2012 o 21:36, Avalon67 napisał:

b)zakładając moje doświadczenie i przebiegłość, bezsensowne wydaje się z mojej strony
atakowanie Ciebie, gdy temat rzucił już Wayzin, przecież muszę Cię znać i wiedzieć, że
w wymianie zdań możesz mnie zdemaskować i rozsmarować. Po kiego mi więc wspominać o tym,
gdy mogę poczekać aż ktoś podejmie temat rzucony przez Wayzina i zajmować się podejrzewaniem
milczącego Kalenosa, albo kręcącej Magi. Mógłbym to zrobić by "uatrakcyjnić" rozgrywkę,
ale równie dobrze też mógłbym popełnić harakiri. Jak to wszyscy często zauważacie, ja
się prześlizguję. Prześlizgiwanie się nie łączy się w żaden sposób z tym co według Ciebie
mogę prezentować jako mafiozo w tej edycji.


Bo ja mogę nie zostać zlinczowany od razu, więc jest szansa pomęczyć Fiarota także podczas kolejnych dni. Aż padnie w końcu w linczu i okaże się, że jest niewinny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Magi, wydaje mi się, że nawet niedoświadczony gracz ma świadomość, że po dwukrotnym braku oddania głosu wypada się z gry. Chyba, że byłby totalnym ignorantem i nie czytał zasad... Co raczej jest niedopuszczalne jeśli już ktoś decyduje się wziąć udział w grze. Moim zdaniem mord na katjapestce to rozgrywka celowa. Niech inni sądzą, że to młodziak, który się jeszcze uczy, co nie?

W każdym razie podtrzymuję swoją decyzję.
=======================
Lincz => Magi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2012 o 21:36, Magwisienka napisał:

Podczepiłam się pod Wayzina,
bo jego teoria ma całkiem sporo sensu. Ty się niby pod nikogo nie podczepiałaś tworząc
swoje sztuczne argumenty przeciw mnie? No i tru, nie umiem stworzyć własnej teorii :(


Jak widac moje teorie wcale nie są sztuczne :) Potrafiłam wypowiedzieć się na temat swoich typów, pokazałam że mam kilka podejrzeń. A Ty jak widac robisz duzo szumu wokół, ale sama niczego o nikim wprost nie powiesz. Ja jestem łatwym dla Ciebie, bo dopiero się uczę. Ale ok, przyjmuję Twój wybór. Faktem jednak jest, że nie potrafisz się samodzielnie wypowiedzieć o innych, tylko papugujesz argumenty innych. Świetny sposób - działasz aktywnie, buntujesz resztę, ale od siebie nic nowego nie dajesz. Jeden raz, drugi uda ci się w ten sposób, ale w końcu ktos to zauważy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kurna, Wayzin!

Dobra, bo już i tak nic nie wskóram. Katanim jestem no. Szkoda, że nie wyczytaliście tego między wierszami z mojego uniewinnienia Fiarota (tak, sprawdziłam go) i krótkiej wymiany zdań z robem. Teraz będę musiała chronić siebie z nocy i sprawdzenie stracone :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ta Magwisienka tak miesza, że aż zacząłem podejrzewać parę : Zendemion - Magwisienka.
-Magwisienka miesza niemiłosiernie. I teoria Buscetty na jej temat jest bardzo sensowna.
- Zendemion na spokoju się prześlizguje przez edycje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2012 o 21:44, Fiarot napisał:

Dlaczego? Mogłeś zamordować katjapestkę i poczekać, aż ktoś w swoich postach skieruje
światło na mnie. W ten sposób tu, na forum, wciąż robisz za ''człowieka-doczepkę'' :P.

Odpuść, przecież sam na siebie skierował też podejrzenia (5 osób, które wymieniłem), poza tym próbować wrobić Ciebie poprzez odpowiednio dobrane mordy to głupota, lepiej wykończyć Cię samemu po cichaczu i bez świadków :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Heeeej, ktoś przeczytał moje wyznanie? Kataniego chcecie uwalić? Czy może macie wątpliwości, czy mówię prawdę? Śmiało, niech ktoś zaneguje, przynajmniej jedna pewna mafia będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2012 o 21:46, Magwisienka napisał:

Kurna, Wayzin!

Dobra, bo już i tak nic nie wskóram. Katanim jestem no. Szkoda, że nie wyczytaliście
tego między wierszami z mojego uniewinnienia Fiarota (tak, sprawdziłam go) i krótkiej
wymiany zdań z robem. Teraz będę musiała chronić siebie z nocy i sprawdzenie stracone
:/


Cholera!
Ale nie musiałaś mówić na głos, kogo sprawdziłaś :P.
No to mamy niezły bigos i 12 minut do końca...
Dajcie mi kilka minut na przemyślenie wszystkiego...
Chociaż może już teraz zapytam odnośnie linczu - Avalon?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się