Domek

Forumowa Mafia

60875 postów w tym temacie

ToMi w milczeniu i skupieniu wysłuchał Da Ghost`a. W głębi duszy przynał mu rację, jednak nie odezwał się. Przemówienie to całkowicie zboczyło go z tropu. Teraz już nie wiedział co robić... Miał chęć zamówić ''''napój którego nie było'''' tak dla rozjaśnienia umysłu jednak nie zrobił tego. Od 20 lat był alkoholikiem. :) Teraz już nie pije. Zerwał z nałogiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Keroth się bronić nie musi ;-))). Każdy w FORUMOWIE, a nawet W CDPROJEKCJI wiedział, że raz na pewien okres czasu osbonika zwanego dalej Keroth napadała demencja Starcza i sklerotyczne objawy majak :P Dlatego gadał różne głupoty, które to wynikały z REALNEGO przedawkowania pewnych trunków, co w dalszej reakcji wywoływało nie do końca sensowne rozumowanie ;-).

Tym samym postanowił dolać sobie kolejną 50-tke. Barman! Polewaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.10.2005 o 19:47, Da Ghost napisał:

- A co Wy
dzisiaj zrobicie??? - zagrzmiał - dzisiaj podpiszecie na kogoś wyrok. BEZ KONKRETNYCH POSZLAK. Ot tak po prostu bo ktoś
musi odpowiedzieć za to co się stało. I jest duże prawdopodobieństwo iż będzie to osoba niewinna. Ja oskarżyłem Kerotha
publicznie i odpowiednio wcześniej aby miał czas na obronę swej osoby i odsunięcie moich podejrzeń od niego. Dałem mu szansę
obony na którą każdy ma prawo. A Wy co??? Poczekacie do ostatniej chwili i wskażecie palcem - "Ten, ten dzisiaj musi umrzeć".


Na pytanie "A wy co dzisiaj zrobicie?" odpowiem:
A my dzisiaj zauwazylismy Twoje wystąpienie, przez co jestes numer 1 i tu uwaga nie wśród podejrzanych, lecz wśród mieszkanców. Jesteś najgłośniejszy i wywołałeś troche szumu... przez co my zwrocilismy na to uwage i poczekalismy na twoja ponownie jak poprzednie nerwową wypowiedz :) Jak sądze przypuszczać żaden z Was nie musi byc w mafii, aczkolwiek może byc :)

Mój dzisiejszy głos to czyste losowanie i raczej ciesze się, że nie musze podawać argumentów wyssanych z palca, bo żadnych konkretnych i realnych nie posiadam, wiec mój dzisiejszy głos padnie na drodze losowania... powiedzmy, że za system posłuzy mi dzisiejsza data, a jest nią 11 października, a więc jawnie losowałam i prawie jak w totolotku wylosowałam nr. 11 :) Nie pojęcia kto to jest i nie sprawdze. Barmanie na Ciebie spada odpowiedzialność podania o 22:15 ksywy pana z nr. 11 na którego głosowalam :)
A teraz pozwolicie, że udam się do moich zwierzątek, Stella zapewne sie za mną stęskniła, a Kapucynek znów jest głodny. Bywajcie! :) Postaram się wrócić o godzinie 22:00 na soczek, a także na ''wieczór wyborczy'' :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.10.2005 o 20:25, Da Ghost napisał:

Wolę mieć powód, choćby wyssany z palca, niż zabić kogoś bez najmniejszego powodu.


Losowanie to też powód wyssany z palca: "intuicja mi podpowiedziała".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.10.2005 o 20:28, Vilmar napisał:

> Wolę mieć powód, choćby wyssany z palca, niż zabić kogoś bez najmniejszego powodu.

Losowanie to też powód wyssany
z palca: "intuicja mi podpowiedziała".


- No cóż drogi kolego, nie sposób mi się z Tobą nie zgodzić. Mam jednak nadzieję, że prędzej czy później ktoś zacznie wysnuwać racjonalne wnioski i mam nadzieję iż nie będzie już za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.10.2005 o 20:31, Da Ghost napisał:

Mam jednak nadzieję, że prędzej czy później ktoś zacznie wysnuwać racjonalne wnioski i mam nadzieję iż nie będzie już za
późno.


Dzisiaj na to nie licz :) Też nie lubię głosować bez przyczyny, ale czasem trzeba. Mam jeszcze 1,5h na znalezienie sobie podejrzanego. Chyba rozumiesz, że swoim "wystąpieniem" poszedłeś na rękę tym, którzy nie mają lepszego typu? Być może także tym złym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.10.2005 o 20:25, Da Ghost napisał:

Wolę mieć powód, choćby wyssany z palca, niż zabić kogoś bez najmniejszego powodu.


A czy głosując od razu go zabijasZ?
Nie, żeby to zrobić musisz miec zdecydowana wieksząść. Wygłaszanie pogladów wyssanych z palaca tak aby inni Cie poparli to prawie jak Kaczynski vs Tusk? :> Z tymże, że ty jesteś kaczynski a my Tusk :> Łapiesz? :> Więc jesli namawiasz kogoś do zrobienia tego co chcesz, to napewno to sie stanie, bedziecie miec wiekszosc... ja natomiast umywam od tego rece uwazam, że Keroth nie jest winny, tak samo nie podejrzewam Ciebie... robisz podstawowe błedy jako mafiozo. Niestety nie zauwazyłam żadnych poszlak, sensownych poszlak... wiec zachowuje neutralność, mam nadzieje, ze po kolejnym dniu sprytna trójka się troche pogubi :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Walgierz popijał piwko i słuchał co inni mają do powiedzenia. Nie licząć "kłótni" Kerotha z DaGhostem nikt nie powiedział nic, co rzuciłoby choć cień podejrzeń na niego.
Upewniał się w przekonaniu, że DonCarleone był przypadkową ofiarą. Odezwał się on w sumie raz i nie powiedział nic, co mogłoby wywołać gniew mafii. A zatem trudno wskazać podejrzanego...
Walgierz wyjął z kieszeni sfatygowaną talię kart. Niech los zadecyduje - powiedział półgłosem rozkładając pasjansa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Proponuję zacząc w końcu jakieś konkretne ustalenia. Ja dzisiaj oddaję najprawdopodobniej głos na Andrija, który zabierając głos po raz pierwszy kompletnie pominął temat głosowania. Powód może i błachy, może i faktycznie wynika to z jakiegoś roztrzepania z jego strony, ale w obecnej chwili w kwestii argumentów trudno liczyć na coś poważniejszego.

Wieczór już sie zaczyna, Vódki bym sie napił.
Cholera, coś mnie kreci w prawym boku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

-Chyba niezbyt dokładnie mnie słuchałaś. Nikogo nie namawiam i nie namawiałem do głosowania na Kerotha. Ja tylko wyjawiłem na forum publicznym swoje zaniepokojenie i podejrzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Andrij dochodząc do siebie zaczął się przysłuchiwać rozmowie innych, ma dość już to on, nie to nie ja to tamten. Było zbyt dużo tego jak na jego pokacową głowę. Wychodząć z baru spotkał starą kapelę "Ekipa Zielonego Jeepa", postanowił pójść z nimi na piwko, może dwa...
Gdy już obudził się w pobliskim rowie spostrzegł Ekipę..., niestety udalo mu się dobudzić tylko połowę składu.

-A co mi tam, nie musieli pić całej zgrzewki czystej, a że wypili to teraz mają... -pomyślał, jego następną myślą była śmierć jednego ze współ ziomków. Powoli wszystko sobie przypominał...

Pół godziny później

Mika, dlaczego bronisz się w ten sposób? Gdy ktoś Cię oskarża dlaczego odrazu żucasz podejżenia w jego stronę? Dla mnie właśnie taki zachowanie jest najbardziej podejrzane, może i jest to spowodowane coraz już mniejszym kacem ale jednak... -powiedział Andrij

tak więc

Lincz----> Mika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O, znalazłem właśnie mój dzisiejszy typ przeglądając posty. Muszę podziękować Pir0 17 za wybawienie mnie z kłopotu szukania sobie powodu, bo podrzucił mi najlepszy na świecie - nie odezwał się ani razu.

///
Mój głos - Pir0 17.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.10.2005 o 20:40, Da Ghost napisał:

-Chyba niezbyt dokładnie mnie słuchałaś. Nikogo nie namawiam i nie namawiałem do głosowania na Kerotha. Ja > tylko wyjawiłem
na forum publicznym swoje zaniepokojenie i podejrzenia.


Jedno w znaczący sposób wiąże się z drugim, nie sądzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Styczek wszedł do pubu Padnij. Spojrzał na przebywających tam gości. Nie miał jednak pojęcia, kto mógł być zabójcą tego nieszcześnika z gazety. Tym bardziej, że nikogo z nich niezanał. Wiedział, że cień podejrzeń może paść na niego, jako że jest tu nowy. Postanowił się dowiedzieć czegoś więcej. Na pocztątku zamówił szklankę Johnego Walkera i przysiadł się do układającego pasjansa nieznajomego, który ( jak dowiedział się od barmana), zwał się Walgierz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.10.2005 o 20:40, Da Ghost napisał:

-Chyba niezbyt dokładnie mnie słuchałaś. Nikogo nie namawiam i nie namawiałem do głosowania na Kerotha. Ja tylko wyjawiłem
na forum publicznym swoje zaniepokojenie i podejrzenia.


Dosc ostre musisz przyznac :) Nie brzmialo jak zaniepokojenie albo podejrzenie, raczej to ty, to musisz byc ty, zabijamy :> Ale to tylko moje skromne zdanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wieczor w PADNIj przebiegal dosyc nerwowo.....dyskusje krazyly wokol osoby na ktora oddany zostanie glos....
-barman- powiedzialem- ginu z toniciem, ale wiecej tonicu niz ginu bo znow mnie zetnie..


[small offtop: nie moglem wczesniej sie udzielac bo praca na to nie pozwala, aczkolwiek bede sie staral nadrabiac z rana i wieczorami :) ]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.10.2005 o 20:46, .Darnok napisał:

> -Chyba niezbyt dokładnie mnie słuchałaś. Nikogo nie namawiam i nie namawiałem do głosowania na Kerotha. Ja > tylko
wyjawiłem
> na forum publicznym swoje zaniepokojenie i podejrzenia.

Jedno w znaczący sposób wiąże się z drugim, nie
sądzisz?


Tylko pośrednio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.10.2005 o 20:43, Andrij napisał:

Mika, dlaczego bronisz
się w ten sposób? Gdy ktoś Cię oskarża dlaczego odrazu żucasz podejżenia w jego stronę? Dla mnie właśnie taki zachowanie
jest najbardziej podejrzane, może i jest to spowodowane coraz już mniejszym kacem ale jednak... -powiedział Andrij


Przepraszam bardzo... a gdzie ja sie bronie? Ktos mnie oskarzal? Jak dobrze widziałam to padły oskarzenia w strone Keretha oraz Da Ghosta. Na nikogo nie rzucam podejrzen, ba nigdzie nie napisalam ze kogos podejrzewam, człowieku zastanow sie co mowisz... wtracasz sie do rozmowy jakbys sie urwał z piecioletniej choinki. Proponuje przesliedzic jeszcze raz kilkanascie ostatnich wypowiedzi, pozdarwiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

moja uwage zwrocilo pare osob...miedzy innymi andrij , mika i Da Ghost....mika najpierw atakuje andrieja, ten ripostuje i oddaje na nia swoj glos (co jest logiczne), Mika zeby nie dostac wiecej glosow odwraca od siebie zwracajac uwage innych na Da Ghosta...troche zagmatwane ale sadze ze logiczne


moj glos
MIKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się