Domek

Forumowa Mafia

60875 postów w tym temacie

Panie "katani" Mozna bylo sprawdzic tylko dwóch graczy ! A ty sprawdziłes trzech, wiesz, cos mi tu smierdzi, namawiam do zmiany głosu na lampka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.05.2007 o 20:13, Lampek napisał:

Eh, niby skyler prowadzi w głosowaniu, ale na wszelki wypadek to zamieszczę, jakby się komuś
zachciało zmieniać głos :P Nie miałem zamiaru mówić tego wcześniej, bo miałbym jeszcze mniejsze
szanse na przeżycie, Bumber by walnął coś w stylu: „zabijcie Lampka, to zobaczycie, że
jestem katanim” no i oczywiście wszyscy by się na mnie rzucili i moich słów nie słuchali. /.../

Ojejku... Jakże dramatyczne wyznanie Lampka... Z pewnością wszyscy by się Ciebie uczepili i zabili z zimną krwią... :/

Dnia 05.05.2007 o 20:13, Lampek napisał:

1. Lepiej byłoby ubić skylera i zachować sprawdzenie np. na Darnoka albo kogoś innego. (zaraz
powiem o sprawdzonych)
2. Nie byłem pewien, czy dzisiaj przeżyję, by skylera sprawdzić… to się rozumie samo
przez się. Dlatego lepiej było spróbować zwalić na skylera (niezbyt to fair play…ale
chyba rozumiecie sytuację) i sobie tyłek uratować. Jednakże o 21 zaczyna się ircowa mafia,
do której się zapisałem i nie będę mógł śledzić zmian głosów. To właśnie trzecia strona medalu
:D

Nie za bardzo rozumiem... Nie wiedziałeś, że przeżyjesz, jednak teraz jesteś już tego świadom. Więc po cholerę się ujawniasz? To takie... dziwne moim zdaniem. Skoro doprowadzasz do realizacji swoich planów, linczujesz skylera, to po co Ci ten katani? Jak mogłeś nie być pewien swojego żywota, skoro już wczoraj, tuż przed moim ujawnieniem, wszystko wskazywało na moją rychłą śmierć?

Dnia 05.05.2007 o 20:13, Lampek napisał:

Co do Bumbera, to jest winny. No bo jaki może być, skoro jestem katanim a on się za niego podaje?

A co powiedzieć o Lampku, który jest wredną mafią podającą się za kataniego?

Dnia 05.05.2007 o 20:13, Lampek napisał:

Jak to Dazzy rzekł, bez sensu byłoby go dzisiaj zabijać. /.../

Dazzy powiedział to wtedy, gdy nikt nie był pewien mojego katanowania. A teraz te słowa są gówno warte, skoro okazuję się być na 100% winny. Kręcisz, Lampku.

Dnia 05.05.2007 o 20:13, Lampek napisał:

Nie bez przyczyny ujawniam
się już teraz. Dzisiaj będę bronił swojego tyłka jako katani, bo nie udało mi się dotrwać incognito
do jutra :P puściły mi nerwy, boję się dzisiaj zginąć.

A wiesz co? Moim zdaniem całe Te Twoje katanowanie można o kant rzyci roztrzaskać. Ujawniasz się jako katani w momencie, w którym już praktycznie zagrożony linczem nie jesteś. To raz. Dwa, że popierasz Dazzy''ego, który mówił, aby mnie nie linczowac, gdyż nie ma pewności co do mojego katanowania. To dwa. Trzy, że Twoje "ujawnienie" ma Ci ułatwić drogę do zwycięstwa. Wiesz, że dzisiaj skyler okaże się winny i abyniemożliwić jutro lincz na Tobie, oskarżasz mnie o mafiowanie. A dlaczego nie chcesz mnie zlinczować dzisiaj, skoro jestem już na 100% (STO PROCENT) winny? Czemu odwlekasz to w czasie do jutra? Powiem Ci. Bo wiesz, że gdybym został dzisiaj zlinczowany, okazałbym się niewinny. A to oznaczałoby Twój problem. W dodatku ogłaszasz wszem i wobec, że będziesz bronił własną dupę, co da Ci na jutro alibi - nie będziesz miał kolejnego "sprawdzenia", więc będziesz mógł ze spokojem kontynuowac grę.
A wiesz co ja Ci powiem? Ja nie mam zamiaru chronić włąsnego tyłka. Mafia może mnie mordować, zwisa mi to. Bo i tak mafia jest już na widelcu. Jesteś w niej Ty i skyler. Chcesz wygrać sposobem cwanym, choć ten sposób ma wiele dziur. I największą z nich jesteś Ty.

***************
Lincz ----> Bumber

Zabijcie mnie, to pokażę wam, kto tu jest prawdziwym katanim. A wtedy możecie dobić skylera i Lampka... choć najpierw tego pierwszego.
***************

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A, już wiem o co Ci chodzi. Faktycznie, źle to napisałem :/
Sprawdziłem Dara i Lifara, Dadix okazał się niewinny. Pisałem posta na szybko, bo nie wiedziałem, czy będę miał neta później, więc popieprzyłem :/

Macie prawo mnie linczować, bo wcale nie musicie w to wierzyć, ale jednak podtrzymuję moją prośbę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Krotko - ktorys z katanich klamie i nie mam zamiaru w takiej sytuacji glosowac na kogos poza nimi. Glosuje na Lampka - bo raz - jak Dazzy zauwazyl, powiedzial ze sprawdzil 3 osoby, a mogl tylko dwie. Poza tym, z mojej nic-nie-wartej-niby-analizy tylko na niego i skylera rozlozenie glosow na cos wskazywalo.
UPDATE: Lampek sie wytlumaczyl, ale ja oceniam wszystko na goraco a zaraz znikam: katani powinien wiedziec ile osob sprawdzil, a w takie "przejezyczenie". Jesli nie trafimy trudno - drugi mafiozo bedzie i tak wystawiony jak na tacy.
Poki co:
********************
lincz -> Lampek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.05.2007 o 20:51, Bumber napisał:

Nie za bardzo rozumiem... Nie wiedziałeś, że przeżyjesz, jednak teraz jesteś już tego świadom.
Więc po cholerę się ujawniasz? To takie... dziwne moim zdaniem. Skoro doprowadzasz do realizacji
swoich planów, linczujesz skylera, to po co Ci ten katani? Jak mogłeś nie być pewien swojego
żywota, skoro już wczoraj, tuż przed moim ujawnieniem, wszystko wskazywało na moją rychłą śmierć?


Ujawniam się, choć jestem pewien, bo... tak. Boję się zmian głosów, bo jednocześnie gram na ircowej mafii i nie mogę się tłumaczyć wcale.

Dnia 05.05.2007 o 20:51, Bumber napisał:

A wiesz co? Moim zdaniem całe Te Twoje katanowanie można o kant rzyci roztrzaskać. Ujawniasz
się jako katani w momencie, w którym już praktycznie zagrożony linczem nie jesteś. To raz.
Dwa, że popierasz Dazzy''ego, który mówił, aby mnie nie linczowac, gdyż nie ma pewności co
do mojego katanowania. To dwa. Trzy, że Twoje "ujawnienie" ma Ci ułatwić drogę do zwycięstwa.
Wiesz, że dzisiaj skyler okaże się winny i abyniemożliwić jutro lincz na Tobie, oskarżasz mnie
o mafiowanie. A dlaczego nie chcesz mnie zlinczować dzisiaj, skoro jestem już na 100% (STO
PROCENT) winny? Czemu odwlekasz to w czasie do jutra? Powiem Ci. Bo wiesz, że gdybym został
dzisiaj zlinczowany, okazałbym się niewinny. A to oznaczałoby Twój problem. W dodatku ogłaszasz
wszem i wobec, że będziesz bronił własną dupę, co da Ci na jutro alibi - nie będziesz miał
kolejnego "sprawdzenia", więc będziesz mógł ze spokojem kontynuowac grę.
A wiesz co ja Ci powiem? Ja nie mam zamiaru chronić włąsnego tyłka. Mafia może mnie mordować,
zwisa mi to. Bo i tak mafia jest już na widelcu. Jesteś w niej Ty i skyler. Chcesz wygrać sposobem
cwanym, choć ten sposób ma wiele dziur. I największą z nich jesteś Ty.


Czemu odwlekam Twój lincz? Żeby w wypadku śmierci winnego skylera być pewnym Ciebie jutro. A czemu oglaszam, że będę się bronił? Pomyśl. Bo mafia mnie wykończy - czyli Ty. Nie mam zbyt wiele czasu na obronę, więc wytłumaczę wszystko jak przeżyję. jak nie, to po edycji :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nieee < Macha recami > ( Wiem, że pisze się rekoma, ale to tak dla jaj :P ) głosuj na lampka, bo prawdopodobnie bedzie remis !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Darnok powrócił stosunkowo późno na cyrkową arenę i chciał jakoś w miarę trzeźwo ocenić sytuację, ale biorąc pod uwagę fakt zdobycia przez koszykarki Wisły 19-ego mistrza Polski było to nieco trudne ;P Postanowił szybko przeczytać co ciekawsze posty i w miarę możliwości podjąć jakąś decyzję - zapewne już ostatnią w jego życiu, jak sam zresztą przeczuwał i nie omieszkał powiedzieć o tym zrozpaczonym gimnastyczkom ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.05.2007 o 21:09, Lampek napisał:

Ujawniam się, choć jestem pewien, bo... tak. Boję się zmian głosów, bo jednocześnie gram na
ircowej mafii i nie mogę się tłumaczyć wcale.

A wiesz, ja też tam gram. I co? Czy gra ma IM jest powodem Twojego ujawnienia?

Dnia 05.05.2007 o 21:09, Lampek napisał:

Czemu odwlekam Twój lincz? Żeby w wypadku śmierci winnego skylera być pewnym Ciebie jutro.
A czemu oglaszam, że będę się bronił? Pomyśl. Bo mafia mnie wykończy - czyli Ty. Nie mam zbyt
wiele czasu na obronę, więc wytłumaczę wszystko jak przeżyję. jak nie, to po edycji :P

Doskonale wiesz, że jestem niewinny. Chcesz, aby skyler okazał się dziś mafią, abym jutro mógł paść w linczu. W taki oto sposób chcesz zabić prawdziwego kataniego, czyli mnie. Proste jak drut. Zginę jutro, Ty będziesz tłumaczył się ochroną włąsnego zadka. Takim oto sposobem dotrwasz do finału... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Teraz to już wszystko się pokręciło :P
A najgorsze jest, to że kłótnia dotyczy tych, których podejrzewam ;P
Szczerze mówiąc wiadomość Lampka mnie nie przekonała... Podał wyraźnie trzech sprawdzonych, a według regulaminu mógł dwóch...
No strasznie to pokręcone :/ Jeszcze się zastanowię, ale coś czuję, że Lampkowi nie zaufam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.05.2007 o 21:17, Bumber napisał:

A wiesz, ja też tam gram. I co? Czy gra ma IM jest powodem Twojego ujawnienia?


Nie. Jest powodem tego, że nie mogę się wytłumaczyć...

Dnia 05.05.2007 o 21:17, Bumber napisał:

Doskonale wiesz, że jestem niewinny.


Czyżby?

Dnia 05.05.2007 o 21:17, Bumber napisał:

Chcesz, aby skyler okazał się dziś mafią, abym jutro mógł
paść w linczu. W taki oto sposób chcesz zabić prawdziwego kataniego, czyli mnie. Proste jak
drut. Zginę jutro, Ty będziesz tłumaczył się ochroną włąsnego zadka. Takim oto sposobem dotrwasz
do finału... :/


A co mam zrobić innego, jak nie bronić zadek? ... sam jak bys zrobił?
Wolę dotrwać do finału, owszem, niż żebyś to był Ty. Bo alibi masz już pewne, Bumberze...a wkręcasz nas od wczoraj jak mało kto. Tym razem może Ci się jednak udać, ponieważ kopnąłem się w postcie i źle przelałem swoje myśli. Tak więc: gratuluję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To, w jaki sposób głosy szybko przelatują z jednej osoby na drugą jest niezwykle ciekawe. Skyler z 5 głosami w pewnym momencie wydawał się absolutnym faworytem do dzisiejszego linczu, chociaż zastanawiam się na ile niektórzy byli absolutnie świadomi oddawanych przez siebie głosów. I nagle, dość nieoczekiwanie Lampek, który cały dzień strzela analizy, wyskakuje z tekstem o tym, że sam jest katanim. Trochę do dla mnie niezrozumiałe - naprawdę myślał, że aż tyle osób nagle zmieni posty bądź zdecyduje się ubić skylera? I tutaj nagle trafia do mnie argument Bumbera - skoro jest tak pewien o winie Bumbera, to dlaczego namawia do głosowania na skylerze? I najwyraźniej się już gubi. Słuchaj, skoro Ty faktycznie jesteś katanim, to dlaczego piszesz do Bumbera "Żeby w wypadku śmierci winnego skylera być pewnym Ciebie jutro." To zdanie jest dla mnie w tym momencie decydujące. Przecież skoro oznajmiasz, że sam jesteś katanim, a Bumber ujawnia się jako taka sama osoba, to MUSISZ być absolutnie pewien jego winy!

Wątpię, czy przeoczyłem jeszcze coś znaczącego, ale dzisiaj wszystko wskazuje na to, że głos otrzyma Lampek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jestem pewien winy Bumbera! Podaje się za kataniego, chociaż jestem nim ja.

Dzisiaj wolałem linczować skylera, bo jest numer dwa.
Wszystko jest w moim postcie o katanowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ech, dobrze. Głosujcie jak chcecie, ja już nie mogę się bronić.

Dobranoc i, najpewniej, żegnam. Choć nie ukrywam, że dobrze by było, jakbyście się zastanowili i zrozumieli, czemu ujawniłem się teraz. To chyba najlepszy moment by być jako tako wiarygodnym (czyżby...?;]).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z drugiej jednak strony, ciągle przypomina mi się jeszcze wczorajsza sytuacja, kiedy Bumber o mały włos nie doprowadził nas do remisu, co jest najgorszym rozwiązaniem z możliwych dla mieszkańców. Lampek, prawdę powiedziawszy gdyby nie niektóre Twoje wieczorne wypowiedzi, to pewnie nie zastanawiałbym się specjalnie i zostałbym przy Bumberze. Ale w tym momencie narobiłeś jedynie zamieszania - pytanie tylko, czy był to taktyczny błąd mafioza, czy też też zdenerwowanie kataniego, chociaż w tą drugą opcję coraz bardziej wątpię. W tym momencie jest na 9-tka, jeśli dzisiaj padnie mimo wszystko niewinny -> zostaje 7-ka z dwoma mordercami. Jeśli dzisiaj "katani-Lampek" okaże się mordercą, to jutro "katani-Bumber" pada w linczu jak nic -> zostanie nas 5 osób i jeden morderca. Tak więc jakby nie patrzeć szanse na końcowy sukces nadal są, jeśli nie dzisiaj to najpóźniej jutro jakiś mafiozo padnie w linczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.05.2007 o 21:37, Lampek napisał:

Ech, dobrze. Głosujcie jak chcecie, ja już nie mogę się bronić.

Dobranoc i, najpewniej, żegnam. Choć nie ukrywam, że dobrze by było, jakbyście się zastanowili
i zrozumieli, czemu ujawniłem się teraz. To chyba najlepszy moment by być jako tako wiarygodnym
(czyżby...?;]).


W pewnym momencie mord na skylerze był praktycznie przesądzony, miał 5 głosów i trudno było podejrzewać, żeby nagle coś się zmieniło. To był Twój pewniak numer 2, to trzeba go było sprawdzić i jutro nas poinformować o wynikach. Naprawdę aż tak obawiałeś się ewentualnej śmierci z rąk mafii dzisiejszego wieczora? Trzeba było się nie ujawniać i czekać aż Bumber padnie w linczu (chociaż dziwnym trafem wolałeś jednak głosować na skylera, co biorąc pod uwagę jego samobójczy głos doprowadziło do szybkiego wzrostu jego "popularności"). Wtedy nikt nie miałby pewności, że Bumber tylko udawał kataniego, a w Twoją "prawdziwą" tożsamość każdy by uwierzył..

Jest jeszcze jeden absurd - jeden i drugi rzekomy katani jest w mafii :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.05.2007 o 20:13, Lampek napisał:

PS: Teraz już wiecie, że miałem rację mówiąc o Bumberze? :P Wymyślił sobie kataniego, żeby
tyłek ratować. I koniec tematu. W najlepszym wypadku, już jutro wygramy. W najgorszym, jutro
padnie Bumber. Ja wiem, że jest winny a Wy możecie (lub nie) mi zaufać. Nie bez przyczyny ujawniam
się już teraz. Dzisiaj będę bronił swojego tyłka jako katani, bo nie udało mi się dotrwać incognito
do jutra :P puściły mi nerwy, boję się dzisiaj zginąć.

No tak, szanse na to że zginąłbyś tej nocy są marne, prędzej ja lub Stornn (o ile nie jest mafią).
W linczu raczej byś nie zginął.
hmm, ale jeśli zlinczujemy dzisiaj Bumbera, będziemy wiedzieli czy Ty jesteś cattanim!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Darnok ma rację z tym, że wciąż mamy szansę zniszczyć zdrajców.
W sumie obaj panowie wyglądają na szczerych, ale jest jeden szkopuł... bo jeden z nich kłamie :P
Nie rozumiem czemu Lampek ujawnił się xD Strasznie to pogmatwane i wszystko mi się miesza...
Z drugiej strony zachowanie Bumbera też mnie dziwi...(Zawsze mnie coś rusza w nieodpowiednim momencie...)
Dlaczego ujawnił się zaraz na początku? Nie mogł poczekać?
Obaj są dziwni :P I Lampek i Bumber... Jeden z nich jest zdrajcą albo oboje... Tak czy siak na jednego z nich muszę oddać głos... Więc tradycyjnie zrobię... Losowanie ;]

Losowanie kością 1-3 Bumber 4-6 Lampek :P
Wynik: 5
Wniosek:
Lincz--> Lampek
Jeśli jesteś niewinny, to obiecuję, że jutro oddam głos na Bumbera ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się