Forumowa Mafia

[windows00 0]

...
Znowu pokazujesz nieznajomość zasad czy specjalnie chcesz wprowadzić innych w błąd? ;>
Katani (kto by nim nie był sprawdza osobę i dostaje informacje po poście z linczem/mordem. W przypadku swojej śmierci nie może więc się tym podzielić. Poza tym ciekawe, że rzucasz rolą kataniego na prawo i lewo...

[ReNeG4De 0]

Dnia 18.08.2007 o 06:53, Phelela napisał:

A więc tak wczoraj coś mnie bardzo zastanowiło , szerszeń był niewinni czego się domyślałem
ale czy on czasem nie był katanim , zobaczcie zmienił głos po czasie , na osobe na którą nikt
nie głosował , czy ją sparwdził i dowiedział się że jest winna , tą osobą oczywiście był windows
00. Słuchajcie dzis mamy ostatnią szanse na ubicie mafi ,musimy chociaż jednego ubić , dlatego
proponowałbym remis między matixem a windowsem co wy na to ,] Wiem że tak bez argumentów to
troche lipnie . Szkoda tylko że wczoraj niebyło remisu byśmy może wiedzieli więcej choć wątpie
żeby skyler był winny .... Dlatego zóbmy tak jak mówie , ktoś mnie poprze ?

Ludzi, widzę, że wy ani nie czytacie regulaminu, ani postów innych graczy...
Ty wyraźnie nie czytałeś przypiętego posta, ani ostatniego Szerszenia, chciał on doprowadzić do remisu między sobą, a Skylerem i dlatego zagłosował na Windowsa, który nie miał żadnego glosu, aby bylo Skyler 3:3 Szerszeń. Niestety nie zdążył i teraz już zupełnie nie wiem co zrobić ze Skylerem, gdyby zginął wczoraj sprawa byłaby jaśniejsza. Na początku myślałem, że jest katanim; ten post:
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=30687
sądziłem, że
1) Sprawdził Seqiu http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=30712 "z grona podejrzanych usuwam Seqiu", wiedział, że jest niewinny, uznał za winnego Spidera po jego glosie na Seqiu za to naciągniete ratowanie tyłka.
2) Sprawdził Spidera, wiedział, że jest winny, uznał że Seqiu nie może być winny.
Ale to bzdura nie wiem nawet po co to piszę, gdyby był katanim sprawdziłby na pewno mnie, katanim był Belmundo (Post MG - Zabiliście zaufanego Jareckiego), nieźle, żeby katani zginął z rąk swoich pięcioma głosami, pierwszego linczu. Czegoś takiego nie było, jak mafia długa i szeroka ...
Matix Nie czytal ani mojego posta, ani regulaminu.
Seqiu wszystko plącze, wydaje głosy bez żadnych uzasadnień.

Jeżeli ktoś z tej trójki: Matix, Phelela, Seqiu jest zdrajcą, to ja wymiękam, do usranej śmierci w tym rozpiepszonym, zalanym krwią domu nie ustalimy, który to inaczej niż przypadkiem. Cholera trzeba się zająć kolejnymi zabitymi, a w ogródku za domem miejsca już brak ...

Dzisiaj mamy ostatnią szansę na trafienie zdrajcy i to Phelela zauważył słusznie. Zastanowię się jeszcze i podam swój typ.

[Seqiu 0]

***
OFFTOPIC

Przepraszam wszystkich za wczorajszą moją nieobecność podczas głosowania, ale byłem na imprezie i całkiem z głowy wyleciała mi forumowa mafia - wiem karygodne. Jednak napisałem bratu sms, aby wszedł na forum i napisał "lincz skyler" ---> dlatego nie ma żadnego opisu do mojego linczu...

OFFTOPIC
****

Szkoda, że nie ubliśmy jeszcze żadnego z mafiozów, liczyłem na remis szerszenia ze skylerem, jednak się przeliczyłem. Ja od moich pierwszych postów powtarzałem, że skyler jest u mnie najbardziej podejrzany, wraz ze Spiderem i Renegadem. Dziwi mnie natomiast, to że Spider nie był katanim, to co napisał w tym poście http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=30703 przekonało mnie do tego że właśnie on jest tym katanim...
Dziwi mnie jeszcze to, że Skyler mnie nawet nie podejrzewa, przecież wszyscy piszą, że się plącze itd, a on twardo utrzymuje że jestem niewinny, być może chce zdobyć zaufanie - niewiem.

[Phelela 2]

Sori ale pisząc tego posta niebyłem do końca na tym świecie zauważcie godzine ;P I niechciałem nikogo w błąd wprowadzić , dobra niewiem jak wy ja jestem dzisiaj za podwójnym remisem ;) za godzine walne jakąs analize to się dowiecie wtedy tez oddam swój lincz bo już do końca dnia mnie nie będzie ide na Festiwal Piasta peszek :P

[ReNeG4De 0]

Dnia 18.08.2007 o 14:29, Phelela napisał:

Sori ale pisząc tego posta niebyłem do końca na tym świecie zauważcie godzine ;P I niechciałem
nikogo w błąd wprowadzić , dobra niewiem jak wy ja jestem dzisiaj za podwójnym remisem ;)

Wiem, że się czepiam, ale muszę: Jakim podwójnym remisem?

[Obrazoburca-_-Skyler 0]

Reneg4de
I lincz => Seqiu
Przed linczem bardzo pewnie przekonuje nas, że Belmundo jest raczej niewinny ( http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=30664 i http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=30666 )
II lincz => Phelela
Ma dwóch podejrzanych: Phelele i w dalszym ciągu Seqiu http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=30715 . Ostatecznie głosuje na Phelelę argumentując iż nie głosuje na Seqiu ze względu na to, że go uniewinniłem (jak wyjaśnił dziś myślał, że jestem katanim)

Wczoraj dziwnie zaczyna od dwóch postów czysto fabularnych, o 19 obiecuje analizę z którą zjawia się dopiero dwie godziny później i jest to bardziej odpowiedź na post windowsa wzbogacona o kilka własnych przemysleń. Oddaje głos na mnie argumentując to między innymi "nakłanianiem do głosowania na Spidera". Na pytanie jednak o jakieś dowody nakłaniania do ubicia Spidera oczywiście milczy. Dodatkowo teatralnie robi z siebie przyszłą ofiarę mordu (co jak wiemy nie nastąpiło).


Tak już oczywiście poza tym wszystkim to mafia ma dziś duzą szansę wygrać gdyż wystarczy, że zmienią głosy pod koniec gry. Dlatego apeluję do mieszkańców aby byli obecni o 22 i linczowali pierwszego który odważy się zmienić głos w ostatniej chwili.

[windows00 0]

Dnia 18.08.2007 o 14:29, Phelela napisał:

Sori ale pisząc tego posta niebyłem do końca na tym świecie zauważcie godzine ;P

Po co więc pisałeś tego posta?

Dnia 18.08.2007 o 14:29, Phelela napisał:

I niechciałem
nikogo w błąd wprowadzić

Na pewno? ;>

Dnia 18.08.2007 o 14:29, Phelela napisał:

dobra niewiem jak wy ja jestem dzisiaj za podwójnym remisem ;)

Ja też jestem za tym.
Jako że Ty jesteś moim głównym podejrzanym podejrzanym (Seqiu spadł na drugie miejsce) to proponuję do remisu Ciebie, druga osoba jest mi obojętna, może być nim każdy.

Dnia 18.08.2007 o 14:29, Phelela napisał:

za godzine walne jakąs analize to się dowiecie wtedy tez oddam swój lincz bo już do końca dnia
mnie nie będzie ide na Festiwal Piasta peszek :P

O tak, oddać swój głos i zwiać w decydującym dniu :>

[ReNeG4De 0]

Dnia 18.08.2007 o 14:42, skyler napisał:

Reneg4de
/Wytnę, bo wszystko na jedno kopyto./

Wszystko pięknie, ale nie wiem, czy mam to traktować jako zarzuty, czy jako co? Na wszystko odpowiedzi są w moich wcześniejszych postach.

Dnia 18.08.2007 o 14:42, skyler napisał:

Oddaje głos na mnie argumentując to między innymi "nakłanianiem
do głosowania na Spidera". Na pytanie jednak o jakieś dowody nakłaniania do ubicia Spidera
oczywiście milczy.

Nakłanianie to może zbyt mocne słowo, zacząłeś po prostu ten lincz od samego początku, Spider na pewno nie zginąłby, gdyby nie posty, do których linki już podawałem.

Dnia 18.08.2007 o 14:42, skyler napisał:

Dodatkowo teatralnie robi z siebie przyszłą ofiarę mordu (co jak wiemy nie nastąpiło).

Kiedy pisałem tego posta nie byłem na niczyjej liście podejrzanych, byłem przekonany, że zdrajcy mnie wytypują, z resztą pisalem już to, szkoda się powtarzać.

Dnia 18.08.2007 o 14:42, skyler napisał:

Tak już oczywiście poza tym wszystkim to mafia ma dziś duzą szansę wygrać gdyż wystarczy, że
zmienią głosy pod koniec gry. Dlatego apeluję do mieszkańców aby byli obecni o 22 i linczowali
pierwszego który odważy się zmienić głos w ostatniej chwili.

Marnie widzę nasze szanse, jest 2 mafiozów na 6 graczy. Jeżeli będziemy remisować, to zdrajcy praktycznie będą mogli dowolnie zmienić lincz. Jedyną szansą będzie ustrzelenie zdrajcy jednomyślnie. Ciężko to widzę.

[Phelela 2]

No Widzisz a ja Dziś zagłosuje na albo Seqiu albo na ciebie ;]Bardziej na Seqiu bo już wcześniej co do niego miałem podejrzenia . Pozatym Skyler , czemu go uniewinniasz on cie chciał wczoraj ubić ;/ Wmówił ci jakies głupoty w które łykłeś a założe się że jeszcze dzisiaj bedzie cię chciał zlinczować ;] Niebardzo mam jak zargumentowac to że na niego akurat głosuje bo go wczoraj poprostu niebyło a analize ze wsześniejszych dni już podałem. Zastanawia mnie fakt dlaczego go bronisz ;]....


LINCZ====>Seqiu

Niewiem czy sie jeszcze zobaczymy , jeśli chcecie mnie zlinczować to ok ale sami się przekonacie że jestem Mieszkańcem :)

[ReNeG4De 0]

Jak na razie mam pewność tylko do jednego:

Phelela - http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=30763 dał się przekonać (niewinnemu) Szerszeniowi, chciał doprowadzić do remisu, niestety Szerszeń nie zdązył wykorzystać okazji. To gadanie o tym, że jest mieszkańcem jest mniej przekonujące od powyżeszgo. Phelela na pewno nie dostanie mojego głosu. Ale co dalej...

[Obrazoburca-_-Skyler 0]

Windows
Pierwsze co to tak jak zauważył już Bumber to wybrał sobie dość wygodną rolę consigliere ale cóż wolno mu :) Pierwszy raz się spotkałem jednak z czymś takim, że MG stawia któregoś gracza wyżej od pozostałych (vide post z pierwszym mordem). Daje mu to pewną przewagę psychologiczną nad pozostałymi.

I lincz => Damian14BO - dziwny dość to lincz, bo na osobę, która wcale się nie odezwała. Wytłumaczeniem może być to, że to pierwszy lincz. Stwierdza dodatkowo iż uważa za niewinnych zarówno Spidera jak i Belmundo http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=30655
II lincz => Seqiu
III lincz => Szerszeń - lincz dość dobrze uargumentowany i przemyślany :)

Poza pierwszym linczem i postacią nie ma się za bardzo do czego przyczepić, więc albo jest niewinny albo bardzo dobrze grającym mordownikiem. Chyba mu odpuszczę a jeśli jednak jest tym drugim to mu najzwyczajniej w świecie pogratuluję po edycji :)

[Obrazoburca-_-Skyler 0]

Dnia 18.08.2007 o 14:58, ReNeG4De napisał:

Wszystko pięknie, ale nie wiem, czy mam to traktować jako zarzuty, czy jako co? Na wszystko
odpowiedzi są w moich wcześniejszych postach.

Czytam edycję i po kolei piszę co zwraca moją uwagę w poszczególnych osobach.

Dnia 18.08.2007 o 14:58, ReNeG4De napisał:

Nakłanianie to może zbyt mocne słowo, zacząłeś po prostu ten lincz od samego początku, Spider
na pewno nie zginąłby, gdyby nie posty, do których linki już podawałem.

A może nie zginąłby gdyby:
- się bronił
- inni nie zwracali uwagi na mój głos
Może...

Dnia 18.08.2007 o 14:58, ReNeG4De napisał:

Kiedy pisałem tego posta nie byłem na niczyjej liście podejrzanych, byłem przekonany, że zdrajcy
mnie wytypują, z resztą pisalem już to, szkoda się powtarzać.

Byłeś nie byłeś ale takie zachowanie jest po prostu żałosne

Dnia 18.08.2007 o 14:58, ReNeG4De napisał:

Marnie widzę nasze szanse, jest 2 mafiozów na 6 graczy. Jeżeli będziemy remisować, to zdrajcy
praktycznie będą mogli dowolnie zmienić lincz. Jedyną szansą będzie ustrzelenie zdrajcy jednomyślnie.
Ciężko to widzę.

Wiem, że będzie ciężko ale mam nadzieję że się uda.

[Obrazoburca-_-Skyler 0]

Dnia 18.08.2007 o 15:09, ReNeG4De napisał:

Phelela - http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=30763 dał się przekonać (niewinnemu)
Szerszeniowi, chciał doprowadzić do remisu, niestety Szerszeń nie zdązył wykorzystać okazji.
To gadanie o tym, że jest mieszkańcem jest mniej przekonujące od powyżeszgo. Phelela na pewno
nie dostanie mojego głosu. Ale co dalej...

No i tu jest szkopuł. Bo remis wczoraj był również korzystny dla mafii (dziś byłoby 5 osób a nie 6 ;)
Tak więc próba doprowadzenia do niego nie może być podstawą do uniewinniania kogokolwiek.

[Obrazoburca-_-Skyler 0]

Phelela
I lincz => Spider
Ponaglanie MG, nieznajomość regulaminu
II lincz => Spider
Konsekwencja w chaotycznych działaniach skutkuje szybkim oddaniem głosu na Spidera. Asekurancko podkreśla jednak swoją niewinność http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=30710
Następnego dnia mamy sytuację dla mnie niesamowitą gdyż Phelela walnął analizę swoich podejrzanych :> I to w miarę do rzeczy http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=30738 . Linki w poscie potwierdzają, że zapoznał się z wcześniejszymi wypowiedziami :O. Phelela: nawrócenie czy po prostu musisz być "porządnym graczem"? ;]
III lincz => Seqiu zmieniony na skyler
Zmiana wytłumaczona checią uratowania szerszenia lub doprowadzenia do remisu (tak czy tak ja miałem zginąć ;) dziś jednak wątpi w to, że jestem winny. Czyli wychodzi na to, że chciał zremisować dwóch niewinnych.

Jak na razie głosuje na Seqiu.

[ReNeG4De 0]

Dnia 18.08.2007 o 15:23, skyler napisał:

No i tu jest szkopuł. Bo remis wczoraj był również korzystny dla mafii (dziś byłoby 5 osób a nie 6 ;)
Tak więc próba doprowadzenia do niego nie może być podstawą do uniewinniania kogokolwiek.

I w ten piękny sposób znalazła się luka w moim myśleniu :-) A jednak Phelela argumentował to nie tyle remisem, co niechęcią by ginął Szerszeń i zmianą, abyś zginął wyłąćznie Ty.

Dnia 18.08.2007 o 15:23, skyler napisał:

Poza pierwszym linczem i postacią nie ma się za bardzo do czego przyczepić, więc albo jest
niewinny albo bardzo dobrze grającym mordownikiem. Chyba mu odpuszczę a jeśli jednak jest tym
drugim to mu najzwyczajniej w świecie pogratuluję po edycji :)

Bardziej widzi mi się ta druga możliwość. Spójrzmy metodą eliminacji - nie on - to kto? Po odrzuceniu Jego i Ciebie zostają Phelela, Seqiu i Matix, nie widzi mi się, aby w tej trójce było aż dwóch zdrajców.

Póki co jestem ciekaw, na kogo Ty oddasz swój głos, na razie podałeś tylko podejrzenia. Pewnie na mnie padnie ten zaszczyt?

[Obrazoburca-_-Skyler 0]

matix00

Pierwsze dni próbował się zaprzyjaźnić. Najpierw ze mną http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=30570 potem z Bumberem http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=30605 . Może to sugerować szukanie sprzymierzeńców.
I lincz => Spider88
Po początkowej dużej aktywności fabularnej stał się bardziej cichy, nie rzucał już się tak w oczy jak na początku
II lincz => Seqiu
Argumentuje to tym, że mu najbardziej podpadł - w sumie dość wygodna argumentacja
II lincz => Szerszeń
Co ciekawe stwierdza jakby nieświadomie, że w wypadku remisu nie ginie nikt http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=30758 . Potem znika i się niepojawia mimo obecności na forum. Generalnie wygląda mi na znudzonego grą.

Seqiu gra tak żałośnie że szkoda mi czasu na pisanie o nim czegokolwiek.

[Obrazoburca-_-Skyler 0]

Dnia 18.08.2007 o 15:56, ReNeG4De napisał:

I w ten piękny sposób znalazła się luka w moim myśleniu :-) A jednak Phelela argumentował to
nie tyle remisem, co niechęcią by ginął Szerszeń i zmianą, abyś zginął wyłąćznie Ty.

Dziś jednak "nie wydaje mu się żebym był winny" http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=30773 . Nie jest to dziwne?

Dnia 18.08.2007 o 15:56, ReNeG4De napisał:

Póki co jestem ciekaw, na kogo Ty oddasz swój głos, na razie podałeś tylko podejrzenia. Pewnie
na mnie padnie ten zaszczyt?

Zastanawiam się między Tobą a Phelelą ze wskazaniem na tego drugiego.

[matix00 0]

Nadszedł czas na analizę. Po zebraniu faktów i argumentów doszłem do następujących wniosków:

Seqiu - moje nastawienie co do niego nie zmieniło się, nadal myślę, że jest zdrajcą.
Jakby ktoś nie pamiętał moich zarzutów co do niego to przypomnę - linczowanie belmunda ( http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=30653
i http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=30654) i głosowanie bez argumentacji ( http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=30719
i http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=30748) z tym że ten drugi lincz to jak się później tłumaczył przez brata. Myślę, że mój głos poleci
właśnie do niego.

Skyler - od początku wskazywał nam niewinnych do linczowania a po ich śmierci nie wyrażał zdziwienia ani żalu ( http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=30687)
Jednak udziela się, jest aktywny, wskazuje podejrzanych i robi analizy. Zawsze pierwszy wskazywał swoich podejrzanych. Jego pragnienie złapania
zdrajców jest wielkie, dlatego dlatego nie uważam aby był mordownikiem. Pozory niestety mylą jak wiadomo.

ReNeG4De - temu panu przypomne tylko, że naszym celem nie jest wykrycie kataniego tylko dwóch zdrajców. Jak na razie nic na niego nie mam
ale to się może wkrótce zmienić. Ciekawi mnie tylko to, że na początku mało się udzielał a dopiero pod koniec zaczął coś robić, pisać analizy itp.
Czyżby był zdrajcą, który na początku postanowił pisać mało i nie rzucać się w oczy aby pod koniec wystartować "jak z procy"? Póki co obserwuję tego pana.

Phelela - od początku mącił i w ogóle udawał głupka. Pisał nic nie znaczące posty w większości będące postami nie na temat lub próbami dyskusji z MG.
Pod koniec postanowił widocznie zrehabilitować się i zaczął wysuwać swoje podejrzenia a nawet analizę naskrobał! Mam go jednak za zdrajcę, który
chciał nas pod początkiem oszukać swoim głupim zachowaniem (no wiadomo mordownik nie wyłaniał by się tak bardzo). Lecz po głosowaniu, w którym cudem uniknął
śmierci i zrozumiał, że jako zdrajca trzeba pisać sensowniej i przeczytać w końcu regulamin. Jest rezerwą, jeśli znajdę dowody niewinności troszkę zamotanego Seqia
zagłosuję na niego.

windows00 - jemu jedyne co mam do zarzucenia to asekuracyjne zachowanie podczas pierwszej narady ( http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=30655) no i argument
trochę na siłe czyli wybranie roboty consigliere a co za tym idzie umywanie od wszystkiego rąk już na początku i uprzywilejowane traktowanie od MG.
Jak na razie raczej poza moimi podejrzeniami.

[ReNeG4De 0]

Dnia 18.08.2007 o 16:25, matix00 napisał:

ReNeG4De - temu panu przypomne tylko, że naszym celem nie jest wykrycie kataniego tylko
dwóch zdrajców. Jak na razie nic na niego nie mam ale to się może wkrótce zmienić. Ciekawi mnie tylko to, że
na początku mało się udzielał a dopiero pod koniec zaczął coś robić, pisać analizy itp. Czyżby był zdrajcą, który > na początku postanowił pisać mało i nie rzucać się w oczy aby pod koniec wystartować "jak z procy"? Póki co
obserwuję tego pana.

Przykro mi, bo to co wypisałeś, to niestety po prostu kolejny dowód, że w ogóle nie czytasz moich postów :/

[Seqiu 0]

Dnia 18.08.2007 o 16:25, matix00 napisał:

Nadszedł czas na analizę. Po zebraniu faktów i argumentów doszłem do następujących wniosków:

Seqiu - moje nastawienie co do niego nie zmieniło się, nadal myślę, że jest zdrajcą.
Jakby ktoś nie pamiętał moich zarzutów co do niego to przypomnę - linczowanie belmunda (http://>forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=30653
i http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=30654) i głosowanie bez argumentacji (http://> >forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=30719
i http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=30748) z tym że ten drugi lincz to jak się
później tłumaczył przez brata. Myślę, że mój głos poleci
właśnie do niego.

Jeżeli to Ci się podoba, to przy każdym linczu mogę wklejać wcześniej napisane posty na tą osobę. Ja oskarżam kogoś, po czym linczuje go w drugim poście, nie ma sensu pisania tego samego. Podczas linczu na Spider, pisałem na niego posty, oskarżając go, tak samo było ze Skylerem.
Z drugiej strony wydaje mi się to dziwne... o 15 Phelela pisze posta oskarżając mnie... w między czasie Skyler pisze 2 posty, w których z których winika, że matrix00 i Phelela są winni, natomiast już o 16 matrix00 pisze posta oskarżając mnie i prawdopodobnie mnie zlinczuje. Nie widzicie tu czegoś dziwnego ?