Forumowa Mafia

[Kukowsky 0]

Dnia 28.11.2007 o 20:52, Furrbacca napisał:

Lincz --> Kukowsky - no dobra, dobra, wiem, że to nie jest wcale jakieś zaskoczenie wielkie
;P

Jestem zszokowany... A co do Twojej argumentacji to zapytam się tylko... Gdzie Ty widziałeś kiedyś jakąś argumentację przy pierwszym linczu w chwili gdy nic przez cały dzień się nie wydarzyło? Uprzedzając ewentualną odpowiedź powiem tylko, że doczepienia się do jakiegoś zdania w fabularniaku, lub jego aktywności argumentem moim zdaniem nazwać nie można. ;) Dobra, ale i tak wiem, że ten argument był na siłę pode mnie stworzony, tak więc ewentualny brak odpowiedzi Ci wybaczę. ;)

[matix00 0]

Dziś już mnie nie będzie więc oddam lincz teraz. Nie miałem dziś zbyt dużo czasu na grę (w domu byłem ale...) więc średnio orientuje się w sytuacji. Dziś losowałem:

****************
Lincz--->matiz123
****************

[matiz123 0]

Matiz wygrał kolejną partię pokera i z uśmiechem na twarzy wstał od stołu.
- Na dzisiaj starczy. Panowie, dziękuję za grę.
Silny podszedł do lady, zamówił piwo, którym powoli się delektował. Podczas spożywania alkoholu oczy Matiza powoli przesuwały się po twarzach znajdujących się w barze. I zatrzymały się na pewnej osobie. Matiz skończył pić piwo, zapłacił barmanowi i podszedł do jednego z mężczyzn. Był to niejaki Sam Fisher.

Dnia 28.11.2007 o 17:31, Sam Fisher5 napisał:

Szczersze powiedziawszy posążek g***o go obchodził

- No to widzę, że bardzo ci zależy na tym, żeby pomóc miastu - syknął Matiz prze zęby. - Dlaczego? Może masz w tym jakiś cel, chcesz na tym skorzystać?

Dnia 28.11.2007 o 17:31, Sam Fisher5 napisał:

Za kilka dni trzeba będzie wybrać się na szlak.

- Proszę, proszę, a gdzież szanowny pan się wybiera? I dlaczego akurat za kilka dni, czyli najprawdopodobniej pierwszym pociągiem, który stąd odjedzie w najbliższym czasie? Może chciałbyś z czymś uciec? Nie podoba mi się to, co mówisz. I nie podoba mi się twoja postawa. Wydaje mi się, że będziesz przeszkadzać tutaj pozostałym, a na pewno mi.

***********
lincz -> Sam Fisher (wyjaśnienie w poście)
***********

[Anonim_652a6840a229b3b9188db1359476f7913e0a4c8f2443eaab9a83336f4dbdb185 0]

Dnia 28.11.2007 o 20:47, WoWmen napisał:

- Dlaczego prawy obywatel Bum Bum city posiada gdzieś kryjówkę?

Każdy musi gdzieś mieszkać. Jeśli ktoś nie ma porządnego domu, to musi mieć jakąś kryjówkę. Moim zdaniem argument jest zupełnie bez sensu, prawie jak lokata. Oczywiście, lepsze to, niż powiedzieć ordynarnie, że się strzela, ale myślę, że cokolwiek można już wywnioskować więcej, żeby nie musieć popierać swoich linczy fabularnie. Ogólnie rzecz biorąc jedyne co Cię usprawiedliwia, to fakt, że Deto jest bardzo młody w naszym lokalu i mógł przez przypadek wypuścić coś niepowołanego z ust, ale mimo to odwoływanie się do takich rzeczy jest trochę poniżej pasa...

[Fiarot 0]

W tym, co piszesz, jest dużo racji, jednak chciałbym się Ciebie o coś zapytać - czemu sam do tej pory jeszcze nie oddałeś linczu, a koncentrujesz się na ciągnięciu Geniusza za język?

Odnośnie zaś twoich słów: Czasu na przejęcie posążka mamy niewiele to zgadzam się, jeżeli bandyci go utrzymają to wygrają już za trzy dni, a mają na to całkiem spore szanse zważając na tak pokaźną liczbę graczy. Dlatego też jeżeli się uda to wręcz pożądane byłoby doprowadzenie dzisiaj do podwójnego remisu, który byłby śmiertelny dla obu wskazanych w nim delikwentów. Nieco by się przeluźniło, a przy okazji powinno dać nam to trochę lub nawet całkiem sporo poszlak jutrzejszego dnia w zależności od frakcji poległych. Ja co prawda oddałem już swój głos, jednak cały czas ''trzymam rękę na pulsie'' i gdyby zaszła taka potrzeba to jeszcze dziś zainterweniuję.

[Obrazoburca-_-Skyler 0]

>. Teraz powinno zostać zadane pytanie - czemu deih zagłosował akurat

Dnia 28.11.2007 o 20:59, Furrbacca napisał:

na tę, a nie inną osobę? Oczywiście argumentem jest strzał, aczkolwiek strzał ten został wykonany
w dość obciążających okolicznościach.

- Przed głosowaniem Deiha głosy mieli tylko Scorp i Sam i właśnie Mtobi więc ementualnie ten "szczał" może być powiązany z Panami S. Nie można wykluczyć również współpracy z Kukowskym.

[Anonim_652a6840a229b3b9188db1359476f7913e0a4c8f2443eaab9a83336f4dbdb185 0]

Cóż, powiedzmy tak - w chwili pisania tamtego posta Twoje zachowanie wydawało mi się najbardziej podejrzane. Nie chodzi tu już o to, że zazwyczaj Twoje zachowanie wydaje mi się najbardziej podejrzane ze wszystkich, staram się ograniczyć takie pobudki. Zwyczajnie nie było osoby, która bardziej wyglądałaby na bandytę niż Ty. I to jest głównym powodem, dlaczego oddałem głos akurat na Ciebie.

--> matix - nie ma to tamto, ładna zagrywka, powinszować zainteresowania grą... :/

[Kukowsky 0]

Dobra, dobra... i tak nieważne jakbyś ładnie to ubrał w słowa i tak zawsze wiem, że na mnie zagłosujesz. Przyzwyczaiłem się już. :P To, że zawsze wyglądam Ci na bandytę to widać jakaś cecha mojego charakteru...

Co do idei remisu to w sumie popieram... i jeśli miałbym kogoś do tego remisu wybierać to wskazałbym na kogoś z tych zainteresowanych inaczej... bo i tak pożytku z nich tyle co z mojego pieprzenia.

[Belmundo 0]

Pies kretyn akurat jest niewinny :P a ja zostałem zoofilem :D
A tak normalnie to jestem kurtyzaną, a Kukowsky jest ufokiem więc bandytą nie może być.
Czy tak nie uważasz?

[Anonim_652a6840a229b3b9188db1359476f7913e0a4c8f2443eaab9a83336f4dbdb185 0]

Dnia 28.11.2007 o 21:06, Fiarot napisał:

W tym, co piszesz, jest dużo racji, jednak chciałbym się Ciebie o coś zapytać - czemu sam do
tej pory jeszcze nie oddałeś linczu, a koncentrujesz się na ciągnięciu Geniusza za język?

Odpowiem, jak mi się wydaje (zapewne skyler sam poda wytłumaczenie, ale co tam ;)).
Otóż pierwszego dnia niewiele jest przesłanek świadczących dokładnie przeciw jakiejś osobie, przez co najprawdopodobniej Skyler waha się jeszcze, na kogo oddać głos.
Co z tego wynika?
Prawdopodobnie poprzez rozmowę z Geniuszem próbuje go uniewinnić w swych oczach i znaleźć powód, by zagłosować na inną osobę. Z tonu jego wypowiedzi nie wynika, by szczególnie chciał Kuka upupić, więc łącząc to z poprzednim zdaniem od razu powiem, że prawdopodobnie albo nie są oni w tych samych frakcjach, albo obaj są mieszkańcami. Oczywiście, to tylko moja lekka (prawdopodobnie nad)interpretacja.

Dnia 28.11.2007 o 21:06, Fiarot napisał:

Ja co prawda oddałem już swój głos, jednak
cały czas ''trzymam rękę na pulsie'' i gdyby zaszła taka potrzeba to jeszcze dziś zainterweniuję.

Myślę, że połowa aktywnie udzielających się robi to samo :).

[scorp2005 0]

Gińbonaciebiepora, po odprawieniu pięknego pogrzebu starej Marry, poszedł na szklaneczkę czegoś mocniejszego do saloonu... Scorpowi nie przeszkadzały grobowe nastroje innych, był do nich przyzwyczajony, ale tak czy owak niepokoiła go jedna rzecz... Kto może posiadać posążek wśród mieszkańców miasteczka, czasu jest niewiele, a poważniejszych podejrzeń nie można wysunąć, a posążek znajduje się na pewno gdzieś w mieście, wszak nikt go nie opuszczał, no chyba że podróżował w trumnie na cmentarz...
-Barman daj coś mocniejszego...- powiedział i gdy dostał upragniony napój rozejrzał się po saloonie, miny innych były nie teges, więc postanowił w ciszy dokończyć swój trunek...

[Obrazoburca-_-Skyler 0]

Dnia 28.11.2007 o 21:06, Fiarot napisał:

W tym, co piszesz, jest dużo racji, jednak chciałbym się Ciebie o coś zapytać - czemu sam do
tej pory jeszcze nie oddałeś linczu, a koncentrujesz się na ciągnięciu Geniusza za język?

- Chcę mieć lepszy argument do oddania głosu niż gra fabularna.A rozkręcanie dyskusji przysparza ich tylko. Najłatwiej strzelić głos na podstawie fabuły jako jeden z pierwszych a potem umyć rączki i czekać z boku, co? ;]

Dnia 28.11.2007 o 21:06, Fiarot napisał:

/.../podwójnego remisu, który byłby śmiertelny dla obu wskazanych w nim delikwentów.
Nieco by się przeluźniło, a przy okazji powinno dać nam to trochę lub nawet całkiem sporo poszlak
jutrzejszego dnia w zależności od frakcji poległych. Ja co prawda oddałem już swój głos, jednak
cały czas ''trzymam rękę na pulsie'' i gdyby zaszła taka potrzeba to jeszcze dziś zainterweniuję.

- Jestem za! - rzekł Mike [biorąc pod uwagę że MG nie przychylił się do mojej propozycji sprawdzania dwóch osób] - Co do kandydatów to jak na razie biorę pod uwagę trzy osoby: deiha, Kukowskyego oraz Sama.

[Kukowsky 0]

Byłem ciekaw ile będziesz czekał z "ujawnieniem" szamanie. ;) Sądziłem, że będę mógł Cię przetrzymać, nie ujawniając się i poobserwować Ciebie i twoich ewentualnych kompanów, gdyż jak wiadomo łatwiej pobierać jest partnerów wtedy kiedy żaden z partnerów nie jest odsłonięty. Cóż... szkoda tylko, że po raz kolejny moje pieprzenie nie przyniosło jakiegoś większego pożytku... do czerwonych mnie jakoś bardziej ciągnie, niż do nieogolonych. :/

[Anonim_652a6840a229b3b9188db1359476f7913e0a4c8f2443eaab9a83336f4dbdb185 0]

Dnia 28.11.2007 o 21:14, Belmundo napisał:

Pies kretyn akurat jest niewinny :P a ja zostałem zoofilem :D
A tak normalnie to jestem kurtyzaną, a Kukowsky jest ufokiem więc bandytą nie może być.

Załóżmy że mówisz prawdę. Szczególnie, że wcale się jakoś nie zdziwiłem taką informacją... To ułatwia nieco sprawę. Powiedz tylko jeszcze kim dokładnie on jest, na pewno nikt się już nie pogniewa. Oczywiście zmieniam głos, nie warto głosować na ufoka w tym momencie.
Wyróżnienie idzie do Deiha, za interesujący strzał w mtobiego. Nie możemy wykluczyć, czy aby przypadkiem również nie jest ufolem, ale moim zdaniem nie do końca by wykonał taką akcję, gdyby miał uzgadniać to z Kukowskim. Początkowo owszem, myślałem nad możliwą ich współpracą, ale Skyler mnie naprowadził na inne możliwości. Znaczy państwa S. ...
__________

Lincz --> Deih

[Obrazoburca-_-Skyler 0]

Dnia 28.11.2007 o 21:14, Belmundo napisał:

Pies kretyn akurat jest niewinny :P a ja zostałem zoofilem :D
A tak normalnie to jestem kurtyzaną, a Kukowsky jest ufokiem więc bandytą nie może być.
Czy tak nie uważasz?

- Brałem pod uwagę to, że ktoś może zostać zoofilem xD. Jesli Kukowsky jest ufolem to do remisu proponuję deiha i Sama bo Furrbaca to widzę ufol też jest.

[Obrazoburca-_-Skyler 0]

Dnia 28.11.2007 o 21:24, skyler napisał:

- Brałem pod uwagę to, że ktoś może zostać zoofilem xD. Jesli Kukowsky jest ufolem to do remisu
proponuję deiha i Sama bo Furrbaca to widzę ufol też jest.

************
lincz==> deih - (zapomniałem)

[Kukowsky 0]

Dnia 28.11.2007 o 21:24, skyler napisał:

- Brałem pod uwagę to, że ktoś może zostać zoofilem xD. Jesli Kukowsky jest ufolem to do remisu
proponuję deiha i Sama bo Furrbaca to widzę ufol też jest.

A co sądzisz o zlinczowaniu mtobiego? Bo ja przyznam szczerzę widziałbym go na dzisiaj w tej dwójce...

[Anonim_652a6840a229b3b9188db1359476f7913e0a4c8f2443eaab9a83336f4dbdb185 0]

Dnia 28.11.2007 o 21:21, Kukowsky napisał:

Byłem ciekaw ile będziesz czekał z "ujawnieniem" szamanie. ;) Sądziłem, że będę mógł Cię przetrzymać,
nie ujawniając się i poobserwować Ciebie i twoich ewentualnych kompanów, gdyż jak wiadomo łatwiej
pobierać jest partnerów wtedy kiedy żaden z partnerów nie jest odsłonięty. Cóż... szkoda tylko,
że po raz kolejny moje pieprzenie nie przyniosło jakiegoś większego pożytku... do czerwonych
mnie jakoś bardziej ciągnie, niż do nieogolonych. :/

Cóż, jest skrajnie nieprawdopodobne, byś mówił prawdę. Przykro mi to mówić, ale gdyby to Belmundo kłamał, to nie miałby żadnego powodu, by ujawniać Twoją (i swoją zarazem) rolę. Przede wszystkim nie miał okazji wykorzystać swojego sprawdzenia, a poza tym jego grupa odwiodła by go od "ujawniania się" - gdyż to by tylko go i ich odsłoniło.
Inna sprawa, że nie widzę też dokładnego powodu, dla którego miałby Cię od razu teraz ujawnić. Ale cóż, na pewno w tej sytuacji nie mógł się już innych radzić...
Innymi słowy - kręcisz Kuk, co oznacza, że nie oddam na Ciebie głosu ;).

[Fiarot 0]

Dnia 28.11.2007 o 21:14, Belmundo napisał:

Pies kretyn akurat jest niewinny :P a ja zostałem zoofilem :D
A tak normalnie to jestem kurtyzaną, a Kukowsky jest ufokiem więc bandytą nie może być.
Czy tak nie uważasz?

No proszę, nasz ''dziwek'' przemówił ;D . I dobrze, wreszcie jakieś konkretne informacje. Co z tego wynika? Kukowskiemu na pewno nie zależy na zlinczowaniu posiadacza posążka, stąd głos oddany na mało przydatnego mtobiego. Co idzie z tego dalej mtobi, a także zapewne Furrbacca i skyler nie są ufolami. Co do mtobiego nie będę więcej pisał, bo nie mam tu żadnych punktów zaczepienia z powodu jego milczenia. Furrbacca głosował na ufola - niby w rozmowie z WoWmenem pisze, że głosowanie na Deto, który jest bardzo młody w naszym lokalu i mógł przez przypadek wypuścić coś niepowołanego z ust nie jest takie złe, lecz sam oddał lincz na Kukowskiego, który bandytą nie jest, zresztą raczej mało prawdopodobne byłoby, żeby miał posążek nawet owym bandytą będąc. Dlatego też nie jest przekonany do końca o jego zupełnie czystych intencjach, inna sprawa, że on sam raczej również posążka nie ma nawet gdyby należał do frakcji bandytów. Co do skylera zaś to nie wiem... z jednej strony przyczepił się ufola-Kukowskego i wydawać by się mogło, że szuka jakichś poszlak, jednak z drugiej strony coś bardzo zwleka z oddaniem swojego linczu... czemu? No właśnie tego nie wiem, choć może niedługo się dowiem ;P .

EDIT: jak widzę skyler wreszcie przemówił w moim kierunku ;P . Swoje powody linczu na Samie nieco bardziej szczegółowo omówiłem tutaj - http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=37237. Przyjąłem taki system, może okaże się on skuteczny. Mówisz, że oddałem głos jako jeden z pierwszych - sam byłem tym szczerze zdziwiony ;P . Wracam do domu, myślę, że będę musiał się przebijać przez sporą liczbę postów, w tym również tych z głosami, a tu okazuje się, że cały świat o tym zapomniał ;P . Nie umywam rączek w żadnym razie, cały czas tu jestem, piszę o swoich przemyśleniach na bieżąco i gdyby co jestem gotowy do jakiegoś działania w sprawie remisu w linczu :] .

[deih 0]

Drogi Furrku ...czy sądzisz , że rozsądnym byłoby głosowanie 2 lub większej ilości bandytów na samym początku? Zresztą to było łatwe do zauważenia więc Twoje podejrzenia są oparte na niczym ( zresztą nic dziwnego bo to początek ) moje tak samo to czysty strzał. W każdej chwili mogę zmienić na kogoś innego bo miałem wizję , iż w niego nie tafiłem to może trafie w innego ;>.