Domek

Forumowa Mafia

60875 postów w tym temacie

Alexei zmarkotniał, gdy dowiedział się kto zginął, "cóż" pomyślał"widocznie taka była wola ludu. Nie mogąc nic więcej powiedzieć poszedł spać.

*************
Phel--> moja argumentacja jest prosta, a słowa o Donie były ironią(jak widać słuszną). A na tym etapie gry o głosie zadecydował strzał, chociaż IMHO coraz bardziej się on umacnia. Zresztą, twoja odpowiedź mnie trochę zaskoczyła jak mam być szczery. A lepiej zażartować niż histerycznie bronić swego stanowiska. Zresztą, tylko winny się tłumaczy, a ja jakoś nie czuję się winny więc sorry Winnetou. Btw, zgadzanie się z Tobą było szczere, co nie znaczy, że zniknęłeś z mojego kręgu podejrzeń. Zgadzałem się z Tobą, bo pisałeś truizmy, to co robił Don było, za przeproszeniem idiotyzmem, ale to nie oznaczało że jest on winny. A wcale bym się nie zdziwił gdybym w mordzie poległ ja.

PS. skrót od mojego nicka to Alex, ew. Alexei, nie Alexi:PP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cholernie nieciekawa sytuacja... Biliśmy Dona a pewniaka, bez cienia wątpliwości, gdy okazało się, że Don też człowiek i też się myli ;P Chociaż fakt, że straciliśmy także Liczydełko, co daje nam 3 mieszczuchów w piachu, powinien postawić nas w stan gotowości. Osobiście nic mi nie przychodzi do głowy, zresztą cały dzień ograniczył się do potyczki pomiędzy Matixem a Samem, z racji tego, że naspamowali najwięcej, zalecam uważną lekturkę ich postów - może coś wyłapiemy? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

super kurde :/ 4 padło w przeciągu dwóch pierwszych dni ;/ deih to stary bywalec z tego co pamiętam co sugeruje,że w mafii jest ktoś doświadczony lub dobry. nasuwa mi to pewien trop ale na razie za wcześnie by się nim dzielić i nie mam sił bo za dużo napitku mam we krwi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.02.2008 o 22:36, Laska-z-Polski napisał:

Cholernie nieciekawa sytuacja... Biliśmy Dona a pewniaka, bez cienia wątpliwości,

No i to był wasz bład ,] rzuciliście się na niego za jakieś tam dwa głupie słowa....

Dnia 02.02.2008 o 22:36, Laska-z-Polski napisał:

okazało się, że Don też człowiek i też się myli ;P

Dobrze że pamiętasz że to człowiek ;F

Dnia 02.02.2008 o 22:36, Laska-z-Polski napisał:

Chociaż fakt, że straciliśmy także
Liczydełko, co daje nam 3 mieszczuchów w piachu,

A co ozancza bardzo duże kłopoty , rzadko zdarzają się sytuacje żeby w 2 dniu gineło 3 mieszkańców...

Dnia 02.02.2008 o 22:36, Laska-z-Polski napisał:

powinien postawić nas w stan gotowości.

Tia

Dnia 02.02.2008 o 22:36, Laska-z-Polski napisał:

Osobiście nic mi nie przychodzi do głowy, zresztą cały dzień ograniczył się do potyczki
pomiędzy Matixem a Samem, z racji tego, że naspamowali najwięcej, zalecam uważną lekturkę
ich postów - może coś wyłapiemy? :P

Matix jakoś kulawo się broni , ale moim głównym podejrzanym dziś jest Alexi i .... narazie nie zdradzę tej drugiej osoby ale jej zachowanie przykuwa troche moją uwagę ;] No dobra to może mała analiza pod wieczór ;}


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A Ty moim Phel:PP Zapewne zaraz ktoś stwierdzi, że jesteśmy obydwaj mafią, bo robimy zasłonę dymną głosując na siebie nawzajem, ale cóż... Shit Happens. Moją uwagę przykułeś Ty od początku, a Don od razu wydał mi się niedorzeczny w roli mafioza. Na dzień dzisiejszy mam trzech podejrzanych, ale nie będe ukrywał, że Ty jesteś nr.1.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja mam gdzieś kto jak się tłumaczy. będziecie się czepiać gówna a prawda jest taka,że zostaniecie podymani :/ myślicie,że któryś doświadczony mafiozo albo dobry gracz nawet zielonemu partnerowi pozwoliłby wpaść ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak już wszyscy wiemy DonCarleone okazał się być niewinny. Patrząc na ten Jego post http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=40741 zrozumiałem, że jest On zbyt pewny siebie co do kolejnego dnia dlatego zasugerowałem reszcie, żeby Go zlinczować. Teraz tak patrzę na to wszystko spokojnie i w dalszym ciągu nie wiem po kiego grzyba Don sformułował swoją wypowiedź w ten sposób. No nic niestety nie możemy cofnąć czasu i musimy grać dalej typując kolejnych graczy do linczu.

Co do śmierci deiha to wydaje mi się, że mord wykonany na nim coś jednak wniósł do gry. Umieścił swój lincz jako dziewiąta osoba z kolei, w dodatku głosował na Dona, lecz nie to jest rzeczą najistotniejszą. Osobiście skupiłbym się na treści tegoż postu http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=40781. W przeciwieństwie do Laski twierdzę, że powinniśmy właśnie oszczędzić Matixa i Sama Fishera z prostej przyczyny. Deih dał do zrozumienia, że gdyby przeżył to zostawiłby w spokoju tych dwóch. Widocznie mafii nie spodobała się ta wypowiedź i myśleli, że usuwając Heida nikt nie wspomni o Jego poglądach i wszystko pójdzie w niepamięć. Dlatego uważam, że gdyby deih żył to non stop trąbiłby o tym żeby ich nie linczować a wiadomo, że zdrajcom zależy na tym, aby było jak najwięcej podejrzanych, więc postanowili skasować Heida.

Teraz pozwolę sobie przytoczyć małą analizę dotyczącą każdego gracza.

Alexei Kaumanavardze - Z pozoru spokojny niczym niewyróżniający się gracz. Na samym początku wchodzi w rozmowę z Phelelą. Następnie Go linczuje. W jego zachowaniu nie spodobało mi się to, że pisze rzeczy oczywiste, o których wydaje mi się, że wszyscy wiemy. Jego wypowiedź http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=40708 wydała mi się trochę sztuczna tak jakby chciał tylko zaznaczyć swoją obecność i nic poza tym nie napisać. Potem ciekawszą już moim zdaniem rzeczą jest fakt, iż w tym oto poście wraz z linczem http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=40753 pisze, że musi wyjść z domu dlatego teraz oddaje swój głos, lecz co ciekawe Alex wcale nie odchodzi od komputera i zamieszcza jeszcze dwa posty ze swej strony -> http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=40755 i następny dokładnie 24 minuty po tym kiedy zapowiedział, że nas opuści http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=40761 . Kiedy ja piszę, że muszę wyjść to wychodzę a nie piszę jeszcze kolejne posty. Potem faktycznie Alex znika Nam z oczu na dosyć długo. Pojawia się ciekawe co dopiero po mordzie http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=40785, lecz chciałbym zaznaczyć, że zamieszcza On swoją wypowiedź ponownie jako pierwsza osoba po tym zdarzeniu. Wcześniej uczynił to samo po pierwszym mordzie http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=40705. Skoro Alex jest w stanie pisać w tych godzinach posty to oznacza, że siedział przed komputerem podczas działań funkcyjnych.

Dawidos170 - Podczas gry fabularnej dosyć aktywny. Kiedy dochodzi do wymiany poglądów zmyka z forum oddając przy tym lincz przy okazji pisząc usprawiedliwienie, że nie będzie Go do północy. Faktycznie nie pisał później żadnych postów aż do godziny 00:31, więc nie kłamał. Na tę chwilę nie mam na razie nic do powiedzenia na Jego temat. Mam nadzieję, że jutro się bardziej uaktywni ;).

Laska-z-Polski - W grze fabularnej bardzo aktywny. Wszędzie było Go pełno. W roli Inżyniera spisywał się o wiele lepiej, niż kiedy doszło do poważniejszych rozmów. Wpierw nie bardzo rozumie, co mi nie pasuje w grze Dona, lecz następnie szybko się poprawia i oddaje lincz na Niego dopiero w kolejnym poście. Potem pojawia się z wypowiedzią po mordzie i radzi zwrócić uwagę na grę matixa i Sama, z czym ja się do końca nie zgadzam ;).

Phelela - Napisał raptem dziesięć postów do tej pory. Głosuje na Alexa chyba w ramach rewanżu. Następnie wymienił poglądy z matixem. Nic więcej na Niego mi się nie uzbierało. Pozostaje taką samą zagadką jak dawidos :).

Sam Fisher - Głównie zasłynął z rozmowy, jaka wynikła pomiędzy Nim a matixem. Ciekawe, że najpierw się Go uczepia, lecz ostatecznie linczuje Dona. Oprócz tego należy dodać, że faktycznie przez dłuższy czas był nieobecny na forum, co świadczy moim zdaniem na Jego niekorzyść. Ze względu na moją teorię z mordem deiha jestem w stanie póki co Go zostawić.

Matix - W pamięci zapadła mi najbardziej Jego rozmowa z Samem Fisherem, lecz w przeciwieństwie do Niego linczuje mtobiego. Mattex jest jedyna osobą, która oddaje głos na tegoż osobnika argumentując to bierną postawą Michaliego, lecz postawa Matixa pozostawia wiele do życzenia. Czyżby w takim razie chciał oddać bezpieczny głos i nie rzucać się w oczy? Co do Jego deih miał większe wątpliwości niż do Sama, ale pozostawiam Go tak jak Fishera w spokoju póki co.

mtobi - Jak wspomniałem już w analizie o Matixu mtobi póki co charakteryzuje się bierną postawą. W sumie to nie widzę nic dziwnego w Jego grze, gdyż mtobi parę razy zasłynął już z tego, że nie za bardzo przykłada się do FM. Wpada w rozmowę z matixem a następnie linczuje Go. Wydaje mi się, że Michali po prostu rewanżuje się Matixowi. Poza tym niby coś pisze o tym, że Don jest Jego zdaniem niewinny, lecz nie wyklucza Jego winy O_o. Nie wiem za bardzo jak mam to rozumieć. Czyżby wiedział coś więcej, dlatego nie wie za bardzo, w którą stronę się odnieść by pozostać bezpiecznym? Oprócz tego odwołuje się do poprzedniej edycji, gdzie Liqid został zlinczowany w tych samych okolicznościach. Wybacz mtobi, ale co to ma do rzeczy? Jest to nowa gra z nowymi zawodnikami, więc niewykluczone, że tym razem mogłoby być inaczej. Wiem niestety okazało się, że masz rację w tym wypadku, ale możesz brać ciągle pod uwagę takiego stereotypu, że tak będzie zawsze. Gdybym ja chciał się odwołać do poprzednich edycji to przytoczyłbym edycję, gdzie Don był w mafii z Nebanem. I Tam w głupi sposób się wkopał na starcie pisząc bezsensowne teorie na temat mordów zdrajców. Większość osób za to Go zlinczowała i okazał się być mafią. Dlatego to jest kontrargument to Twojego stereotypowego myślenia, że nie zawsze mafia gra genialnie i ten, kto pisze „dziwne” posty nie jest na pewno zdrajcą.

Teraz przedstawię moich podejrzanych w danej kolejności:

Podejrzani : Alexei Kaumanavardze, mtobi

Średnio podejrzani: Laska-z-Polski, Phelela, Dawidos

Mniej podejrzani: Matix, Sam Fisher

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.02.2008 o 11:02, Fimar napisał:

Alexei Kaumanavardze - Z pozoru spokojny niczym niewyróżniający się gracz. Na samym początku
wchodzi w rozmowę z Phelelą. Następnie Go linczuje.


Ten lincz wynikał właśnie z tej rozmowy, poza tym, czego nie ukrywam, z intuicji

Dnia 03.02.2008 o 11:02, Fimar napisał:

W jego zachowaniu nie spodobało mi
się to, że pisze rzeczy oczywiste, o których wydaje mi się, że wszyscy wiemy. Jego wypowiedź
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=40708 wydała mi się trochę sztuczna tak
jakby chciał tylko zaznaczyć swoją obecność i nic poza tym nie napisać.


A żebyś wiedział, że tak było. Gdybym milczał, jak chociażby Don, moglibyście powiedzieć:"Następny milczek, trzeba go zlikwidować"

Dnia 03.02.2008 o 11:02, Fimar napisał:

Potem ciekawszą
już moim zdaniem rzeczą jest fakt, iż w tym oto poście wraz z linczem http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=40753
pisze, że musi wyjść z domu dlatego teraz oddaje swój głos, lecz co ciekawe Alex wcale
nie odchodzi od komputera i zamieszcza jeszcze dwa posty ze swej strony -> http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=40755
i następny dokładnie 24 minuty po tym kiedy zapowiedział, że nas opuści http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=40761


Po prostu okazało się że mam chwilę więcej niż myślałem:PP Czy to grzech, że mimo początkowych planów wychodzę??

Dnia 03.02.2008 o 11:02, Fimar napisał:

. Kiedy ja piszę, że muszę wyjść to wychodzę a nie piszę jeszcze kolejne posty. Potem
faktycznie Alex znika Nam z oczu na dosyć długo. Pojawia się ciekawe co dopiero po mordzie
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=40785, lecz chciałbym zaznaczyć, że zamieszcza
On swoją wypowiedź ponownie jako pierwsza osoba po tym zdarzeniu. Wcześniej uczynił to
samo po pierwszym mordzie http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=40705. Skoro
Alex jest w stanie pisać w tych godzinach posty to oznacza, że siedział przed komputerem
podczas działań funkcyjnych.


Oj i tu się nie zgodzę. Pisałem posta po linczu, a że pojawił się on po mordzie już to nie moja wina. I nie siedziałem przed kompem z prostej przyczyny --> byłem w pubie popijając chłodne piffko:PP I na prawdę nie chce mi się tłumaczyć że tak wyszło. Dzisiaj musiałem wcześnie wstać (o 6.00), więc przed 22 byłem w domu i napisałem tego posta. A, że był on pierwszy, cóż Shit Happens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sam wstał(nie po 16h, spał tylko 8h) i poszedł się ubrać. Myślał o wczorajszym podejrzanym, Donie, który okazał się niewinny... i o Liczydełku, który nie wytrzymał napięcie i popełnił samobójstwo... a Raardanie zabili Heida. To daje 3 trupy. 3 trupy Nedran.
- O, cholera - wyrwało się mu. "Dzisiaj nie możemy popełnić błędu" - pomyślał. "Dzisiaj trzeba wykryć choć jednego..."

********************************************************************* **********************************************

@Fimar

Sam Fisher - Głównie zasłynął z rozmowy, jaka wynikła pomiędzy Nim a matixem. Ciekawe, że najpierw się Go uczepia, lecz ostatecznie linczuje Dona. Oprócz tego należy dodać, że faktycznie przez dłuższy czas był nieobecny na forum, co świadczy moim zdaniem na Jego niekorzyść. Ze względu na moją teorię z mordem deiha jestem w stanie póki co Go zostawić.

Uczepia? Ja tylko napisałem, jak to wyglądało, a wyglądało to jak szybkie odwrócenie uwagi przez matixa.

Dona zlinczowałem, bo nie spodobała mi się jego pewność siebie. Wolałem to, niż strzał/losowanie/fabułę/inną bzdurę. Po prostu wydawało mi się to sensowniejsze.

Dalej piszesz, że na moją niekorzyść świadczy nieobecność na forum. Do ciężkiej cholery, następny. Wczoraj tłumaczyłem, czemu mnie nie było i nie chce mi się powtarzać - masz więc link: http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&tpage=813. A, niech stracę, nawet zacytuję: "A co, nie wolno sobie pospać? I do tego jeszcze potem iść do kościoła?". IMO tłumaczy to, czemu, gdzie, kiedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.02.2008 o 11:14, Alexei Kaumanavardze napisał:

Ten lincz wynikał właśnie z tej rozmowy, poza tym, czego nie ukrywam, z intuicji


Rozumiem.

Dnia 03.02.2008 o 11:14, Alexei Kaumanavardze napisał:

A żebyś wiedział, że tak było. Gdybym milczał, jak chociażby Don, moglibyście powiedzieć:"Następny milczek, trzeba go zlikwidować"


A czy my linczowaliśmy milczka? Fabularnie dużo pisał gorzej było, kiedy doszło do konkretnych rozmów, gdyż musiał wyjść, więc tutaj mogę przyznać Ci połowicznie rację. Dodatkowo chciałbym napisać, że dla mnie nie ma zbytnio znaczenia kto ile pisze, ważne co pisze. Dlatego gdyby nie ten głupi post nie skupiłbym uwagi swojej na Donie. Ja nie myślę tak stereotypowo jak niektórzy.

Dnia 03.02.2008 o 11:14, Alexei Kaumanavardze napisał:

Po prostu okazało się że mam chwilę więcej niż myślałem:PP Czy to grzech, że mimo początkowych planów wychodzę??


Chciałeś chyba napisać, że mimo początkowych planów nie wychodzisz :P.

Dnia 03.02.2008 o 11:14, Alexei Kaumanavardze napisał:

Oj i tu się nie zgodzę. Pisałem posta po linczu, a że pojawił się on po mordzie już to nie moja wina. /.../


Pisałeś Go po poście z linczem MG tak :)? Tak więc musiałeś zacząć pisanie po 21:51, gdyż wtedy ukazała się wypowiedź Szerszenia wraz z linczem. Jak wiadomo mafia działa do 22:00 a więc skoro napisałeś ten post w tych godzinach to oznacza, że byłeś przed komputerem i mogłeś w tym czasie podać mord MG. A btw to nie rozumiem za bardzo tego wyjaśnienia, że pisałeś Go przed mordem a wysłało Twoją wypowiedź po czynie mafii? Czyżby gram.pl miało ponownie jakieś problemy o tej porze?

Dnia 03.02.2008 o 11:14, Alexei Kaumanavardze napisał:

I nie siedziałem przed kompem z prostej przyczyny --> byłem w pubie popijając chłodne piffko:PP I na prawdę nie chce mi się tłumaczyć że tak wyszło.


Zarzucam jedynie Tobie to, że byłeś w tych godzinach dostępny na forum, kiedy mafia mogła podać mord.

Dnia 03.02.2008 o 11:14, Alexei Kaumanavardze napisał:

A, że był on pierwszy, cóż Shit Happens.


Ok.

Sam Fisher

Przyjąłem Twoją wypowiedź do wiadomości ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.02.2008 o 11:02, Fimar napisał:

mtobi - Jak wspomniałem już w analizie o Matixu mtobi póki co charakteryzuje się bierną
postawą. W sumie to nie widzę nic dziwnego w Jego grze, gdyż mtobi parę razy zasłynął
już z tego, że nie za bardzo przykłada się do FM. Wpada w rozmowę z matixem a następnie
linczuje Go. Wydaje mi się, że Michali po prostu rewanżuje się Matixowi. Poza tym niby
coś pisze o tym, że Don jest Jego zdaniem niewinny, lecz nie wyklucza Jego winy O_o.


Owszem, moim zdaniem, jak już powiedziałem, Don był niewinny. A nie wykluczma jego winy, gdyż mógłbym to zrobić tylko będąc katanim i sprawdzając go. NIe widzę w tym nic dziwnego.

Dnia 03.02.2008 o 11:02, Fimar napisał:

Nie wiem za bardzo jak mam to rozumieć. Czyżby wiedział coś więcej, dlatego nie wie za
bardzo, w którą stronę się odnieść by pozostać bezpiecznym? Oprócz tego odwołuje się
do poprzedniej edycji, gdzie Liqid został zlinczowany w tych samych okolicznościach.
Wybacz mtobi, ale co to ma do rzeczy? Jest to nowa gra z nowymi zawodnikami, więc niewykluczone,
że tym razem mogłoby być inaczej.


Owszem, ale twój zarzut w stosunku do Dona był identyczny jak kiedyś w stosunku do Liqida. Też powiedział coś w stylu, że dalsze przeyślenia jutro i się go uczepili, że co on taki pewny. Wiem, że mimo to może być winny, lecz taka przesłanka nie przedstawia dla mnie żadnej wartości i traktuję to jako, jak już ze 2 razy wspomniałem, skrót myślowy.

Dnia 03.02.2008 o 11:02, Fimar napisał:

Wiem niestety okazało się, że masz rację w tym wypadku,
ale możesz brać ciągle pod uwagę takiego stereotypu, że tak będzie zawsze. Gdybym ja
chciał się odwołać do poprzednich edycji to przytoczyłbym edycję, gdzie Don był w mafii
z Nebanem. I Tam w głupi sposób się wkopał na starcie pisząc bezsensowne teorie na temat
mordów zdrajców. Większość osób za to Go zlinczowała i okazał się być mafią. Dlatego
to jest kontrargument to Twojego stereotypowego myślenia, że nie zawsze mafia gra genialnie
i ten, kto pisze „dziwne” posty nie jest na pewno zdrajcą.


Ale ja nie napisałem ogólnie o dziwnych postach, bo przedstawiona przez ciebie sytuacja ma się nijak do tego co ja mówię. Ogłaszam popraostu, że ten jeden konkretny argument przeciwko Donowi był dla nie BZDURĄ a nie ogólnie o jakiśdziwnych postach, czy co tam jeszcze wymyślicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jezu jedna analiza po pierwszym dniu a już wywołała popłoch u 3 graczy ;/ To może powodować,ze Fimar będzie manipulował rozgrywką. Szczerze mówiąc już wczoraj miałem podejrzenia co do Fimara a dzisiaj je potwierdził. Sorry Winnetou jak mawiają. Możecie mi zarzucić,że linczuje bo jest aktywny i się boję. A zarzucajcie. A możecie mnie poprzeć i głosować tak jak ja. Głosujcie. Ja oddałem głos jako pierwszy i nie mam okazji do manipulowania nim w tym momencie.


Lincz -> Fimar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.02.2008 o 13:07, Fimar napisał:

Chciałeś chyba napisać, że mimo początkowych planów nie wychodzisz :P.


TO już czepialstwo:PP I tak wiadomo o co chodzi:PP

Dnia 03.02.2008 o 13:07, Fimar napisał:

Pisałeś Go po poście z linczem MG tak :)? Tak więc musiałeś zacząć pisanie po 21:51,
gdyż wtedy ukazała się wypowiedź Szerszenia wraz z linczem. Jak wiadomo mafia działa
do 22:00 a więc skoro napisałeś ten post w tych godzinach to oznacza, że byłeś przed
komputerem i mogłeś w tym czasie podać mord MG. A btw to nie rozumiem za bardzo tego
wyjaśnienia, że pisałeś Go przed mordem a wysłało Twoją wypowiedź po czynie mafii? Czyżby
gram.pl miało ponownie jakieś problemy o tej porze?



Jak chcesz, mogę pokazać logi z kompa, tylko nie pamiętam skąd je się brało:PP

I tak pisałem ten post po poście z linczem, przed postem z mordem. Nie mam jak wam udowodnić, że jestem niewinny, ponieważ nawet gdy pokaże logi to w tym momencie ktoś może powiedzieć, że przecież mogłem je zmodyfikować, lub też zalogować się z innego kompa. I wiadomość ze loguję się tylko z mojego PCta będzie niewystarczająca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem o jakim popłochu tutaj mówisz. Ja ode mnie tylko odpowiediałem na zarzuty, co jest normalną reakcją. Nie rozumiem twojej postawy zupełnie. Masz jakiś może konkretniejszy argument na Fimara, poza tym, że przedstawił analizę ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.02.2008 o 15:06, mtobi napisał:

Nie wiem o jakim popłochu tutaj mówisz. Ja ode mnie tylko odpowiediałem na zarzuty, co
jest normalną reakcją. Nie rozumiem twojej postawy zupełnie. Masz jakiś może konkretniejszy
argument na Fimara, poza tym, że przedstawił analizę ??


Konkretniejszy ? Przeczucie. I tyle. Jest bardzo aktywny i staranny. Jako jeden a może jedyny z nas na razie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.02.2008 o 14:26, dawidos170 napisał:

Jezu jedna analiza po pierwszym dniu


A kiedy Twoim zdaniem powinno się przejść do podejrzeń? Może w ogóle najlepiej o nich nie pisać, bo tak jest wygodniej? Też się dziwię, że na tę chwilę jestem jedyny…widocznie najbardziej mi zależy na wykryciu mafii.

Dnia 03.02.2008 o 14:26, dawidos170 napisał:

a już wywołała popłoch u 3 graczy ;/


Jeżeli nie wiesz, czemu służą takie analizy to lepiej zamilcz bądź zapytaj, po co to robię. Tym oto sposobem badam reakcje każdego gracza i zmuszam do pisania postów. Tobie jak widać na tym nie zależy.

Dnia 03.02.2008 o 14:26, dawidos170 napisał:

To może powodować,ze Fimar będzie manipulował rozgrywką.


J.w. na tę chwilę badam reakcje. Wybacz, ale bez rozmowy do niczego nie dojdziemy.

Dnia 03.02.2008 o 14:26, dawidos170 napisał:

Szczerze mówiąc już wczoraj miałem podejrzenia, co do Fimara a dzisiaj je potwierdził.


Czym je potwierdziłem Twoim zdaniem? Szukaniem zdrajców? Nie podoba Ci się to?

Dnia 03.02.2008 o 14:26, dawidos170 napisał:

Możecie mi zarzucić,że linczuje bo jest aktywny i się boję.


Póki co niczego Ci nie zarzucam, gdyż mało do tej pory pisałeś a teraz wchodzisz i nagle oddajesz lincz. W dodatku nie rozumiem, po co te usprawiedliwienia w tym zdaniu? Masz coś to powiedz, bez argumentów Twój lincz śmiesznie wygląda ;).

Dnia 03.02.2008 o 14:26, dawidos170 napisał:

A zarzucajcie.


Teraz Cię nie rozumiem? Chcesz być zlinczowany O_o?

Dnia 03.02.2008 o 14:26, dawidos170 napisał:

A możecie mnie poprzeć i głosować tak jak ja.


Każdy zrobi to, co będzie uważał za słuszne po co ta manipulacja?

Dnia 03.02.2008 o 14:26, dawidos170 napisał:

Ja oddałem głos jako pierwszy i nie mam okazji do manipulowania nim w tym momencie.


A teraz to, co piszesz to jest kompletna bzdura. Oddając pierwszy lincz właśnie sugerujesz innym, że ja jestem w mafii, choć to jest niedorzeczne. Ja jedynie przedstawiłem analizę każdego gracza, więc jakim cudem manipuluję ludem? Naprawdę aż tak bardzo nie podoba Ci się, że ktoś pisze więcej niż reszta? Więc kto tu kim manipuluje?

Korzystając z tej sytuacji, że się pojawiłeś i póki ja jestem jeszcze dostępny to coś Ci powiem. Powiadałeś, że doświadczony gracz musi być w mafii…skąd Ci się to wzięło tak w ogóle? A poza tym trochę dziwnie wygląda to, co mówisz. Wpierw poprawiłeś teorię deiha, że to raczej niedoświadczony zabija doświadczonych i na odwrót a po mordzie wykonanym na deihu szukasz gdzieś doświadczonych graczy. Skoro deih jest doświadczony to, jakim cudem według Ciebie ja mogłem zbłądzić skoro patrząc na Twoje słowa to zdrajcą powinien być ktoś niedoświadczony? Twojego toku rozumowania naprawdę nie rozumiem. Sam już nie wiesz, co piszesz…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I to, że jest aktywny i się stara, to niby ma być źle ? LOL. Od eraz piszę jednego postan a dzień, broń boże z żadną analizą, i zostaję poza krąg podejrzeń wysuwany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.02.2008 o 15:10, Fimar napisał:

>...


Fimar nie udawaj,że nie znasz tej gry... Mordy na zmianę są często zagraniem doświadczonych graczy. I dobrze wiesz co to oznaczało. Jeżeli nie to oznacza to tylko tyle,że dobry jesteś w robieniu analiz... Na początek niedoświadczony, potem doświadczony i tak na zmianę. A właśnie przez bycie aktywnym załatwiasz sobie alibi. Do tego partner milczek umieszczony na wszelki wypadek w podejrzanych ( vide mtobi ) i już kontrolujecie rozgrywkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.02.2008 o 14:26, dawidos170 napisał:

Szczerze mówiąc już wczoraj miałem podejrzenia co do Fimara a dzisiaj je potwierdził

LÓL ?? Skoro wczoraj był dla ciebie podejrzanym to dlaczego wczoraj go nie linczowałeś , tylko matixa ??
Potwierdził je czym , że w analizie jesteś średnio podejrzany tak .... czyli jakbyś był mniej podejrzany to twój głos poszedł by na kogoś innego ? Nie rozumiem totalnie twojego toku myślenia , chłopak daje analize , chce coś wyjaśnić a w zamian dostaje lincz oO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.02.2008 o 15:49, Phelela napisał:

...


To,że go podejrzewam od wczoraj nie oznacza,że już wczoraj miałem go linczować :/ Skończ Phelela. Jakoś nie wierzę,żebyś i w tej edycji zaczął normalnie grać. Nie podoba się to mnie zlinczujcie. Ale jak okaże się,że Fimar będzie w mafii to oczekuję przeprosin. Na razie jest podejrzany i tyle. Gram po swojemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się