Domek

Forumowa Mafia

60875 postów w tym temacie

Dnia 06.09.2010 o 20:13, Avalon67 napisał:

(...) Na atak frontalny nie czuję się na siłach i nie mam na to ochoty, bo jest kilka innych osób, również > ciekawych.

"Cael jest w mafii, ale nie powiem tego publicznie, bo nie chce mi się od niego otrzymywać ton tekstu pod moim adresem, więc ee... Może pogramy w coś, chłopaki??"

@Prido
Lincz na Zurrisie z tego co mi się wydaje to zmobilizował graczy do większej aktywności, więc chyba nie jest źle. A jak wspominałem, raczej w mafii jest qrex, którego nie ma, nie widać, przepadł, zanikł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>Podobnie chcę zrobić z Astharielem, który w oczy rzucił się dziś jeszcze mniej

Dnia 06.09.2010 o 20:13, Avalon67 napisał:

(już nie manipulował zza kotary ;>)


Eh, aleś się mnie czepił, jak rzep psiego ogona ;-P Powiedz mi proszę, kim ja manipulowałem?

Przepraszam za mizerną aktywność dzisiaj. Nie podzielę się z wami moimi błyskotliwymi przemyśleniami, bo takich nie mam. Wpadły mi w oko tylko 2 osoby:
HBG - dziwne, że skrytykował pomysł linczu na Zurrisie, by się na końcu pod niego podczepić, gdy sprawa i tak była już przesądzona.
Keroth - Gdy Cael zaproponował zmianę linczu na np. Zurrisa (który w tym momencie nie miał ŻADNEGO głosu) to jakoś szybko podchwycił ten pomysł, choć sam nie zagłosował od razu, tylko pochwalił ideę. Działanie mafii, która chce tanim kosztem pozbyć się doświadczonego gracza?
Caela na dziś zostawię, bo w końcu gdyby nie on, to na 33% bym kopnął w kalendarz. Jutro immunitet się kończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.09.2010 o 20:37, Caelethi napisał:

"Cael jest w mafii, ale nie powiem tego publicznie, bo nie chce mi się od niego otrzymywać
ton tekstu pod moim adresem, więc ee... Może pogramy w coś, chłopaki??"

Naprawdę masz mnie za takiego bezmózga? Gdybym był przeświadczony, że najbardziej pasujesz do roli mafii mój głos już by poleciał. Mimo to ciekawa interpretacja, rzekłbym prowokacja.

Asthariel
Mnie zmanipulowałeś! Widzisz? Teraz się Ciebie uczepiam, a Twój partner gdzieś mnie od tyłu podchodzi z skarpetami jakimiś ;P
***

Lincz ---> Paweldomar

Czas płynie, prawdopodobnie potem będę miał problemy z obecnością (narwany dzionek...). Na Pawla głosuje na podstawie tego co już zaobserwowałem, nie czuję aż takiej potrzeby upewnienia się w Jego wypowiedziach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj akurat odpadłem bo poniedziałek to najgorszy dzień dla mnie. Jutro obiecuję skrobnąć coś więcej ale dzisiaj czasu po prostu nie mogłem wyskrobać.

Cały dzień mamy mielenie wody. Najsensowniejsza wydaje mi się analiza Vbona który podał całkiem sensowny powód linczu na graczu z grupy aktywnych i nieaktywnych. Na chwilę obecną najbardziej podejrzany jest w moich oczach Prido. Sam stwierdził że jego zdaniem mafie są w grupie milczących. Obstawiam pół na pół( sam jest w grupie milczków) Prido też się w niej znajduje. Zdziwił mnie też Kukovsky oskarżający Ariego. Jak na tą chwilę nie wydaje się być podejrzany poza tym że nie odzywa się za dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.09.2010 o 20:23, Furr napisał:

Mój lincz na Kuku był odpowiedzią w prostej linii na Twoją zagrywkę. To chyba było jasne,
szczególnie że to zaznaczyłem później jeszcze dwa razy.

Słuchaj, kiedy dodałeś swój głos, to wszystko już było moim zdaniem przesądzone. Nic to nie zmieniło. A twoją główną pobudką była moim zdaniem chęć wyłamania się z tłumu, by potem wytykać reszcie wczorajszy lincz. Tak ja to widzę. Rozumiem, że mogłeś nie wierzyć w winę Kukowskiego, ale sam (to chyba Ty byłeś?) napisałeś, że wolałbyś jednak poznać jego tożsamość, niż Zurrisa dnia wczorajszego. Czemu więc nie zmieniłeś głosu wcześniej? Szczególnie, że na Ariego miałeś tyle co nic. Nie kupuję tego.

Dnia 06.09.2010 o 20:23, Furr napisał:

Patrz, ja też nie, ale ja ich nie oskarżam, a Ty ich uniewinniasz.

Nie uniewinniam, nigdy tego nie robiłem. Po prostu nie byłem przekonany do ich winy, a to nie to samo. Dlatego postanowiłem coś z tym zrobić. Lepsze to niż patrzeć jak do końca głosowania każdy ratuje sobie tyłek, a całość kończy się losowaniem poprzez rzut kostką, bo taki scenariusz był według mnie dosyć prawdopodobny... Zakładając, że nie zmieniłbyś głos una Kuka, gdybym nie wyszedł z tą inicjatywą - zapewne być tego nie zrobił, bo po co narażać się w późniejszym etapie na oskarżenia ze strony innych, że wkopałeś do grobu mieszkańca? To sytuacja hipotetyczna oczywiście, ale to takim rozumowaniem mogłeś się kierować i to mogło potem wpłynąć na twoją zmianę głosu, bo wtedy kiedy Ty to zrobiłeś, głos na Kuka nie był niczym wielce podejrzanym i mogłeś w spokoju ugruntować sobie lincz na dzień dzisiejszy "bo ja chcę poznać jego prawdziwą tożsamość!!!".

Dnia 06.09.2010 o 20:23, Furr napisał:

Tak.

Mhm
(zgubiłem wątek).

Dnia 06.09.2010 o 20:23, Furr napisał:

Zurrisa jak rozumiem za to nie uznałeś za winnego (w końcu nic takiego nie wynika z Twoich
postów), ale to nie przeszkodziło Ci go zlinczować
Dam Ci dobrą radę. W tej grze chodzi o to, by wyeliminować mafię, a nie przypadkowe osoby.

Tłumaczyłem to już Tobie i kilku innym osobom, dlaczego postanowiłem wybrać kogoś spoza tej trójki i dlaczego padło na Zurrisa. Czegoś jeszcze nie rozumiesz? Czy dalej zamierzasz mnie pouczać "jak grać"? Mam swój styl, w każdym bądź razie wiem na czym ta gra polega i choć może Ci się wydawać, że w istocie jest inaczej, to wierz mi - robię swoje, ale dążenie do celu wymaga czasem ofiar. I żebyś nie czepiał się mnie za słówka to od razu odsyłam do moich wcześniejszych tłumaczeń, dlaczego Zurris.

Dnia 06.09.2010 o 20:23, Furr napisał:

Nie, nie rozumiem, po jaką cholerę zmieniać głos. To było dla mnie debilne. Tyle. Żadne
posty tego nie zmienią - to zagranie było po prostu głupie.

Dla Ciebie głupie, dla mnie całkiem sensowne. Nie lepiej zburzyć dotychczas ustalony ład i ustanowić nowy? Jeśli ta gra ma postępować według pewnego schematu, to ta formuła już dawno się wyczerpała. Nie możesz (a raczej: sądzę, że bezsensownym jest) nazywać debilizmem czegoś, nie znając do końca owoców ów inicjatywy. Trzeba na to spojrzeń z szerszej perspektywy, ale to dopiero za kilka dni. Wtedy okaże się czy było warto, czy nie.

Dnia 06.09.2010 o 20:23, Furr napisał:

Ja nikogo nie musiałem wylosowywać przy linczu. Ty nie miałeś natomiast żadnej innej
alternatywy, niż głosować na osoby, za którymi nie miałeś żadnych argumentów...
Chyba już wolę, gdy ludzie głosują zgodnie z przeczuciem, niż ot tak, dla zabawy. Przeczucie
jest do pewnego stopnia przewidywalne.

Czyli co, zaraz mi pewnie wmówisz desperację? A może ratując rozpaczliwie poszukujących ratunku graczy pomogłem im, robiąc sobie "plecy"? Hehe. Nie, nie głosowałem dla zabawy, ale do Ciebie nie dociera, a raczej nie przemawia, dlatego starasz się negować moje słowa :)

Dnia 06.09.2010 o 20:23, Furr napisał:

Nie, Ty chyba nie rozumiesz, że równie dobrze to mogłeś być Ty.

Cóż, nie wyszedłbym z inicjatywą linczowania samego siebie. Ty z tego co widzę nie targnąłbyś się w edycji na zamieszanie w takim stopniu na moją niekorzyść pod koniec dnia, więc nie wiem... Chyba nie mogłem być to ja. Poza tym wolę jednogłośny osąd mieszkańców, co prawda oparty na losie i pewnej argumentacji nie dotykającej wystarczająco samej istoty sprawy (czy Zurris jest winny), niż rzut kostką MG. Nie lubię, nie podoba mi się, więc przeciwdziałam temu. Chyba na korzyść miasta, ale opinie są najwyraźniej podzielone.

Dnia 06.09.2010 o 20:23, Furr napisał:

Mafia nie może czuć się bezpieczna nie tylko dlatego, że banda oszołomów na pół godziny
przed końcem dnia zmieni swoje głosy...

A może?

Dnia 06.09.2010 o 20:23, Furr napisał:

Materiał do analizy. Jest, owszem. A poza tym pozbyliśmy się też jednego potencjalnie
bardzo aktywnego gracza. Ewentualnie kataniego, który na początku nie chciał zwracać
sobą uwagi.

No tak, to lepiej było ubić Kuka, który katanim też pewnie nie jest, a na tamtą chwilę nie wydawał się być mafią i nic za tym nie przemawiało. Nieźle.

Dnia 06.09.2010 o 20:23, Furr napisał:

W pierwszym linczu szansa na zabicie zdrajcy losując jest porażająco mała. I nie wiem,
co masz na myśli pisząc "z dwojga złego".

"Z dwojga złego", bo póki co wychodzi na to, że w przypadku każdej z tych dwóch opcji sporo osób byłoby niezadowolonych z rezultatu. Oczywiście sporo zależy od roli Asthariela/VBone''a/Kukowskiego, ale zakładając, że byłby powiedzmy dwuosobowy remis - i tak szansa jest mała, a przy tym na tego, który przeżył (dzięki szczęśliwemu rzutowi monety czy kostki, o zgrozo!) albo spada masa oskarżeń, że skoro on był niewinny, to ten musi być, albo jest uniewinniany. Czyli konsekwencje ewentualnego remisu też nie napawają optymizmem, chyba że Ty to widzisz w bardziej kolorowych barwach.

Dnia 06.09.2010 o 20:23, Furr napisał:

Forumowa mafia rzadko się odbywa, nikt tutaj nie gra zbyt często. Poza tym to jest argument
z kosmosu. "On może być mafiozą, ale niech sobie jeszcze parę dni pogra."

Tak, to było pół roku temu. Nie jesteś na bieżąco z tego co widzę. Poza tym rzeczywiście, argument nijaki, ale to jest też gra i tu chodzi o dobrą zabawę, nie? Wiem, że Zurrisowi prawdopodobnie ją zepsułem (z pomocą innych), ale to nie musiał być on - gdyby tylko Kuk nie pospieszył się tak z reakcją i przeczytał mojego następnego posta, to sprawa wyglądałaby inaczej. Na niekorzyść innego gracza :D

Dnia 06.09.2010 o 20:23, Furr napisał:

To jest jedyny sensowny kontrargument za Twoją niewinnością.

Jest ich o wiele więcej, tylko Ty jesteś teraz zaślepiony jakimiś swoimi "widzimisie" i szukasz we mnie zdrajcy, chyba że kłócisz się ze mną dla zasady, a zagłosujesz na pierwszego lepszego czy na "drugiego lepszego", czyli Kuka.

Dnia 06.09.2010 o 20:23, Furr napisał:

Jeśli mafia nie jest aktywna, to koniec końców i tak zostanie zjechana za brak ambicji.

Ostatnimi czasy nie zauważyłem takiej tendencji, jedynie "gratulacje, nie podejrzewałem XXX".

Dnia 06.09.2010 o 20:23, Furr napisał:

...? Uważam Cię za winnego, to chyba jasne, że staram się przekonać resztę do moich racji.

Na podstawie swoich licznych i niepodważalnych argumentów. "Bo on się wyróżnia". "Bo Cael specjalnie to zrobił, by później powiedzieć "mafia by tak nie zrobiła"" ;>

Dnia 06.09.2010 o 20:23, Furr napisał:

Ty tak uważasz. To wcale nie oznacza, że jest to konieczna prawda.

W tej grze "konieczna prawda" to raczej kwestia subiektywnych odczuć, więc owszem, nie oznacza. To moja opinia, inni nie muszą jej przecież podzielać.

Dnia 06.09.2010 o 20:23, Furr napisał:

Głosowałem na ariego. I tak dla Twojej informacji, byłem przekonany w co najmniej 10/65
Ależ właśnie korzystam z tej możliwości.

Pff.

Dnia 06.09.2010 o 20:23, Furr napisał:

Po co? Jeśli byś mnie przekonał, bądź wydarzyłyby się inne ciekawe zdarzenia w ciągu
dnia, to zmieniłbym głos. Chwilowo nie mam zamiaru.

A nie zmieniaj, zapewne mój mroczny awatar tak na Ciebie wpłynął i twoje przeczucie jest nieomylne ;)

Dnia 06.09.2010 o 20:23, Furr napisał:

...? O.O Jesteś pewien, że to chciałeś napisać? Masz jakąś manię prześladowczą, czy coś
podobnego...?

Nie, po prostu znam realia i z pewnością możesz nieźle uprzykrzyć mi żywot pod koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że coś napisałeś, a Twój kontratak mnie jakoś specjalnie nie dziwi...

Przyznam, iż mam problem. W tamtej edycji wszystko było proste. Jestem mafią, rżnę wszystkich. Teraz nie jest tak łatwo. Nie lubię się mylić, a wciąż nie mam żadnego kandydata do linczu. Zastanawia mnie zachowanie Paweldomari, Furra... Nie jestem pewien czy swoimi zagrywkami nie chcą czegoś dla siebie ugrać. Po Qrexie nie widać nic... Napisał to co sobie w główce ułożył i tyle. Zero konkretów. Muszę się zastanowić, czyja śmierć przyniesie nam najwięcej korzyści i informacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.09.2010 o 20:49, Avalon67 napisał:

Naprawdę masz mnie za takiego bezmózga? Gdybym był przeświadczony, że najbardziej pasujesz
do roli mafii mój głos już by poleciał. Mimo to ciekawa interpretacja, rzekłbym prowokacja.

Oj na żartach się nie znasz, nie powiem kto tu chciał mnie sprowokować kilkukrotnie od wczoraj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powtórzę jeszcze raz - chcecie mnie zlinczować, będę prowadził w linczu, zagłosuję na siebie, nie będę Wam utrudniał roboty. Na razie nie widzę powodów, żeby zmieniać głos. Jak mówiłem - ktoś się wsypie, zastanowię się nad zmianą, będę prowadził w linczach - jeden głos więcej na pawladomara różnicy nie zrobi wielkiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tradycyjnie i zgodnie z obietnicą...

1.
2. Cael
3. Avalon ===> paweldomar
4. Kukowsky ===> ariwederczi
5. ariwederczi ===> Kukowsky
6. HBG
7. Asthariel
8.
9. qrex
10. Prido
11.
12. VBone
13. paweldomar1 ===> Furr
14. Furr ===> Cael
15. Keroth

ariwederczi - 1 głos
Cael - 1 głos
Furr - 1 głos
Kukowsky - 1 głos
paweldomar - 1 głos

Pozostało niecałe pół godziny. Siedem osób musi jeszcze zagłosować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Eeee... Wróciłem i tu nic specjalnego się nie dzieje. Na ostatnie 5 minut czekamy? ;)

Idę wziąć kąpiel, może coś się ruszy do tego czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niecałe pół godziny. Nikt nie prowadzi i nie wiadomo jak to się rozstrzygnie. Z grupy pojedynczych osób które mają po jednym głosie jedyną osobą lekko podejrzaną wydaje mi się kuk za dość dziwne ataki na ariego (kontr lincz wiadomo ale moim zdaniem nic poza tym ale,kuk się czegoś doszukał). Cael co prawda zdecydowanie najbardziej zwraca na siebie uwagę . Jest jak na razie przodownikiem tej edycji więc, na razie jest w moich oczach w grupie niepodejrzanych. Żeby nie wyjść na totalną lamę która potrafi się tylko podczepiać.

***

Lincz ---> Kuk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.09.2010 o 21:36, Kukowsky napisał:

Eeee... Wróciłem i tu nic specjalnego się nie dzieje. Na ostatnie 5 minut czekamy? ;)

Idę wziąć kąpiel, może coś się ruszy do tego czasu.


To ja nie zwlekam. Tobie jak już wspominałem na dziś daruję, bo nadal nie wiem co myśleć o twojej osobie. Głębsze analizy tylko utwierdziły mnie w moich wnioskach, ale zapewne moja teoria jest mylna, bo nie mam takiego doświadczenia jak Furr.

===============

Lincz ==> qrex

===============

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powiem Wam szczerze, że czuję się zniesmaczony.

Głosowanie na ostatnią chwilę to zbrodnia przeciwko idei tej gry. Każdemu oskarżanemu należy się przecież prawo do obrony. Poza tym w ten sposób oddajecie losy gry w ręce przypadku i ślepego trafu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.09.2010 o 20:45, Asthariel napisał:

HBG - dziwne, że skrytykował pomysł linczu na Zurrisie, by się na końcu pod niego podczepić,
gdy sprawa i tak była już przesądzona.


Jesteś, już chyba 4-osobą, która wysnuła tego typu "zarzuty" ( sam się przyznałeś "Nie podzielę się z wami moimi błyskotliwymi przemyśleniami, bo takich nie mam." - więc po co powielasz ? ), tak więc je zdementuję, żeby nie było,że unikam odpowiedzi:
Po primo, co by dał pojedynczy Lincz na Asthariela ? Odpowiem za was : kompletnie NIC. Więc po co marnować głos ? Dlatego zagłosowałem na Zurrisa, bo wtedy uważałem,że to dobry pomysł,żeby trochę namieszać i świetna okazja żeby mafii skoczyło ciśnienie.
Po secundo , że napisałem :"Haha tak się mu odpłacacie za prowadzenie ostatniej edycji, gratki" nie oznacza, że broniłem Zurrisa, kupcie se detektor ironii.

+++++++++++

Lincz ===>>> Avalon

+++++++++++

Ponieważ mi się nie podoba, i ten lincz na pawle domarze...

Naprawdę dzisiaj jestem wkurzony, padnięty, zirytowany... i nie mam ochoty na FM. Możemy powiedzieć ,że mam okres .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aleście się czepili Kukowskiego...

***

Lincz ---> HBG

***
Bo dziwi mnie jego głos na Zurrisa, bo skoro ostatnio nie był mafią to może teraz jest, bo nie mam lepszych pomysłów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przeglądam te posty, przeglądam i najbardziej podejrzany jeśli chodzi o styl gry wydaje mi się Furr. Pozostali gadają, analizują. Słowem, jestem bardziej skłonny uwierzyć tymczasowo w ich niewinność.

===============

Lincz ---> Furr

===============

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.09.2010 o 21:43, ariwederczi napisał:

Powiem Wam szczerze, że czuję się zniesmaczony.

Głosowanie na ostatnią chwilę to zbrodnia przeciwko idei tej gry. Każdemu oskarżanemu
należy się przecież prawo do obrony. Poza tym w ten sposób oddajecie losy gry w ręce
przypadku i ślepego trafu...

Ja na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że przez większość dzisiejszego dnia się broniłem. Poza tym wysnułem pewną teorię, niestety wielkiej szansy na obronę qrexowi nie dałem, bo można powiedzieć, że to tylko moje obserwacje, a nie konkretne złapanie za słówko, etc. Z resztą kiedy ja namawiałem do nie głosowania w ostatniej chwili edycję czy dwie temu, to nikt nie słuchał - może tym razem Ari, który stanął na straży honoru i dobrego imienia Forumowej Mafii - zmieni coś w tej płaszczyźnie i lud zacznie go słuchać, amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam,

piszę w imieniu Kerotha. Niestety ze względu na zdarzenia losowe nie był w stanie dotrzeć dzisiaj na czas. Mam upoważnienie do głosu w jego imieniu. Głosuje na Furrbacca.

Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się