Forumowa Mafia

[windows00 0]

Dnia 06.02.2011 o 21:56, Isildur napisał:

Po pierwsze

Nieistotne dla tematu.

Dnia 06.02.2011 o 21:56, Isildur napisał:

Poza tym zmieniłem lincz na Konstantinusa w sumie nie myśląc nad konsekwencjami
swojego czynu, nie chciałem by Filip odebrał to w taki sposób, ze się na nim mszczę,
za późno poprawiłem swoją decyzję, w sumie dość wcześnie zapowiedziałem lincz na Filipie.

Pytanie więc - dlaczego zmieniłeś na Konstantinusa?
Mogłeś nie myśleć o konsekwencjach, ale jaki był powód zmiany? Bo chyba nie pogoda za oknem ;>

[qrex 0]

Ano racja mój drogi tylko dziwie się że piszesz mi to akurat ty.Błędów jeszcze niestety dużo robię ale w końcu się nauczę(mam nadzieję) Nie opanowałem do perfekcji ani robienia analiz(fiarot)wyszukiwania animozji typu głupoty kindziuka(ty) albo idealne kamuflowanie się niezależnie od sytuacji. ( jak kto uważa) Jednak staram się grać jak najlepiej i mam nadzieję być w końcu dobrym graczem.

[Isildur 4]

Dnia 06.02.2011 o 22:05, windows00 napisał:

Nieistotne dla tematu.

No więc właśnie, dlatego nie będę pisał o sprawach osobistych.

Dnia 06.02.2011 o 22:05, windows00 napisał:

Pytanie więc - dlaczego zmieniłeś na Konstantinusa?
Mogłeś nie myśleć o konsekwencjach, ale jaki był powód zmiany? Bo chyba nie pogoda za
oknem ;>

Nie wiem to było spontaniczne, nie myślałem dlaczego, odpisują na posta Filipowi, zlinczowałem Konstantinusa. Wiem, że to nie wytłumaczenie, tak jak pisałem nie chciałem by Filip uznał, ze go linczuje z zemsty bo mnie podejrzewa, dlatego zmieniłem głos a dlaczego na Konstantinusa nie wiem, taki odruch...Boje się tylko, że będzie mnie tyle samo kosztował co kindziuka ;>

**********
Gra bez emocji to żadna gra, ale takich to jeszcze nie było, przynajmniej jak ja gram :D

[windows00 0]

Dnia 06.02.2011 o 22:08, qrex napisał:

Ano racja mój drogi tylko dziwie się że piszesz mi to akurat ty.

Ja to piszę, bo mnie to dotyczy ;>
I nie uśmiecha mi się śmierć dlatego, że "padnięty" w mordzie mnie wskazał. Nieraz już przez to cała edycja szła z dymem dla miasta.

[qrex 0]

Dnia 06.02.2011 o 22:14, windows00 napisał:

I nie uśmiecha mi się śmierć dlatego, że "padnięty" w mordzie mnie wskazał. Nieraz już
przez to cała edycja szła z dymem dla miasta.

Z tego co ja zauważyłem to odwrotnie. Miasto najczęściej olewa to co napisał padnięty w mordzie(jak to kindziuk ładnie nazwał testamenty) i robią po swojemu. Wyjątek Fiarot. Zresztą ostrzegasz że mnie zaraz zabijesz? Naprawdę nie trzeba. Aha i uważam że nawet jeśli konstantinus jest w mafii to ty prawdopodobnie też(kwestia taktyki) ewentualnie rozwinę kwestie później.(żyć czy nie żyć o to jest pytanie)

[Zurris 0]

Szef się nie pojawił więc nasi „bohaterowie” postanowili załatwić wszystko jak zawsze. Położyli pieniądze na stole skąd szef zawsze je zabierał. Potem podeszli do wybrańca tłumu, którego postanowili ubić. Konstantinus wiedząc co się święci wyciągnął pistolet (bardzo dobrze zadbany) i wycelował broń w żądnych krwi ludzi, jednak zanim zdążył strzelić został trafiony w skroń maczetą. Padł na ziemię bez życia, a przy upadku z jego kieszeni wypadł list. List z wytycznymi od służb specjalnych Meksyku. Szpicel został zabity.

Cała banda postanowiła uczcić sukces tequilą. Około północy wszyscy już byli nieprzytomni… oprócz jednej osoby. Osoba ta wzięła tą samą maczetę, która wcześniej posłużyła do zabicia współpracownika i brutalnie zaszlachtowała nią Filipa.

Rozkład głosów

1.win0 -->Konstantinus
2.
3.
4. Konstantinus --> Filip
5. Asthariel --> Filip
6. Filip -->Konstantinus
7. maurras -->Konstantinus
8.
9.
10. Isildur --> Konstantinus
11.
12. qrex -->Konstantinus
13.

5 głosów Konstantinus
2 głosy Filip

Giną Filip (mord - niewinny) oraz Konstantinus (lincz - winny)

Aktualna lista graczy:

MG - Zurris

1.win0
2.
3.
4.
5. Asthariel
6.
7. maurras
8.
9.
10. Isildur
11.
12. qrex
13.

[windows00 0]

Bawimy się czy kończymy? ;D

[qrex 0]

Mauras i ja jesteśmy niewinni(ja to wiem a wy to jak kto woli) Zostają trzy osoby czyli Windows, Isildur i Asthariel. Najlepiej mi pasuje oczywiści windows(rozwinę później jego domniemaną współpracę z konstantinusem) Isidlur podczepił się tylko pod nasz lincz korzystając z okazji więc ląduje na końcu listy podejrzanych. Zastanawiający jest tylko głos Asthariela dodany w ostatniej chwili na filipa(tak ni z gruchy ni z pietruchy) Jeśli dożyje do końca będę głosował na Windowsa.Asthariel w drugiej kolejności. Isildura zostawiam sobie na ostateczność. Jeśli pojawi się dzisiaj prawdziwy katani możemy zaryzykować posłuchanie się go(jeden dzień w zapasie) Jutro nie mamy takiej możliwości. Jeśli katani uważa że jest sens się ujawniać i jeszcze żyje niech to zrobi dzisiaj.

[maurras 0]

Niepojęte dla mnie jest czemu mafia nie próbowała mnie sprzątnąć. Absolutnie niczym nie ryzykowali w tym wypadku.

[windows00 0]

A dasz mu wiarę? ;>

[maurras 0]

Windows nie jest w mafii. To zbyt nieprawdopodobne. Raz, że pierwszy głosuje dziś na Konstantinusa, a dwa jestem pewien, że Windows wykończyłby mnie w mordzie. Jest na pewno niewinny.

[qrex 0]

Dnia 06.02.2011 o 22:49, windows00 napisał:

A dasz mu wiarę? ;>

Tak bo jeśli jest mafią to padnie dnia następnego(jeden dzień w zapasie)
Jeśli jest katanim to wygramy dnia dzisiejszego
Jeśli jest miastowym a mimo to kłamie, trudno. Zwalę odpowiedzialność za przegraną edycję na niego.
Dotyczy to tylko sytuacji w której katani podaje imię zdrajcy. Uniewinnienia graczy może sobie wsadzić ;>

[qrex 0]

Dnia 06.02.2011 o 22:53, maurras napisał:

Windows nie jest w mafii.

To zostaje tylko Asthariel i Isildur i też mamy wygraną. Jeśli Asthariel to moja pierwsza teoria okazał by się słuszna i też nie będę rozpaczał. Ważne jest by tą edycję wygrać i tyle. Ostatnio miastu idzie dziwnie dobrze.(jeśli i tym razem wygramy)

[windows00 0]

Dnia 06.02.2011 o 22:54, qrex napisał:

Tak bo jeśli jest mafią to padnie dnia następnego(jeden dzień w zapasie)
Jeśli jest katanim to wygramy dnia dzisiejszego
Jeśli jest miastowym a mimo to kłamie, trudno. Zwalę odpowiedzialność za przegraną edycję
na niego.

Piękna analiza :P

Dnia 06.02.2011 o 22:54, qrex napisał:

Dotyczy to tylko sytuacji w której katani podaje imię zdrajcy. Uniewinnienia graczy może
sobie wsadzić ;>

Pf. A jak napiszę imiona wszystkich niewinnych? :P

[maurras 0]

Też skłaniałbym się ku tej dwójce. Ciebie uniewinniam, ponieważ zapewniłeś Konstantinusowi dzisiaj śmierć. Jeżeli byście byli mafią zagralibyście naprawdę w takim przypadku bardzo odważnie. Ale nie wierzę w to. Dzisiejszy mord mafii, a nawet wszystkie poprzednie, raczej potwierdza tezę, że mafia nie gra w sposób ryzykancki i szalony. Popełniają po prostu błąd za błędem.
Asthariel i Isildur.
Nad tym, na którego z nich głosować, to już chyba pomyślę jutro :)

[maurras 0]

Dnia 06.02.2011 o 23:02, windows00 napisał:

Pf. A jak napiszę imiona wszystkich niewinnych? :P

Musiałaby zdarzyć się wyjątkowa sytuacja, że sprawdzałeś samych niewinnych i zarazem nie ginęli oni w linczu miasta, oraz mordzie mafii :P

[windows00 0]

Dobra, mi się już nie chce :P

Lincz -> Isildur

[windows00 0]

Dnia 06.02.2011 o 23:05, maurras napisał:

Musiałaby zdarzyć się wyjątkowa sytuacja, że sprawdzałeś samych niewinnych i zarazem
nie ginęli oni w linczu miasta, oraz mordzie mafii :P

Albo przeżyli i po prostu nie trafiałem w mafię :/

[qrex 0]

Dnia 06.02.2011 o 23:02, windows00 napisał:

Piękna analiza :P

Czwarta edycja w końcu o czymś świadczy nie?

Dnia 06.02.2011 o 23:02, windows00 napisał:

Pf. A jak napiszę imiona wszystkich niewinnych? :P

Phi też mogę napisać imiona niewinnych. Mafia może. Każdy może(kwestia prawdziwości) wszystko zależy od małego słówka ''''katani'''' w poście :P

[windows00 0]

Dnia 06.02.2011 o 23:05, maurras napisał:

> Pf. A jak napiszę imiona wszystkich niewinnych? :P
Musiałaby zdarzyć się wyjątkowa sytuacja, że sprawdzałeś samych niewinnych i zarazem
nie ginęli oni w linczu miasta, oraz mordzie mafii :P

Źle przeczytałem ten post. Nie zobaczyłem słowa "nie". Cały poprzedni post jest do rzyci.