Sniper: Ghost Warrior - recenzja

[aope 0]

Dnia 29.06.2010 o 12:47, Harpen napisał:

"Można się przy nim dobrze bawić pod warunkiem, że przymknie się oko na kilka błędów
i nie do końca trafionych rozwiązań o których wspomniałem w tej recenzji. "

Tzn. co? Mam przymykać oko? Zadaniem recenzenta jest wypunktowanie wad i zalet, a nie polecanie przymykania oka. Litości. To jak gra jest niegrywalna, to przeczytam "fajne, tylko poczekaj do patcha"? Co to za wiarygodność i jakość?

[Harpen 0]

I wypunktowałem. Sam zdecyduj czy zalety przysłaniają Ci wady. Mnie przysłoniły dlatego też 7.5

[aope 0]

Dnia 29.06.2010 o 12:51, Harpen napisał:

I wypunktowałem. Sam zdecyduj czy zalety przysłaniają Ci wady. Mnie przysłoniły dlatego
też 7.5

Ale ja nie odwołuję się do podsumowania, tylko do całego tekstu recenzji. Po cos jest ta recenzja na kilka stron, po coś człowiek siedzi nad tym tekstem. Jeśli czytanie całości nie ma sensu, to po co pisać? Można od razu walnąć ramkę z podsumowaniem i po problemie. Po to jest tekst, aby samodzielnie wyciągnąć z niego wnioski, a nie ślepo patrzeć na ramkę.
A jesli są różne oceny, to tak jak mówiłem - zróbcie dział "budżetowe" i "normalne" i według różnej skali sobie oceniajcie. Wtedy nie będzie żadnych nieporozumień.

[Wojman 4]

Wez troche ochlon, albo sie pozegnamy.

[aope 0]

Dnia 29.06.2010 o 12:55, Wojman napisał:

Wez troche ochlon, albo sie pozegnamy.

To jak na razie Ty mnie zastraszasz jakimiś sadami, więc proponuje ochłonąć Tobie. Zastraszanie tez jest karalne, wiesz? Pożegnamy? Ban? Za wyrażanie własnej opinii i wątpliwości? Brawo, tylko tak dalej :)

[Wojman 4]

Do widzenia - BAN

[Harpen 0]

aope - masz tekst, w tekście masz napisane o m.in. słabej fabule, ścianach, skryptach i o zróżnicowanych poziomach trudności, wymagającej rozgrywce, więc w czym problem?

[Selv 0]

Widzisz, ja to wiem, Ty to wiesz ale przecież recenzje nie powinny być pisane jedynie dla graczy którzy to już wiedzą!
Zwłaszcza, ze Sniper był reklamowany jako gra z najwyższej półki a nie budżetówki za 29zł.
Skoro Sniper nie jest klasy MW2 czy innych produkcji AAA to z jakiej?

[mufur 0]

Dnia 29.06.2010 o 13:01, Harpen napisał:

aope - masz tekst, w tekście masz napisane o m.in. słabej fabule, ścianach, skryptach
i o zróżnicowanych poziomach trudności, wymagającej rozgrywce, więc w czym problem?

Problemem aopea było chyba to że ślepo wierzył w to co jest napisane w recenzji bez własnego dociekania jak wygląda jakość produktu (choćby na innych forach). Przynajmniej ja tak wnioskuję bo ciągle się powoływał na to że zostałby wprowadzony w błąd gdyby kupił opierając się na podanej liczbie końcowej. A kiedy tekst w jego odczuciu nie odpowiadał liczbie zaczął się buntować i wyszło jak wyszło.

[YoRRu 0]

Dnia 29.06.2010 o 13:08, mufur napisał:

> aope - masz tekst, w tekście masz napisane o m.in. słabej fabule, ścianach, skryptach

> i o zróżnicowanych poziomach trudności, wymagającej rozgrywce, więc w czym problem?


Problemem aopea było chyba to że ślepo wierzył w to co jest napisane w recenzji
bez własnego dociekania jak wygląda jakość produktu (choćby na innych forach). Przynajmniej
ja tak wnioskuję bo ciągle się powoływał na to że zostałby wprowadzony w błąd gdyby kupił
opierając się na podanej liczbie końcowej. A kiedy tekst w jego odczuciu nie odpowiadał
liczbie zaczął się buntować i wyszło jak wyszło.

Każda ze stron "konfliktu" ma rację.

[mufur 0]

Dnia 29.06.2010 o 13:11, Yoruaaw napisał:

Każda ze stron "konfliktu" ma rację.

Jak zawsze. Tylko kwestia sposobu podejścia do "problemu" pozostawia trochę do życzenia... i to "każdej ze stron konfliktu".

[jar3k2 0]

Mnie ostatecznie na niekorzyść Snipera przekonała ta recenzja - http://tvgry.pl/?ID=1071

Ps. Co do kłótni panów na temat recenzowania i recenzji. Polecam trochę doczytać. Recenzja jest to "absolutnie" obiektywna forma wypowiedzi. Skończyłem studia związane ściśle z dziennikarstwem dlatego zawsze mnie to dobija jak ktoś tak twierdzi. Kiedyś wysłałem list do CDA w tej sprawie, bo też tak twierdzili,

"Recenzja - Gatunki dziennikarskie. Podręcznik akademicki, pod red. K.Wolny-Zmorzyński, A. Kaliszewski, W. Furman, s. 97-99, to "omówienie i ocena utworu np. literackiego, muzycznego (...), od recenzji dziennikarskiej wymaga się generalnie mniejszej niż od recenzji naukowej wnikliwości, profesjonalizmu, prostszego aparatu krytycznego i ogólniejszej oceny, co nie zwalnia autora z obowiązku zachowania obiektywizmu i rzetelności. (...) Recenzja powinna zawierać obiektywne, bezstronne i w miarę fachowe odniesienie się do głównych warstw dzieła".

[mufur 0]

Dnia 29.06.2010 o 13:24, jar3k2 napisał:

Ps. Co do kłótni panów na temat recenzowania i recenzji. Polecam trochę doczytać. Recenzja
jest to "absolutnie" obiektywna forma wypowiedzi. Skończyłem studia związane ściśle z
dziennikarstwem dlatego zawsze mnie to dobija jak ktoś tak twierdzi. Kiedyś wysłałem
list do CDA w tej sprawie, bo też tak twierdzili,

Zgadza się, ale ogromny "czynnik ludzki" sprawia że jest to w praktyce niosiągalne.

[Kretoszczur 0]

Dnia 29.06.2010 o 13:24, jar3k2 napisał:

Ps. Co do kłótni panów na temat recenzowania i recenzji. Polecam trochę doczytać. Recenzja
jest to "absolutnie" obiektywna forma wypowiedzi. Skończyłem studia związane ściśle z
dziennikarstwem dlatego zawsze mnie to dobija jak ktoś tak twierdzi. Kiedyś wysłałem
list do CDA w tej sprawie, bo też tak twierdzili,

"Recenzja - Gatunki dziennikarskie. Podręcznik akademicki, pod red. K.Wolny-Zmorzyński,
A. Kaliszewski, W. Furman, s. 97-99, to "omówienie i ocena utworu np. literackiego, muzycznego
(...), od recenzji dziennikarskiej wymaga się generalnie mniejszej niż od recenzji naukowej
wnikliwości, profesjonalizmu, prostszego aparatu krytycznego i ogólniejszej oceny, co
nie zwalnia autora z obowiązku zachowania obiektywizmu i rzetelności. (...) Recenzja
powinna zawierać obiektywne, bezstronne i w miarę fachowe odniesienie się do głównych
warstw dzieła".

Pan Grzegorz Chlasta (mówił mi to osobiście) mawia, że studia dziennikarskie są zupełnie niepotrzebne i że dziennikarzem zostaje się z pasji. Tak więc recenzje pisze się nie akademicko, tylko zgodnie z tym, co się czuje. A że Harpen czuje akurat 7.5 i całe serce gra na trącbe tą właśnie liczbę, to taką mamy ocenę. Bo każdy jest w życiu subiektywny i koniec kropka.

[maAtis9988 0]

Jak na razie to w tym temacie więcej kłótni niż dyskusji o grze.

Teraz o grze.Mogła by być lepsza, ale to CI.Jak na tą firmę gra jest dobra.Oby następne gry byłe lepsze.I oby nie było już tych "gier" za 20 zł.

[Moonstorm 0]

Dnia 29.06.2010 o 13:08, mufur napisał:

> aope - masz tekst, w tekście masz napisane o m.in. słabej fabule, ścianach, skryptach

> i o zróżnicowanych poziomach trudności, wymagającej rozgrywce, więc w czym problem?


Problemem aopea było chyba to że ślepo wierzył w to co jest napisane w recenzji
bez własnego dociekania jak wygląda jakość produktu (choćby na innych forach). Przynajmniej
ja tak wnioskuję bo ciągle się powoływał na to że zostałby wprowadzony w błąd gdyby kupił
opierając się na podanej liczbie końcowej. A kiedy tekst w jego odczuciu nie odpowiadał
liczbie zaczął się buntować i wyszło jak wyszło.

Zajrzyj na stronę, do której link ma w podpisie. Coś mi się wydaje, że kupił grę i zapoznał się z nią, zanim zobaczył recenzję... Ale to już OT.

[jar3k2 0]

Jakby co skończyłem politologię, a nie dziennikarstwo, bo to bezwartościowe studia (swoją drogą). Pasja pasją. Warsztat warsztatem.

Poczekajmy na oceny IGN, Gamespot i paru innych serwisów "światowych" to się przekonamy.

[Nufiko 0]

Dnia 29.06.2010 o 12:46, aope napisał:

Ależ proszę bardzo. To byłby ewenement na skalę światową. Ale możemy zagrać w inną stronę
- kupiłem grę na podstawie oceny na gram.pl. Gra jest kompletnie inna, od tego, co prezentuje
i poleca redaktor. Tym samym zostałem wprowadzony w błąd. Nie na forum, tylko w ogólnopolskim,
opiniotwórczym serwisie informacyjnym, który do kogoś należy, zarabia itp. itd. To jak?

Czyli twierdzisz że nie podał w recenzji że gra ma błędy? Przecież sam pisałeś, że w recenzji autor wymienia błędy więc nie wiem jak może Cie wprowadzać w błąd. Ocena świadczy tylko o tym jak komuś gra podobała się w całościowym odbiorze, gra może być mocno zabugowana, mieć liczne nielogiczności ale jeśli jest w stanie przykuć kogoś do monitora na wiele godzin to nie wiem czemu ma dostać ocenę np 2/10 jeśli sprawiła komuś mnóstwo frajdy. Mi np takie Bad Company nie podobało się zupełnie i oceniam je na jakieś 3/10 co nie znaczy, że wszystkim ma się nie podobać. Jak twoim zdaniem gra nie zasługuje na te 7.5 to to napisz i zakończ dyskusję.

PS. Ja nie widzę jakiegoś sponsorowania, bo w takim wypadku gra przez całą recenzję byłaby wychwalana pod niebiosa a fragmenty odnośnie błędów czy niedoróbek pomijane milczeniem.

[mufur 0]

Dnia 29.06.2010 o 13:46, Moonstorm napisał:

Zajrzyj na stronę, do której link ma w podpisie. Coś mi się wydaje, że kupił grę i zapoznał
się z nią, zanim zobaczył recenzję... Ale to już OT.

W takim razie skąd to larum że recenzja wprowadziła go w błąd... bo tak jego "linię obrony" zrozumiałem. Ale faktycznie o tym sza... bo to OT

[EmperorKaligula 0]

co do recenzji, pokrywa sie z tym co slyszalem od paru znajomych - sa bugi, powazne jak na dzisiejsze czasy (niewidzialne sciany i AI), ale caloksztalt wypada bardzo znosnie i daje sporo frajdy. Jak dodamy do tego niska cene (ktora zapewne szybko i tak jeszcze spadnie) dostajemy cos wartego uwagi. Mnie jeszcze dodatkowo pociaga fakt ze to Polska produkcja.