Sniper: Ghost Warrior - recenzja

[Jasiek_miko 0]

oceny ocenami, ale tekst maarrrrrny... moze gra nie najlepsza, ale to nie znaczy ze recenzja ma taka byc,, "zależy wyłącznie naszych umiejętności." i "Szkoda, bo ten element miał niesamowity potencjał, ale niestety został on zmarnowany, a szkoda."

no sora, ale przy takiej jakosci jak ma internet zwojowac czasopisma???

Ja ide czytac CDA ;)

[Esdriel 0]

Pojechales z ta ocena po bandzie - gdyby to nie CityInteractive wydalo gre tylko jakas X firma z innego kraju dostała by 6/10 max.
Niedawno CI powiedzialo, ze nigdy nie wypuszczali zadnego dema, ze to byl przeciek bety. No nie dziwie sie, bo po tym "demie" wielu by odpuscilo a tak (jeszcze dzieki takim recenzją) musza sie naciac na te 70zł.

Gra jest przereklamowana i zabugowana w 3 dupy. W trailerach jest GraplingHook - w praktyce uzywa sie go 3x w calej grze i to w zgory zaplanowanych miejscach. Calosc jest PRZELINIOWA do tego stopnia ze zaczyna przypominac strzelaną przygodowke > jest tylko jedna wlasciwa droga, wszystkie inne są beee..
Wzorowanie sie na lepszych jest OK, ale rżniecie na zywca i to w gorszy sposob juz nie wychodzi dobrze (nawiazania do MW2). Durne AI na kazdym kroku. Poza Jedna misja (kiedy strzelamy w momecie przelatywania samolotu) nikomu nie robi roznicy czy mamy tlumik czy nie. Dodam jeszcze, ze w/w samoloty sa "zaparkowane" nad morzem (mozna je łatwo znalesc przez lunete) i czekaja tak "ukryte" az dojdziemy do momentu strzelania. SKRYPT NA SKRYPCIE NIE ZOSTAWIL MIEJSCA NA SWOBODNA GRE.

Moim zdaniem to nie jest GRA tylko PRODUKT - cos co powstalo po to abys za to zaplacil a nie abys mial przyjemnosc z grania w to.

[aope 0]

Dnia 28.06.2010 o 22:04, Esdriel napisał:

Pojechales z ta ocena po bandzie - gdyby to nie CityInteractive wydalo gre tylko jakas
X firma z innego kraju dostała by 6/10 max.

Oczywiście, że tak. Ocena prawie jak Borderlands (różnica 0,5 punkta!). Jeszcze raz, ponownie - kpina. Myślę, że tym tekstem i oceną nie tylko w moich oczach gram.pl bardzo stracił na jakości. Pozostaje nie sugerować się w żaden sposób ich ocenami.

[Mysurek 0]

Z zapowiedzi wszystko pięknie, ale demo jakoś nie przypadło mi do gustu. Raczej wstrzymam się z zakupem.

[Xardasi 0]

aope -> Oceny gier nigdy, ani nigdzie nie byly obiektywne. Zawsze sie ocenia gry i "gry". Tutaj chyba autor bardziej zwracal uwage na cene i grafike. I nie przesadzaj az tak bardzo, sa ludzie ktorym ta gra odpowiada, chocby jesli chodzi o stosunek cena-jakosc.

PS: U ciebie wszystko traci w oczach... Troche dystansu.

[aope 0]

Dnia 28.06.2010 o 22:56, Xardasi napisał:

aope -> Oceny gier nigdy, ani nigdzie nie byly obiektywne. Zawsze sie ocenia gry i
"gry". Tutaj chyba autor bardziej zwracal uwage na cene i grafike. I nie przesadzaj az
tak bardzo, sa ludzie ktorym ta gra odpowiada, chocby jesli chodzi o stosunek cena-jakosc.

PS: U ciebie wszystko traci w oczach... Troche dystansu.

Nie no, proszę Cię. Czyli co? Budżetówki od CI powinny dostawać dychę, bo są w cenie dwóch paczek fajek i coli? Czekam na ocenę Starcrafta II na poziomie 4 punktów - wysoka cena i kiepska grafika. To może niech gram.pl rozdzieli swoje oceny. Niech zrobi kategorię "budżetówki" i "normalne". Ocena Snipera to ostre przegięcie i totalne nieporozumienie. Ta gra jest zwyczajnie kiepska. Ten serwis zwyczajnie wprowadza czytelników w błąd.
Mam dystans, tylko nie lubię wmawiania, że czarne jest białe, a białe jest czarne. Albo coś jest dobre, albo jest kiepskie. Ta gra dobra nie jest, a na taką promuje ją gram.pl. Powodzenia życzę ich redakcji przy przyszłych ocenach. Ciekaw jestem, ile dostanie Singularity, z chęcią odniosę ocenę do tego crapa.

ps. Przypomnę, że 7.5 dostał też tutaj Mass Effect i Just Cause 2. A to przepaść totalna.

ps2. Obiektywna recenzja nie istnieje. Ale redaktor powinien mieć choć trochę przyzwoitości i rozumu...

[prior1 0]

Wycofuje co napisałem na forum miesiąc czy dwa temu. Tą grę dzielą lata świetlne do poziomu crysisa pod względem grafiki jak i każdego innego aspektu względem którego można oceniać każdego nowoczesnego FPS-a. No może z wyjątkiem fabuły, choć i tu pewnie kryzys jest górą.

[Gniewny1j 0]

tak poczytałem wasze komentarze i recenzje, bardzo się różnią. Co do grafiki strasznie mnie odepchną screen na którym widać przybliżenie z lunety i jest 4 bliźniaków obok siebie, mogli zrobić ze 3-4 modele twarzy. Co do samej gry nie grałem dlatego nie będę się wypowiadał do samej rozgrywki. Ale jak mówicie że to przeciętniak to wierze Wam na słowo i może grę kupię jak będzie w niżej cenie, a jak na razie to się wstrzymam. Tyle od mnie

[RexNebular 0]

Dnia 28.06.2010 o 23:16, aope napisał:

ps. Przypomnę, że 7.5 dostał też tutaj Mass Effect i Just Cause 2. A to przepaść totalna.

To jeszcze nic. Modern Warfare 2 dostało 7.0
Tym razem Infinity Ward będzie musiało uznać wyższość City Interactive.

A poważniej:
CI nie robi jeszcze świetnych gier, ale już ma świetny PR, na który, jak widać, nie wszyscy są odporni.

[mateuszjp 0]

Co do PR to chce mi się smiać jeżeli słyszę, że reklama CI zrobiła swoje. Chcę wam uświadomić, że PR takich produkcji jak CoD to dopiero robi w głowie graczom.

Powiem tak, nie wiem czemu zachwycacie się kolejnym CoD''em (poza pierwszymi częściami) jak to przecież nic innego jak masowa produkcja nastawiona na sprzedaż, a gra też za te pieniądze nie zachwyca.

Mi gra się podoba (ukończyłem na hard). I powiem tak, swoje błędy ma, ale ogólnie fajna lepsza od wielu nowych "super produkcji" za duże pieniądze. Myśle, że zrobią kontynuację i poprawią błędy i ogólnie zrobią jeszcze lepszy produkt

[Xardasi 0]

aope - bawi mnie to twoje oburzenie. Ktos cie zmuszal zebys "kupowal" ta gre? Jednym gra sie podoba, innym nie. Zaloz swoj serwis o grach i sam pisz recenzje i sprawiedliwie oceniaj. Ale oczyiwscie, wszyscy potrafia tylko krytykowac. Ale prosze bardzo, porownuj sobie oceny. Na Gol-u(Tvgry dokladnie) Alan Wake dostal 3 gwiazdki(60%) a taki Just Cause 2 dostal 4. I nie mowie wcale ze gra jest swietna, ocena moze i jest troche zawyzona, ale gre sie ocenia za wszystko.

PS: Jesli Starcraft 2 bedzie slaby to napewno niedostanie 10/10

[aope 0]

Dnia 29.06.2010 o 00:46, Xardasi napisał:

aope - bawi mnie to twoje oburzenie. Ktos cie zmuszal zebys "kupowal" ta gre? Jednym
gra sie podoba, innym nie. Zaloz swoj serwis o grach i sam pisz recenzje i sprawiedliwie
oceniaj. Ale oczyiwscie, wszyscy potrafia tylko krytykowac.

Ależ mam i oceniam. To jest tylko odpowiedź na ocenę Snipera. Porównaj z ocenami innych fpsów na gram.pl. Ta ocena to kpina. Autor przez 99 proc. tekstu krytykuje rozwiązania w tej grze, błędy, niedociągnięcia, mechanikę, po czym wypala ni z gruchy ni z pietruchy "trzeba zagrać, cacy, chociaż ma wady". Czym ta ocena jest podyktowana, można się tylko domyślać.

>Ale prosze bardzo, porownuj

Dnia 29.06.2010 o 00:46, Xardasi napisał:

sobie oceny. Na Gol-u(Tvgry dokladnie) Alan Wake dostal 3 gwiazdki(60%) a taki Just Cause
2 dostal 4. I nie mowie wcale ze gra jest swietna, ocena moze i jest troche zawyzona,
ale gre sie ocenia za wszystko.

Ponieważ Alan Wake na więcej nie zasługuje. To średniak, bardzo mocno przehajpowany. JC II jak najbardziej na taką ocenę zasługuje.

Dnia 29.06.2010 o 00:46, Xardasi napisał:

PS: Jesli Starcraft 2 bedzie slaby to napewno niedostanie 10/10

Powinien dostać 120/10, skoro Sniper dostaje niewiele mniej od Borderlands i więcej od Modern Warfare 2. Gdzie tu sens, gdzie logika.

[Lucas_the_Great 1]

<ciach> - tak to jest, gdy się nie czyta tekstu, a tylko patrzy na ocenki.
MW2 dostało 7 za ABSOLUTNĄ wtórność względem MW, czyli sprzedawanie tego samego dwa razy. Tego nie należy pochwalać.
Oceny są podyktowane wieloma rzeczami. W wypadku Snipera odniesieniem nie są IMO "inne shootery" bo nie jest to do końca shooter. Grałeś w Sniper Elite? To najbliższe porównanie. Rozumiem że AW oceniasz też przede wszystkim jako shooter? Hmmm...
Jak odnaleźć odpowiedni kontekst i zrozumieć ocenę? Mam złą wiadomość. Należy PRZECZYTAĆ recenzję. Kilka stron LITER a nie CYFR. Ot, pech...

[Undertaker 0]

Przeciwnicy to zwyczajni debile i gdyby nie wallhacki i autoaim, to by nie stanowili żadnego wyzwania. A mnie rozbawia, jak kolo stoi na wieży i wali w powietrze stojąc bokiem względem mnie (tak z 600 metrów, gdy leżę w gęstej trawie), a pociski i tak trafiają. Albo gdy strzelam kolesiowi centralnie w pysk z odległości 10 metrów, a gra nie zalicza trafień (bo poniżej klatki był zasłonięty drewnianą kłodą...). No sorry.

[Moonstorm 0]

Tak się składa, iż klimaty dotyczące strzelania z karabinu wyborowego są mi dość bliskie. Nic dziwnego, że oczekiwałem na grę z dużą dozą zaciekawienia i niecierpliwości, podsycaną jeszcze przez klimatyczny trailer.
Po kilku godzinach gry mam jednak mieszane uczucia.
Grafika stoi na przyzwoitym poziomie. Bardzo miłym pomysłem było użycie kamery, sprzężonej z lecącą kulą (kto oglądał "Snajpera" z Berengerem, ten wie, o czym piszę. Kto nie oglądał - jazda nadrabiać zaległości:P ).
Ale...

Wbrew temu, co napisano w recenzji - SI jest żenujące. Na poziomie starej Delta Force. Bardzo dobrze widać to choćby w misji, gdzie siedzimy na latarni. Po paru minutach widać wyraźnie, że wrogowie biegają po raptem kilku zapisanych na sztywno ścieżkach. Zero pomyślunku, manewrów oskrzydlających... Tylko ganiają jak kurczaki z odciętymi głowami i od czasu do czasu przystają dla oddania strzału. Brak umiejętności programistów?

Nie rozumiem też, po co w grę o snajperze wmontowano epizody, gdzie prowadzimy członka szturmowego oddziału specjalnego. Zabrakło pomysłów na samodzielną opowieść tylko o Tylerze? Kupiłem grę dla strzelania ze snajperki, guzik mnie obchodzi akcja oddziału Delta. Owszem, jest zachowana ciągłość fabuły, ale jakby opowiedzieć ją wyłącznie z punktu widzenia snajpera - też by się nic nie stało.

Nie rozumiem, dlaczego broń ludzi z Delty ma celowniki mechaniczne (muszka/szczerbinka). To oddział specjalny. Nie nasz, "hamerykański". Kto jak kto, ale oni mają w standardzie celowniki kolimatorowe, przecież to żaden szał w dzisiejszych czasach...

Nie rozumiem, dlaczego snajper, niosący na sobie kilka ładnych kilogramów maskowania, leżący bez ruchu w gęstych krzakach, w cieniu - jest widziany przez oddalonych o 5 metrów wrogów. Bzdura, dobrze zamaskowanego snajpera nie dostrzeże się w takich warunkach do momentu, gdy się nań nie stanie. A i to nie zawsze.

Nie wiem też, dlaczego wojsko z zapyziałego kraiku (zabudowania na taki wskazują- rozwalające się chatki, zrujnowane domy, zdemolowane samochody osobowe - bynajmniej nie przypominają kształtem tego, co widać dziś na ulicach) ma lepszy sprzęt, niż choćby polska armia. Popatrzcie na ich mundury. Hełmy, gogle, kamizelki...Wszystko w idealnym stanie. Pojazdy też niczego sobie - HMMWV... I snujące się po niebie MI-28 Havoc (przynajmniej do nich najbardziej były podobne dwa śmigłowce szturmowe, patrolujące rzekę). Uwielbiam taki brak konsekwencji.

Ef. Gra zapowiadała się dużo lepiej. Na szczęście nadal jest grywalna.I - jak dla mnie - ma klimat. Przynajmniej tyle... ;)

[Brechtak 0]

gra mi sie ogólnie podoba...tylko ci przeciwnicy-nawet na łatwym poziomie są "zbyt inteligentni" wręcz groteskowo to wygląda w grze gdy siedze gdzieś w chaszczach wrogów nie widać, a tu pasek widoczności na czerwony i w jednej sekundzie zaczyna do mnie strzelać cały obóz. Za 5 razem sobie odpuściłem żeby nie zacząć walić pięściami o klawiature. Pozdro

[Maciekbpl 0]

Mnie w grze wkurzało wiele rzeczy, po pierwsze czołgając się po ziemi nawet najgrubsze korzenie przenikają przez naszą rękę/ karabin, nie można przejść kucając, lub czołgając się pomiędzy dwoma kamieniami, tak jakby na wysokości 10 cm był tam mur. Przeciwnicy zazwyczaj padając na ziemię telepią się na niej dobrą minutę, ciało tłucze przy tym o ziemię jakby było z kamienia, nie mówię tu o agonalnych drgawkach tylko o błędzie silnika gry, który każe mu postawić ciało płasko na ziemi, co nie zawsze jest możliwe ze względu na teren. Kolejny bug często zdarzało się, że przeciwnicy, których dawno wyminąłem nagle zobaczyli mnie z odległości pół kilometra i zaczęli strzelać, mimo że byłem w najgęstszych krzakach. O dziwo jeszcze trafiali we mnie prawie non stop z broni maszynowej strzelając serią. W takich zazwyczaj sytuacjach okazywało się, że znajduję się blisko innej grupki, która ujrzawszy strzelaninę włączała alarm. Kolejna rzecz, która rzuciła mi się w oko, może to był po prostu jednorazowy bug gry, który objawił się tylko u mnie: myszka na domyślnych ustawieniach czułości w grze po najlżejszym poruszeniu celownik skakał mi po całym ekranie jak mucha, musiałem zmniejszyć czułość do minimalnej i i tak było to trochę za mało dokładne.

Dobry natomiast w grze jest klimat ( oczywiście jeśli nie psują go niespodzianki typu " widzę cię z kilometra, a ty mnie nie" i świetny ( moim zadaniem) system celowania.

Zapowiadało się na fajną grę, która miała stać się dla graczy- snajperów kolejną legendą taką jaką był Snajper Elite ( miało nawet być lepsze), ale na obiecywaniu się skończyło.

[Phobos_s 0]

Dnia 29.06.2010 o 02:06, Lucas_the_Great napisał:

Jak odnaleźć odpowiedni kontekst i zrozumieć ocenę? Mam złą wiadomość. Należy PRZECZYTAĆ
recenzję. Kilka stron LITER a nie CYFR. Ot, pech...

Ja przeczytałem całą recenzję i w pełni zgadzam się tutaj z aope.
Przez dużo większą część recenzji czyta się opisywane niedoróbki, błędy i wady tytułu żeby na koniec w konkluzji zobaczyć informację 7,5, warto zagrać. No to gra jest pełna błędów i pomyłek czy warto zagrać?

I jeszcze jedno. Piszesz, że odniesieniem dla Snipera nie są inne shootery a w konkluzji jak byk stoi "że można ją polecić wszystkim fanom strzelanin". To co to w końcu jest? Strzelanina czy nie? Bo jeśli nie to po co ją polecać fanom innego gatunku?

Jeśli gra jest zabugowana, ściąga (nie rozwija tylko chamsko zrzyna) pomysły z innych gier, i ogólnie nie porywa, to chyba nie zasługuje na 7,5 (czyli bardzo mocną 4) tylko na 5,5-6 (czyli taką 3). Grafika i częstotliwość "naciskania spustu" nie powinny być jedynymi kryteriami oceny.

[Kretoszczur 0]

Słuchajcie Lucasa! On wam prawdę powie! Recenzja wyraża się w literach, nie cyfrach!

[RexNebular 0]

Dnia 29.06.2010 o 02:06, Lucas_the_Great napisał:

<ciach> - tak to jest, gdy się nie czyta tekstu, a tylko patrzy na ocenki.
MW2 dostało 7 za ABSOLUTNĄ wtórność względem MW, czyli sprzedawanie tego samego dwa razy.
Tego nie należy pochwalać.
Oceny są podyktowane wieloma rzeczami. W wypadku Snipera odniesieniem nie są IMO "inne
shootery" bo nie jest to do końca shooter. Grałeś w Sniper Elite? To najbliższe porównanie.
Rozumiem że AW oceniasz też przede wszystkim jako shooter? Hmmm...
Jak odnaleźć odpowiedni kontekst i zrozumieć ocenę? Mam złą wiadomość. Należy PRZECZYTAĆ
recenzję. Kilka stron LITER a nie CYFR. Ot, pech...

Woooooa, aleś ostro pojechał po rozmówcy. Nokaut po prostu :O

A ja pozwolę sobie zamieścić cytat z recenzji:
"...jest to tytuł, który można polecić wszystkim fanom strzelanin."

W ramach serwisu oczekuję jakiegoś zgrania ocen, szczególnie jeśli gry należą do tego samego gatunku.
Przyznajesz, że w waszym przypadku takie podejście nie obowiązuje. W takim razie proponuję zrezygnować z ocen, bo wprowadzają w błąd.