Zaloguj się, aby obserwować  
Bernvan

Uzbrojenie średniowiecza

362 postów w tym temacie

efekt wizualny miał na celu ( ponoć ) zmylić wroga dając zjawisko które słuchowo dawało do zrozumienia , że wbliża się więcej jednostek , niż na prawdę , ale Backside ma rację - był to element dekorcyjny niż bojowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.03.2006 o 15:42, Backside napisał:

W takim razie zapoznaj się z dokumentami źródłowymi na w/w stronie, bo mój argument jest czysto
empiryczny (i zdaje mi się, że prawdziwy).

Znakiem rozpoznawczym husarii były pionowe skrzydła z piórami, przymocowane do siodła lub zbroi. Długie pióra wydawały w trakcie szarży chorągwi husarskiej głośny szum, który, według relacji współczesnych, wzbudzał lęk w piechocie nieprzyjaciela i płoszył konie wrogiej kawalerii.

Ten cytat jest z Wikipedii , zresztą co źródło historyczne to inna wersja więc nie da się jednoznacznie stwierdzić czy miały wpływ czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.03.2006 o 15:05, Dante Dy`nei napisał:

Uważam, że najlepsze miecze były tworzone na wshodzie. Szkoda, że dziś nie ma zbyt wielu kowali
którzy wykówaliby miecze tak jak robiono to dawniej.


Ja słyszałem, że jest całkiem sporo kuźni zajmująych się mniej lub bardziej tradycyjnym kuciem mieczy. Zwłaszcza, że teraz nastepuje ponowny wzrost zainteresowania i popularyzacja kultury wschodu (sztuki walk, "Ostatni samuraj", katany ozdobne, feng shui, medycyny naturalne i inne takie), więc nie narzekałbym na brak zainteresowania ze stronych samych kowali tworzeniem tradycyjnych katan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.03.2006 o 15:48, spider88 napisał:

Znakiem rozpoznawczym husarii były pionowe skrzydła z piórami, przymocowane do siodła lub
zbroi. Długie pióra wydawały w trakcie szarży chorągwi husarskiej głośny szum, który, według
relacji współczesnych, wzbudzał lęk w piechocie nieprzyjaciela i płoszył konie wrogiej kawalerii.

Ten cytat jest z Wikipedii , zresztą co źródło historyczne to inna wersja więc nie da się jednoznacznie
stwierdzić czy miały wpływ czy nie.


Ech... wikipedia to wikipedia. Mógł ten artykuł równie dobrze wpisać człowiek, który nie ma pojęcia o analitycznym podchodzeniu do historii i sprawdzaniu źródeł.
Rozumiem, że na Wikipedii najłatwiej uzyskać szybką informację, ale przeczytanie historycznych źródeł i historycznej analizy da Ci znacznie więcej niz jakieś-tam notatki.

Ja Ci nie będe na siłę niczego udowadniał - jak będziesz chciał to dowiesz się jaka jest prawdy. Równie dobrze możesz żyć w błogim, naiwnym przekonaniu, że "to jest białe i kropka".

A co do relacji współczesnych, które nie wiem skąd wziął autor. Hoffman po nakreceniu "Ogniem i Mieczem" stwierdził zdziwiony, że wbrew oczekiwaniom husrskie piórka nie świszczały...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.03.2006 o 15:53, Backside napisał:

> Znakiem rozpoznawczym husarii były pionowe skrzydła z piórami, przymocowane do siodła
lub
> zbroi. Długie pióra wydawały w trakcie szarży chorągwi husarskiej głośny szum, który,
według
> relacji współczesnych, wzbudzał lęk w piechocie nieprzyjaciela i płoszył konie wrogiej
kawalerii.
>
> Ten cytat jest z Wikipedii , zresztą co źródło historyczne to inna wersja więc nie da
się jednoznacznie
> stwierdzić czy miały wpływ czy nie.

Ech... wikipedia to wikipedia. Mógł ten artykuł równie dobrze wpisać człowiek, który nie ma
pojęcia o analitycznym podchodzeniu do historii i sprawdzaniu źródeł.
Rozumiem, że na Wikipedii najłatwiej uzyskać szybką informację, ale przeczytanie historycznych
źródeł i historycznej analizy da Ci znacznie więcej niz jakieś-tam notatki.

Ja Ci nie będe na siłę niczego udowadniał - jak będziesz chciał to dowiesz się jaka jest prawdy.
Równie dobrze możesz żyć w błogim, naiwnym przekonaniu, że "to jest białe i kropka".

A co do relacji współczesnych, które nie wiem skąd wziął autor. Hoffman po nakreceniu "Ogniem
i Mieczem" stwierdził zdziwiony, że wbrew oczekiwaniom husrskie piórka nie świszczały...

To sie rozczarował :-])

Pióra były jedynie ozdobą ! Ale słyszałem tezę - ale chyba nie doyczyła husarii polskiej , że ilośc piór swiatczyła o doświatczeniu zołnierza - uwarzam że to żart !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.03.2006 o 15:56, Bernvan napisał:

Pióra były jedynie ozdobą ! Ale słyszałem tezę - ale chyba nie doyczyła husarii polskiej ,
że ilośc piór swiatczyła o doświatczeniu zołnierza - uwarzam że to żart !


A u Indian to jak było ;)) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy słyszałeś o broni która nazywała się "Arkan" Była używana przez Tatarów i uważa się też że skrzydła miały zabezpieczyć przed złapaniem w tą broń ,podobno tatarzy unikali jak mogli husarii właśnie z powodu tych skrzydeł . Więc jak widzisz nie bronię się że skrzydła byly tylko na paradach ,nie piszczały czy gwizdały tylko mogę powiedzieć że jednoznacznie nie da się określić po co były i jak działały .Na dodatek mam nadzieję że teraz pomogą naszym piłkarzom na MŚ .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.03.2006 o 15:59, Backside napisał:

> Pióra były jedynie ozdobą ! Ale słyszałem tezę - ale chyba nie doyczyła husarii polskiej
,
> że ilośc piór swiatczyła o doświatczeniu zołnierza - uwarzam że to żart !

A u Indian to jak było ;)) ?

Mówie , że chodzi mi o Polska husarie , a indianie ... heh ... to juz piechota ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.03.2006 o 16:03, spider88 napisał:

Nie wiem czy słyszałeś o broni która nazywała się "Arkan" Była używana przez Tatarów i uważa
się też że skrzydła miały zabezpieczyć przed złapaniem w tą broń ,podobno tatarzy unikali jak
mogli husarii właśnie z powodu tych skrzydeł . Więc jak widzisz nie bronię się że skrzydła
byly tylko na paradach ,nie piszczały czy gwizdały tylko mogę powiedzieć że jednoznacznie nie
da się określić po co były i jak działały .Na dodatek mam nadzieję że teraz pomogą naszym piłkarzom
na MŚ .

chyba tarkan talabar - czyli święcony topór tatarcki i turecki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

\...\

Chodziło mi raczej o to, że kiedyś jak kowal poświęcał większość swojego życia na wykucie naprawdę dobrago miecza, który był potem najprawdopodobniej przekazywany w rodzinie.
No ale w sumie dziś mamy bardziej rozwiniętą technologię i zrobienie takiego miecza zajmuje dużo mniej czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

najsłynniejszy miecz o jakim ja słyszałem to Hogdeep ze Szkocji przekówany od 1415 roku - wykonany z twardej i ciężkiej stali normandzkiej z rękojeścią ze skóry królewskiego jelenia ( legenda o szkocie i angielskim lordzie ) .
Miecz istnieje naprawdę i należy do rodziny McMaelar''ów ( jesli mnię pamięć nie myli ) każdo razowo przekuwa się go tym samym młotem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.03.2006 o 16:04, Bernvan napisał:

chyba tarkan talabar - czyli święcony topór tatarcki i turecki !

Arkan coś w rodzaju lassa .Nie mam niestety zdjęcia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.03.2006 o 16:09, spider88 napisał:

> chyba tarkan talabar - czyli święcony topór tatarcki i turecki !
Arkan coś w rodzaju lassa .Nie mam niestety zdjęcia .

Arrkan przez dwa "r" było długim i cienkim łańcuchem zawiązanym na dwóch włuczniach bądx jako atrubut jeźdźców . pozwalał zrzucać żołnierza na ziemię , a skrzydła husari miałły mało wspólnego z ochroną przed tą bronia - rodzaj łatwego w obsłudze przenosnego drutu kolczastego :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.03.2006 o 16:09, Bernvan napisał:

najsłynniejszy miecz o jakim ja słyszałem to Hogdeep ze Szkocji ...


Napewno dobrze napisałeś nazwę, bo nic na googlach nie ma o nim ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.03.2006 o 16:13, Bernvan napisał:

Arrkan przez dwa "r" było długim i cienkim łańcuchem zawiązanym na dwóch włuczniach bądx jako
atrubut jeźdźców . pozwalał zrzucać żołnierza na ziemię , a skrzydła husari miałły mało wspólnego
z ochroną przed tą bronia - rodzaj łatwego w obsłudze przenosnego drutu kolczastego :-P

Właśnie niektórzy historycy twierdzą że tak mało nie miały wspólnego .Podobno czasami jedna hąrogiew husarii była wstanie przepędzić tatarów ze względu na skrzydełka bo ich broń była nie skuteczna .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.03.2006 o 16:03, spider88 napisał:

Nie wiem czy słyszałeś o broni która nazywała się "Arkan" Była używana przez Tatarów i uważa
się też że skrzydła miały zabezpieczyć przed złapaniem w tą broń ,podobno tatarzy unikali jak
mogli husarii właśnie z powodu tych skrzydeł . Więc jak widzisz nie bronię się że skrzydła
byly tylko na paradach ,nie piszczały czy gwizdały tylko mogę powiedzieć że jednoznacznie nie
da się określić po co były i jak działały .Na dodatek mam nadzieję że teraz pomogą naszym piłkarzom
na MŚ .


Owszem, wiem. Ale jak na razie Ty próbowałeś silnie udowodnić użycie skrzydeł w celu wystraszenia, nie wspominając nic o innym ich zastosowaniu, i to negowałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.03.2006 o 16:17, Backside napisał:

Owszem, wiem. Ale jak na razie Ty próbowałeś silnie udowodnić użycie skrzydeł w celu wystraszenia,
nie wspominając nic o innym ich zastosowaniu, i to negowałem.

Ja nie twierdzę że tak było tylko że ..... Już nie wiem co napisać . Niektóre źródła czy historycy dopuszczają takie zastosowanie .Ja nie twierdzę że tak było ani że tak nie było .Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to zagadnienie.To że Ty tak twierdzisz wcale nie oznacza że tak było .To że ktoś inny uważa inaczej też mnie nie przekonuje. ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Myślałem, że jak powiem co było przedmiotem negacji (możliwość potwierdzenia używania piór do straszenia), to sprawa się kończy.

Ja też nie daję jednoznacznej odpowiedzi, bo takiej istotnie nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jednak mimo wszystko zawsze bardziej lubilem walkę na dystans a trafić z luku wymagalo pewnej umiejętności. Może dlatego zawsze podziwialem Robin Hooda :D

>To prawda. Jednak broń palna wprowadziła, pewną hmm.. "bezosobowość zabijania".

A co dopiero broń masowego rażenia.

Wracając jeszcze do śreniowiecza bardzo interesujące są też bronie turniejowe. Przypomina mi się tutaj Zawisza Czarny z Garbowa. Walki jeden na jeden bez ryzyka, że się dostanie kulkę w leb z tylu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.03.2006 o 14:31, Moler Dyffryn napisał:

> Wojny średniowiecza były bardziej honorowe i bardziej spektakularne niż siedzenie w okopach

> i nawalanie z kałacha.

Ale czasem ten honor powodal niesubordynację rycerzy - to jedna z przyczyn wygranych Anglików
chociażby pod Azincourt. Poza tym pisarze trochę wyidelaizowali te średniowieczne potyczki.
Przecież ludzie nie umierali od samych ciosów tylko konali przez wile dni z powodu odniesionych
ran. ale mimo to sredniowiecze i ówczesne wojny caly czas mnie pociągają.
A co do broni to jednak bardziej mnie interesuje jednak wschód - Japonia czy Saraceni.

>> Tak masz racje z konaniem przez wiele dni( przeczytaj "Cierpienia Młodego Wertera"), a poza tym katany i wakazijaszi to wspaniałe miecze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować