World Of Tanks

[PsyhoSpider 0]

Dnia 30.06.2011 o 00:23, meryphillia napisał:

Przy średniej 125xp za bitwę i walkach z T. VI/VII chyba bym sobie prędzej żyły podciął,
niż doszedł tym gównem do KV.
Jeśli jednak kiedyś tam kupię premkę, to wtedy będę mógł ruskie HT zrobić, bez premki
jest to zwyczajnym katowaniem siebie i nie mam zamiaru się aż tak męczyć...

Heh, też tak myślałem. Jednak gdy dokupiłem co nie co do T-28 zwłaszcza działo to nim się spostrzegłem a już KV się w garażu pojawiło. Wręcz szkoda było się rozstać z T-28 ;)

[MasterChiefGT 0]

działo zis było fajne lepsze niż85 :P
celniejsze szybsze dobra penetracja

[Hydro2 0]

Jeżeli amerykańskie TD mają tak potężne działa jak medium czy heavy to się przerzucam z niemieckich

[RamboPL 0]

Dnia 30.06.2011 o 14:04, Hydro2 napisał:

Jeżeli amerykańskie TD mają tak potężne działa jak medium czy heavy to się przerzucam
z niemieckich

Ale papierowy pancerz mają w zamian. Na razie jestem w T40 i szału nie ma. Czekam na M10 Wolverine. :)

[Kapas 0]

Na tych tdekach tieru 2-3 gra mi się zajebiście.. PZIV czy KW padają dosłownie na kilka strzałów... z drugiej strony kiedy gram moim T1 bądź T20 to te małe tdeki usa są łatwym celem :)

[pkapis 0]

Dnia 30.06.2011 o 21:37, Kapas napisał:

Na tych tdekach tieru 2-3 gra mi się zajebiście.. PZIV czy KW padają dosłownie na kilka
strzałów...

Też porównałeś. PzW IV potrafi paść na kilka strzałów od czołgów T3, jeśli tylko nie strzelają od przodu, bo to jedyne miejsce, gdzie ma grubszy pancerz. To nie jest ciężki czołg, tylko średni do wsparcia z drugiej linii. Co mnie osobiście o tyle irytuje, że jest traktowany identycznie z T1 i KV przy losowaniu.

[falcon33 0]

Do tego nowego patha mam dwie uwagi:
1. Nowy lektor w wersji angielskiej mnie już wkurza po co było zmieniać coś co było dobre.
2. Znowu pobawili się algorytmem losującym, nie ma to jak pzkw IV czy kv wpaść na isa 4.

[Stfforex 0]

Dnia 30.06.2011 o 21:53, falcon33 napisał:

2. Znowu pobawili się algorytmem losującym, nie ma to jak pzkw IV czy kv wpaść na isa 4

Ja uwielbiam moim KV z 152 trafiać do bitew z ISami 4 i jemu podobnymi :P

[falcon33 0]

Dnia 30.06.2011 o 22:36, Stfforex napisał:

Ja uwielbiam moim KV z 152 trafiać do bitew z ISami 4 i jemu podobnymi :P

Za czasów bety to też z tego działka 40% HP is 4 zdjąłem( widok wiejącego isa bezcenny), ale to działa tylko na mapach miejskich i pod warunkiem że is nie jedzie w obstawie. A losowanie T5 przeciw T9 to już przesada zwłaszcza w mediumach bo to nawet za zwiad ciężko robić pzkw IV.

[pkapis 0]

Heh, zawsze narzekałem na dobór tierów do bitwy, a właśnie miałem przykład jak nawet słaby czołg może się przydać. Dostałem się na M3 Lee do bitwy, w której na topie były KV-3 i Jgd IV i już myślałem, że szybko to zakończę, ale pojechałem sprytnie, w odpowiedniej chwili wsparty przez Hetzera wparowałem do wrogiej bazy i we dwójkę przejęliśmy ją, nie dając się trafić. Zero wykrytych, zero wystrzałów, a do T1 brakuje mi tylko 20 expa :-)

[Kapas 0]

http://world-of-tanks.eu/poradnik.php?t=jak_to_dziala_match_making tu jest tabela objaśniająca dobór czołgów do bitew.

[meryphillia 3]

Dnia 02.07.2011 o 14:20, Kapas napisał:

http://world-of-tanks.eu/poradnik.php?t=jak_to_dziala_match_making tu jest tabela objaśniająca
dobór czołgów do bitew.

Każdy kto rozegrał więcej niż 200/300 bitew od razu widzi, że ta tabela to zwykłe brednie z których nic nie wynika...

Nie wytrzymałem i w końcu zaopatrzyłem się w nieco golda dwa dni temu.
Obawiam się, że teraz zwyczajnie nie będzie mi się chciało wracać do gry bez premium, bowiem grind nawet pomimo bryndzy w randomach jest milszy, gdy za przegraną w Tiger II potrafię dostać nawet 600/700 expa. ;]

Co do amerykańskich TD, to aktualnie męczę się (dosłownie, bo crap niemiłosierny) na T40, ale z tego co widziałem, to ogólnie niszczyciele chłamerykanów są strasznie kiepskie w porównaniu do konkurencji.
No i w końcu dzięki nim Maus nie jest najwolniejszy na polu walki. ;D

[Kapas 0]

Dnia 02.07.2011 o 15:17, meryphillia napisał:

Co do amerykańskich TD, to aktualnie męczę się (dosłownie, bo crap niemiłosierny) na
T40, ale z tego co widziałem, to ogólnie niszczyciele chłamerykanów są strasznie kiepskie
w porównaniu do konkurencji.
No i w końcu dzięki nim Maus nie jest najwolniejszy na polu walki. ;D

No to ja chyba jestem dziwny ale na T40 fragi mi lecą aż miło :)

[pkapis 0]

Dnia 02.07.2011 o 15:17, meryphillia napisał:

Każdy kto rozegrał więcej niż 200/300 bitew od razu widzi, że ta tabela to zwykłe brednie
z których nic nie wynika...

E tam, tabela akurat całkiem sporo wyjaśnia. M.in. to, że ich założenia są błędne. Czołg stockowy nie powinien być traktowany tak samo jak czołg rozwinięty, a rozrzut czterech tierów na bitwę to za dużo.

[MasterChiefGT 0]

Jak używasz na nim 105 i grasz z t2-4 to 1 hit 1 kill :P
Sam miałem po 6 kili na grę :P
Ale od dwóch dni walczę z T6-7 :(

[mskarpeta 0]

Kurczę, tyle się ociułałem, żeby dobić do tej 105mm w Hetzerze, a tu lipa. Co to ma kurde być?! Z niewielkiej odległości nie jestem w stanie trafić Pz III...

[ISAMU 0]

Dnia 03.07.2011 o 12:08, mskarpeta napisał:

Kurczę, tyle się ociułałem, żeby dobić do tej 105mm w Hetzerze, a tu lipa. Co to ma kurde
być?! Z niewielkiej odległości nie jestem w stanie trafić Pz III...

Przyzwyczaj się do tego działa, wyczuj go, a będzie świetnie.
Kilka zdjęć z wielu zrobionych na poparcie. Mniej niż 6 zniszczeń nie zapisywałem.

[Hydro2 0]

Nowy system karania za atakowanie aliantów mnie wkurzył. Błazen z a-20 wjeżdża mi w gąsienicę uszkadzając ją, zdejmując mi trochę hp, ale że on się poranił bardziej to ja zostałem ukarany... No nieźle

[pkapis 0]

Dnia 03.07.2011 o 13:04, Hydro2 napisał:

Nowy system karania za atakowanie aliantów mnie wkurzył. Błazen z a-20 wjeżdża mi w gąsienicę
uszkadzając ją, zdejmując mi trochę hp, ale że on się poranił bardziej to ja zostałem
ukarany... No nieźle

Ja obecnie pierwsze co robię gdy bitwa się zaczyna, to maksymalne oddalenie i zakładam roboczo, że każdy wokół mnie to idiota - gdy ludzie zaczynają się rozjeżdżać schodzę im z drogi, staram się nie być zbyt blisko, etc. Od dłuższego czasu nie miałem żadnej kraksy.

[dark_master 0]

Dnia 03.07.2011 o 13:04, Hydro2 napisał:

Nowy system karania za atakowanie aliantów mnie wkurzył. Błazen z a-20 wjeżdża mi w gąsienicę
uszkadzając ją, zdejmując mi trochę hp, ale że on się poranił bardziej to ja zostałem
ukarany... No nieźle

gorsi są imbecyle wjeżdżający pod lufę, bo teraz to oni są panami pola bitwy.