Zaloguj się, aby obserwować  
Magok

World Of Tanks

13349 postów w tym temacie

I to jest chore
Wprowadzic ograniczenia na arte a nie dawać medal za ubicie 5-6 arty
Do tego nalezy sie jej nerw ze splashem i dmg
Uwielbiam jak mnie zabija arta wroga gdy nie dosc ze HT mecze sie z medami bo mam team skonczonych idiotow
a arta wali 10m odemnie a ja dendka :(

No coż są gusta i guściki arty to taki camper FPSowy wystawić kolesia i sadzi
Dać im 4 strzały na całe 15min to się zastanowią czy walić w T7 czy w T10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.07.2011 o 20:30, MasterChiefGT napisał:

No coż są gusta i guściki arty to taki camper FPSowy wystawić kolesia i sadzi


Kamperami to akurat można grać na każdym czołgu. Nie zginąłeś nigdy odstrzelony przez heavy po drugiej stronie mapy?
Arty ma ten problem, że jeśli nikt dla niej nie wyskautuje, to nie widzi wroga i nie ma jak strzelać. A do walki bezpośredniej się nie nadaje.

Dnia 30.07.2011 o 20:30, MasterChiefGT napisał:

Dać im 4 strzały na całe 15min to się zastanowią czy walić w T7 czy w T10


Nie ma sprawy. Jak tylko medy i heavy nie będą w stanie trafić w nic oddalonego bardziej niż o 100 m i będą musiały nawiązać walkę z bliska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Polecam jednak pograć artą, bo widzę że w ogóle nią nie grasz. Wtedy zobaczysz, że to nie jest wcale takie proste.
Przy okazji poznasz mapy od tej strony, gdzie nie wjeżdżać pojazdem by nie znaleźć się w polu rażenia arty.

A arta jest potrzebna, bo to łatwy zarobek a po drugie nie bawiłbym się wtedy M12. :3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.07.2011 o 20:27, meryphillia napisał:

Ja raz miałem bitwę po siedem arty na stronę.
Tiery 6/8.
Już po dwóch minutach na polu walki pozostały same arty. :D

Właśnie miałem grę po 5 arty na team- bycie spotterem ze stockowym ferdynandem- bezcenne. Dlaczego? pozostały same arty i ja jako jedyny TD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Popieram MasterChiefGT. Wolę żeby mnie wrzuciło moim PzKpfw IV do bitwy z IS-3, ale żeby nie było artylerii. Już dawno przebolałem balans i system wykrywania czołgów, ale artylerii do tej pory nie znoszę, a w WoTa gram już ze 6 miesięcy. Ci, którzy lubią artę niech sobie z nią grają, ale powinni dać możliwość bawienia się bez niej. Moim skromnym zdaniem artyleria sama w sobie jest nieuczciwa. Grałem artylerią, może nie za wiele, ale wystarczająco tyle, żeby mi nikt nie pisał: "to sobie zagraj atylerią zobaczysz jak to ciężko". Dla porównania, moje statystyki: SU-18 - 6 bitew, 6 zniszczonych czołgów, Wespe - 5 bitew, 3 zniszczone czołgi, PzKpfw III Ausf. A - 14 bitew, 3 zniszczone czołgi. I podsumowanie - łatwo w krzakach siedzieć i namierzać z góry cel, a w pierwszej linii nie każdy sobie poradzi.

Uwaga: powyższa wypowiedź jest wyłącznie moim zdaniem, możecie się z nim nie zgadać. Możecie też je krytykować, byle z kulturą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja pozostanę przy swoim tym bardziej biorąc udział w takich bitwach, jak przed chwilą. ;]

I na serio granie artylerią ani w niczym nie uwłacza, ani do łatwych nie należy. Z gry i tak nie zniknie, więc warto się z nią zapoznać, bo i kaska ładnie leci, a i (co ważniejsze) poznajemy miejsca w których az głupio się pojawić, gdy arta jest w grze. ;]

20110730211532

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wcześniej dało się robić contr atak w arte wroga z czego korzystałem grając grillem i humelem
Ale nie bawi mnie splash dział 2k dmg walnie 10m obok i tak dostajesz około 800dmg

Następna osoba mówi że nie grałem artą
A jednak troche na niej spędziłem większość pod koniec bety w pełnej nie mam do niej chęci
Zarabiam kase grając KW shermanem itp większością czołgów wychodze na + chyba że arta mnie rozwali na starcie bo mnie scout spotnie a ona wałnie idealnie we mnie choć jadę

TD ok MEd OK HT ok LT ok ale arcie mówie już nie...
Cieszę się gdy arta trafia na gry w mieście a ja śmigam medem i ja tłuke jak chce taka moja mała zemsta za malinowke i inen bardziej otwarte mapy


Twoje wyjaśnienie wiesz gdzie się chować jak grasz arta bo wiesz gdzie nie walnie mija sie z celem gdy jest 5 na team bo i tak któraś złapie lukę w twojej osłonie albo T7 walnie w nia a ty i tak dostaniesz

Arty wymaga poprawki i nerfu dmg

Prawda jest taka że ja arty do farmu kasy nie potrzebuje radze sobie wystarczająco dobrze na HT i MT

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.07.2011 o 21:33, MasterChiefGT napisał:

Arty wymaga poprawki i nerfu dmg


Nope. Jest wystarczająco dobrze obecnie.
Jedynie poprawki wymaga ilość arty na bitwę, gdzie trzy na team powinny być maksimum.
Arta nie jest żadnym OP; bez scoutów nie ma pola do popisu, a w walce H2H najczęściej jest na przegranej pozycji jeśli pojazdy przeciwnika pojawią się grupą, bo w pojedynkę na przytoczonych przez Ciebie mapach miejskich nie jeden raz szarżujący med kończył marnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rzadko kończyłem marnie w mieście jadąc medem na arty pakowałem się w jej bok i mogła mi poskakać

Raczej 2 na team w tym że arta ulepszona T6+ walczy z T8-10 a nie T5-8
Ostatnio S51 zabiła 3 jednym strzałem

Ale podobno 2k dmg to nie OP skoro może walić na całą mape
Wystarczy że HT pojadą i odkryją wroga zaraz spadają pociski z arty

Po rozgrywce 4Arty t7+ n malinówce na starcie wpadł scout między budynki z wrogiego teamu po 3min zostały 3 medy jadące na górę ^^''

Naprawde ja mam dość arty w tej grze
Za dużo rozgrywek mam z większą ilością niż 3

Arcie wystarczy kogoś wystawić i już strzela na całą mape ograniczyć zasięg do połowy i niech się męczy jak HT TD
tak samo zrobić jak mają czołgi zasięg max 500m widoku

ALe tak jak narazie nie widzę żeby Devsi zajęli się zgłoszonymi błędami na mapach można wpaśc w głupie załamanie terenu i stoisz połowa czołgu na ziemi połowa na skale

Balansu niestety poprawić nie chcą twierdzą że działa dobrze
Jedynie jak był ostatnio event mój sherman walczył do max T7

Gra ma fajny potencjał ale niech wezmą się za naprawę błędów a nie dodawanie map czołgów to może poczekać

20110731090727

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dopadłem do ferdka sądząc, że pancerz mocniejszy od większości czołgów tieru 8 coś da- błąd ukryć się tym nie mogę, ten TD zachowuje się jak HT w prowadzeniu i nawet ukrycie go jest niemożliwe. No cóż mają być nowe drzewka (chociaż jak widziałem to nie wiem jak chcą je wyspecjalizować) to może jagdpanthera II będzie jako prawdziwy TD. Ogółem tak- ruskie TD łatwo ukryć, ale niecelne działo i duży rozrzut obrażeń (przynajmniej takie zdanie mojego znajomego co grał na ruskich td), a amerykańskie to mocne działo, powolne ruchy i niski profil. Będę musiał przeboleć stocka i może docenię go później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie artyleria powinna kończyć się na tierze V. Potem są jakieś kosmiczne działa które biorą IS-3 na hita. No i ograniczenie tego typu jednostek na polu bitwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.07.2011 o 21:10, RamboPL napisał:

Popieram MasterChiefGT. Wolę żeby mnie wrzuciło moim PzKpfw IV do bitwy z IS-3,
ale żeby nie było artylerii. Już dawno przebolałem balans i system wykrywania czołgów,
ale artylerii do tej pory nie znoszę, a w WoTa gram już ze 6 miesięcy. Ci, którzy lubią
artę niech sobie z nią grają, ale powinni dać możliwość bawienia się bez niej. Moim skromnym
zdaniem artyleria sama w sobie jest nieuczciwa. Grałem artylerią, może nie za wiele,
ale wystarczająco tyle, żeby mi nikt nie pisał: "to sobie zagraj atylerią zobaczysz jak
to ciężko". Dla porównania, moje statystyki: SU-18 - 6 bitew, 6 zniszczonych czołgów,
Wespe - 5 bitew, 3 zniszczone czołgi, PzKpfw III Ausf. A - 14 bitew, 3 zniszczone czołgi.
I podsumowanie - łatwo w krzakach siedzieć i namierzać z góry cel, a w pierwszej linii
nie każdy sobie poradzi.

Uwaga: powyższa wypowiedź jest wyłącznie moim zdaniem, możecie się z nim nie zgadać.
Możecie też je krytykować, byle z kulturą.


Panie jak ty grasz czołgami to już nie wina artylerii. Ja grając nawet T30 potrafię w bitwie nikogo nie utłuc, a potrafię i 6-7 i się nie pluję. Serio nie wiem czemu ludzie się plują o arty. Rozumiem, że macie pretensje o bitwy, gdzie pół teamu to arty - w końcu to World Of TANKS nie?

Natomiast samo arty moim zdaniem jest potrzebne i wzbogaca rozgrywkę. Przez to musisz myśleć więcej i grac lepiej taktycznie, przez to potrzebne są scouty, przez to łatwo można ubić kretynów, którzy mają zerowe pojęcie o tej grze. To że ludzie mają jakieś "ale" że strzela do nich ktoś kogo nie widzą to ich problem. Jak nie potrafią się chować, ani myśleć - to też ich problem. Z resztą ostatnio jakoś mniej widzę arty w bitwach i łatwo zobaczyć jak ktoś nie grał, jak różnie gra się bez arty w bitwie i z. Bez przypomina jeszcze bardziej bezmyślną rąbankę idiotów, która i tak na randomach jest.

Serio polecam każdemu pogranie w ClanWars. Tam wychodzi czym jest World Of Tanks i że każdy, naprawdę każdy czołg (no ok TYP czołgu bo gra się jak najwyższymi tierami co logiczne) ma swoje zastosowanie i jest niezbedny by wygrywać. Po grze na CW jak się wraca do randomów to dopiero widać jak beznadziejna tam jest gra, jak dupnie i bezmyślnie grają ludzie w grze, która przecież jest grą ZESPOŁOWĄ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.07.2011 o 21:10, RamboPL napisał:

zdaniem artyleria sama w sobie jest nieuczciwa. Grałem artylerią, może nie za wiele,
ale wystarczająco tyle, żeby mi nikt nie pisał: "to sobie zagraj atylerią zobaczysz jak
to ciężko". Dla porównania, moje statystyki: SU-18 - 6 bitew, 6 zniszczonych czołgów,
Wespe - 5 bitew, 3 zniszczone czołgi, PzKpfw III Ausf. A - 14 bitew, 3 zniszczone czołgi


Jeszcze zobacz jakie czołgi porównujesz. PzW III A to czołg lekki. Nie będzie miał wielu zniszczonych, chyba że będzie trafiał do bitew w których będą same lekkie. Stosunek zniszczonych do bitew rośnie wraz z przeżywalnością, a sorry ale lekki czołg ma ją niską - wystarczy że nie znając rozłożenia sił wroga (a to do niego należy takie rozpoznanie) wyjedzie czemuś cięższemu prosto pod lufę i ginie na samym początku bitwy. Nawet jeśli nie zginie, to jego strzały będą zdejmować po parę procent - może mieć dużo wykrytych, może mieć uszkodzonych, ale żeby mieć zniszczonych musi mieć dużo szczęścia.
Jako przykład moje statystyki z PzW III A - 38 bitew, 10 zniszczonych czołgów, w tym maks w bitwie 5. Co oznacza, że w jednej zniszczyłem 5, pozostałe zniszczenia w najwyżej pięciu kolejnych bitwach i mam przynajmniej 32 bitwy bez zniszczenia czegokolwiek. Hmmm, zerknijmy na ilość tych, które udało mi się przeżyć - 4.
Lekkie czołgi giną łatwo i często nie zdążą niczego zrobić. Artyleria siedzi z tyłu więc zazwyczaj ginie ostatnia. Ciężkie czołgi mogą przyjąć więcej strzałów. Dlatego to na nich będziesz mieć najlepszy stosunek zniszczonych do bitew.
Żeby nie być gołosłownym, ja na T1 Heavy mam obecnie 66 bitew, 64 zniszczonych (w tym maks 6 na bitwę). Na Hummelu mam 75 bitew, 85 zniszczonych (również maks sześciu na bitwę). Jak widać stosunek trochę lepszy na arty, ale nie tak znacząco. Na M7 Priest 89 bitew, 77 zniszczonych - gorszy stosunek niż na T1 - co wynika z tego, że M7 jest arty o dużej liczbie amunicji, ale słabej sile strzału i często jego trafienie nie zdejmuje przeciwnika. BTW. Maksimum 6 czołgów zniszczonych na bitwę mam na jeszcze jednym pojeździe - PzW IV, na którym stosunek zniszczonych do bitew to mniej więcej 1:2.

Dnia 30.07.2011 o 21:10, RamboPL napisał:

I podsumowanie - łatwo w krzakach siedzieć i namierzać z góry cel, a w pierwszej linii
nie każdy sobie poradzi.


W pierwszej linii poradzi sobie ten, kto ma do tego predyspozycje. A niestety twórcy gry nie widzą problemu w tym, że lekkie czołgi ryzykują najwięcej. Prędkość nie jest wystarczającym atutem. Np. Stug obraca się szybciej, niż prawie każdy lekki i średni czołg są w stanie go objeżdżać dookoła. Spora część czołgów ciężkich jest też w stanie szybciej obracać wieżą.
W randomach lekki może jeszcze liczyć na to, że na początku gry przeciwnicy zaczną się rozjeżdżać i jeśli zaszarżuje, to może wpaść w miejsce, którego nikt nie pokrył (Np. na Steppes wszyscy się rozjeżdżają na boki, droga często zostaje niechroniona przez chwilę) i wjechać im do bazy robiąc zamiesanie. W ten sposób wykryje wroga, zmusi go do zatrzymania się i gonienia za nim, da szansę własnym czołgom na strzelanie z daleka. Tyle że zapewne przypłaci to życiem, a prawdopodobnie nie zarobi nawet jednego własnego killa. No i może mieć pecha - stosując tę taktykę równie dobrze można trafić na zwarty oddział przeciwnika, wjechać prosto na nich i zginąć od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powinni zrobić więcej mam miejskich typu himmelsdorf a nie kolejne otwarte przestrzenie... na typowo miejskich mapach średnie i lekkie czołgi pokazują pazur, walki są bardziej skoncentrowane i nie wygrywa ten co ma największe działo tylko ten co jest bardziej sprytny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam. Zainteresowałem się grą, bo jak jest darmowa to dlaczego mam nie sprawdzić?
Ale jest taki problem- pobiera się ona z prędkością max. 25 KB/s (najczęściej jest to jednak 15-20), a wiadomo, że przy takim tempie 1,9GB się ściąga bardzo długo... Ponad 20godzin...
Normalnie powinno pobierać się z prędkością min. 90KB/s, a nawet ponad 100.
Jak Wy mieliście? To wina serwerów, czy zwyczajne działanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na mapach miejskich największe zagrożenie stanowią TD i HT. LT i MT potrzebują MIEJSCA aby móc coś zdziałać bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 31.07.2011 o 14:47, Radekl2 napisał:

Normalnie powinno pobierać się z prędkością min. 90KB/s, a nawet ponad 100.
Jak Wy mieliście? To wina serwerów, czy zwyczajne działanie?

może o złej porze ściągałeś, tzn kiedy wszyscy się uparli by grę pobrać. Osobiście olałbym ten kiepski ftp i pobrał z oficjalnego torrenta, idzie (dosłownie) osiemnaście razy szybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy w złej porze, ale teraz próbowałem :) Spróbuję wieczorem dać ściąganie- może na noc i zobaczę z jaką prędkością będzie chciało się pobierać.
A co do torrentów- nie pobieram stamtąd, ale to tak samo się ściąga? Masz jakiś link?
Bo, że jest to legalne to raczej wątpliwości nie ma jak sama gra jest darmowa. Żeby działało/nie psuło komputera/nie pobierało wirusów :)
A ogólnie jak sama gra wygląda? Rozumiem, że są konta premium za pieniądze- widać wielką różnicę w grze między darmowym użytkownikiem, a tym z kasą?

EDIT: Dałem pobieranie z strony (chyba mogę dać link) http://world-of-tanks.pl/ i idzie z prędkością ponad 100KB/s. Różnica jest, a to chyba też oficjalna strona, więc działać powinno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować