World Of Tanks

[Darkstar181 0]

Dnia 12.01.2014 o 00:40, Budo napisał:

Dzięki. Co za debil ten system wymyślał...

Zapewne taki od księgowości, co by zwiększyć ewentualne zyski z gry.
Czyli nie taki znowu debil...

[dark_master 0]

Dnia 12.01.2014 o 00:22, Wilkv napisał:

Jak masz ich na czerwono, to mają właśnie karę 25% i nie zdobywają ani jednego punktu
doświadczenia na tym czołgu.

jesteś pewien że nic? Bo akurat wbijałem na churchillu expa na CGC z załogą z conquerora (a że było to 50k, to nie opłacało mi się robić przeszkolenia za kredki, bo i tak wyszedłbym na zero, a potem i tak musiałbym znowu przeszkalać załogę na Conquerora za kolejne 40k expa) i parę procent perka podczas tego grindu wbili.

[Wilkv 0]

Mój błąd.

Dostają, ale znikome.

In a new non-premium vehicle of the same Type as that in which he has his Vehicle Competence, a Penalty will apply and the crewman would earn 50% less experience per battle than he normally would.
In a new non-premium vehicle of a different Type as that in which he has his Vehicle Competence, a Penalty will apply and the crewman would earn 75% less experience per battle than he normally would.

[Budo 0]

Niedługo będzie zniżka na najlepszy czołg w grze jakby ktoś się chciał zaopatrzyć.

[KuroNeko 0]

Dnia 16.01.2014 o 23:02, Budo napisał:

Niedługo będzie zniżka na najlepszy czołg w grze jakby ktoś się chciał zaopatrzyć.

Tog II?

[Budo 0]

Dnia 16.01.2014 o 23:38, KuroNeko napisał:

Tog II?

Oczywiście :D
Niektórzy co prawda uważają, że to łódź podwodna. Ale dla uproszczenia przyjmijmy, że to czołg.

[KuroNeko 0]

Dnia 16.01.2014 o 23:48, Budo napisał:

Oczywiście :D
Niektórzy co prawda uważają, że to łódź podwodna. Ale dla uproszczenia przyjmijmy, że
to czołg.

Ja bym zakwalifikował jako krążownik, ale niech będzie, że czołg. :P

[alexiej 0]

Dnia 16.01.2014 o 23:02, Budo napisał:

Niedługo będzie zniżka na najlepszy czołg w grze jakby ktoś się chciał zaopatrzyć.

TOG II <3 <3 <3

[Paoro 0]

Dnia 16.01.2014 o 23:02, Budo napisał:

Niedługo będzie zniżka na najlepszy czołg w grze jakby ktoś się chciał zaopatrzyć.

Widzę, że się żarcik Ciebie 3ma i dobrze, bo nici z weekendowego grania - dobre czołgi w promocji oznaczają tłumy małpiatych ;)

[Darkstar181 0]

Dnia 17.01.2014 o 18:23, Paoro napisał:

Widzę, że się żarcik Ciebie 3ma i dobrze, bo nici z weekendowego grania - dobre czołgi
w promocji oznaczają tłumy małpiatych ;)

I darmowe fragi w postaci Togów. Dla mnie jeden z łatwiejszych przeciwników, zwłaszcza że poniżej 5 tieru rzadko już gram.

[Paoro 0]

Dnia 17.01.2014 o 18:41, Darkstar181 napisał:

I darmowe fragi w postaci Togów. Dla mnie jeden z łatwiejszych przeciwników, zwłaszcza
że poniżej 5 tieru rzadko już gram.

A kto gra poniżej tego tieru? oprócz jedynek dla zabawy z niszczenia noobków to w ogóle nie opłaca się na nich grać. III i IV (IMO najgorszy) tieru unikam jak tylko mogę, gram tam o ile muszę się do czegoś doczłapać, a mam za mało free expa by przeskoczyć.

Miałem na myśli ciężko opancerzone V i VI, które od gracza nie wymagają nic więcej tylko jechać i szczelać ;) już widzę setki małp w AT 2, a przede wszystkim w KW1. W tym pierwszym wypadku będą skupiać uwagę małpek z mojego teamu, które nie wiedząc o weakspotach będą strzelać na oślep, zamiast w coś co mogą przebić - nie ma nic gorsze niż wielkie, wolne, twarde COŚ do czego wszyscy walą w czasie gdy kompani tego czegoś nas flankują. W przypadku KW1 nie trzeba być ogarniętym by coś z działać, powiem więcej gracz, który zdobywa stalową ścianę na Kawulcu to nie jest dobry gracz, ewentualnie czerpie radość z jechania do przodu i obserwowania jak nikt nic nie może mu zrobić :D Reszta tanków T1, BDR powiedziałbym też niczego sobie, choć jak dla mnie łatwe cele.

Na szóstkach też wyjątkowo twardo, T-150, ARL czy AT8, czyli byle małpa odwróci naszą uwagę na dłuższą chwilę. Co do TOGów to wiadomo, że to darmowy frag, fajnie go zjechać samemu, bo dużo expa mamy, ale TOGów raczej więcej niż dwóch w bitwie nie spotkałem i to wtedy kiedy się pojawiły, także nie spodziewam się by nagle było ich jakoś więcej niż zwykle, tylko dlatego, że dostały 30% zniżkę..

[meryphillia 3]

Dnia 17.01.2014 o 19:03, Paoro napisał:

A kto gra poniżej tego tieru? oprócz jedynek dla zabawy z niszczenia noobków to w ogóle
nie opłaca się na nich grać.

Gra ten dla kogo gra ta polega na grindzie tylko zabawie.
Chyba proste.

A na każdym tierze granie "nie opłaca się" dopóki nie bierze się udziału w turniejach na tyle skutecznie, że gra przynosi materialne korzyści czy w postaci nagród fizycznych/wirtualnych, kończąc na prawdziwej gotówce.

Strasznie nie lubię określenia "czy opłaca mi się grać"...

[Paoro 0]

Miałem na myśli - średnio zbijany dmg oraz zdejmowane fragi, a co za tym idzie średni exp. z tych tierów.

[Nephren-Ka 0]

Dnia 17.01.2014 o 19:03, Paoro napisał:

A kto gra poniżej tego tieru? oprócz jedynek dla zabawy z niszczenia noobków to w ogóle
nie opłaca się na nich grać. III i IV (IMO najgorszy) tieru unikam jak tylko mogę, gram
tam o ile muszę się do czegoś doczłapać, a mam za mało free expa by przeskoczyć.

Matilda, T40 - jak dla mnie super 4fun pojazdy, a jest jeszcze SU-85B i pewnie parę innych. Pewnie że nie zarobisz na tym kokosów, ale można rozgrywać przyjemne partie, a o to chyba chodzi jak się gra.;>

[Paoro 0]

Dnia 17.01.2014 o 19:30, Nephren-Ka napisał:

Matilda, T40 - jak dla mnie super 4fun pojazdy, a jest jeszcze SU-85B i pewnie parę innych.
Pewnie że nie zarobisz na tym kokosów, ale można rozgrywać przyjemne partie, a o to chyba
chodzi jak się gra.;>

Nie ma co generalizować, zresztą dla kogoś AMX40 czyli popularna kaczuszka może być super przyjemny pojazdem, ew. M3 Lee, który zbudza wiele kontrowersji na temat tego czy jest to maszyna dobra czy totalny szajs. Niemniej żaden czołg z IV tieru, zwłaszcza po znerfieniu Hetzera nie ma większych szans z V.

[meryphillia 3]

I dlatego mówię, że granie takimi pojazdami po skończonym grindzie jest dla miłośników gry, a nie grinderów przecież.
Ale tak czy siak idzie jakoś tam zarabiać na tych tierach bez zbytniego wysiłku i stresu na dodatek.

[McFlash 0]

Dnia 17.01.2014 o 19:34, Paoro napisał:

Nie ma co generalizować, zresztą dla kogoś AMX40 czyli popularna kaczuszka może być super
przyjemny pojazdem, ew. M3 Lee, który zbudza wiele kontrowersji na temat tego czy jest
to maszyna dobra czy totalny szajs. Niemniej żaden czołg z IV tieru, zwłaszcza po znerfieniu
Hetzera nie ma większych szans z V.

Bez przesady, T-28 (trumna) to znakomity czołg to nabijania medali za odsyłanie medem spaślaków +2. Oczywiście w walce bezpośredniej kiepsko wypada, ale rzucanie się na czołg +2 z nożami zawsze jest bardzo ryzykowne.

[Paoro 0]

Dnia 17.01.2014 o 20:00, McFlash napisał:

Bez przesady, T-28 (trumna) to znakomity czołg to nabijania medali za odsyłanie medem
spaślaków +2. Oczywiście w walce bezpośredniej kiepsko wypada, ale rzucanie się na czołg
+2 z nożami zawsze jest bardzo ryzykowne.

Trumienka to wg mojej wiedzy M3 Lee, za to T-28 to w grindzie bardzo przyjemny człog, jedna z lepszych IV jakimi grałem. Co do M3 Lee to wiem, że wielu osobom bardzo przypadł do gustu, także nie mam zamiaru polemizować na jego temat. EOT

[Nikopolidis 0]

Dnia 17.01.2014 o 20:33, Paoro napisał:

Co do M3 Lee to wiem, że wielu osobom bardzo przypadł
do gustu, także nie mam zamiaru polemizować na jego temat. EOT

M3lee <3

M3lee to lodziarnia :>

[Budo 0]

Budo sieje śmierć i zniszczenie.