World Of Tanks

[Pierogi_z_Cukrem 0]

A wrzuce se bitwe na Su-100. Przy 1-4 chciałem podłozyć się pod lufy napastników ale jakoś udało się wygrać. Walka z KV-2 na końcu to szereg pudeł z obu stron i niezły dramatyzm. Wolałem go sam rozwalić bo nie ufałem ćwokom na północy, a że spudłował pare razy to tylko pomogło. Az przyznał mi gg na końcu :)
http://replays.quickybaby.com/result.php?id=70930#personal
Koszmar ogóolnie z gwiazdkami po raz kolejny... Ten ARL 44 to zaczarowany jakiś jest - dopiero po 5 bitwie zbiłem gwiazdki a wcale źle nie szło :/
Już abstrachując od tego to irytujące jest w mechanice wotowskiej po zniknięciu wroga pocisk leci gdzie chce. Na arcie szczególnie denerwujące to jest.

[meryphillia 3]

Hah dzisiaj na 5 bitew udało się wygrać tylko dwie, a tylko jedną nawet zaliczyło w TOP10.
Czyli pewnie nawet nie będzie mi się chiało wbijać darmowej premki za ruskich, bo premka się kończy, a na bolszewikach mam dopiero w okolicach 80 fragów i jakieś 90k dmg.

A ja głupi już sobie myślałem, że może nawet pogrinduję brytyjczyków TVIII, zapomniawszy się że ta mierną grą rządzi SerB i stado zwierząt, które skutecznie wybiją chęć gry z głowy. :D

[Paoro 0]

A tym czasem ja miałem kolejny udany wieczór z WoTem, ~83% procen wygranych, całkiem niezłe jak na mnie WN8 i fan z gry, że aż kupiłem dwóch niemców, VK D oraz Nashorna. Najlepsze, że dzięki odkrytemu Ferdkowi poprzez Tigera P, najlepsze działo do Nashorna od razu :D mega przyjemnie gra się czołgami po zęby wyposażonymi. Szkoda tylko, że nie stać mnie na VII, VIII i IX. Kupiłbym sobie jakieś, ale kredek brak. W święta i tak sporo zarobiłem, ale nie na tyle by kupić sobie te wysokie tiery, fun jest, może jak je pogrinduje to sprzedam i się złoży na coś wysokotierowego póki co stawiam na V i VI :)

PS jest sreberko na dosyłacze, wentylacje i inne pierdółki to i WN8 rośnie, nagle z gracza 1300 WN8, robie wyniki na poziomie 1500, miałbym premke, premtanka do szkolenia załóg i zarobku to myśle, że i wyniki na koniec sesji koło 2 koła by szły na porządku dziennym, no ale nie złamię się Serbowi nie dam ;) JUż nie raz miałem coś kupić, także po 10 tysiącach bitew w męczarniach tym bardziej nie kupię :P To jest śmieszne, człowiek gra 2 lata w czołgi i nie stać go na kupno IX.. żałosna gierka.

[Highline 0]

WGNY2015

Do kiedy można wpisywać powyższy kod żeby aktywować premium ??

[McFlash 0]

Odradzam brytyjską linię TD wieżowych - VII tier jako topowe działo ma odpowiednik działa LT, T71. Wpływ na bitwę jest zerowy.

[Budo 0]

Dnia 30.12.2014 o 17:35, McFlash napisał:

Odradzam brytyjską linię TD wieżowych - VII tier jako topowe działo ma odpowiednik działa
LT, T71. Wpływ na bitwę jest zerowy.

Patrząc jak on wygląda, to raczej med niż tdek. Może trzeba grać jak medem/scoutem i będzie dobrze.

[KuroNeko 0]

Dnia 30.12.2014 o 17:35, McFlash napisał:

Odradzam brytyjską linię TD wieżowych - VII tier jako topowe działo ma odpowiednik działa
LT, T71. Wpływ na bitwę jest zerowy.

Ale za to Charioteer ma działo z Centuriona 7/1 :3

[McFlash 0]

Dnia 30.12.2014 o 20:15, Budo napisał:

Patrząc jak on wygląda, to raczej med niż tdek. Może trzeba grać jak medem/scoutem i
będzie dobrze.

Życzę Ci powodzenia w taki graniu, kiedy topowa wieża obraca się całe 16 stopni na sekundę, a kadłub 30. Do tego olbrzymia, papierowa wieża.

[dark_master 0]

Dnia 31.12.2014 o 11:40, McFlash napisał:

Życzę Ci powodzenia w taki graniu, kiedy topowa wieża obraca się całe 16 stopni na sekundę,
a kadłub 30. Do tego olbrzymia, papierowa wieża.

wciąż wolę chyba męczyć się takim crapem przez ~100k expa na T7 niż ~160k expa chyba jeszcze bardziej gównianym AT15.

[Budo 0]

Dnia 31.12.2014 o 11:40, McFlash napisał:

Życzę Ci powodzenia w taki graniu, kiedy topowa wieża obraca się całe 16 stopni na sekundę,
a kadłub 30. Do tego olbrzymia, papierowa wieża.

No zobaczymy. Robię tę linię, jak dojdę do siódemki, to zdam relację jak sobie radzę. Mam kilka takich maszyn (T25/2, Pantera/M10), które są uważane za cienkie na 7 tierze i ogarniam, więc mam nadzieję, że jakoś to pójdzie.

Póki co robię Archera i chyba wydam free expa, bo ląduje się na siódme tiery z armatą 110 peny, 75 dmg. Nawet po gąskach nie można walić, bo celność 0,41 xD

[McFlash 0]

Dnia 31.12.2014 o 16:23, Budo napisał:

No zobaczymy. Robię tę linię, jak dojdę do siódemki, to zdam relację jak sobie radzę.
Mam kilka takich maszyn (T25/2, Pantera/M10), które są uważane za cienkie na 7 tierze
i ogarniam, więc mam nadzieję, że jakoś to pójdzie.

P/M10 ma pref MM, a T25/2 jest znakomitą maszyną i nie tylko ja mam taką opinię. Alfa na poziomie 240 wystarcza jeszcze na VII TD, 150 to jest żart.

[Assurubalit 0]

Jakie to drażniące gdy się gra na tierze 5 z 7

[Paoro 0]

Dzień grania na premce w WoTa mam za sobą, powinno być przyjemnie, niestety losowania słabe, może WR niezłe, ale WN8 kiepskie, a i zarobek lichy. Podsumowując mam znów dosyć tej gry. Kupiłem sporo maszyn, większość odkupionych, ale też kilka nowych do grindu, ale ogólnie jest czym jeździć, szkoda tylko, że na V-VI, miałem pomysł na odkucie się poprzez jazdę na niskich tierach, ale szczerze to nic z tego nie wyszło.. także pozostaje odpuścić granie w WoTa przynajmniej na jakiś czas. Był okres sierpień-październik 2013, że kredek nie brakowało (misja dzienna na 250k kredek), niestety teraz eventy są głównie na expa, problem nie polega na długim grindzie, tylko na braku kasiory na czołgi. Mając 4 TV i 4-5 TVI plus premkę zarobiłem nędzne grosze, bo źle losowało..

[UnionPacific 0]

Po 12 próbach wbicia daily na Su-122 44 dałem temu spokój bo SerBmatic działa tak wrednie, że gdy pokazałem dziś komuś kto nie gra w WoTa dwie bitwie z dzisiejszych losowań to usłyszałem krótkie "Pier**olże to badziewie." :)

[meryphillia 3]

Też mi się odechciało nawet bolszewików kończyć dla trzech dni premki.
I tak pewnie w tydzień by się nie udało wklepać ostatnich 15 fragów i 5k dmg.

Dzisiaj trzy przegrane na Caernie wystarczyły, bym wrócił do fabryczek i nie tracił czasu na miernego Wota w którym już chyba normalnych graczy mi nie losuje tylko przekrój przez wszystkie sierściaste...

[UnionPacific 0]

Dnia 03.01.2015 o 22:14, meryphillia napisał:

Też mi się odechciało nawet bolszewików kończyć dla trzech dni premki.
I tak pewnie w tydzień by się nie udało wklepać ostatnich 15 fragów i 5k dmg.

Dzisiaj trzy przegrane na Caernie wystarczyły, bym wrócił do fabryczek i nie tracił czasu
na miernego Wota w którym już chyba normalnych graczy mi nie losuje tylko przekrój przez
wszystkie sierściaste...

A już nawet pomijając losowanie z idiotami - na dłuższą metę nie idzie wytrzymać mieszanki: pudło, pudło, za 0, pudło, za 0, rykoszet, pudło, za 0, rykoszet etc. na prawie każdej maszynie za którą się chwytam i bardzo małe znaczenie ma czy pruję standardowymi pociskami czy też cedzę złotem. W silnik E50 złotym pociskiem z Ob.704 za 0 dmg już wku*wia.

[Paoro 0]

Dnia 03.01.2015 o 23:06, UnionPacific napisał:

A już nawet pomijając losowanie z idiotami - na dłuższą metę nie idzie wytrzymać mieszanki:
pudło, pudło, za 0, pudło, za 0, rykoszet, pudło, za 0, rykoszet etc. na prawie każdej
maszynie za którą się chwytam i bardzo małe znaczenie ma czy pruję standardowymi pociskami
czy też cedzę złotem. W silnik E50 złotym pociskiem z Ob.704 za 0 dmg już wku*wia.

Pudła po patchu niestety bardzo częste, a losowania dzisiejsze, choćby ostatnie 10 bitew na V (HT i TD), ani razu na topce, może ze dwa razy z VI, a tak ciągle VII. Wcześniej grałem na VIII to rzucało X, mam serdecznie dosyć czołgów.

[Bartkula 0]

Na początku jeżdżąc KV-2 bardzo męczyłem się, ale teraz jak załoga trochę podszkoliła się i założyłem działo 152mm to gra daje o wiele więcej satysfakcji, jak np. zniszczenie KV-1s jednym strzałem :)

[Nephren-Ka 0]

Dnia 05.01.2015 o 13:37, Bartkula napisał:

Na początku jeżdżąc KV-2 bardzo męczyłem się, ale teraz jak załoga trochę podszkoliła
się i założyłem działo 152mm to gra daje o wiele więcej satysfakcji, jak np. zniszczenie
KV-1s jednym strzałem :)

Poczekaj aż kilka razy strzelisz sobie w TOGa za 1k, to dopiero jest zabawa. Albo w jakiegoś lighta który będzie przejeżdżał. Zresztą, chyba przy przebiciu się, to trafienie w cokolwiek co ma dużo hp do zbicia jest fajne.:D


Ja za to wpadłem na pomysł stworzenia sobie kilku brytyjczyków w garażu. Jestem przy Valentynie - ten, kto wymyślił na tym czołgu przejście do dwóch następnych po 19k expa za każde nie był chyba zbyt inteligentnym człowiekiem...

[Bartkula 0]

Dnia 05.01.2015 o 15:03, Nephren-Ka napisał:

Poczekaj aż kilka razy strzelisz sobie w TOGa za 1k, to dopiero jest zabawa. Albo w jakiegoś
lighta który będzie przejeżdżał. Zresztą, chyba przy przebiciu się, to trafienie w cokolwiek
co ma dużo hp do zbicia jest fajne.:D

No właśnie udało mi się trafić jednego za ponad 1k, aż się zdziwiłem ;) ale po bitwie w statystykach było jedno przebicie za ponad 1k.