Metacritic: Gry są coraz lepsze

[Gram.pl 3]

Patryk Purczyński

Gramy w coraz lepsze produkcje - wynika z badań portalu Metacritic podsumowujących pierwszą połowę bieżącego roku. Więcej niż w zeszłym roku jest gier niemal perfekcyjnych, a mniej tzw. kaszanek.

Przeczytaj cały tekst "Metacritic: Gry są coraz lepsze" na gram.pl

[Vic 0]

> Metacritic: Gry są coraz lepsze

...albo recenzenci przyznaja coraz wyzsze oceny ;).

[michal_w 0]

Interesujące, ja mam dokładnie przeciwne doświadczenia. Z tego co obserwuję jakość gier leci na pysk. W Mario czy RDR nie grałem ale nikt mi nie wmówi, że Mass Effect 2 miało cokolwiek perfekcyjnego. Może poza marketingiem.
Na szczęście ludzie nie dają wciskać sobie kitu i stąd "słabsza koniunktura na gry" pomimo zalewu tak "perfekcyjnych" tytułów. :-)

[Ostrowiak 0]

Nie gry lepsze, tylko gracze dają sobie wciskać coraz większy chłam >.<

[Markush 0]

Dnia 05.07.2010 o 08:39, Ostrowiak napisał:

Nie gry lepsze, tylko gracze dają sobie wciskać coraz większy chłam >.<

Nic dodać nic ująć.
Takie MW2, ME2, nie mają nic w sobie dobrego prócz hypu, który sam w sobie jest zły, więc...
Ostatnią na prawdę dobrą grą był Borderlands, a ile od premiery Pograniczy wyszło gier...

[maAtis9988 0]

Z tego co zauważyłem Mass Effect 2 nie jest wcale lepszy od "jedynki".A że dobrych gier jest coraz więcej to dla nas, graczy bardzo dobrze.

[Spolskee 0]

Dnia 05.07.2010 o 08:45, Markush napisał:

> Ostatnią na prawdę dobrą grą był Borderlands, a ile od premiery Pograniczy wyszło gier...

Ostatnio byłem u znajomego. Troszkę sobie pograłem w Assasins Creed 2 i Batman: Arkham Asylum i według mnie, są one klimatyczne i ciekawe. Więc wciąż wychodzą dobre gry. (Inna sprawa, że na moim przedpotopowym kompie i tak w nie nie pogram ;) )
Tekst bazuje na ocenach, a te ostatnio mają tendencję do nie odzwierciedlania poziomu gry.

[Growin 0]

Dnia 05.07.2010 o 08:45, Markush napisał:

Ostatnią na prawdę dobrą grą był Borderlands, a ile od premiery Pograniczy wyszło gier...

I na tym przykładzie widzimy, że gry robione przez pasjonatów, a nie przez gości mających - podczas całego procesu produkcji - $$ w oczach są bardziej doceniane przez graczy niż przez media.
Borderland jest ostatnią dobrą produkcją jaka się ukazała, gdyż goście nie robili tej gry tylko i wyłącznie dla $$. Z wywiadów z Randy''m Pitchford''em można się dowiedzieć, że pracownicy Gearbox to ludzie dal których nie tylko kasa się liczy. Swoją drogą dużą rolę odgrywa także szef studia, który motywuje pracowników dając im premie i utrzymuje luźną atmosferę w firmie, a nie jak w przypadku Acti i IW, gdzie premii nie dano i atmosfera w ekipie była gęsta.
Szkoda, że dobre podejście niekoniecznie łączy się z ogromnym sukcesem.

[Deturis 0]

Dnia 05.07.2010 o 08:45, Markush napisał:

Ostatnią na prawdę dobrą grą był Borderlands, a ile od premiery Pograniczy wyszło gier...

Nie będę już wymieniał gier powyżej wymienionych przez metacritic, ale są jeszcze Alan Wake, Heavy Rain, God of War 3, Bayonetta itd. można by dużo wymieniać, gusta guściki mi np. nie przypadło Borderlands do gustu :)

[loczyn 0]

Dnia 05.07.2010 o 09:22, Exelius napisał:

Nie będę już wymieniał gier powyżej wymienionych przez metacritic, ale są jeszcze Alan
Wake, Heavy Rain, God of War 3, Bayonetta itd. można by dużo wymieniać, gusta guściki
mi np. nie przypadło Borderlands do gustu :)

Zgadzam się, szczerze powiedziawszy podany z roku poprzedniego przez Megacritics - Street Fighter IV był dla mnie wielgachną kupą, no ale cóż...

[ScaredOfGhosts 0]

Ja tam uważam, że poziom jest raczej stały. Jestem przeciwnikiem twierdzenia, że za moich czasów to były takie ekstra gry z marną grafiką(albo i z jej brakiem, patrz tekstowe przygodówki:)) ale z ekstra klimatem. Ja osobiście z tego co pamiętam, jak przeglądałem np. CD-Action ładne parę lat temu to oceny gier wcale nie były takie strasznie wysokie. Teraz też by tak było, z tym że faktycznie, ostatnimi czasy gry są oceniane tak, żeby przypadkiem nie zejść poniżej 7, albo nie daj Boże 6 czy 5. I na tej podstawie ktoś wywnioskował że gry dzisiaj są lepsze...
Dla mnie największym problemem z dzisiejszymi grami jest fakt, że jeszcze zanim powstaje gra powstają już płatne DLC. Tutaj jako konsument czuję się robiony w ch...oinke. Jeśli chodzi o poziom...Na perełki można trafić tak i wczoraj, jak i dzisiaj :)

[Madoc 0]

Ta, każdemu się podoba co innego. Mi na przykład bardzo przypadł do gustu przereklamowany MW2. Naprawdę mi się podoba. Borderlands też było świetne.
Tak swoją drogą- zawsze mnie bawią w tego typu zestawieniach gry z Mario w tytule :D Nie, żebym miał coś przeciwko nim, bo tak naprawdę w te nowe nie grałem, ale... sami rozumiecie. Mario przed takimi tytułami jak ME2 czy RDR zawsze mnie będzie cieszył.

[EmperorKaligula 0]

gry nie sa coraz lepsze - gry sa coraz bardziej plytkie, a jednoczesnie maja coraz wiekszy marketing. Na fali hype''u wysokie oceny za odgrzewane kotlety czy gry gora dobre.

[Lukas_172 0]

^ Pytanie tylko po co zmieniać coś co jest bardzo dobre wspaniałe etc. Twórcy nie mogą ryzykować kasy bo jak zaryzykują to mogą dużo stracić poza tym taki MW2 jak można było go zrobić inaczej ? Raczej nie można.Można było zmienić silnik ale by wymagania wzrosły z drugiej strony mała garstka osób którzy wyznają zasadę "stare było lepsze" twierdzą przeważnie ,że grafika się nie liczy.

Co do Borderlands to... akurat było słabe piekielnie nudne jak dla mnie ;).Prawda jest taka ,że ten rok faktycznie jest świetny (być może jeden z najlepszych w ogóle) teraz co miesiąc wychodzą jakieś 3-4 może nawet 5 bardzo dobrych produkcji.

Metacritic nieco się pomyliło bo w tamtym roku był jeszcze Batman AA (91%), Modern Warfare 2 (na konsolach 94%), Assassin''s Creed (91%) i jeszcze ze dwa takie tytuły chyba ;].

P.S. Ja mogę zrozumieć sentyment do starszych tytułów ale żeby pisać ,że kiedyś gry były lepsze bo nie oszukujmy się były proste jak budowa cepa... to trzeba być kompletnym ignorantem ;) no chyba ,że ma się kompa z 1998 roku i nowszych tytułów nie można uruchomić.

[PabloZ_94 0]

To nie gry są coraz łatwiejsze. To redaktorzy źle je oceniają. Jak dla mnie jest zupełnie na odwrót, gry są coraz głupsze, łatwiejsze, nie ma w nich już praktycznie żadnych innowacji. A ja sam przestaję wierzyć recenzjom.

[hallas 0]

Dnia 05.07.2010 o 10:19, Lucas162 napisał:

P.S. Ja mogę zrozumieć sentyment do starszych tytułów ale żeby pisać ,że kiedyś gry były
lepsze bo nie oszukujmy się były proste jak budowa cepa...

Od czasów Arcanum nie pojawił się ŻADEN cRPG dórównujący tej grze rozbudowaniem świata. Akurat jeden z najbardziej rozbudowanych gatunków w historii gier teraz został sprowadzony do strzelanki (Fallout 3 i Mass Effect) lub zwykłej siepaniny (Dragon Age). Teraz są gry przypominające swoją konstrukcją budowę cepa - Modern Warfare (choć możliwe, że wszystkie części wyglądają jak strzelnica z ruchomymi tarczami), Mass Effect, Fable, Oblivion. Rozbydiwanych gier taktycznych czy strategicznych - brak, poza Civilization (no, powiedzmy też, że Total War z durnym AI).

Dnia 05.07.2010 o 10:19, Lucas162 napisał:

to trzeba być kompletnym ignorantem

Tak, tak, widać po tobie.

Jasne - niektóre gatunki poszły do przodu... te bardziej prostackie gatunki gier - strzelanki są coraz bardziej ciekawe (Mass Effect, Fallout 3 na ten przykład). Natomiast te bardziej skomplikowane zeszły do podziemia lub zrównały się prostactwem.

Na szczęście nadal mamy rodzynki w postaci Heavy Rain, kontynuacje niektórych zasłużonych serii rozbudowujące to co już znamy. Ale reszta... szkoda gadać. Mario nadal królem gier platformowych - nic się nie zmieniło od 1996 roku w tej materii.

Ale jaki klient, takie gry, co nie? Choć optymistycznie nastraja to, że niektórzy ludzie przestają ten chłam kupować i spadają obroty. Przydałby się kryzys jak ten w latach 80-tych, choć w porównaniu z tamtymi czasami mamy jednak mechanizmy obrony przed chłamem totalnym. Co by jednak nie mówić ogólna jakość gier jest dobra lub nawet bardzo dobra, a że proste i nieciekawe? Na 3 godziny?

[Namaru 0]

Można dyskutować czy zmienia się rzeczywisty poziom czy recenzenci chętniej wystawiają wysokie noty, trzeba jednak przyznać, że pierwsza połowa tego roku naprawdę obfitowała w bardzo dobre gry. W zeszłym roku tak różowo nie było.

[Jester 0]

Dnia 05.07.2010 o 11:42, hallas napisał:

Rozbydiwanych gier taktycznych czy strategicznych - brak, poza Civilization (no, powiedzmy
też, że Total War z durnym AI).

Hallas, wybacz, ale widac ze w kategorii gier startegicznych kompletnie sie nie orientujesz. Wymieniasz wylacznie mocno reklamowane tytuly a tymczasem baza gier strategicznych jest w tej chwili ogromna. I mozesz wybrac to co Ci pasuje najbardziej od gier typu "Kolko i krzyzyk" po "War in pacific" gdzie tylko garstka graczy ogarnia zlozonosc tego tytulu.

[hammerfall87 0]

może nie ma już takich hiciorów jak kiedyś ale myśle,że jak zagram w risen to mi się spodoba

[MarchewaSoler 0]

Heh. :) Dzisiejsze gry to tak, jak w świecie rzeczywistym panienki by du*ami świeciły- gry świecą shaderami. I w większości niczym innym.