Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Metacritic: Gry są coraz lepsze

32 postów w tym temacie

Ja zauwazylem, ze napewno mniej jest totalnych crapow niz kiedys. A fakt, ze gry dzisiaj sprawiaja mi nie mniejsza frajde niz za mlodego swiadczy, ze az tak bardzo branza sie nie stacza, predzej ze rosna wymagania i pociag do dalekosieznych innowacji (ktorych moze nieco zaczyna brakowac);

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.07.2010 o 11:42, hallas napisał:

(choć możliwe, że wszystkie
części wyglądają jak strzelnica z ruchomymi tarczami),

To jest właśnie fajne w strzelankach ;) Najlepsza imo strzelnica z ruchomymi tarczami to Q2 (dostatecznie dużo przeciwników, różnych broni i przełączników, mniam!), teraz niestety wszyscy silą się na filmowość i elementy rpg i inny chłam, a radość z rozgrywki coraz mniejsza.

Dnia 05.07.2010 o 11:42, hallas napisał:

Rozbydiwanych gier taktycznych czy strategicznych - brak, poza Civilization (no, powiedzmy
też, że Total War z durnym AI).

Zeszły do podziemia (to samo stało się z przygodówkami, których są tony choć nie są to tytuły AAA). Zajrzyj choćby na steam i przeżyj katalogi Strategy First i Paradox. Wydaje mi się, że sam nie specjalnie się interesujesz strategiami, używasz ich tylko jako argumentu na potwierdzenia, że gry są coraz gorsze.
Można też powiedzieć, że filmy coraz słabsze bo w kinie coraz więcej filmów akcji puszczają. Oczywiście tak powie ktoś kto na filmie się nie zna i patrzy na niego mocno powierzchownie i sądzi po plakatach kinowych.

Dnia 05.07.2010 o 11:42, hallas napisał:

Ale jaki klient, takie gry, co nie?

A tak. Najchętniej kupowaną obecnie grą jest Wii Sports i Wii Fit. Pocieszające? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może warto zmienić sposób oceniania, bo niedługo wszystkie będą miały po 9-10/10, czy 90-100/100.

Co jeszcze gorsze, coraz częściej gry dostające po 8-9 punktów są dla mnie rozczarowujące. Same hity, z których ciężko coś wybrać dla siebie, bo są tylko średniakami z wysoką oceną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.07.2010 o 12:20, Namaru napisał:

> Ale jaki klient, takie gry, co nie?
A tak. Najchętniej kupowaną obecnie grą jest Wii Sports i Wii Fit. Pocieszające? ;)

Tak - ani jedno, ani drugie nie udaje, że jest czymś innym niż jest. No i takich gier nie było - to jest "nowość" na rynku.

Strategii rzeczywiście jest w pip w podziemiu... nie mam zwyczajnie czasu by je ogarniać. Z "ostatnich" taktyczno-strategicznych gier mam UFO: Afterlight, Fantasy Wars, Sins of a Solar Empire, GalCivII... przesadziłem i zapomniałem o tym co siedzi w szafie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie gry są coraz lepsze tylko oczekiwania coraz mniejsze i jak wyjdzie coś trochę lepszego niż średniak dostaje fenomenalne oceny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moim skromnym zdaniem to nie gry są lepsze tylko grafika w nich a reszta pozostawia sobie wiele do życzenia oczywiście w zależności od typu danej gry. Weźmy pod lupę takie FPS-y jakie to one nie są wychwalane przez producentów czego to one nie mają a tak naprawdę grę można przejść w 2 dni max co w porównaniu do ceny ma się nijak. Mam nadzieje że w przyszłości tendencja ulegnie zmianie i bardziej liczyć się będzie jakość i długość rozgrywki a nie grafika która jest mało znaczącym elementem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To że gry mają coraz lepsza grafikę w żadnym wypadku nie jest równoznaczne z coraz lepszą ich jakością. A to, że w ciągu roku wyjdzie kilka porządnych produkcji o niczym nie świadczy. Kiedyś w ciągu roku wychodziło po kilkanaście porządnych gier i był to standard, nie to co teraz, wyjdzie garstka ciekawych gier i takie portale jak właśnie Metacritic się podniecają, jakby było czym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.07.2010 o 11:42, hallas napisał:

Na szczęście nadal mamy rodzynki w postaci Heavy Rain,


No i co, miałeś okazję zagrać? Bo ja jeszcze nie. :/

Co do tematu: wszystko co bardziej złożone, skomplikowane i pozbawione fajerwerków, lokuje się w niszach. Masom nie zależy na takich grach. Masy tego nie kupią. Kupią koneserzy. A jeśli tak, to nie będzie z tego góry zielonych, a więc i nie będzie kasy na zrobienie następnej podobnej gry, tym razem np. z graficznymi fajerwerkami. I kółko się zamyka. Jedyne, co jest pocieszające, to fakt, że dystrybucja elektroniczna podtrzymuje życie bardzo hermetycznych gatunków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.07.2010 o 14:25, Vojtas napisał:

> Na szczęście nadal mamy rodzynki w postaci Heavy Rain,

No i co, miałeś okazję zagrać? Bo ja jeszcze nie. :/

Grałem w demo. Kupuję na 200% jak tylko będę mieć odpowiednią konsolę - podobno już za miesiąc. Niebanalna produkcja.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Czy gry są co raz lepsze? I tak i nie. Najlepiej mają się gry akcji, które są coraz ładniejsze, efektowniejsze, filmowe, a w dodatku co raz częściej są mieszane z innymi gatunkami, z czego wychodzą takie świetne hybrydy jak Mass Effect czy Bioshock. Gry sportowe oraz wyścigowe także są co raz to lepsze, bardziej dopracowane i bliższe rzeczywistości. Nawet gry innowacyjne się rozwijają, zwłaszcza na konsolach Nintendo. Najgorzej sprawa chyba się z cRPGami, które są co raz prostsze i mniej wymagające, rasowi przedstawiciele gatunku są wydawane dosłownie parę razy roku, z czego większośc to niskobudżetowe. Do tego strategie, nie wiem, kiedyś naprawdę lubiłem grac w Age of Empires, Lord of the Realms czy Tzar. Teraz strategie w 3D w ogóle mnie nie bawią. A z przygodówkami raczej sprawia się nie zmienia, są one mniejszością i raczej mało opłacalne, więc robione są głównie dla fanów od fanów. Ogólnie gry się zmieniają, czy na lepsze bądź na gorsze, to każdego indywidualna sprawa, dla mnie osobiście idą w dobrym kierunku, choc działania niektórych wydawców budzą niepokój (Activision).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cóż gry przeszły niemała ewolucje. Ciągły rozwój sprzętu sprawia, że to co było niemożliwe kiedyś dziś jest coraz bardziej możliwe do realizacji. Lepsza grafika, fizyka, oprawa audio, często też gameplay. Na pewno zyskały sportówki, wyścigi (o czym pisal MacCry). Od siebie dodałbym jeszcze FPSy, które w tej chwili przeżywają prawdziwy rozkwit. Także generalnie podpisze się pod stwierdzeniem, że gry są coraz lepsze. Podpisze się, bo pamiętam, że na początku lat 90-tych "pykałem" z ojcem na chińskim klonie Atari 2600 w "boks" - dwa zlepki pikseli okładały się po mordach ;-) I nic więcej. Nawet mi się wtedy nie śniło, że wiele lat później będę miał okazję zagrać w coś co śmiało można nazwać symulatorem boksu (FNR3&4). Tak samo łupiąc w latach 90-tych w Fifa Soccer, gdzie z grubsza chodziło o to, żeby nawciskać przeciwnikowi (grającemu dość prostymi algorytmami) goli do oporu ;-) Odpalając wiele lat później Fifa 09 zostałem wręcz przytłoczony multumem opcji - a to kariera, a to "be a pro", a to "live season", a to tryb menedżerski, a to rozbudowane multi gdzie można grać mecze 10 vs 10 (w zasadzie to 11vs11, ale bramkarzami steruje konsola). Cud, miód i orzeszki :)
Osobny akapit należy się FPSom. Jak długą drogę (i zmiany na lepsze !) przeszedł ten gatunek uświadomiłem sobie niedawno ściągając triala Doom 2. Dziś produkt iD kompletnie się nie broni. I nie chodzi o to, że zestarzała się grafika , bo do tej mozna się przyzwyczaić. Próby czasu nie wytrzymała przede wszystkim mechanika, dziś zwyczajnie prymitywna. Zainteresowanych zapraszam na gramsajt - tam wytłuszczyłem co i jak ;-)

Oczywiscie jest też druga strona medalu. Zgadzam się z hallasem chociażby odnośnie tego co napisal odnośnie gier cRPG. Ten gatunek mocno dryfuje dziś w strone akcji i to jest fakt. Ja to akceptuje (bo dla mnie statystyki to tylko wisienka na szczycie tortu, najważniejszy jest klimat, fabuła i świetny gameplay), jednak nie każdemu musi taki stan rzeczy odpowiadać. I nie każdemu odpowida. Nie da sie ukryć - niektóre gatunki kiedyś popularnych gier zeszły do niszy, inne zdechły kompletnie. Mnie najbardziej brakuje takich oldskulowych platformówek 2d - ach, jak ja się świetnie bawiłem przy Jazz Jackrabbit ;-) Chętnie kupiłbym też coś na miarę "Epic Pinball". Świat się zmienił. Branża się zmieniła.

Ale kapitalne gry nadal bawią. Nie przyłącze się do chóru narzekających na nowe produkcje - mnie gro z nich odpowida. Crapy omijam szerokim łukiem. Tak jak kiedyś - IMO w latach 90-tych shitu wychodziło więcej ;-)

Prawdziwe zagrożenie dla nas graczy widze gdzie indziej - w DLC (niekiedy nachalnie wciskanym - vide Dragon Age), w ograniczaniu rynku wtórnego, w coraz głupszych zabezpieczeniach antypirackich (dotyczy PC). Baty należom sie też recenzentom - należałoby im przypomnieć, że skala 1-10, to nie to samo co 7-10 ;-). Życzyłbym sobie też więcej recenzji tego typu:

http://zagraceni.pl/red-dead-redemption-recenzja-inna-niz-wszystkie

I takich gier :) Nie wszyscy gracze to nastolatki - powinni o tym pamiętać i deweloperzy i pismacy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować