Tajemniczy rok 2012, czyżby zagłada ludzkości?

[Misiek690 0]

Dnia 12.02.2007 o 16:22, CR7 napisał:

No i przez te twoje dochodzenia zepsułeś nam koniec świata! ;)

Hehe. Pamiętam jak kiedyś miał być jakiś szczególny układ planet i jeżeli dobrze pamiętam to patrzyłem na zegarek czy czasami nie pomyliłem godziny.

[ko-nik 0]

Dnia 12.02.2007 o 16:26, Misiek690 napisał:

Hehe. Pamiętam jak kiedyś miał być jakiś szczególny układ planet i jeżeli dobrze pamiętam to
patrzyłem na zegarek czy czasami nie pomyliłem godziny.

Taaak też to pamiętam. Ale ja od początku w to nie wierzyłem i w ten koniec też nie wierzę. :D
BTW Ten układ planet to był jakiś niby krzyż.

[Misiek690 0]

Dnia 12.02.2007 o 16:28, ko?nik napisał:

> Hehe. Pamiętam jak kiedyś miał być jakiś szczególny układ planet i jeżeli dobrze pamiętam
to
> patrzyłem na zegarek czy czasami nie pomyliłem godziny.

Taaak też to pamiętam. Ale ja od początku w to nie wierzyłem i w ten koniec też nie wierzę.
:D
BTW Ten układ planet to był jakiś niby krzyż.

Dokładnie.

[Largooo 0]

W ''''Nie do wiary'''' mówili o tym roku podbno wszystkie użądzenia elektrycznbe maja przestać działać i ma jakis zielony ogień być ale to stare widaomościu z 2005 czy 6 nie pa,miętam dobrze.

[Misiek690 0]

Mnie najbardziej się podobało jak miał być niby koniec świata w 2000 roku i w specjalnym odcinku "Świata według Kiepskich" Ferdek się pyta po nowym roku: czemu nie ma końca świata a Edzio mu odpowiada: Żeby były jaja !!! :D

[Misiek690 0]

Co do działąnia urządzeń elektrycznych to może być spowodowane zorzą polarną. Kiedyś już była i pamiętam, że mi poprzestawiało nazwy kanałów w telewizorze. Na 50 kanałów, od 31 wzwyż wszystkie były oznaczone jako MTV. :/

[Misiek690 0]

Dnia 12.02.2007 o 16:33, driv4r napisał:

W ''''Nie do wiary'''' mówili o tym roku podbno wszystkie użądzenia elektrycznbe maja przestać
działać i ma jakis zielony ogień być ale to stare widaomościu z 2005 czy 6 nie pa,miętam dobrze.

A tak wygląda zorza polarna, stąd te zielone płomienie. :)

[hans_olo 0]

Dnia 12.02.2007 o 16:38, Misiek690 napisał:

Co do działąnia urządzeń elektrycznych to może być spowodowane zorzą polarną. Kiedyś już była
i pamiętam, że mi poprzestawiało nazwy kanałów w telewizorze. Na 50 kanałów, od 31 wzwyż wszystkie
były oznaczone jako MTV. :/

Co za odkrycie. Przecież wciąż o tym pisałem.

[Kacpi10 0]

Ja osbiście nie wierze w te bzdury;P Jak miał być koniec świata w 2000 roku moj ojciec kupił wielką świeczkę, bo kolega mu powiedział,że wysiądzie elektryczność;PP Świeczka nie rozpakowana stoi do dziś w salonie:PPP

MÓWIE WAM TO JEST WCISKANIE LUDZIOM KITU!!

[Bugaisha 0]

pie.... Tego co ja chciałem powiedzieć? Ach tak! Ten cały koniec świata to jedna wielka kaczka dziennikarska! Tak samo miała się sprawa z przełomem lat 1999/2000! Pamiętacie? Była wielka jatka, bo wiele zegarów elektronicznych miało tylko 2-cyfrową końcówkę daty czyli ''99. A to wszystko przez programistów Microsoftu, bo chcieli zaoszczędzić trochę miejsca w kodzie systemu.To przez to 31.12.1999 w samo południe Jelcyn oddał władzę Putinowi, bo bał się, że jak jakaś głowica jądrowa nagle sama wystrzeli to w razie czego nie będzie już na niego. Jak widać nic się nie stało, wszyscy żyją, końca świata nie było.
A jeśli już miałoby się stać coś takiego jak koniec świata, to już na pewno nie z powodu przebiegunowania Ziemi! Ludzie! To normalne zjawisko! Wiele razy działo się już w przeszłości, ludzie o nim nic nie wiedzieli, więc się nim nie przejmowali i żyli dalej. Co najwyżej grozi nam faktycznie efekt cieplarniany i totalne fiksum dyrdum jak się człowiek nasłucha tego wszystkiego o przepowiedniach o końcu świata.
Jeśli jednak faktycznie dojdzie do tego, że koniec świata ma nastąpić 22.12.2012, to wnioskuję z tego, tylko tyle, że nie dożyję swoich 29 urodzin i tyle :P

[SirKamil 0]

Dnia 12.02.2007 o 17:44, Bugaisha napisał:

A jeśli już miałoby się stać coś takiego jak koniec świata, to już na pewno nie z powodu przebiegunowania
Ziemi! Ludzie! To normalne zjawisko! Wiele razy działo się już w przeszłości, ludzie o nim
nic nie wiedzieli, więc się nim nie przejmowali i żyli dalej.

Ale kiedyś nie było elektroniki, dzisiejsza technika może okazać się zabójcza w tym wypadku. Może, bo nie wiadomo co z tego będzie naprawde

[Shadow1994 0]

Ja to ujme tak: Przeżylismy już tyle konców świata ,że i ten chyba przetrwamy ;)

[bite_ferrofluid 0]

Tez dodam swoje 3 grosze.
Ja czytalem na temat 2012 w proroctwie oriona i tak o ile dobrze pamiętam bylo powiedziane iz w 2012 ma nastąpic precesja (to trudne slowo ^^) Słońca. Innymi słowy przebiegunowanie Słonca. Oczywiście będzie to mialo wplyw na istnienie ziemskich biegunow. W dokumencie tym autorzy stwierdzja, ze na Ziemi tez nastąpi przebiegunowanie.
Samo w sobie nie jest zjawiskiem dziwnym. Są dowody, ze takie zdarzenia mialy juz miejse na naszej planecie.
Nie chcialbym tutaj się rozwodzic na temat przyczyn precesji Słonca, ale w moim mniemaniu ma to sens.

Jednak wroce do skutków owego przebiegunowania. Gdy bieguny magnetyczne Ziemi zaczną zamieniac się miejscami Ziemia zacznie kręcic sie w przeciwnym do obecnego kierunku ruch obrotowym. Caly proces powinien zamknąc sie w granicach 12h. Ziemia w pierwszej fazie zacznie zwalniac swoj ruch wirowy po czym rozpocznie oborot w drugą stronę. Niby nic dziwnego jednak wyobrazcie sobie co satnie się z oceanami?? Ano otoz oceany jako ze sa ciecza nie zatrzymajaj sie rowno z Ziemia! Potęzna fala, ktora powstanie podczas tego procesu zaleje znaczną częsc kontynentow. juz mozemy sobie wyoobrazic sceny z filmu "Dzien Zaglady" gdy potęzna fala zalewa tereny rowninne na kazdym kontynencie.

Ale załozmy, ze jakims cudem przezyjemy to nieszczescie. Samemu przebiegunowaniu towarzysza zjawiska wulkaniczne oraz trzesienia ziemi na skale globalana. Fakt ten juz teraz daje pewnosc, ze tylko nieliczna grupa osobnikow z gatunku homo sapiens (sapiens ^^) przezyje ten kataklizm. Oczywiscie nei oznacza to konca swiata.
Wręcz przeciwnie. Sam stwierdzam, ze moze to byc początek nowej ery w dziejach ludzkosci.

Ktos moze powiedziec jaka ta nieliczan grupa ludzi moze odbudowac doczesny swiat?? Ano moze.
W okresie permu (koniec ery paleozoicznej) na Ziemi mial miejsce przeogromny kryzys zycia i!!! Wymarlo wtedy ok 90 % gatunkow wodnych oraz 70% gatunkow lądowych!! A przyczyną tegoz kryzysu byla wlasnie silna aktywnosc sejsmiczna powierzchni Ziemi. (mozna pokusic sie o domysly,iz powodem tego tak samo mogla byc precesja) A jednak natura potrafila odbudowac to wszystko co do tej pory stracila i nawet udalo jej się "stworzyc ^^" człowieka po tym strasznym wydarzeniu. Tak więc gatunek ludzki ma duze szanse na przetrwanie!!! Chodzby wielki kataklizm 65mln lat temu. Jakos zycie przetrwalo?!

I jeszcze jeden fakt ktory ma gruntowne podstawy na potwierdzenie zaglady w 2012 r.
Otoz rok ten w kalendarzu Majów jest zapisany jako data końca swiata! Oczywiscie sam fakt nikogo nie interesuje, bo kto by tam wierzyl jakims bzdetom dzikich ludków zza oceanu ^^. Ale nie powiedzialbym, ze byli tacy dzicy! Mnie przekonuje jeden i to bardzo przekonujacy argument. Mianowicie sprawa samego kalendarza.
Jak wiemy problemy z kalendarzem w Europie byly bardzo widoczne za czasó papieża Grzegorza VIII. Te kilka minut czy nawet sekund w ciągu kilkuset lat przerodzily się w niedokladnosc bardzo duża. Po edykcie papież G8 wszyscy mate,atycy starali się usprawnic kalendarz by byl jak najblizszy doskonalosci dla systemu 60-ątkowego.
Z owczesnego kalendarza usunięto 10dni by zniweowac bład powstaly na przestrzeni lat. Pozniej wprowadzono opracowany system kalandarza nazwany gregorianskim.
A teraz troche liczb obrazujacych wynik tej zmiany:
Rok zwrotnikowy 365, 2422 doby >>tyle trwa dokladny obieg slonca
Rok gregorianski 365,2425 doby
A teraz wspomniani Majowie. Otoz nie wiadomo skąd i jakim cudem ich kalendarz jest najdokladniejszym kalendarzem wymyslonym przez czlowieka
Rok majów 365,2420 doby co jest wynikiem najblizszym rokowi zwrotnikowemu
Ale mial on inną bodowę niz znane nam kalendarze 12 misięczne. Wyroznial on dwa cykle 8 i bodajze 10 miesięczny (tutaj moge sie mylic ale wybaczcie) tak wic nie przyjal by sie w Europie przyzwyczajonej do 12 miechow.
Jak wytłumaczyc tą doskonała wręcz precyzję????? Jeżeli potraflil tak zbudowac kalendarz to dlaczego mialiby podawac rok 2012 jako koniec Świata??? Być moze dowiemy sie tego w 2012 roku gdy wszystko co zapisane ma się sprawdzic.
Mozna by tez jakis informacji na temat tego magicznego roku doszukiwac się w kodzie bibli (watjemniczeni wiedzą o co chodzi ^^) ale chyba te informacje, ktorymi dysponujemy mogą nam posłużyc nam do wysunięcia dokladnych wniosków.

To tyle jeżeli chodzi o moje zdanie na ten temat.

[bite_ferrofluid 0]

Dnia 09.02.2007 o 07:38, Misiek690 napisał:

W 1968 roku było maksimum aktywności słonecznej a jakoś Ziemia nie zmieniła biegunów. :)

Ekhem sry za powtorzenie ale musze to poweidzec !! Czy sądzisz ze aktywność słoneczna to to samo co precesja? Aktywnosć słoneczna powtarza się w cyklu 11letnim z plamami słonecznymi. A samo przebiegunowanie jest porcesem zdarzający się raz na okres powyzej 10tysięcy lat

[krzysiekxl29 0]

Dnia 12.02.2007 o 22:15, sony ericsson napisał:

A samo przebiegunowanie jest porcesem zdarzający się raz na okres powyzej 10tysięcy lat

Jezeli przebiegunowanie powtarza sie co okolo 10 tys.lat to napewno wkrotce sie o tym przekonamy sami,poniewaz ostatnie przebiegunowanie wg.badaczy mialo miejsce chyba okolo 9792 roku p.n.e.

[Sobon_Piotr 0]

Dnia 13.02.2007 o 00:22, krzysiekxl29 napisał:

Jezeli przebiegunowanie powtarza sie co okolo 10 tys.lat to napewno wkrotce sie o tym przekonamy
sami,poniewaz ostatnie przebiegunowanie wg.badaczy mialo miejsce chyba okolo 9792 roku p.n.e.

Powyżej 10.000 lat. Ale kiedyś ponoć było w bardzo krótkim odstępie, a innym rze w długim. Przebiegunowanie nie jest czestym zjawiskiem i nie mamy o nim zbyt wiele wiedzy, jedyne co wiemy, to że występuje i skutki jakie temu towarzyszą. Wiem, że w trakcie tego dziwnego zjawiska ziemia narażona jest wyjątkowo na promieniowanie kosmczne, a później nadchodzi ocieplenie lub zlodowacenie.

A mnie osobiście jedno intryguje. Chciałbym doczekać się przebiegunowania, chciałbym żeby trwało tylko chwilę (a normalnie ponoć trwa dosć długo) i spojrzeć na kompas. :D Oj uśmiałbym się wtedy. :}

[SirKamil 0]

Ziemia nie powinna się zacząc kręcić w drugą strone... chyba. Bo teraz tak pomyślałem, że zmiana biegunów na Słońcu może spowodować zmiany w obrotach naszego magnesu... No ale wątpie w to.. O a około 10 tys lat temu to skończyło się zlodowacenie, co nie? No więc cos w tym jest

[bite_ferrofluid 0]

Dnia 13.02.2007 o 17:00, SirKamil napisał:

Ziemia nie powinna się zacząc kręcić w drugą strone... chyba.

Ziemia zacznie się kręcić w drugą stronę!! A co do tego patrzenia na kompas>> Cały nasz doczesny ład zostanie zaburzony..kierunki swiata zostaną zmienione ^^ no ba jak to mowic polnoc na poludnie ?! Byle do 2012
bueheheh

[sinexin 0]

Taa , no i co jeszcze . Nie wierze w takie brednie , juz tak mialo byc z rokiem 2000 . Po prostu , brednie , chec wywolania taniej sensacji , ot tyle ode mnie .

[SirKamil 0]

Wiesz, magnetyczny biegun Ziemi południowy jest na geograficznej północy, i odwrptnie.
No a uzasadnij co ma magnetyzm Ziemi do kierunku obrotów, bo widac jesteś tego pewny, wiec prosiłbym o argumenty