Zaloguj się, aby obserwować  
Ninja_Seba

Tajemniczy rok 2012, czyżby zagłada ludzkości?

1605 postów w tym temacie

Zwróce tutaj uwagę na pewien mały szczególik. Wspomniane było promieniowanie elektromagnetyczne, a chyba wszyscy wiemy jak to działa na wszelkiego rodzaju elektronike prawda ?? Gdyby doszło do tego co opisuje Ninja Seba to mielibyśmy mówiąc krótko Gigantyczny Granat EMP przywalający w Ziemie. Przynajmniej ja to tak widze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.03.2006 o 21:07, Ninja Seba napisał:

Od dłuższego czasu śledzę informacje związane z tym rokiem i stąd powstaje ten temat.
Z pewnością nie jedno z was słyszało o wielu zapowiedziach końca świata. To w roku 1999 to
znowu 2000 i tak można mnożyć. W żadnym z tych przypadków (przynajmniej z mojego doświadczenia)
nie powtórzyła się jakaś konkretna data więcej jak 2 razy z niezależnych od siebie źródeł.
Jak ma się do tego rok 2012?
Otóż w tym roku, a dokładnie 21 grudnia ma nastąpić kilku/kilkunasto godzinne przebiegunowanie
Ziemi związane z żadko spotykanym ustawieniem planet oraz bardzo wysoką aktywnością Słońca.
Słońce co 12 tysięcy lat przeżywa stan hiperaktywności, związane to jest z potężnym promieniowaniem
elektromagnetycznym co z kolei doprowadzi do kilkunasto godzinnego przebiegunowania Ziemi.
Wg. zapisków pozostawionych przez Majów oraz Egipcjan można wywnioskować, że ostatni taki stan
miał miejsce w 9792r.p.n.e.


Jeśli chodzi o zmiany biegunów ziemi takie zjawisko miało miejsce już wiele razy w historii Ziemi wiec nic nad naturalnego. A reszta to jak dla mnie tylko wymysły ludzi by wzbudzać zainteresowanie, bo jak by wyglądał świat by ktoś nie powiedział ze np. jutro będzie koniec świata ^^ Prędzej jakiś meteor czy asteroida zniszczy ludzka rasę a jak ktoś oglądał "Pojutrze" to taka sytuacja jest najbardziej prawdopodobna jak narazie prędzej sam człowiek się zniszczy np. przez wojny nuklearne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.03.2006 o 22:34, Hubi Koshi napisał:

Zwróce tutaj uwagę na pewien mały szczególik. Wspomniane było promieniowanie elektromagnetyczne,
a chyba wszyscy wiemy jak to działa na wszelkiego rodzaju elektronike prawda ?? Gdyby doszło
do tego co opisuje Ninja Seba to mielibyśmy mówiąc krótko Gigantyczny Granat EMP przywalający
w Ziemie. Przynajmniej ja to tak widze.

No i dobrze, że mamy żelbetonowe budownictwo. Każdy budynek, to klatka Faradaya ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.03.2006 o 22:28, Budo napisał:

Widzisz Ninja, będziesz żyć teraz w stresie te 6 lat ;]


Chyba żartujesz :D Chciałem tylko przybliżyć sprawę tego roku, powtarzania się go w paru proroctwach (co już jest lepszym osiągnięciem niż tego typu jak pamiętam 7 lipca 2000 koniec świata :P - pojedyncza wzmianka co zawsze dla mnie było śmieszne) oraz żadkiego zjawiska jakim jest przebiegunowanie Ziemii i jakie mogą być tego skutki. Już przyznałem, że z tytułem przesadziłem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.03.2006 o 22:38, KrzysztofMarek napisał:

No i dobrze, że mamy żelbetonowe budownictwo. Każdy budynek, to klatka Faradaya ;)

Wybacz, ale nie byłem nigdy dobry z fizyki więc możesz mi to wytłumaczyć ?? <Wiem wiem wychodze na ingoranta :-] ale przynajmniej będę mądrzejszy o dodatową informacje>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Eh pisac mi sie wiecej nie chce... ale powiem jedno...

Jesli jestescie na tyle slepi by wierzyc w ufoludki niszczace ziemi i daty majow z przed paru set lat, czy egipcjan, z przed paru tysiecy lat to sobie wierzcie... poprostu jestescie slepi i nie widzicie co was otacza...

To co tu przedstawiacie, to czesto jakies spekulacje, czy tez falszywe dowody czesto i czesto mowione "naukowo udowodnione", choc to G prawda...

Btw. uwazam, ze zycie we wszechswiecie gdzies tam zyje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Btw. Teraz przywołując film "Pojutrze" przypomniałeś mi o tym co już nieraz zauważyłem. To co wymyślają amerykanie w filmach to po jakimś czasie się sprawdza. Nie mówię tutaj o wszystkich filmach, ale o ogólnych zarysach (głównie katastroficzne). Przykładowo w latach 60 kręcili już o podróżach na inną planetę czy później uprowadzenia samolotów przez terrorystów. Atak na WTC też był motywem w wielu filmach i jego zburzenie. Anomalia pogodowe itp. Z czasem tak się działo. Teraz np. oglądając "Dzień zagłady" (chyba tak to było), tylko czekać jak za parędziesiąt lat się okaże, że jakaś kometa ma tor kolizyjny z Ziemią. Zresztą były takie przypuszczenia co do roku 2027, ale kometa zmieniła tor :P
No, ale to taki OT

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.03.2006 o 22:38, Ninja Seba napisał:

> Widzisz Ninja, będziesz żyć teraz w stresie te 6 lat ;]

Chyba żartujesz :D


No chyba ;]
A co Nostradamus sądzi o tej dacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie no bez przesady, z kilku setek czy tysięcy filmów katastroficznych kilka musi się sprawdzić, ale żeby od razu robić halo że to przepowiednie neee. Swoją drogą na pewno kiedyś jakaś kometa nas namierzy :-> Ale wtedy to my pewnie już będziemy na nią przygotowani i damy jej kopa z półobrotu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobra, więc w roku 2012 będzie koniec świata lub go nie będzie. I co w związku z tym? Mamy panikować i budować schrony z tej okazji, czy coś w tym stylu? Uciec na inną planetę?
Może koniec czeka nas za 6 lat. Może 20 grudnia, na złość Majom, roztrzaska nas meteoryt, lub inny ruski odpali całą borń jadrową, jaką ma Rosja. Może przyjdzie nam na koniec poczekać 100 lat. Może nie. Może nie doczekamy oficjalnego końca. Może jutro śmiertelnie potrąci mnie ciężarówka i będzie mi całkowice obojętne, czy resztę zabije 21 grudnia 2012 roku czy 4 lipca 2043.
Mamy Tu i Teraz. Nie układajmy sobie życia, według tego, co tam ktoś kiedyś prorokował. Jeżeli w 2012 świat się skończy, szkoda będzie jak zmarnujemy resztę życia na jakieś niekreatywne panikowania. Jak nie będzie, to też szkoda, że zmarnowaliśmy 6 lat na niekreatywne panikowania.

Uuuu.... zabrzmiało moralistycznie :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 21.03.2006 o 22:44, Ninja Seba napisał:


Boże ty moj i co z tego? Mam teraz wpaść w depresje,porzucić szkołe(bo po co mi ona w takim razie?) I czekać 10 lat na śmierć? A niech nawet będzie to prawda(buhahaha!!!) to co wtedy?
Nie bede zamartwiać się na zapas.Wystarczą mi aktualne problemy.

Acha nie wiem czy wiesz ale każdy z nas kiedyś umrze.Nie przeraża cię to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.03.2006 o 22:39, Hubi Koshi napisał:

> /.../;) > Wybacz, ale nie byłem nigdy dobry z fizyki więc możesz mi to wytłumaczyć ?? <

Klatka Faradaya to klatka z drutów metalowych, osłania wnętrze od wpływów zewnętrznego pola elektromagnetycznego. Metalowe pręty w betonie tworzą osłonę przed zewnętrznym polem elektromagnetycznym. Dość kiepska to ochrona, zależy od tego jak pręty są gęste i połączone ze sobą, ale lepsza taka niż żadna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja jednak pozostanę przy iterpretacji Bibli jako katolik!! A mianowicie mówi ona że koniec świata nastąpi gdy na Ziemiludzie dobrzy zginą, apozostali będą się bali zła... Wtedy zło zdominuje cały śiat iak stanie się koniec... Biblia jest przepełniona symbolami i alergoraimi. Tak naprawdę możemy na wiele sposobów przetłumaczyć Apokalipsę, ale słuszny wydaje się być wniosek że Świat przestanie istnieć gdy ostatni dobry, i walczący ze złem człowiek zginie. Nie będzie wtedy snsu dłużej tego ciągnąć...

Więc narazie nie martwie się na zapas!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Panowie! Uspokujcie się. Czy ja coś mówię, że mamy czekać na zagładę i naszą śmierć? Poprawiłem sie już parę razy, że przesadziłem z nazwą tematu. Chodzi mi w tej chwili tylko i wyłącznie o przebiegunowanie Ziemi i z pewnością jakieś następstwa po nim występujące. Jako przykład był podany Wielki Potop, przy ostatnim tak dużym przebiegunowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jedno jest pewne - umrzemy prędzej czy pozniej:) Wiec jakie to ma znaczenie:)I tak przyjdzie czas na kazdego z nas, a te gadki o koncu swiata to brednie , ludzie szukają sensacji liczy sie biznes i tyle i nie wkrecajmy sobie głupot naprawde:) Pomyslcie czasem logicznie - JEŻELI MIAŁ BYC KONIEC SWIATA TO BYLBY JUZ DAWNO TEMU
Tez jestem przekonany do tego twierdzenia:) Nie znacie dnia ani godziny:) Po prostu czlowiek ma kupe do swojego losu ze tak powiem...

P.S nie wiem czemu ale mialem problem z dodaniem posta w tym temacie:) czekalem 5 minut :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.03.2006 o 22:47, Budo napisał:

A co Nostradamus sądzi o tej dacie?


Z tego co pamiętam z proroctw Nostradamusa to przewidywał On jeszcze jakieś wydarzenia na rok 3tyś któryś. Stwiewrdzono to na podstawie opisanego przez niego układu planet. Wątpię aby w 2012 stało się coś nadzwyczajnego - rok jak każdy inny. :-)
A wyliczenie niektórych są śmieszne. Przypominają mi PRL-owską zasadę: dajcie mi człowieka a paragraf się znajdzie. Tylko, że tutaj to jest: dajcie mi datę a wydarzenie się znajdzie. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tam w to nnie wieżę koniec świata miał być w 2000 i jakoś pżeżyliśmy.
A do przebiegunowania według mnie dojdzie tylko gdzieś tak 100 lat później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na innym forum znalazłem takie coś: (nie pytajcie mnie co to ma do końca świata bo ja nie wiem)

Znaki na zwierzętach!

Karp wyłowiony w 2001 roku w Lublinie miał na sobie znak celtyckiego krzyża. Czy jest to znak czegoś, co… dopiero czeka świat? „Kiedy przyjdzie właściwy czas, szukajcie znaków na zwierzętach!” – taki dziwny przesąd panuje wśród prymitywnych ludów zamieszkujących wyspy Polinezji. Znaki na zwierzętach mają pojawiać się w czasach przełomowych dla świata. Przed jakąś zmianą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować