Zaloguj się, aby obserwować  
Ninja_Seba

Tajemniczy rok 2012, czyżby zagłada ludzkości?

1605 postów w tym temacie

Dnia 08.07.2008 o 19:38, tomasz23 napisał:

Ja myślę, że Bóg to spoko gość i żeby było śmieszniej skończy ten... świat w 2011 roku
xD

Bóg chce obejrzeć Euro 2012 (w Polsce i na Ukrainie of course) :) Kilkadziesiąt postów temu ustaliliśmy że poczeka na koniec kalendarza Windozy XP czyli do... 31 grudnia 2099 roku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


> Problem w tym że skrzydła samolotu (tego z wizualizacji) jak i jego steru na ogonie są
> dość duże więc podejrzewam korektę aby wyolbrzymić jego rozmiary. Zresztą, jak już mówiłem,
> tylko on podaje takie wymiary, wszyscy inni mniejsze. I ja nie mam zamiaru słuchać akurat
> tego jednego.

Pentagon ma wysokość 24 metrów, a wysokość ogona Boeinga 757 który rzekomo uderzył Pentagon to 13 metrów. Niby to większa połowa wysokości budynku ale gdzie podziało się również łącznie ponad 70 metrów skrzydeł i silniki? Na wielu zdjęciach bezpośrednio bo wypadku nawet trawnik przed Pentagonem jest nienaruszony. Na zapisie z kamery widać ten duży prawie 180 tonowy samolot? Ja nie widzę.

> A który pocisk powietrze-ziemia jest taki powolny, że udało się go zarejestrować? Doszczętne
> spalenie się samolotu to nie problem, zapewniam. Jeśli to miałaby być mistyfikacja, przygotowałbym
> ją znacznie profesjonalniej np. używając prawdziwego samolotu na zdalnym sterowaniu.

Kto mówi o pocisku? Może to jakiś mały samolot odrzutowy lub bezzałogowy. NA PEWNO nie nie Boeing 757. a rząd USA ma środki i możliwości aby zatkać usta wszystkim redakcjom i dziennikarzom. W dodatku Pentagon to jeden z najsilniej strzeżonych budynków na świecie, a nieopodal mieści się wojskowe lotnisko na którym stacjonują samoloty i myśliwce wojskowe które mają patrolować i chronić strategiczne punkty na mapie USA. Gdzie one były podczas gdy 3 samoloty zboczyły z kursu i nie odpowiadały na nawoływania kontroli lotów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.07.2008 o 19:59, Miluś napisał:

Pentagon ma wysokość 24 metrów, a wysokość ogona Boeinga 757 który rzekomo uderzył Pentagon
to 13 metrów. Niby to większa połowa wysokości budynku ale gdzie podziało się również
łącznie ponad 70 metrów skrzydeł i silniki? Na wielu zdjęciach bezpośrednio bo wypadku
nawet trawnik przed Pentagonem jest nienaruszony. Na zapisie z kamery widać ten duży
prawie 180 tonowy samolot? Ja nie widzę.

Widać. Co zresztą przyznaje sam autor. Aby jednak uznać to za mistyfikację pokazał kolejne na których dym zasłonił.

Dnia 08.07.2008 o 19:59, Miluś napisał:

Kto mówi o pocisku? Może to jakiś mały samolot odrzutowy lub bezzałogowy. NA PEWNO nie
nie Boeing 757. a rząd USA ma środki i możliwości aby zatkać usta wszystkim redakcjom
i dziennikarzom. W dodatku Pentagon to jeden z najsilniej strzeżonych budynków na świecie,
a nieopodal mieści się wojskowe lotnisko na którym stacjonują samoloty i myśliwce wojskowe
które mają patrolować i chronić strategiczne punkty na mapie USA. Gdzie one były podczas
gdy 3 samoloty zboczyły z kursu i nie odpowiadały na nawoływania kontroli lotów?

Zawiódł człowiek, co zrobić. Właśnie to silne strzeżenie budynku uniemożliwiło zrobienie jako takich "amatorskich" zdjęć no i plotka o spisku gotowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 08.07.2008 o 20:09, HELMOOT1 napisał:

Widać. Co zresztą przyznaje sam autor. Aby jednak uznać to za mistyfikację pokazał kolejne
na których dym zasłonił.


Widzisz tam Boeinga 757? Gratuluje. Ten i inne filmiki widziało wielu moich znajomych i ten przykuł ich największą uwagę bo NIKT za Chiny Ludowe nie mógł dopatrzeć się tam samolotu pasażerskiego.

Dnia 08.07.2008 o 20:09, HELMOOT1 napisał:

Zawiódł człowiek, co zrobić. Właśnie to silne strzeżenie budynku uniemożliwiło zrobienie
jako takich "amatorskich" zdjęć no i plotka o spisku gotowa.


Tak na pewno. Nad bezpieczeństwem przestrzeni powietrznej USA czuwa jeden człowiek. Pewnie z okularami jak słoiki, albo totalnie ślepy. Przestrzeń powietrzną nad samym NYC i WC nadzoruje na pewnie wiele osób. I co wszyscy w tym samym momencie odwrócili wzrok od radarów albo nie widzieli nic dziwnego w 4 samolotach zbaczających z kursu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.07.2008 o 19:59, Miluś napisał:

Pentagon ma wysokość 24 metrów, a wysokość ogona Boeinga 757 który rzekomo uderzył Pentagon
to 13 metrów. Niby to większa połowa wysokości budynku ale gdzie podziało się również
łącznie ponad 70 metrów skrzydeł i silniki? Na wielu zdjęciach bezpośrednio bo wypadku
nawet trawnik przed Pentagonem jest nienaruszony. Na zapisie z kamery widać ten duży
prawie 180 tonowy samolot? Ja nie widzę.


http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=146&pid=24567

W tym poście masz parę zdjęć i link do crash testu. Wystarczy? Czy będziesz dalej błaznował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.07.2008 o 20:46, Todryk napisał:

> Pentagon ma wysokość 24 metrów, a wysokość ogona Boeinga 757 który rzekomo uderzył
Pentagon
> to 13 metrów. Niby to większa połowa wysokości budynku ale gdzie podziało się również

> łącznie ponad 70 metrów skrzydeł i silniki? Na wielu zdjęciach bezpośrednio bo wypadku

> nawet trawnik przed Pentagonem jest nienaruszony. Na zapisie z kamery widać ten
duży
> prawie 180 tonowy samolot? Ja nie widzę.

http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=146&pid=24567

W tym poście masz parę zdjęć i link do crash testu. Wystarczy? Czy będziesz dalej błaznował?


A czy widzisz różnicę między samolotem myśliwskim Phantom przymocowanym do specjalnej szyny?, a 180 tonowym samolotem pasażerskim? W dodatku aby ten Boeing dam radę uderzyć idealnie w Pentagon nie mógł lecieć 800 km/h. W dodatku jaki problem podrzucić części lub po prostu umieścić je w obiekcie który uderzy Pentagon?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>/.../

Ten crash test prezentuje coś co nazywa się "fizyka". Rzeczywiście, Twoje teorie o agentach rozrzucających po pentagonie i jego trawniku części dochodzące do wielu ton i wyginających lampy na drodze samolotu są rzeczywiście prawdopodobniejsze...

http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=7803&u=321

Tu masz odpowiedni temat do tych dysput, nie widzę związku z rokiem 2012, zatem radzę tam przenieść dyskusję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.07.2008 o 21:04, Todryk napisał:

>/.../

Ten crash test prezentuje coś co nazywa się "fizyka". Rzeczywiście, Twoje teorie o agentach
rozrzucających po pentagonie i jego trawniku części dochodzące do wielu ton i wyginających
lampy na drodze samolotu są rzeczywiście prawdopodobniejsze...


Widzisz, nawet odnosisz się tylko do fragmentów wypowiedzi, tylko tych które Tobie pasują i na które możesz jako tako odpowiedzieć. Skończmy dyskusję bo i tak do niczego nie dojdziemy. Wielbicieli wuja Sama i tak nic nie przekona.

Przepraszam za niepoprawny wątek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.07.2008 o 21:09, Miluś napisał:

Widzisz, nawet odnosisz się tylko do fragmentów wypowiedzi, tylko tych które Tobie pasują
i na które możesz jako tako odpowiedzieć.


Do czego jeszcze mam się odnieść? Wkleiłem przecież obrazki wskazujące, że zniszczenia idealnie odpowiadają temu samolotowi, a nie żadnej bombie czy pociskowi.

Dnia 08.07.2008 o 21:09, Miluś napisał:

Wielbicieli wuja Sama i tak nic nie przekona.


Nie jestem ani wielbicielem wuja Sama ani idioty Busha.

Dnia 08.07.2008 o 21:09, Miluś napisał:

Przepraszam za niepoprawny wątek.


To tylko rada, bo się bałagan zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.07.2008 o 20:56, Miluś napisał:

A czy widzisz różnicę między samolotem myśliwskim Phantom przymocowanym do specjalnej
szyny?, a 180 tonowym samolotem pasażerskim? W dodatku aby ten Boeing dam radę uderzyć
idealnie w Pentagon nie mógł lecieć 800 km/h. W dodatku jaki problem podrzucić części
lub po prostu umieścić je w obiekcie który uderzy Pentagon?


Ja się pytam jaki jest problem lecieć 800 km/h i uderzyć w budynek ? Boeing tak samo jak i myśliwiec, jest zbudowany ze stosunkowo mało wytrzymałych materiałów, widziałeś kiedyś samolot z betonu ? A teoria o podrzucaniu sprzętu też jest genialna - oczywiście najpierw kupili boeinga rozwalili go, a potem przyjechali dzień wcześniej i rozrzucili ? Aha, ciekawe też, co się stało z tym samolotem i ludźmi na pokładzie ? Offtopjemy, więc może przenieśmy się do właściwego tematu ? A zdjęcia z kamer przemysłowych są dość "wolne" a lecący 750 km/h samolot przemknie przed nią w ciągu tego "pustego" czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.07.2008 o 21:09, Miluś napisał:

Widzisz, nawet odnosisz się tylko do fragmentów wypowiedzi, tylko tych które Tobie pasują
i na które możesz jako tako odpowiedzieć. Skończmy dyskusję bo i tak do niczego nie dojdziemy.

A ty się odnosisz do tych, które pasują Tobie. I są o wiele mniej wiarygodne.

Dnia 08.07.2008 o 21:09, Miluś napisał:

Wielbicieli wuja Sama i tak nic nie przekona.

Nie lubię wuja Sama ani USA. Ale wpajano im już tyle spisków że mnie się w głowie przewraca więc ich podziwiam.

Kompletny offtop. Przenosiny jak najbardziej wskazane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 08.07.2008 o 21:41, gogiell napisał:


Ja się pytam jaki jest problem lecieć 800 km/h i uderzyć w budynek ? Boeing tak samo
jak i myśliwiec, jest zbudowany ze stosunkowo mało wytrzymałych materiałów, widziałeś
kiedyś samolot z betonu ? A teoria o podrzucaniu sprzętu też jest genialna - oczywiście
najpierw kupili boeinga rozwalili go, a potem przyjechali dzień wcześniej i rozrzucili
? Aha, ciekawe też, co się stało z tym samolotem i ludźmi na pokładzie ? Offtopjemy,
więc może przenieśmy się do właściwego tematu ? A zdjęcia z kamer przemysłowych są dość
"wolne" a lecący 750 km/h samolot przemknie przed nią w ciągu tego "pustego" czasu...


Ten "wypadek" nagrało wiele kamer. Wszystkie zostały zarekwirowane i do dzisiaj nie możemy ich zobaczyć. Dlaczego? Czyżby mieli coś do ukrycia? Tak pewnie im się nie chce albo je zgubili. Bla bla. Bardzo łatwo lecieć 800 km/h nad autostradą i zgrabnie wkomponować się w budynek wysoki na 20 metrów. Banał. Ty pilot czy co?Ja się właśnie pytam co się stało z samolotem bo oprócz pojedynczych części nie widać wiele. Może zaraz powiecie jka mądre media, że się stopili w jakże wielkim pożarze?

>A ty się odnosisz do tych, które pasują Tobie. I są o wiele mniej wiarygodne.

Ja odnoszę się do tych co do których mam wątpliwości, a nie na które potrafię w jakiś tam sposób odpowiedzieć. odpowiedzieć.


Z resztą skończmy już bo ja nie przekonam Was, a Wy mnie i nie tylko mnie. Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Słońce się raczej zwiększa?
Kalendarz majów sie skonczył na 2012 któregoś tam moim zdaniem dlatego że podczas robienia jego zostali zaatakowani i go niedokączyli:D Taka teoria na to:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.07.2008 o 21:50, Get Down napisał:

Słońce się raczej zwiększa?
Kalendarz majów sie skonczył na 2012 któregoś tam moim zdaniem dlatego że podczas robienia
jego zostali zaatakowani i go niedokączyli:D Taka teoria na to:D

Kalendarz windowsa xp kończy się w 2099 roku więc wtedy będzie koniec świata:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak,zaniedługo ludzie tak pomyśłą:p.Ciekawy jest koniec świata jest tyle możliwości ale na każdą znajdzie sie jakiś haczyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak , 2012 to koniec kalendarza Majów . Według ich wierzeń świat ma pewne "etapy" . W sumie ma ich 5 , każdy następny zabiera z poprzedniego to co złe i zostawia to co dobre , poprzez ogromny kataklizm . My żyjemy w 4 "etapie".

P.S. Ciekawa teoria ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.07.2008 o 21:50, Get Down napisał:

Słońce się raczej zwiększa?


Tak, Słońce się zwiększa - w momencie największej jego średnicy wyparują Ziemia, Wenus i Merkury... ale to za ładnych kilka milionów lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować