Zaloguj się, aby obserwować  
Ninja_Seba

Tajemniczy rok 2012, czyżby zagłada ludzkości?

1605 postów w tym temacie

Ja powiem tylko tyle że przeżyliśmy nie jeden koniec świata :D i nie raz szłyszałem że skończył się kalendarz majów i że naukowcy mają jakieś przypuszczenia. Ale jak majowie mają dalej robić kalendarz skoro już dawno ich nie ma??? moim zdaniem nie należy się przejmować "wielkim końcem świata" a tym naukowcom się we łbach po przewracało. Pozyjemy zobaczymy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Koniec świata, koniec świata... Które to były lata? 666r., 999r.-1000r., 1666r., 1999r.-2000r., 2012r., kolejne dalej powstają i jeszcze ta bujda o 23 (2012= 2+0+(1+2)= 2+0+3= 23!!!). To samo było z papieżem, ale to akurat wszystko się zgadzało, a nie, że komuś wyjdzie liczba 32, to to MUSI być 23. U śp Jana Pawła II była to chyba liczba 13 (godz. 21:37 2+1+3+7=13, 2.4.2005 2+4+2+5=13 itd.). Wiele jest religii i nikt nie wie, która dobrze podaje koniec świata, tak samo jak kalendarze starożytnych cywilizacji. A czytając te bzdury, że Majom w budowie, kulturze i nauce pomagali obcy, to aż nasuwa się motyw Alien vs Predator. Predatorzy przylecieli na Ziemię, nauczyli Majoaztekoegipcjanobabilończyków kultury i polowali sobie na Obcych. Mam pomysł! Chodźmy z kilofami, łopatami i miotaczami ognia na Antarktydę, wykopiemy świątynię z tamtego okresu z Królową Obcych, będzie fajnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

problem jest w tym ze ludzie mylą pojecia, nie bedzie konca świata i autor calej tej tezy nie mowi o ZADNYM końcu swiata! to ma byc poczatek zmian, przebiegunowanie itp.. wg Geryla bedzie to wielki kataklizm ale NIE koniec swiata, czytajac ten wątek stwierdzam ze ludzie poprostu przychodza napisza jakas bzdure że nie wierza w koniec świata i ze ile to było juz przepowiedni... Jakies 80% postow w tym temacie składa sie własnie z tego..

no i żeby nie było : 2 posty wyzej ja sam napisałem koniec swiata ale miałem na mysli " całe to zamieszanie " - więc sam nie jestem bez winy ;)

a jeżeli chodzi o mnie to twórca tej teori juz zaczol budowac i sprzedawac jakies domki " ktore maja uratowac ludzkos" i niezle sobie za te domki liczy, plus do tego ksiązka ktora napisal dobrze sie sprzedała, i ogolnie koles stał sie sławny. Moim zdaniem na wszystkim da sie zarobic tylko trzeba mieć łeb..

ale zostaje przy swoim, czyli może cos sie stane/ może nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.12.2009 o 21:26, Hedwig napisał:

Moim zdaniem niektórzy mówią o końcu świata by wzbudzić sensację u osób łatwo wiernych.Ale
to tylko moje spostrzeżenie.


ludzie mówia o końcu swiata żeby zarobic pieniadze, tak samo jak mówia o świnskiej grypie i o kryzysie gospodarczym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Koniec świata,atak szarańczy.Najlepszy temat i najlepsza bujda na pierwsze strony gazet.Bo niby skąd ludzie mogą przewidzieć koniec świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

końca swiata nikt nie przewidzi, ale skoro można "przewidziec" pogode na czwartek, dlaczego nie moglibysmy przewidziec tego co sie stanie w 2012? i nie mowie tu o koncu swiata - ktory jest totalna bzdura. Koniec swiata to szerokie pojecie, koniec swiata moze byc dla kazdej osoby ktora umrze badz mozna tez tak powieziec o bliskiej osobie zmarlego - ze dla niego to juz koniec swiata, a jezeli chodzi o swiat to podobno jest on bardzo wielki czyli jezeli ziemia sie "skonczy" to zostaje jeszcze wiele innych planet, galaktyk i tak dalej...

Jezeli chodzi o to co sie stanie w 2012 to takie rzeczy juz miały miejsce,a wiec jezeli mialy miejsce nie ma sie czego obawiac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że historyjki o końcu świata to po części komercja:

Dawniej - "Przychodźcie do kościoła, módlcie się, rozgrzeszajcie przed nadejściem końca, pamiętajcie o daniu na tacę/przyniesieniu trzech kur i siedmiu szynek" (to ostatnie jeszcze dawniej)

Obecnie - "Wyjedźcie na wymarzone wakacje zanim będzie za późno, kupcie nowy TV, cieszcie się wszystkim czym możecie, weźcie ślub, chodźcie do kościoła i dawajcie na tacę" (to ostatnie jest zawsze na czasie)

To moje odczucia. Straszenie nakręca biznes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.12.2009 o 22:30, destro177 napisał:

Myślę, że historyjki o końcu świata to po części komercja:

Dawniej - "Przychodźcie do kościoła, módlcie się, rozgrzeszajcie przed nadejściem końca,
pamiętajcie o daniu na tacę/przyniesieniu trzech kur i siedmiu szynek" (to ostatnie jeszcze
dawniej)

Obecnie - "Wyjedźcie na wymarzone wakacje zanim będzie za późno, kupcie nowy TV, cieszcie
się wszystkim czym możecie, weźcie ślub, chodźcie do kościoła i dawajcie na tacę" (to
ostatnie jest zawsze na czasie)

To moje odczucia. Straszenie nakręca biznes.

Owszem miałoby to sens gdyby o tym głośno trąbiono a tu cisza. Wszystkie informacje które złapałem pochodziły z neta, a i tak nie były zgodne. Z tego co pamiętam chodziło o jakieś przebiegunowanie ziemi, które już miało miejsce w przeszłości następstwem czego mógł być biblijny potop...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

spokojnie to sie rozkreca, na poczatku trudno bylo to znalesc w internecie a teraz powstal nawet film jak powstal film i trafily reklamy to ludzie chociazby z ciekawosci zobacza co i jak i w ten sposob robi sie glosno i coraz glosniej, juz niemowiac jak bedzie glosno w samym 2012.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Najgłośniej będzie na początku 2012 (styczeń) a później Bum i nic.Potem jak ludzie się pokapują o co chodzi,że niema żadnego końca świata,to producenci gazet muszą wymyślić nową bajeczkę aby niespadła liczebność ludzi kupujących gazety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Akurat kryzys gospodarczy to nie wałek, ale kilka osób "wy**ujało" wiele i powstał krach.
Ale wystarczy się zastanowić: ptasia grypa - miała od niej zginąć wieeeeleee istnień i co? dupa...
Ze świńską będzie to samo, poza tym ludzie to ludzie i nas się nie da powstrzymać. Przeżyliśmy grypę hiszpankę oraz dżumę, więc takie pierdoły nie stanowią zagrożenia.
I zgadzam się z the_bishop: to wszystko to po prostu nakręcanie ludzi żeby wydawali bez sensu pieniądze. Część debili pewnie w to uwierzy i zacznie robić rzeczy, jakby miało nie być jutra, a później będą żałować.

btw. 6*2=12, koniec świata 6.06.666? A teraz 12.12.2012 itp. pierdoły, gry liczbowe i omamianie ludzi. Szczególnie media mają w tym udział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

wyobraz sobie ostatnie 2 dni, od 20 co wtedy sie bedzie działo, heh nie mowiac juz o demotywatorach, serwery padna :D ale jedno czego jestem pewien w ostanich dniach ktos napewno zarobi duzo pieniedzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Możecie mi polecić jakiś artykuł dotyczący tej wielkiej katastrofy która ma nastąpić po zakończeniu Euro2012 w Polce i Ukrainie. Najlepiej aby był w miarę obiektywny, nie napisanych przez jakiś Pseudo- bojko- pisarzy ? Z kont w ogóle wzięło się przypuszczenie o dacie 12.12.2012 ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

jedyne madre rzeczy napisane sa w ksiazce "Proroctwo Oriona" napisane przez Patricka Geryla, jest ona w graniach 30 zloty, a w internecie jest wiele wersji i nie jest tak dokladnie opisane, w ksiazce masz wyliczenia przepowiednie wszystko, ale kto tam wie czy to prawda czy nie, jezeli chcesz dowiedziec sie poprostu " o co kaman" to wpisz w google 2012, bedzie platalo sie troche z Euro ale napewno znajdziesz cos o koncu swiata, polecam takze fora, ale ogolnie rzecz biorac serwisy podaja rozne wersje, bo tak naprawde nikt nie wie jak bedzie wiec kazdy doda cos od siebie ktos odejmie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj byłem na 2012 i jeśli tak ma wyglądać koniec świata kiedykolwiek, to ja dziękuję, za dużo bólu w umieraniu, sam się przedtem zabiję. Dalej nie wierzę w End of the World in 2012, bo to bzdura, Słońce już byłoby jakoś jaśniejsze, większe itp, skoro w środku naszej Ziemi już jest bardzo gorąco przez te zasromane neutrina (jestem mat-chem, wiem co to jest xD), to już zaczęłyby wybuchać wulkany, bo ciśnienie w środku Ziemi by wzrosło, a nie tylko jeziora wysychać, a nie pierwszy superwulkan Yellowstone...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rzekome daty nastąpienia katastrofy:
31 grudnia 999 - ze względu na powszechnie uznawany millenaryzm uważano, że koniec świata nastąpi 31 grudnia w roku 999. Gdy nie nastąpił, lud w Rzymie zaczął świętować, co zapoczątkowało tradycję zabaw sylwestrowych, nazwanych tak od imienia wówczas panującego papieża Sylwestra II. Przepowiednia końca świata na ten rok nie była jednak oficjalnym nauczaniem Kościoła.
31 grudnia 1999 - według Kasjopejan miał pojawić się kosmiczny krzyż z zaćmieniem Słońca. Wiele osób obawiało się ogólnoświatowego chaosu na skutek błędu roku 2000 obecnego w starszym oprogramowaniu komputerów, który miał rzekomo doprowadzić do awarii większości komputerów na świecie i spowodować awarię komunikacji, systemów bankowych, elektrowni atomowych itp.
21 grudnia 2012 - ostatni dzień podany w kalendarzu Majów. Według niektórych interpretacji, m.in. Patricka Geryla, właśnie wtedy ma nastąpić koniec świata.
2060 - rok w którym według Isaaca Newtona ma nastąpić koniec świata.
16 marca 2880 - zderzenie Ziemi z planetoidą (29075) 1950 DA. Prawdopodobieństwo zdarzenia wynosi 0,33%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować