Zaloguj się, aby obserwować  
Ecko09

Dragon Age II

1759 postów w tym temacie

Dnia 04.05.2011 o 12:16, Mefisto napisał:

właśnie się dowiedziałem, że to przez to, ze

Spoiler

podniosłem list z ciała zanim Izabela
o to poprosiła

jeśli to prawda to niezła lipa, bo gram już ponad 6h a jedyny zapis
gry jaki mam przed tą akcją to 47 minuta gry :( czyli o ładnych kilka godzin do tyłu
:( no nic będzie nauczka żeby nie sejwować w jednym miejscu.

To rzeczywiście niezła lipa, a w przypadku jeśli to prawda, to strasznie głupi błąd gry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziwne, ja też podnosiłem ten list zanim o to poprosiła i było ok o.0
No ale na przyszłość strzelaj często quick save, najlepiej przed rozpoczęciem danego zadania, nic to nie kosztuje a oszczędzić może wiele godzin gry =)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiają mnie dwie rzeczy:
1. Czy plaga przed, która ucieka Hawke to ta sama, o której mówi historia DA: O?
2.

Spoiler

Czy podjęte decyzje w związku z Lelianą (np. jej śmierć ^^, chyba była taka możliwość w jednej z misji) mają wpływ na jej zachowanie (lub nieobecność) w końcowym filmiku dwójki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

1. Tak
2. Po części Tak,

Spoiler

aczkolwiek Leliana nie mogła zginać w DA:O z tego co kojarzę, mogłeś jedynie nie dołączyć jej do drużyny, co za tym idzie tak czy siak jej obecność na finałowym filmiku jak i w zadaniu [aczkolwiek nie wiem czy wtedy owe zadanie z cyklu zadań dla Sebastiana ci się pojawi, imho powinno grałem nie mniej na savie który zawierał Lelianę jako mój romans z DA:O] jest dosyć logicznie wytłumaczona - przetrwała tak czy siak, została kim została [naciągane - ale możliwe i w granicach rozsadko logiczne]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem grę jakiś miesiąc temu w formie klucza na wersję elektroniczną za śmieszną cenę 35 zł. Tyle mogłem wydać żeby poznać dalszą fabułę gry.
Dziś w nocy (3 godzina chyba) skończyłem grę. Wrażenia ? Raczej... średnie, żeby nie powiedzieć że negatywne. Nie ukrywam że tak naprawdę od połowy gry grałem tylko po to by poznać dalszą fabułę i rozwój sytuacji, w oczekiwaniu na 3 część gry.
Tak czy siak, dwójka jest dużo gorsza od jedynki. Fabuła nie jest ani lepsza, ani gorsza. Jest inna. To nowa historia, wpleciona w czasie i po wydarzeniach plagi w Fereldenie. Najgorsza jest oczywiście powtarzalność lokacji. Chryste, nuda mnie ogarniała jak oczyszczałem te same jaskinie, korytarze, podziemia, i bez przerwy poruszałem się po jednym mieście, nawiasem mówiąc bardzo wyludnionym, pomimo rzekomego napływu imigrantów z Fereldenu.
Wybory moralne ? Owszem, ktoś wspomniał że ich pełno. I CO Z TEGO !? Są kompletnie niepotrzebne bo W OGÓLE NIE WPŁYWAJĄ na rozwój wydarzeń. Co z tego że sędzia poprzysiągł mi zemstę za zabicie jego syna, skoro w następnych aktach w ogóle się nie pojawia,

Spoiler

a czempion pod koniec gry spierdziela z miasta, niezależnie od tego czy wyrżnie się krąg, czy też stanie w obronie magów ? Co mi po popieraniu qunari przy każdej rozmowie z Wicehrabią, czy Arishokiem, skoro na końcu i tak trzeba z nimi walczyć ? Po co w ogóle sprzyjać się z Pierwszym Zaklinaczem, i faworyzować magów, skoro i tak wszystkich spiskowców zabija się na wybrzeżu, a czempion nie potrafi wydusić z siebie słowa że przecież też jest przeciwny pani komtur ? Nawet jeśli nie zgodzę się pomóc Andersowi, i tak rozpieprzy budynek sal z zakonem.

Kompletny brak jakichkolwiek odczuć i konsekwencji Twoich czynów. W jedynce było zupełnie inaczej. Tutaj cokolwiek by się nie zrobiło, zakończenie gry jest takie same. Minus jak z Polski do Tajwanu.

Na plus zasługują charakterystyki postaci pobocznych. Varrik to jedna z najciekawszych postaci w grach video jakie spotkałem, tak samo jak Anders, a Merril to świetny przykład osoby wyobcowanej i nieco naiwnej. Można się z nimi śmiało utożsamiać.
A sama fabuła jak wspomniałem specjalnie lepsza nie jest, aczkolwiek równie ciekawa co z jedynki. Cieszy mnie że na początku nie jesteśmy żadnym bohaterem, tylko uciekinierem który chce po prostu uciec przed plagą i zapewnić byt rodzinie. Cieszą nawiązania do jedynki (zwłaszcza jeśli ktoś wgrał z niej sejwa, tak jak ja), choć jest ich mało i są one znikome, za co też jest minus, bo miały wpływać ono na świat w kolejnych odsłonach, a tu dupa.

Poziom trudności to też przesada. Pierwszą część można było ukończyć na trudnym poziomie, przy odrobinie samozaparcia i pomyślunku podczas walk. Tu jest to prawie że niemożliwe, ze względu na walki z bossami. Według Bioware, powinny one wyglądać tak, że niemilec ma pełno życia, potężne ataki, zmartwychwstaje ze trzy razy, i ma kupę kurdupli do pomocy. A my nie możemy się zaopatrzyć w miksturki lecznicze w żadnym sklepie, bo te trzeba znaleźć podczas grania (WTF, co to za rozwiązanie !?). A że dużo ich się nie trafia, mag z uzdrawianiem jest tylko jeden (chyba że sami gramy magiem) to zazwyczaj jest tylko ich parę sztuk. Śmiechu warte, gdybym nie obniżył poziomu przy niektórych walkach z bossami, nie skończyłbym gry, po po prostu nie ma się czym leczyć.

Generalnie oceniam grę na 6+ w skali 10 punktowej. Na nic więcej nie zasługuje. Zaletą jest tak naprawdę całkiem dobrze opowiedziana historia, ale nic poza tym ciekawego się tu nie znajdzie. Nawet grafika wydaje się nieco gorsza od poprzedniczki.
Mam nadzieję że Bioware pomyśli dwa razy za nim wypuści kolejną część gry. Jakby nie było, oceny gra podostawała raczej średnie, a EA była wręcz zmuszona ją promować darmową kopią ME po premierze, bo inaczej mogłaby zalegać na pólkach. Może wyciągną z tego jakieś wnioski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.05.2011 o 19:10, Darkstar181 napisał:

Poziom trudności to też przesada.


Szczerze mówiąc... pierwszy raz słyszę taką opinię na temat trudności gry. Ja odniosłem wrażenie że gra jest o wiele prostsza od jedynki - przynajmniej na normalnym poziomie trudności.

Jeśli chodzi o wyższe poziomy trudności... o co ci chodzi z tymi miksturkami? Przecież to akurat w DA2 można zebrać właściwie nieskończoność miksturek za odpowiednią kwotę, zamawiając je u któregoś z rzemieślników. Wystarczy np. porozmawiać na początku gry z Elegant, a potem w dowolnej chwili możesz u niej, lub też ze swojego domu, zamówić dowolną ilość mikstur! To samo tyczy się run i trucizn.

Co do wyborów moralnych, masz rację że nie wpływają one szczególnie na główny wątek, ale wpływają na elementy poboczne. Gdzieś komuś pomożesz, a jakiś czas później dostaniesz od tej osoby wiadomość, pojawi się dodatkowy NPC w twoim domu, ktoś będzie chciał się zemścić itp. itd.

Poza tym jest też kilka opcji ukrytych, zależnych np. od osobowości twojej postaci.

Spoiler

Wiedziałeś na przykład że możesz pomóc Petrycji w walce z Qunari? A nawet później stanąć w jej obronie, gdy ci zjawą się zakonie.



W grze ma miejsce kilka wydarzeń które są nieuniknione, ale często sposób dojścia do tych wydarzeń może się drastycznie różnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.05.2011 o 19:50, Michal256 napisał:

> Poziom trudności to też przesada.

Szczerze mówiąc... pierwszy raz słyszę taką opinię na temat trudności gry. Ja odniosłem
wrażenie że gra jest o wiele prostsza od jedynki - przynajmniej na normalnym poziomie
trudności.

Na normalnym jest ok, ale na trudnym większość specjalnych zaklęć bądź ataków ogłuszających, nie działa na bossów, przez co nie można stosować kombinacji np. z zamrożonym celem.

Dnia 09.05.2011 o 19:50, Michal256 napisał:

Jeśli chodzi o wyższe poziomy trudności... o co ci chodzi z tymi miksturkami? Przecież
to akurat w DA2 można zebrać właściwie nieskończoność miksturek za odpowiednią kwotę,
zamawiając je u któregoś z rzemieślników. Wystarczy np. porozmawiać na początku gry z
Elegant, a potem w dowolnej chwili możesz u niej, lub też ze swojego domu, zamówić dowolną
ilość mikstur!

...
Epic Fail. Wiem że można to było zrobić, ale... nigdzie nie było napisane nic o miksturze leczniczej. Dopiero gdy zerknąłem bliżej na opis mikstury z elfiego korzenia, okazało się że ma właściwości lecznicze.
HEJ. Przeszedłem grę z 6 miksturkami w plecaku ! Dobry jestem :P
>To samo tyczy się run i trucizn.
O tym akurat wiedziałem.

Dnia 09.05.2011 o 19:50, Michal256 napisał:

Co do wyborów moralnych, masz rację że nie wpływają one szczególnie na główny wątek,
ale wpływają na elementy poboczne. Gdzieś komuś pomożesz, a jakiś czas później dostaniesz
od tej osoby wiadomość, pojawi się dodatkowy NPC w twoim domu, ktoś będzie chciał się
zemścić itp. itd.

No cóż, na romans owszem, wpływa, i nic więcej. A zemścić to się nikt nie chciał, wszyscy którzy to mogli zrobić albo zginęli, albo jakimś cudem nie mieli mi nic za złe, bo podczas gry nikt z towarzyszy, ani NPC (poza chyba byłym kapitanem straży) nie podniósł na mnie ręki w akcie zemsty. Po za tym co to za wybory moralne które mogą kształtować jedynie zadania poboczne, a nie główną oś fabularną ?

Dnia 09.05.2011 o 19:50, Michal256 napisał:

Poza tym jest też kilka opcji ukrytych, zależnych np. od osobowości twojej postaci.

Spoiler


Wiedziałeś na przykład że możesz pomóc Petrycji w walce z Qunari? A nawet później stanąć
w jej obronie, gdy ci zjawą się zakonie.


Tego akurat nie wiedziałem. Ale może dlatego że i tak nie miałem ochoty jej pomóc.

Dnia 09.05.2011 o 19:50, Michal256 napisał:

W grze ma miejsce kilka wydarzeń które są nieuniknione, ale często sposób dojścia do
tych wydarzeń może się drastycznie różnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.05.2011 o 18:43, revolt505 napisał:

Dylemat: Łotrzyk (walka w zwarciu) czy Wojownik (dwuręczny)? Czym będzie się grało łatwo
i przyjemnie?


Grałem wojownikiem i miło rozwalało się grupki mobów które składały się tak jak w tutorialu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

E tam. Najpierw kimś w walce wręcz później casterem. Ostatnio grałem magiem i teraz muszę odpocząć. W związku z tym wojownik czy łotrzyk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 15.05.2011 o 18:58, revolt505 napisał:

W związku z tym wojownik czy łotrzyk?


W DA 2 rogue jest na prawdę super klasą, z wszystkich trzech najmilej mi się nią grało. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.05.2011 o 18:58, revolt505 napisał:

E tam. Najpierw kimś w walce wręcz później casterem. Ostatnio grałem magiem i teraz muszę
odpocząć. W związku z tym wojownik czy łotrzyk?


Łotrzyk walczący w zwarciu zadaje większe (i chyba największe) obrażenia pojedynczemu celowi, podczas gdy wojownik walczący mieczem dwuręcznym może zadać całkiem poważne obrażenia obszarowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ciągle żałuje że Bioware tak spaprał lokacje i ten dziwaczny spawn przeciwników. Gdyby to wyglądało wszystko tak jak w Wiedżminie 2 albo przynajmniej w przybliżeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.05.2011 o 13:43, karolekx23x napisał:

mam do Was pytanko.

Czy gra jakie ma zabezpieczenie. A dokładnie na ilu komputerach można instalować grę
i na ilu grac równocześnie ?


Gra wymaga przypisania klucza do konta EA account i aktywacji (tzn. zalogowania się na dane EA account) przy pierwszym uruchomieniu. Czy są jakieś ograniczenia co do liczby aktywacji w krótkim odstępie czasu - tego nie wiem. Chociaż tak myślę że zawsze można zainstalować EA Download Manager na pozostałych komputerach i za jego pomocą ściągnąć i zainstalować grę (jak ściągałem Mass Effecty to po instalacji nie było już żadnej dodatkowej potrzeby aktywowania gry, a klucz instalacyjny był automatycznie przypisywany na podstawie klucza zarejestrowanego na EA account).

Później gra nie wymaga płyty do jej uruchomienia. Będąc offline też powinno się dać grę uruchomić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

chodzi mi o to jak mam zainstalowana gre to czy da rade zagrac i zainstalowac na laptopie

A nie moge konkretnie doczywac sie nigdzie jak jest, nie jest to wyjasnione jasno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować