Two Worlds - Czyżby polski pogromca Gothica 3 i Obliviona?

[wsaadman 0]

No i 100% zgoda. Nie jestem jakimś wielkim fanem obka, ale chwilę spędzone z grą przyjemnie wspominam. Chociaż o wiele więcej frajdy dawało mi Eksplorowanie Neverwinter, i innych miejsc z zapomnianych krain :) Nie mogę się nie zgodzić - Oblivion jest nudny i pusty, a levelowanie świata... troszkę to dziwne, ale kilka chwil w tej grze jest fajnych, więc da się grać ;) To samo jest z TW z tą różnicą, że tam ten świat jest bardziej pełny no i najważniejsze - Reality Pump nie miało tyle kasy co Bethesda, co oznacza, że gra w czasie premiery była zabugowana, oraz, że jest w niej kilka błędów.
BTW - tak myślę, że jakby nałożyć na siebie TW i Obliviona, to by niezła gierka wyszła ;)

[Woo-Cash 0]

Dnia 26.01.2009 o 14:46, W.S.A.D napisał:

BTW - tak myślę, że jakby nałożyć na siebie TW i Obliviona, to by niezła gierka wyszła
;)

Albo Colin McRae Dirt z Neverwinter Nights. Hit! xD

http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=973&pid=634

[Growin 0]

Dnia 26.01.2009 o 14:46, W.S.A.D napisał:

To samo jest z TW z tą różnicą, że tam ten świat jest bardziej pełny no
i najważniejsze - Reality Pump nie miało tyle kasy co Bethesda, co oznacza, że gra w
czasie premiery była zabugowana,

Po części masz rację. Ale tylko po części. Reality Pump (moim zdaniem najbardziej utalentowana (może zaraz po Techland''zie ekipa w Polsce, ale ) nie miała kasy na silnik graficzny, który nadawałby się do wykorzystania w grze "Two Worlds". I z tego powodu wykorzystali stareńki silnik z ich gier strategicznych z serii Earth 21XX. Jak zobaczyłem co oni z tym silnikiem zrobili, to mi opadła "kopara". Żeby taki stary silnik i do tego ze strategii tak zmodyfikować, żeby działała na nim taka gra jak "2 światy" trzeba mieć cholernie ogromny talent. A ekipa przecież była wtedy mniejsza niż teraz (Chociaż dalej jest mała). Liczyła niecałe 40 osób. Wszelkie błędy graficzne, przycinanie się wynika z tego, że nie miało prawa im się udać zrobić taką grę aby chodziła "super-extra". Przy takiej jakości grafiki, takich dużych obszarach, tylu detalach, i wszystkim innym ta gra nie miała prawa się nie "ciąć" nie "haczyć", nie doczytywać pomniejszych obszarów. Sam szef Reality Pump się przyznał. Dlatego TW:Temptation jest tworzony na engine specjalnie stworzonym pod tą grę. Tak więc biorąc pod uwagę talent ekipy uważam, że druga część TW będzie wspaniała.

Edit: No i Ci ludzie są cholernie pomysłowi - duchy po prostu wymiatają! Sypanie piaskiem w oczy i ciekawe czary (Łańcuchy!!!)

Dnia 26.01.2009 o 14:46, W.S.A.D napisał:

oraz, że jest w niej kilka błędów.

Tego nie da się w 100% uniknąć.
Pozdrawiam

[Karfein 0]

Czy po przejściu głównego questa można kontynuować przygodę (jak w Oblivionie czy Morrowindzie)?

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 24.01.2009 o 16:21, KrzychW napisał:

/.../ > Ja również wolę serię Gothic , ale także dość wysoko oceniam TW i pomimo sporych niedociągnięć
( głównie fabularnych , ponieważ jest to element gry zdecydowanie najbardziej niedopracowany)
uważam , iż można tą produkcję porównywać do światowej czołówki bez wstydu , /.../

To w takim razie zagram w TW. Jak tylko skończę Drakensang. To nawet niedługo, bo jestem już w mieście krasnoludów, nawet parę zadań na "dzień dobry" zdążyłem zrobić ;-D
A wtedy i ja będę miał własna opinie o tej grze. Bo jak czytam ten wątek, to mam wrażenie, ze niemal każdy sądzi, że tylko ON ma monopol na prawdziwą opinie o grze...

[KrzychW 0]

to mam wrażenie,

Dnia 27.01.2009 o 22:35, KrzysztofMarek napisał:

ze niemal każdy sądzi, że tylko ON ma monopol na prawdziwą opinie o grze...

Two Worlds najprawdopodobniej dlatego zbiera tak skrajne oceny , że jest grą o bardzo nierównym dopracowaniu różnych elementów i wiele zależy od tego , na co poszczególne osoby zwrócą największą uwagę.Wielki plus , to niezwykle bogate wyposażenie , z dodatkową opcją nakładania na siebie i przez to wzmacniania kolejnych kompletów uzbrojenia.Bardzo duży i urozmaicony świat , to kolejna zaleta.Bestiariusz TW również ma całkiem ciekawy , a questy dodatkowe , niezłe.Rozwój bohatera także nienajgorszy.Jako zaletę dodam jeszcze , iż po Gothic 3 , który nękał mnie ciągłymi błędami , Two Worlds z całkowitą płynnością na max ustawieniach i praktycznie w moim przypadku bez błędów , był miłą odmianą.
Niestety , aby nie było za słodko , trzeba przyznać , że główny wątek jest słaby i nie zajmuje zbyt wiele czasu.Na minus zaliczyłbym także istnienie w świecie gry sporej ilości ciekawych miejsc , w rodzaju ruin mostu i jakichś tajemniczych budowli , z którymi nie wiążą się żadne questy.
Z mistrzostwem świata nie mamy w przypadku Two Worlds do czynienia , ale jest to spory kawałek dobrego pomysłu na grę , który przy ewolucji w odpowiednią stronę , zmienić się może w coś bardzo ciekawego.

[milten6 0]

Dnia 27.01.2009 o 22:10, KoLoS napisał:

Czy po przejściu głównego questa można kontynuować przygodę (jak w Oblivionie czy Morrowindzie)?

Nie ma takiej możliwości, dlatego wszystkie zadania poboczne lepiej wykonać przed wykonywaniem głównego questa.

[CR7 0]

Mam TW z covera CD-Action. Problem polega na tym że zdaje się nie dali wersji "upatchowanej" i np. wciąż wszyscy magowie, wojownicy i takie tam wyglądają jak klony, wiele umiejętności nie działa, no i wszystkie te problemy o których wszyscy wiedzą. Ponoć istnieje patch ważący coś ponad 1GB, tyle że nie znalazłem jego wersji dla polskiej wersji gry... Nie wiecie skąd mogę takowego zassać??

Drugi problem (a właściwie drugie problemy;)).
Gram już dłuższy czas, obrałem "ścieżkę magii":
a) Brakuje mi eliksirów many, a nie mam pojęcia w jaki sposób je wytwarzać. Ponoć handlarze mają receptury, ale zwiedziłem już tak gdzieś 1/3 świata i nie znalazłem ani jednej. A samodzielne eksperymentowanie przynosi efekty w postaci eliksirów które nadają się tylko do polerowania głowicy kostura... (BTW to nie ma chyba w internecie porządnej strony o TW, która opisywałaby dokładnie ten skomplikowany system tworzenia eliksirów.)
b) Czy istnieje patch likwidujący "wystawanie" części czy to nogawic czy to rękawic(, butów, hełmów) spod szaty? bardzo to wkurzające. Leciwy Morrowind nie miał z tym takich problemów.
c) Również "ulepszacze" zaklęć to chyba "najrzadsza rzadkość" jak powiedziałby prezes Kaczyński. Za Chiny ludowe nie mogę żadnych znaleźć.
d) Czy to normalne że wydaje mi się że stworzenie wojownika w TW jest dużo bardziej owocne niż w przypadku maga czy zabójcy?

Proszę o pomoc, bo w gruncie rzeczy gra wciąga tylko brakuje jej... wykończenia? whatever. Pomoc w powyższych problemach byłaby bardzo mile widziana ;)

[Azra 0]

Dnia 28.01.2009 o 14:57, CR7 napisał:

c) Również "ulepszacze" zaklęć to chyba "najrzadsza rzadkość" jak powiedziałby prezes
Kaczyński. Za Chiny ludowe nie mogę żadnych znaleźć.

po kilkunastu godzinach grania (podobnie jak ty zwiedziłem już około 1/3 świata) znalazłem... jedno wzmocnienie (czyli teraz mam 3)...

Dnia 28.01.2009 o 14:57, CR7 napisał:

d) Czy to normalne że wydaje mi się że stworzenie wojownika w TW jest dużo bardziej owocne
niż w przypadku maga czy zabójcy?

sam mam z tym problem, także gram magiem. strasznie toto ssie, bo używam czarów, które kosztują po 500 many, a sam mam jakieś 3k - walka z silniejszymi przeciwnikami wygląda tak, że biegam w kółko, żłopię eliksiry (których na szczęście jest pod dostatkiem, poszukaj u kupców w większych miastach - każdy powinien mieć po kilka-kilkanaście sztuk na sprzedaż) i ciskam zaklęcia. frustrujące, szczególnie, gdy trafi się przeciwnik z odpornością na ogień (rozwijam magię ziemi i ognia).
na szczęście przyjemna jest możliwość zresetowania swoich statystyk za drobną opłatą, co pozwala na tworzenie praktycznie dowolnych kombinacji klas.

[Abi_Dalzim 0]

Już dwukrotnie spotkałem się z cyklopem (krasnoludzka kopalnie i jakiś teleport w głuszy). Z innymi stworami i ludźmi mój wojak nie ma najmniejszych problemów, a taki cyklop bierze mnie na jednego hita... Jak tego stworka pokonać?

[Karfein 0]

Dnia 28.01.2009 o 17:41, Abi Dalzim napisał:

Już dwukrotnie spotkałem się z cyklopem (krasnoludzka kopalnie i jakiś teleport w głuszy).
Z innymi stworami i ludźmi mój wojak nie ma najmniejszych problemów, a taki cyklop bierze
mnie na jednego hita... Jak tego stworka pokonać?

Na wyższym poziomie ;) A tak poza tym to próbuj go zdjąć z odległości, albo skorzystaj z odskoku w tył na moment przed jego atakiem.

[Abi_Dalzim 0]

Dnia 28.01.2009 o 18:40, KoLoS napisał:

Na wyższym poziomie ;) A tak poza tym to próbuj go zdjąć z odległości, albo skorzystaj
z odskoku w tył na moment przed jego atakiem.

Dzięki, odskok pomógł (nie stosowałem wcześniej, tylko lazłem na chama ;) ).

[nolif3r 0]

Jak nauczyć się nowych umiejętności? Znaczy się, chodzi mi o to, że na początku gry możemy rozdysponować pkt umiejętności tylko miedzy kilkoma umiejętnosciami... a jako, ze mam już 9 level, przydałoby się jakieś inne umiejętności (parowanie, strzelanie kilkoma strzałami itd). I jeszcze jedno mnie ciekawi, próbuję grać łukiem, ale nie zawsze zdąże zabić przeciwnika zanim do mnie dobiegnie, a wtedy musze znowu wchodzić do ekwipunku, zmieniać broń na miecz... da się to zrobić inaczej? Jakieś zestawy broni, że zmienia się 1 przyciskiem, czy jestem skazany na zmienianie tego tak jak opisałem? Z góry dzięki za odpowiedzi.

[Karfein 0]

W kolejnych wsiach czy miastach znajdziesz ludzi, od których możesz się nauczyć danych umiejętności - znaczy odblokować ich rozwój. Tylko jest jedno ale - im wyższy poziom, tym więcej zapłacisz za odblokowanie danego skilla. Co do zmiany broni, jest system broni podręcznej, ale za dziada nie mogę sobie przypomnieć, jak działał (wszystko przez Neverwinter Nights :P). Coś mi się kojarzy, że w ekwipunku są takie pionowe sloty, a potem jakoś przez shifta się ich używało... Zainstaluję zaraz i sprawdzę ;)

[gum1s1 0]

Witam. W 2w grałem z godzinkę, chcę zacząć od nowa magiem i mam parę pytań:

1. Czy połączenie nekromancja, magia wody i magia ognia będzie dobre czy lepiej pakować w powietrze lub ziemię?

2. Ile podbić siły żebym nie miał problemów w stylu "podniosę kilka itemków i się nie mogę ruszyć bo za ciężkie"

3. Warto pakować chociaż trochę w zręczność i w siłę (pomijając ten nieszczęsny udźwig) jeśli chcę grać "czystym" magiem?

Na razie nie mam więcej pytań. Z góry dzięki za odpowiedzi.

[Karfein 0]

Powiem tak, jeśli rzucisz się na questy poboczne, szybko nabijesz kolejne poziomy, a dzięki temu będziesz mógł dużo punktów dodać do umiejętności i atrybutów. Dużo questów zresztą polega na tym, że musisz pogadać kilka razy z kilkoma osobami, więc nie powinno być problemu.
Jeśli chcesz używać magii to raczej na odległość, więc zręczność pakuj tylko za pomocą mikstur sporządzonych dzięki alchemii, a siły tyle, ile Ci będzie trzeba do dźwigania.
Kolejne poziomy inwestuj w jakąś jedną wybraną gałąź magii oraz w alchemię. Gdy już osiągniesz maksa w alchemii, pozbieraj odpowiednie składniki i rób mikstury o trwałym działaniu, by podnieść wartości atrybutów czy ilość many.
Co do magii: ja mając około 35h gry za sobą, wszystkie gałęzie magii miałem już na 15. poziomie, więc nie trzeba specjalnie się starać w wybieranie szkoły magii. Osobiście polecam magię ziemi i erupcję.
Warto też bawić się w odnajdywanie teleporterów czy okradanie osób, bo za to są punkty umiejętności - zabijaj więc wszystkie napotkane króliki, dodony itp. gdyż nabijasz w ten sposób ilość zabitych potworów.

[Naznaczony 0]

Mam pytanie. Czy w Two Worlds jest jakieś ograniczenie jeśli chodzi o levele? Pytam się bo gram już jakieś 10 h w tą gierę i mam 35 level, a nie chciałbym aby się tak zdarzyło że przed zakończeniem wątku głównego wybił mi maksymalny poziom. Z resztą już teraz gra mi się w TW zbyt łatwo, a nie jestem starym wyjadaczem gatunku RPG.

[Red_Rabbit 0]

Ktoś może mi pomóc i napisać jak pokonać te Wielkie Trachidy koło Ashos. Potrzebne do questa. Czytałem poprzednie posty ale nic nie pomaga. Gdy próbuje tratować koniem one tylko zjeżdżają na bok. Próbowałem już każdym rodzajem broni ale one biorą mnie na jednego hita.

[Karfein 0]

Dnia 30.01.2009 o 22:51, Red Rabbit napisał:

Ktoś może mi pomóc i napisać jak pokonać te Wielkie Trachidy koło Ashos. Potrzebne do
questa. Czytałem poprzednie posty ale nic nie pomaga. Gdy próbuje tratować koniem one
tylko zjeżdżają na bok. Próbowałem już każdym rodzajem broni ale one biorą mnie na jednego
hita.

Który masz poziom? Poza tym spróbuj się podpakować miksturami, a i też działać na nie potężniejszą magią, nim do Ciebie się zbliżą.

Qoster
Chyba nie ma, a co do poziomu trudności to wystarczy pójść na południe. Grupka gigantów potrafi dopiec nawet 50-poziomowej postaci ;)

[Naznaczony 0]

Dzięki KoLoS już się bałem. A i jeszcze jedno pytanie. Jest taka misja w której muszę przynieść jakąś relikwię krasnoludzką czy coś takiego dla jednego NPC z Klanu Karga mieszkającego w domku w lesie niedaleko dużego lodowca, nie pamiętam jak on się nazywa ale jest niezłą szychą w Klanie Karga.
EDIT: Conn Cannach mu było czy jakoś tak.