Szef Codemasters też ma pomysł na walkę z piractwem

[Gram.pl 3]

Adam Bednarek

Sposobów na walkę z piractwem było już całe mnóstwo, ale chyba żaden z nich nie był skuteczny i w miarę przyjazny dla uczciwego gracza. Szef Codemasters chciałby to zmienić, jednak raczej nie zdobędzie Waszego poparcia...

Przeczytaj cały tekst "Szef Codemasters też ma pomysł na walkę z piractwem" na gram.pl

[Fang 1]

Czyli można podsumować "nie jestem za DRM tylko DLC" też mi innowacyjny pomysł... Zresztą jak to ma się sprawdzić skoro taki Mass Effect 2 i jego DLC wszystkie są spiracone?

[Muradin 27]

No dobra... pomysł dobry... ale ile kosztowałyby wtedy gry??? :D

[GranGTX 0]

Sraty pierdaty... Co stanęło by na przeszkodzie, żeby "pirat" wykupił wszystkie dodatki i wtedy udostępnił grę? Poza tym, serwowanie graczom nie pełnej gry to żadna nowość, bo na tym polega między innymi DRM UbiSoftu. Gracz gra, dochodzi do miejsca zabezpieczonego DRM''em, gra wysyła odpowiednie dane na serwer, w odpowiedzi otrzymuje potrzebny kod gry (i nie, nie jest to tak jak w przypadku Assassin's Creed 2 zwykły kod w stylu: zapytanie "AAABBB", odpowiedź "CCCDDD", tylko kod źródłowy, umożliwiający otworzenie np. drzwi, którego to nie ma w grze/na płycie"). A jak skończyło DRM UbiSoftu? Ano tak, że legalni gracze nie nadążają z bluzgami, a piraci grają bez problemu (podaj jedną grę zabezpieczoną DRM UbiSoftu, która nie została złamana...).

[Mateuszencjowaty 0]

Masz na myśli PoP''a Dwa Trony, w którego wiele użytkowników oryginalnych pograć nie mogło?

[BigStach 0]

kupię grę za 5 zł z 2 lvl''ami jak mi się spodoba kupie kolejne 2 za 5 zł.
Mnie to odpowiada i jeśli całość nie przekroczy MAX 120 zł to tak można grać
nie wyobrażam sobie gry multiplayer w ten sposób

// BTW piraci i tak to obejdą

[kjubus 0]

w niektorych wypadkach byloby to nawet ciekawe. np. alan wake, w ktorym etapy byly kolejnymi odcinkami. wtedy mialbym motywacje aby przeciagnac rozgrywke, a nie ze w 2 dni gre skonczylem;)

[Wyczochrany 0]

Szybko pojawią sie generatory takich kluczy czy w jakiej formie odblokowywanie mialo by wygladac

[Malcollm 0]

I mogę się założyć, że wtedy te pseudo pełne wersje gier kosztowały by tyle samo co pełne wersje gier, am co za tym idzie oto kolejny pomysł na to by z myślących inaczej graczy <czytaj baranów - choć tak naprawdę powinno być krów gdyż> wydoić więcej jeszcze kasy - co dalej płacenie za możliwość ściągnięcia sobie dema - potem opłata za możliwość uruchomienia tego dema - opłata za to, że trzeba pyło płacić a na sam koniec rachunek za czas spędzony w grze.......

Tanie zagrywki firm produkujących gry - wiadomo dla kasy - każdy chce zarobić - niestety nie przyczyniają się ku temu by robić jakościowo lepsze gry - oni wolą wymyślać w jaki sposób wyciągnąć od ludzi większą ilość kasy przy mniejszym wkładzie z własnej strony - zastanawia mnie tylko to, jak długo ludzie będą się nabierać na te tanie chwyty i radośnie wsadzać w kieszenie twórców pieniądze za coś co powinno być tak naprawdę wliczone w cenę podstawowej wersji gry - no tak, wszystko w majestacie prawa tylko czemuż ja czuję się w takiej sytuacji okradany..??

Na to pytanie nie ma odpowiedzi, a i dywagacje mogły by trwać bardzo długo, tak czy siak, w życiu na PC-ta nie kupiłem żadnego DLC i raczej tego nie zrobię.

[MisiekPL 0]

Super niedługo to będziemy płacić za okładkę od pudełka bo będzie najpierw kup okładkę potem plik exe itd .
Innymi słowami jak najwięcej wyrwać kasy z pojedynczego uczciwego gracz bo piraci po prostu zaczekają aż ktoś albo włamie się na serv danej firmy i wyciągnie cały kontent albo ściągnie to od kogoś kto posiada całą zawartość i potem torenty rapid bądź inny sposób by to rozprzestrzenić . A oberwiemy jak zwykle my fakt producent zarobi na tym krocie. Bo to jak Activ się kiedyś chwalil jak sprzedać jedna gre za 1 razy tyly sprzedaj ją w kawalkach jako DLC

[Ring5 0]

Dnia 18.07.2010 o 22:05, GranGTX napisał:

Sraty pierdaty... Co stanęło by na przeszkodzie, żeby "pirat" wykupił wszystkie dodatki
i wtedy udostępnił grę?

Dokładnie tak. Przecież to banalnie proste, ale ewidentnie najciemniej jest, jak zawsze, pod latarnią. Na tak genialny w swej prostocie pomysł pan Cousens nie wpadł :]

Prawda jest taka, że walka z piractwem to nic innego, jak odpowiednik Zimnej Wojny i wyścigu zbrojeń. Jedna strona wymyśla coraz mocniejsze zabezpieczenia, druga strona wymyśla coraz skuteczniejsze sposoby ich obejścia, a cierpią na tym gracze. Niejednokrotnie już słyszało się o grach, w których legalne kopie pograć było nie sposób, bo zabezpieczenia nie pozwalały, podczas gdy w tym samym czasie osoby używające piratów dawno już sobie w dany tytuł śmigały.

Rozwiązanie jest tak naprawdę bardzo proste i było podawane już wielokrotnie, choć wydawcy zdają się go nie zauważać: OBNIŻKA CEN. Zauważcie, że w momencie, gdy na naszym rynku cena gier (premier) spadła z ok. 160-180 zł (druga połowa lat 90tych) do 80-100, piractwo nagle prawie przestało istnieć. Czemu? Bo przestało być to opłacalne. Cena gry stała się na tyle przystępna, że coraz więcej osób mogło sobie na nie pozwolić. Tymczasem co widzimy obecnie na naszym rynku? Powrót do cen sprzed 10-12 lat. Być może jestem zbyt ograniczony, by objąć to swoim mizernym rozumkiem, ale moim zdaniem jest to poważny krok w tył, który doprowadzi do powrotu gier "wypożyczonych" z netu.

[Jacor32 0]

>kupię grę za 5 zł z 2 lvl'ami jak mi się spodoba kupie kolejne 2 za 5 zł.
>Mnie to odpowiada i jeśli całość nie przekroczy MAX 120 zł to tak można grać
>nie wyobrażam sobie gry multiplayer w ten sposób
>

Dnia 18.07.2010 o 22:15, BigStach napisał:

// BTW piraci i tak to obejdą

Ktoś się poświęci, wykupi jak to powiedziałeś dodatkowe levele i wrzuci całość w sieć, jak to AlterIW robi z DLC do Modern Warfare 2.

[SongoX 0]

Co za idiota. On myśli, że piraci umieją tylko kopiować płyty :P Ostatnim przykładem, że dla piratów nie ma żadnej bariery było zcrackowanie AC 2, które miało niezłe zabezpieczenia. A to dzielenie gier na jakieś części byłoby tylko kolejnym pretekstem do dojenia graczy.

[Pile 0]

To będzie klapa. Nie widzę tego.

[Rizzan 0]

Sprzedawanie niepełnych gier... to teraz się tego nie robi? Fable II, Mass Effect 2, Dragon Age to niby co?

[Grinczar 0]

Codemasters wypuszcza DLC, a zanim ta informacja obiega świat, to już można je ściągnąć i wgrać do swojej pirackiej wersji.

Wirtualnie nie powstrzymają piratów, ale tylko taka droga póki co pozostaje. Można jedynie utrudnić im życie przez różne platformy (STEAM), konta OnLine itd. równocześnie utrudniając tym, którzy kupili w sklepie.

Jest jednak prosty sposób - wystarczy zrobić dobrą grę i na pewno nie będzie narzekania na piractwo. Poza tym nie każdy pirat, to strata dla producenta (jeżeli ściągnął, bo nie ma pieniędzy, to i tak gry nie kupiłby) - oczywiście ich nie bronie, ale nie zamierzam też bezsensownie krzyczeć o straty rzędu miliardów na pustych statystykach.

[GranGTX 0]

Dnia 18.07.2010 o 22:46, SongoX napisał:

Co za idiota. On myśli, że piraci umieją tylko kopiować płyty :P Ostatnim przykładem,
że dla piratów nie ma żadnej bariery było zcrackowanie AC 2, które miało niezłe zabezpieczenia.
A to dzielenie gier na jakieś części byłoby tylko kolejnym pretekstem do dojenia graczy.

Assassin''s Creed 2 miało śmieszne zabezpieczenie - jak już pisałem wcześniej, gra wysyłała zapytanie w stylu "AAABBB" i otrzymywała odpowiednią odpowiedź, powiedzmy "CCCDDD". Nie było tu nawet elementu losowego, czy np. zależnego od konfiguracji sprzętowej.

[Adversage 0]

ale gówno ;D w życiu to sie nie przyjmie ;]

[Grzech 1]

Obecnie dużo gier się w ten sposób dystrybuuje i jakoś nie widać efektów w mniejszej ilości spiraconych kopii.

[Orionov 0]

Kolejny idiotyczny pomysł zachęcający do piractwa, a do tego niczym nie różniący się od DLC. Gratuluję panom z Codemasters pomysłu.