KKK-PRECZ!!

[Unser_Fuhrer 0]

Tak zabijmy tych którzy zabijają! To będzie najlepsze.. hm ale wtedy sami byśmy zgineli i by się stworzyło zamknięte koło ;] Eh

[Sith66 0]

Dnia 26.03.2006 o 15:49, Woko11 napisał:

Co sądzicie o ku klux klan (specjalnie z małej litery)? Dla mnie są to zboczeńce, psychole,
sataniści ,rasiści i naziści! No i powiedżcie mi czy oni są normalni??!!

Sataniści ?!
Nie używaj terminów, których nie rozumiesz.

[Rumcajsev 0]

A może powiesz że to katolicy mordujący w imię kościoła?

[UnionPacific 0]

Tak było za wypraw krzyżowych :/ Katolicy mordujący w imię Maryi, teraz już tak nie jest.

[Corvus92 0]

ja bym powiedzial ze wiekszym problemem sa dresy pozniej rasisci i naziści ale jak kto woli KKK to raczej problem marginalny

[Jaba 0]

Już jest taki temat, używaj wyszukiwarki.

[JackDoe 0]

Dnia 24.09.2007 o 20:19, Rumcajs52 napisał:

A może powiesz że to katolicy mordujący w imię kościoła?

A palenie heretyków na stosach? Przecież to było pro publico bono oczywiście. Żeby wywrotnicy prostemu ludowi w głowach nie mącili...

[Unser_Fuhrer 0]

Człeku masz przedziwne poglądy..Dresy to problem naszego państwa, w patologicznych, biednych rodzinach, otoczeni ''kontrowersyjnymi'' tekstami polskiego hip-hopu...
Rumcajs52
A może *napiszesz mi tutaj że to byli sataniści mordujący nazłość chrześcijaństwie? Nie każdy morderca to satanista, tak samo się tu tyczy :)

[Corvus92 0]

Dnia 24.09.2007 o 20:25, SlimPole napisał:

> A może powiesz że to katolicy mordujący w imię kościoła?

A palenie heretyków na stosach? Przecież to było pro publico bono oczywiście. Żeby wywrotnicy
prostemu ludowi w głowach nie mącili...

powino byc "heretykow" bo kazdy kto wszedl w droge kosciolowi zle skoniczyl albo nie byl taki jak inni to na stos go brali

[Luke_Shadow 0]

Dnia 24.09.2007 o 20:14, Union Pacific napisał:

Oczywiście sądze, że jest to namiastka faszyzmu (...)

A co Ku Klux Klan ma wspólnego z faszyzmem? Raczej z nazizmem... Zresztą Wikipedia tłumaczy:
Porównanie faszyzmu z nazizmem
W faszyzmie włoskim kwestie dotyczące rasy są pomijane, natomiast w nazizmie stanowią ważną składową ideologii, zwłaszcza w postaci obsesyjnego antysemityzmu. Nazizm także próbował się osadzić w tradycji ludowej, co się nie udawało faszyzmowi. Różne także było podejście do przemocy i terroru - we Włoszech nie wprowadzono obozów zagłady, a sama liczba aresztowań na tle politycznym była o wiele mniejsza. Nazizm był antyreligijny, natomiast faszyzm szukał oparcia w Kościele. Faszyści podbijali kraje w imieniu agresywnego imperializmu, natomiast naziści pod hasłami obsesyjnego rasizmu.

Gwoli ścisłości: faszyzm włoski to ten oryginalny...

[Splocky 0]

Ale chrzanienie... Panowie: dyskutujecie tutaj o tym, czy gorszy jest mordujący katolik, mordujący dres, mordujący czarnuch, mordujący białas w białym prześcieradle, mordujący ateista, mordujący satanista czy mordujący wyznawca Jedi. Co to ma za znaczenie? Państwo ustala KK, który obowiązuje jednakowo wszystkich obywateli. Już abstrahując od prawa: moralnie każdy morderca jest równy. Każdego powininna spotkać ta sama kara: zgodna z prawem rzymskim, zgodna z katechizmem, zgodna z racją stanu i sprawiedliwa kara śmierci.

[Luke_Shadow 0]

Dnia 24.09.2007 o 20:28, Mateusz9214 napisał:

powino byc "heretykow" bo kazdy kto wszedl w droge kosciolowi zle skoniczyl albo nie byl taki
jak inni to na stos go brali

Nie przesadzaj człowieku, jak aresztowano (tzn katolicy aresztowali) wybitnego teologa i lekarza Michała Serveta to dostał nawet klucze od celi żeby mógł spacerować po ogrodzie, za to spalili go na stosie protestanci z rozkazu samego Kalwina.

[Kermit 0]

Dnia 24.09.2007 o 20:28, Unser Fuhrer napisał:

Człeku masz przedziwne poglądy..Dresy to problem naszego państwa, w patologicznych, biednych
rodzinach, otoczeni ''kontrowersyjnymi'' tekstami polskiego hip-hopu...

Od kiedy to dresy słuchają HH :| Mylisz poważną kulturę z jakimiś dresami...z tego co obserwuje (a uwierz mi widzę dużo...) tzw dresy słuchają techno (o0) "kalwi i remi" (?) i nie są z biednych rodzin...BMW za 2 zł nie kupisz.
Tutaj piszesz o patoligii społecznej, a na to nie ma ratunku. Chodzą może w dresach bo najtaniej i najczęściej kupisz je w ciucholandzie.


A co do KKK to myślę, że nie jest to wielki problem w tych czasach. Na pewno istnieją takie grupy, ale nie tak, żeby zagrażać czarnym ludzią.

[JackDoe 0]

Dnia 24.09.2007 o 20:34, Splocky napisał:

Ale chrzanienie... Panowie: dyskutujecie tutaj o tym, czy gorszy jest mordujący katolik, mordujący
dres, mordujący czarnuch, mordujący białas w białym prześcieradle, mordujący ateista, mordujący
satanista czy mordujący wyznawca Jedi. Co to ma za znaczenie? Państwo ustala KK, który obowiązuje
jednakowo wszystkich obywateli. Już abstrahując od prawa: moralnie każdy morderca jest równy.
Każdego powininna spotkać ta sama kara: zgodna z prawem rzymskim, zgodna z katechizmem, zgodna
z racją stanu i sprawiedliwa kara śmierci.

... która jakby na to nie patrzeć jest także morderstwem. Zgodnym z prawem rzymskim, ale że z katechizmem to już raczej naciągana teoria :] W końcu kara śmierci to nic innego jak zabijanie zabójcy, o którym pisał Unser Fuhrer (chodzi mi o forumowicza, żeby nie było ;p )

[reykan 0]

Gdybyś znał historię tego klanu, wiedziałbyś, że w pierwszej połowie 20. wieku byli oni ponad prawem. Dlaczego? Bo czarni nie mieli równouprawnienia. W sądach zasiadali biali, opinię publiczną stanowili biali, do większości barów nie wpuszczało się kolorowych. A tych co się przeciwstawiali wywożono do lasów i chowano w rzece. To nie to samo, gdy połowa społeczeństwa przyłączała się do tej organizacji, bo była "wybawieniem", a nie dało się na nią spojrzeć trzeźwym okiem. No bo jest jednak różnica między Stalinem tworzącym komunizm, a wariatem, nie? Szczególnie, że KKK miało w tym swoje własne brudne interesy.

[Luke_Shadow 0]

Dnia 24.09.2007 o 20:39, SlimPole napisał:

... która jakby na to nie patrzeć jest także morderstwem.

Nie jest. Morderstwem jest gdybyś zabił kogoś bez powodu (albo ew. za kradzież bułki ze sklepu...). Kara śmierci, jak sama nazwa wskazuje, to kara. Wymierzenie sprawiedliwości. Jeśli ktoś komuś celowo odebrał życie nie mając do tego powodu, sam nie zasługuje, by żyć.

[Mogrim 0]

Dnia 24.09.2007 o 20:28, Mateusz9214 napisał:

powino byc "heretykow" bo kazdy kto wszedl w droge kosciolowi zle skoniczyl albo nie byl taki
jak inni to na stos go brali

Weźże człowieku nie pieprz głupot. Na setki tysięcy heretyków przez KILKASET lat spłonęło kilka tysięcy. Przykładowo na 200tyś. procesów w Hiszpanii wyrokiem śmierci skończyło się 2 tys. z nich - przez kilkaset lat. O wiele więcej ludzi wymordowali protestanci - spalili oni 270 tys. "czarownic".
Pomijam to, że Kościół w Europie przywrócił coś takiego jak prawo do obrońcy, obowiązek udowodnienia winy, prawo do uczciwego procesu, trybu odwoławczego, co było szczytem humanitaryzmu w tamtych czasach. Większość "heretyków" kończyła na mszy pokutnej albo pielgrzymce, a nie na stosie - wiec nie opowiadaj bzdur.

[Unser_Fuhrer 0]

Możesz mieć rację, wtajemniczony nie jestem ;]
Luke Shadow
Faszyzm to ustrój a nazizm to ideologia więc po co to porównywać. I to że faszyzm został stworzony we Włoszech to nie znaczy że tylko tam był i tylko pod dokładnie taką postacią ;]

[Luke_Shadow 0]

Dnia 24.09.2007 o 20:44, Unser Fuhrer napisał:

Faszyzm to ustrój a nazizm to ideologia więc po co to porównywać.

A dlaczego nazizm nie jest ustrojem? Tak samo jak Mussolini wprowadził faszyzm i stanął na czele państwa jako duce, tak Hitler wprowadził nazizm i stanął na czele państwa jako fuhrer.

Dnia 24.09.2007 o 20:44, Unser Fuhrer napisał:

I to że faszyzm został stworzony
we Włoszech to nie znaczy że tylko tam był i tylko pod dokładnie taką postacią ;]

Nazizm to też poniekąd odmiana faszyzmu. Jednak faszyzm to faszyzm - we Włoszech. Inne ''systemy polityczne'' mogły się na nim opierać jednak faszyzmem nie były.

[Splocky 0]

Dnia 24.09.2007 o 20:39, SlimPole napisał:

... która jakby na to nie patrzeć jest także morderstwem. Zgodnym z prawem rzymskim, ale że
z katechizmem to już raczej naciągana teoria :] W końcu kara śmierci to nic innego jak zabijanie
zabójcy, o którym pisał Unser Fuhrer (chodzi mi o forumowicza, żeby nie było ;p )

Jeżeli już mowa o naciąganiu teorii to KKK (katechizm Kościoła Katolickiego, żeby nie było dwuznaczności) stanowi, że:

"Ochrona wspólnego dobra społeczeństwa domaga się unieszkodliwienia napastnika. Z tej racji tradycyjne nauczanie Kościoła uznało
za uzasadnione prawo i obowiązek prawowitej władzy publicznej do wymierzania kar odpowiednich do ciężaru przestępstwa, nie
wykluczając kary śmierci w przypadkach najwyższej wagi."

Ty natomiast dopuszczasz się manipulacji zrównując mordercę z aparatem państwowym, który uśmierca osobnika obarzonego przez Boga/naturę wolną wolą, który (bo mówimy o morderstwie a nie o zabójstwie) ze świadomością konsekwencji swego czynu dla ofiary, jak i samego siebie (zakładając, zę karą za morderstwo jest "czapa") czyniąc tym samym sprawiedliwość na mordercy, jak również troszcząc się o bezpieczeństwo społeczne.