GC 2010: Warhammer 40,000: Dawn of War II - Retribution zapowiedziane

[Mariusz178 0]

Moze koniec tego offtopu z cena SC2? cooo? Cos wam nie pasi to nie kupujcie tyle! Gdzie jest moderator od razu by temat zamkna ech. NO a wracajac do warhammera to jest to swietna wiadomosc ale jesli dalej beda tak postepowac (jeden dodatek co rok z jedna frakcja) to dow 2 stanie sie taki stary ze juz nie warty grania:\ Ile jest frakcji bo juz nie pamietam ktos interesujacy sie figurkami powinnien zabrac glos w tej sprawie.

[Bambusek 8]

Dnia 17.08.2010 o 20:14, Mercuror napisał:

1. Jak pisał Budo - cena będzie wynosiła 69,90, a nie 179,90.

Tylko Retribution będzie dodatkiem (zapewne stand alone jak Chaos Rising, ale nadal), a nie oddzielną, całkowicie nową grą. Ale to szczegóły, prawda?

Dnia 17.08.2010 o 20:14, Mercuror napisał:

2. Bo kolejne dodatki do DoW są tworzone - jak na dodatki przystało - już po wykonaniu
i wydaniu podstawki, a nie po chamsku wycięte z gotowego produktu jeszcze przed wydaniem
pierwszej z jego części.

A co z SC 2 tak chamsko wycięto? Na długo przed premierą było wiadomo, że będzie jedna duża kampania Terran, a pozostałe dadzą w formie dodatków.

[Mariusz178 0]

Runers High ale rewelacyjnego linka podales!
Z tego by oznaczalo ze granie orkami:
1. Zamiast zwyklego drzewka jest lista umiejetnosci, po przejsciu na wyzszy lvl dostaniemy jeden punkt na umiejetnosc, tych zdolnosci jest po 15 na postac co by oznaczalo ze maksymalnioe da sie osiagnac 15lvl!
2. Jesli sie da osiagnac tylko 15lvl to oznacza ze beda dwie kampanie! jedna dla orkow a druga jesscze nie wiadomo
3. zamiast oddzialu sa pojedynczy bohaterowie jak w trybie ostatniej linii obrany (czy jak jej tam bylo)
No tyle:)

[Dexter_McAaron 0]

A możesz mi łaskawie wyjaśnić, jaki jest sens dodawania frakcji, która jest praktycznie identyczna z tą już w grze istniejącą?

No chyba że reric bardzo chce wbić sobie jeszcze jedną bramkę samobójczą i zignorowawszy wołania lwiej części tych niedobitków, którzy jeszcze grają w Dwójkę, wprowadzić coś równie kuriozalnego jak Adepta Sorotitas w Soulstormie. Nawet jestem za - może GW wreszcie odbierze im tę markę i zrobi z nią coś porządnego.

[Zakhai 0]

Dnia 17.08.2010 o 21:08, Dexter_McAaron napisał:

A możesz mi łaskawie wyjaśnić, jaki jest sens dodawania frakcji, która jest praktycznie
identyczna z tą już w grze istniejącą?

No chyba że reric bardzo chce wbić sobie jeszcze jedną bramkę samobójczą i zignorowawszy
wołania lwiej części tych niedobitków, którzy jeszcze grają w Dwójkę, wprowadzić coś
równie kuriozalnego jak Adepta Sorotitas w Soulstormie. Nawet jestem za - może GW wreszcie
odbierze im tę markę i zrobi z nią coś porządnego.

Soulstormu nie robił Relic, po pierwsze.
Po drugie nikt nie mówił że Pirato-Orki będą frakcją w Multiplayerze (mowa że będą w kampanii), a Inkwizycja jest diametralnie inną armią od tych jakie obecnie znajdują się w DoWII.
Zauważyłem, że Relic daje do Dwójce na początek wszystkie frakcje, których nie umieścił w Jedynce; tj. Tyranidzi, Inkwizycja (na 99,9%), Chaos pojawił się w dodatku, ale to pro-forma, Warhammer bez Chaosu to nie Warhammer (ani jeden) ;)

[Mercuror 0]

Dnia 17.08.2010 o 20:40, Bambusek napisał:

Tylko Retribution będzie dodatkiem (zapewne stand alone jak Chaos Rising, ale nadal),
a nie oddzielną, całkowicie nową grą. Ale to szczegóły, prawda?

A kolejne trzy części SC 2 będą całkowicie nowymi grami? Huh? Jedna będzie FPSem, druga RTSem, a trzecia RPGiem? Nie. Po prostu dodadzą nową kampanię i nową grywalną rasę (w przeciwieństwie do Marines Chaosu z CR, w pierwszej części SC 2 w kampanii i w multi będą wszystkie trzy rasy) do tego samego mechanizmu, pewnie też nowe mapki do multi. Zupełnie jak CR czy R.

Dnia 17.08.2010 o 20:40, Bambusek napisał:

A co z SC 2 tak chamsko wycięto? Na długo przed premierą było wiadomo, że będzie jedna
duża kampania Terran, a pozostałe dadzą w formie dodatków.

Hmm... Dwie kampanie chamsko wycięto? Kto to widział, żeby dzielić grę na trzy części. W pierwszym SC dało się spokojnie upchnąć wszystkie 3 dopracowane kampanie, a tutaj nie można? Poza tym projekt był gotowy od hohoho znając Blizzarda, jedynie trwały beta-testy i dodawano jakieś mało znaczące bajerki. Innymi słowy podzielili to co już mieli zrobione na trzy części, bo uznali, że jak gracze wydadzą 3x200 zł to nie poczują tego, że stracili 600 zł na coś wartego duuuużo mniej. Bo nawet najlepsza gra Blizzarda nie jest warta więcej niż te 200-250 zł.

[Jaracz 14]

Nowe informacje na temat dodatku!
Nową, grywalną nacją będą orkowie w pirackich kapeluszach! Od zwykłych orków będą różnić się tym, że będą mieli pirackie kapelusze dające 200 hp premii, do tego przy zakupie edycji kolekcjonerskiej orkowie otrzymają unikatowy niebieski kapelutek!
Gracze również dostaną całkowicie nową mapkę dla jednego gracza o designie bezludnej wyspy, na której będą - uwaga, uwaga - palmy i gadające papugi!
Tajne źródło z Rerica poinformowało, że w trzecim patchu (który wyjdzie tradycyjnie w lipcu), zatytułowanym "Pędzimy bimber!" nowa nacja otrzyma pierwszą latającą jednostkę w grze - albatrosy. Będą one mogły zajmować punkty, srać na bazę wroga i będą niezniszczalne, bo żołnierze u innych ras nauczą się strzelać do góry dopiero w następnym dodatku. Za to w piątym patchu z kolei pt. "Niech to dunder świśnie!" (wydanym prawdopodobnie w następnym lipcu) orkowie otrzymają unikatowy okręt na kółkach.

[hallas 0]

Dnia 17.08.2010 o 22:07, Mercuror napisał:

Hmm... Dwie kampanie chamsko wycięto?

Z tego jednego prostego zdania widać, że choć już umiesz pisać, to jednak dodawać i porównywać liczb jeszcze nie umiesz. Nie wiem co robi osoba poniżej 13 roku życia robi na tym forum...

Starcraft II ma 29 misji, Starcraft pierwszy ma 30. Porównanie tych dwóch liczb, o ile oczywiście ktoś potrafi, pozwala na jasne uzmysłowienie sobie ile obie gry ilościowo dają jeśli chodzi o grę dla jednego gracza. Kto nie potrafi tych dwóch liczb porównać niech dalej pluje jadem na lewo i prawo.

Osobiście bardzo mi się podoba kampania w DoWII - w końcu nie ma kretyńskiego budowania budynków tylko trzeba się skupić na walce i przynajmniej można przegrać misję przez wykonanie głupiego ataku co w większości gier RTS jest ciężkie do wykonania - najczęściej jest wystarczająco dużo czasu na odbudowanie jednostek. Jak komuś jest za łatwo to niech nie gra na najniższym poziomie trudności tylko spróbuje czegoś trochę wyższego - na dwóch ostatnich taktyka wydawania rozkazu ataku w środek wrogiego zgrupowania już nie jest skuteczna. Dla każdego kto ukończył kampanię na najwyższym - pełen szacun ode mnie. Pierwszy raz w przypadku jakiejkolwiek gry się poddałem i postanowiłem chwilę okrzepnąć przed podejściem do tego poziomu trudności. Nie ma tam wybaczenia dla najmniejszych błędów.

Dodatkowe kampanie najbardziej mnie cieszą w przypadku dodatków.

A co do multi - i tak nie gram więc mnie nie kręci czy jest złe czy dobre. Dla mnie rezygnacja z budowy bazy a skupienie się na taktyce i minimalizacja ilości dostępnych jednostek to ruch w dobrym kierunku. Ruch w stronę uwiarygodnienia pola walki (jakolwiek można ten zwrot przypiąć to gry o tematyce "S-F ciężkiego kalibru"). Ciekawi mnie, jak będzie wyglądał na stępny krok w postaci CoH2. Jak na razie zbieram siły na Chaos Rising.

[Wilkv 0]

DoWII na Primarchu jest stosunkowo prosty. Wiadomo, jednostki giną nasze łatwo. Jednak wystarczy chwilę pomyśleć nad wyborem umiejętności i sprzętu, aby misje stały się banalne. Jedynymi wyzwaniami są bossowie. Bo zajmują ogrom czasu. Ale wystarczy jednak postawić jednostki tuż poza maksymalnym zasięgiem pola bitwy bossa, aby ten nie gonił za jednostkami. Wtedy pozostaje jedynie go lurować kilkanaście razy w jedno miejsce, aż zostanie rozstrzelanyl

[hallas 0]

Dnia 17.08.2010 o 22:40, Wilkv napisał:

DoWII na Primarchu jest stosunkowo prosty.

"Stosunkowo prosty" oznacza tu trudniejszy niż w jakiejkolwiek innej grze tego typu. Wszystkie poprzednie gry Relic, wszystkie poprzednie StarCrafty, Warcrafty i inne Command&Caonquery są znacznie prostsze.

Dnia 17.08.2010 o 22:40, Wilkv napisał:

Jedynymi wyzwaniami są bossowie. Bo zajmują ogrom czasu. Ale wystarczy jednak postawić
jednostki tuż poza maksymalnym zasięgiem pola bitwy bossa, aby ten nie gonił za jednostkami.
Wtedy pozostaje jedynie go lurować kilkanaście razy w jedno miejsce, aż zostanie rozstrzelanyl

Chamskie. Ale było nie było trzykrotnie (a może i więcej?) podkręcenie ilości HP, co głównie wydłuża walkę a nie ją utrudnia, to też chamskie zagranie.

[Wilkv 0]

Dnia 17.08.2010 o 22:50, hallas napisał:

...

To się zgadza. A jedynie jest tak z tego powodu, że jest na prawdę mocno ograniczona liczba jednostek. A wroga od groma.

Dnia 17.08.2010 o 22:50, hallas napisał:

Chamskie. Ale było nie było trzykrotnie (a może i więcej?) podkręcenie ilości HP, co głównie wydłuża walkę a nie ją utrudnia, to też chamskie zagranie.

Trudno zwiększyć poziom trudności bossa w inny sposób, niż poprzez podkręcenie HP :] Co prawda AI leży i kwiczy, ale cóż.

[hallas 0]

Dnia 17.08.2010 o 23:01, Wilkv napisał:

Trudno zwiększyć poziom trudności bossa w inny sposób, niż poprzez podkręcenie HP :]
Co prawda AI leży i kwiczy, ale cóż.

Jest wiele sposobów na zwiększenie trudności bez podkręcania HP. Można przykładowo inaczej zorganizować całą walkę - dodać więcej popleczników... poplecznicy, którzy zachodziliby z tyłu. Tak naprawdę nie ma dużych minusów za niewykończenie wszystkich wrogów z mapy... a gdyby tak zaczynali się oni chodzić do obrony szefa? To są na przykład sposoby na podkręcenie poziomu trudności bez prostego skalowania cyferek.

[LOPOLER 0]

"Taking place years after the events in Dawn of War II: Chaos Rising, this title allows players to choose their perspective with the first multiple-race single player campaign in the Dawn of War II series" - będzie można wybrać kim grasz w kampanii - Dark Crusade 2 ??!!

[Zakhai 0]

Dnia 17.08.2010 o 23:24, LOPOLER napisał:

"Taking place years after the events in Dawn of War II: Chaos Rising, this title allows
players to choose their perspective with the first multiple-race single player campaign
in the Dawn of War II series" - będzie można wybrać kim grasz w kampanii - Dark Crusade
2 ??!!

Czemu od razu Dark Crusade? Winter Assault (pierwszy dodatek do DoW1) też miało liniowe (sic!) multirasowe kampanie.

[Dexter_McAaron 0]

No tak... mówili, że czytanie ze zrozumieniem upada w narodzie...

Dnia 17.08.2010 o 21:39, Gedo napisał:

Soulstormu nie robił Relic, po pierwsze.

OCH NAPRAWDĘ?????!!!!!oneoneone111 Kurczę, no nie wiedziałem, dzięki za uświadomienie!

Nigdzie tego nie napisałem, to jest po pierwsze.

Dnia 17.08.2010 o 21:39, Gedo napisał:

Po drugie nikt nie mówił że Pirato-Orki będą frakcją w Multiplayerze (mowa że będą w
kampanii), a Inkwizycja jest diametralnie inną armią od tych jakie obecnie znajdują się
w DoWII.

Po drugie, nie ma takiej frakcji jak "Pirato-Orki". To, że ich Herszt ubiera się w pirackie wdzianko, wcale nie oznacza że wszyscy Boyzi będą biegali w kapelutkach. Po prostu jakiś orczy klan, wsio. I w ogóle nie wiem co to ma się do tego, co napisałem, ale spoko. Tak trzymaj. Na pewno zdasz maturę za te...na oko, 5 lat.

Po trzecie, nie ma takiej armii jak Inkwizycja. Jest Ordo Hereticus, zwany potocznie za kodeksem Witch Hunters (któremu często pomagają Adepta Sorotitas, ale one podlegają Eklezjarchii), jest Ordo Malleus, czyli Deamonhunters, których zbrojnym ramieniem są Szaraki, jest Ordo Xenos, którego zbrojnym ramieniem jest Deathwatch, a który wciąż się nie doczekał swego kodeksu.

Po czwarte, jeśli już mieliby kogoś wysyłać, to skoro głównym zagrożeniem dla sektoru stało się WAAAGH, to raczej wysyła się tych wyspecjalizowanych w walce z obcuchami - Deathwatch.

Po piąte, Deathwatch składa się z Kosmicznych Marynat, najlepszych obrońców Imperatora wyselekcjonowanych z przeróżnych Zakonów. Ale to wciąż są SM. Mogą sobie mieć zamiast zwykłego szefa Inkwizytora na czele, ale to wciąż są SM. Z najlepszą bronią, ale to wciąż są SM, z całym dobrodziejstwem inwentarza - ubrani w power armour, jeżdżący Rhino, wspierani przez najpotężniejsze Dredy.

Deathwatch = druga taka sama frakcja, tylko w innym kolorze.

Howgh

...no chyba że reric wpadnie na świetny pomysł i faktycznie wrzuci wszystkie trzy główne Ordo do jednego wora, ale to będzie już zbyt brutalny fluff RAPE nawet jak na rericowców, więc póki co nie chce mi się w to wierzyć...

[metronom 0]

Dnia 17.08.2010 o 23:06, hallas napisał:

Jest wiele sposobów na zwiększenie trudności bez podkręcania HP.

Ten jest najprostszy do zrobienia i dlatego (niestety) najczęściej stosowany. Podstawowe AI przeciwników szwankuje, a gdzie tu jeszcze wymagające starcia z bossami.

[Mercuror 0]

Dnia 17.08.2010 o 22:35, hallas napisał:

Z tego jednego prostego zdania widać, że choć już umiesz pisać, to jednak dodawać i porównywać
liczb jeszcze nie umiesz. Nie wiem co robi osoba poniżej 13 roku życia robi na tym forum...

Po czymś takim powinienem po prostu zignorować Twój post, jednak jeśli chcesz możemy się zniżyć do Twojego poziomu. Bylebym tylko sobie przy upadku karku nie złamał.

Dnia 17.08.2010 o 22:35, hallas napisał:

Starcraft II ma 29 misji, Starcraft pierwszy ma 30. Porównanie tych dwóch liczb, o ile
oczywiście ktoś potrafi, pozwala na jasne uzmysłowienie sobie ile obie gry ilościowo
dają jeśli chodzi o grę dla jednego gracza. Kto nie potrafi tych dwóch liczb porównać
niech dalej pluje jadem na lewo i prawo.

Plucie jadem? Jeszcze tylko tutaj Radia Maryja i Tylko Polski brakuje... No i Starszych Braci w Wierze oczywiście. Ilość misji nijak nie przekłada się na długość przechodzenia kampanii - dopiero orientacyjny czas przechodzenia jej pozwala określić która gra jest dłuższa.

[GanD 0]

Dnia 18.08.2010 o 01:28, Mercuror napisał:

Plucie jadem? Jeszcze tylko tutaj Radia Maryja i Tylko Polski brakuje... No i Starszych
Braci w Wierze oczywiście. Ilość misji nijak nie przekłada się na długość przechodzenia
kampanii - dopiero orientacyjny czas przechodzenia jej pozwala określić która gra jest
dłuższa.

A jakość tychże misji? Niestety zdecydowana większość poziomów z SC i SC:BW ograniczała się do schematu obroń się/wybuduj jak największą armię i zalej nią wroga, a to niestety dosyć czasochłonne zajęcie. Tymczasem misje w SC2 mogą być krótsze, ale poziomem zróżnicowania biją starą kampanię na głowę. Plus, jeśli wybierzesz Hard albo Brutal Mode wtedy i w krótkich misjach spędzisz naprawdę sporo czasu. Inaczej brak ostrożności szybko przywiedzie Cię do zguby.

[Mercuror 0]

Dnia 18.08.2010 o 02:34, GanD napisał:

A jakość tychże misji? Niestety zdecydowana większość poziomów z SC i SC:BW ograniczała
się do schematu obroń się/wybuduj jak największą armię i zalej nią wroga, a to niestety
dosyć czasochłonne zajęcie. Tymczasem misje w SC2 mogą być krótsze, ale poziomem zróżnicowania
biją starą kampanię na głowę. Plus, jeśli wybierzesz Hard albo Brutal Mode wtedy i w
krótkich misjach spędzisz naprawdę sporo czasu. Inaczej brak ostrożności szybko przywiedzie
Cię do zguby.

Wszystkie zapewnienia o jakości i zróżnicowaniu misji należy brać z przymrużeniem oka. To jednak dalej jest RTS i budowa bazy oraz produkcja jednostek są po prostu nieuniknione. Bardzo ciężko wymyślić przy tym ~70-90 przynajmniej częściowo różnych misji (biorąc do kupy całą grę, wraz z "dodatkami"). To nie MMO czy RPG - tutaj nie ma zbyt dużego pola do popisu.

[Slova 0]

Dnia 17.08.2010 o 19:11, Corporal napisał:

Oby ten dodatek był dla DOW II tym czym było Dark Crusade dla części pierwszej :) Jestem
pewny że będzie Gwardia Imperialna i mam nadzieję (choć wątpię) że dodadzą Tau.

Zaraz, pomyślmy, Winter Assault 1.54 - najlepiej zbalansowana część DoW1... Wychodzi DC, patche raz na pół roku, kompletnie zdupiona gra... Ale na szczęście w DoWII nie da się już nic zepsuć dodatkiem. Zal mi tylko, że tak źle wróżysz tej grze.