Zaloguj się, aby obserwować  
Anonim_ecd01e12338b9d94a1a513fa581ad6b292a862bb1c126c31d561978527500a64

Ubrania i dzisiejsza moda

1288 postów w tym temacie

Jak czytam co Wy tutaj piszecie, to nie wiem czy się śmiać czy płakać...
Z jednej strony piszecie, że nie lubicie grup ludzi, którzy się tak samo ubierają i "podziwiacie" ludzie oryginalnych, którzy mają swój styl.
A z drugiej strony, gdy ktoś się pyta o okulary zerówki, szelki czy inne dodatki, bo chce dodać coś do swojego stylu naskakujecie na niego i dodatkowo zarzucacie mu, że jest niemęski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2010 o 19:11, Graszcz napisał:

Ja tam nie pisałem, że jesteś kobietą. Tylko zniewieściałym facetem. A to JEST różnica

Owszem jest, ale to, że próbuje wyglądać dobrze i czasami modnie sprawia, że jestem zniewieściały? Jeżeli tak to nie mamy o czym rozmawiać.

>Dobra, dorzucam do puli twoje zdjęcia. Okularki, apaszki, szaliczki, ujemuje, normalnie forumowy pokaz mody
Skąd Ty wytrzasnąłeś te szaliczki i apaszki?

Dnia 24.01.2010 o 19:11, Graszcz napisał:

Ja nic złego też nie widzę. Za to niemęskiego - owszem. Bo jeśli coś służy tylko i wyłącznie
do ozdoby (vide okularki czy szeleczki), to już jest coś nie tak

Czyli każdy facet jakiego spotkam powiedzmy z rzemykiem na ręce jest niemęski? Ta rozmowa robi się powoli żenująca.

Outstaller@
Jak do ściany. Mam nadzieję, że już nigdy na forum nie będę musiał z Tobą rozmawiać, bo zupełnie nie przyjmujesz do siebie innej, bardziej prawdziwej (w końcu chodzi o mnie) racji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2010 o 19:14, balduran2 napisał:

Z jednej strony piszecie, że nie lubicie grup ludzi,

Nie wiem jak koledzy ale u mnie to nie jest tak że nie lubię grup takich ludzi co śmieszą a czasem i doprowadzają do żałości niektóre "twory" chodzące po ulicach. A to co innego.
>którzy się tak samo ubierają
Jak dla mnie mogą ubierać się tak samo byleby wyglądali jak ludzie i dało się odróżnić płeć na pierwszy rzut oka.
>i >"podziwiacie"

Dnia 24.01.2010 o 19:14, balduran2 napisał:

ludzie oryginalnych, którzy mają swój styl.

Ja akurat hm ... podziwiam? Nie ... raczej cieszą mnie osoby dla których markowy ciuch / perfum / dodatek z metką etc etc nie jest czymś co zastępuje mu wady charakteru.

Dnia 24.01.2010 o 19:14, balduran2 napisał:

A z drugiej strony, gdy ktoś się pyta o okulary zerówki, szelki czy inne dodatki, bo
chce dodać coś do swojego stylu naskakujecie na niego i dodatkowo zarzucacie mu, >że jest
niemęski.

A czyż to takie nie jest? Co innego kobieta pytająca dajmy na to o jakąś hmm ... apaszkę lub facet szukający chusty albo ... jak to się zwie ... frotki choćby a czym innym są te nieszczęsne zerówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2010 o 19:14, Tyler_D napisał:

Quick question - ubierasz do szkoły [ bo ty chyba się jeszcze uczysz ] koszulę i krawat?

Czasami i owszem. Oczywiście z waszego punktu widzenia sprawia to, że w 100% jestem zniewieściały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2010 o 19:14, Tyler_D napisał:

Quick question - ubierasz do szkoły [ bo ty chyba się jeszcze uczysz ] koszulę i krawat?


Ojjj byś się zdziwił co niektórzy nakładają do szkoły... Mam w klasie kilka okazów którzy najzwyczajniej przychodzą do klasy w trampkach, rurkach, obciasnych t-shirtach zabranym siostrom. No i sposób ich mówienia najczęściej ogranicza się do zwrotów "heeelooo" i "heeejka". Moda męska niestety zmierza w tym kierunku, a to jest już problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2010 o 19:20, Qbasmok napisał:

Jeżeli tak to nie mamy o czym rozmawiać.

Modnie = rzadko dobrze.

Dnia 24.01.2010 o 19:20, Qbasmok napisał:

Skąd Ty wytrzasnąłeś te szaliczki i apaszki?

Stąd? http://forum.gram.pl/upl/forum/2009_12/20090316200110.jpg http://forum.gram.pl/upl/forum/2010_53/20100103191602.jpg
up
>Czasami i owszem. Oczywiście z waszego punktu widzenia sprawia to, że w 100% >jestem zniewieściały.
Może nie tyle zniewieściały co ... "oryginalny".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2010 o 19:25, Tyler_D napisał:

Modnie = rzadko dobrze.

Tutaj raczej sądzę wręcz przeciwnie.

Dnia 24.01.2010 o 19:25, Tyler_D napisał:

Stąd?

Szalik jak szalik. Nie przyszło do głowy, że może wtedy miałem problemu z gardłem? A to drugie to arafatka, a nie apaszka, a wbrew pozorom to dosyć spora różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2010 o 19:20, Qbasmok napisał:

Outstaller@
Jak do ściany. Mam nadzieję, że już nigdy na forum nie będę musiał z Tobą rozmawiać,
bo zupełnie nie przyjmujesz do siebie innej, bardziej prawdziwej (w końcu chodzi o mnie)
racji.


Twoja = bardziej prawdziwa? Jak na razie Twoją rację podważa sporo osób, zaś pochwala żadna.
Ja po prostu wyrażam swoje zdanie na temat Twojego ubierania, nie moja wina, że jest to ocena krytyczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2010 o 19:28, Qbasmok napisał:

Tutaj raczej sądzę wręcz przeciwnie.

Oh ... to może oświeć mnie co jest teraz "modne" bo ja taki biedny, zacofany żuczek z małego miasteczka jestem. :FFF Bardzo chętnie posłucham, naprawdę. I skonfrontuję co nieco.
>Nie przyszło do głowy, że może wtedy miałem problemu z gardłem?
Problemy z gardłem i koszulka z krótkim rękawkiem? Cool.
>A

Dnia 24.01.2010 o 19:28, Qbasmok napisał:

to drugie to arafatka, a nie apaszka, a wbrew pozorom to dosyć spora różnica.

THANK YOU CAPTAIN OBVIOUS!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2010 o 19:20, Qbasmok napisał:

Owszem jest, ale to, że próbuje wyglądać dobrze i czasami modnie sprawia, że jestem zniewieściały?

Tak :D Bo moda jest dla bab i zniewieściałych facetów

Dnia 24.01.2010 o 19:20, Qbasmok napisał:

Jeżeli tak to nie mamy o czym rozmawiać.

To po co drążysz tę dyskusję?

Dnia 24.01.2010 o 19:20, Qbasmok napisał:

Skąd Ty wytrzasnąłeś te szaliczki i apaszki?

no, to już tyler mnie uprzedził

Dnia 24.01.2010 o 19:20, Qbasmok napisał:

Czyli każdy facet jakiego spotkam powiedzmy z rzemykiem na ręce jest niemęski?

No, bez przesady

Dnia 24.01.2010 o 19:20, Qbasmok napisał:

Ta rozmowa robi się powoli żenująca.

Już dawno taka jest

Dnia 24.01.2010 o 19:20, Qbasmok napisał:

Szalik jak szalik. Nie przyszło do głowy, że może wtedy miałem problemu z gardłem? A to
drugie to arafatka, a nie apaszka, a wbrew pozorom to dosyć spora różnica.

Nie wymagaj od takiego buraka jak ja, by znał się na modzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2010 o 19:30, Outstaller napisał:

Twoja = bardziej prawdziwa? Jak na razie Twoją rację podważa sporo osób, zaś pochwala
żadna.
Ja po prostu wyrażam swoje zdanie na temat Twojego ubierania, nie moja wina, że jest
to ocena krytyczna.

Co poradzę na to, że inni oceniają mnie tylko po tym, że chcę nabyć zerówki, a nawet mnie nie znają, ani nigdy nie widzieli? Stworzyłeś sobie ideologię o mnie jako o facecie z prostymi włosami, rurkami, obcisłej koszulce, trampkach w szachownicę i milionem świecidełek na ręce - właśnie, rzeczywistość jest inna. Nie można ocenić nikogo po tym jak się ubiera, nie sądzisz, a raczej po tym, w co się nie ubiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2010 o 19:32, Tyler_D napisał:

Oh ... to może oświeć mnie co jest teraz "modne" bo ja taki biedny, zacofany żuczek z
małego miasteczka jestem. :FFF Bardzo chętnie posłucham, naprawdę. I skonfrontuję co
nieco.

Pytanie tylko, po co? I tak za moment wszystko skrytykujesz.

Dnia 24.01.2010 o 19:32, Tyler_D napisał:

Problemy z gardłem i koszulka z krótkim rękawkiem? Cool.

Był upał po ulewnym dniu. Wszyscy w okół biegali w samych spodenkach i sandałach, tylko ja, przez gardło narzuciłem spodnie, szalik i rękawiczki. Jeździłem, było mi gorąco. Ludzka natura, że ściągnąłem bluzę.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2010 o 19:38, Qbasmok napisał:

Pytanie tylko, po co? I tak za moment wszystko skrytykujesz.

Albo pójde się zamknąć w sobie bo się okaże że nie ubieram się modnie ani przyzwoicie.

<cry>

A tak ładnie prosiłem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2010 o 19:32, Graszcz napisał:

Tak :D Bo moda jest dla bab i zniewieściałych facetów

Ty tak myślisz, ja myślę inaczej - po co temu zawadzać?

Dnia 24.01.2010 o 19:32, Graszcz napisał:

no, to już tyler mnie uprzedził

Już wyjaśniłem.

Dnia 24.01.2010 o 19:32, Graszcz napisał:

> Czyli każdy facet jakiego spotkam powiedzmy z rzemykiem na ręce jest niemęski?
No, bez przesady

Z Twojego toku rozumowania właśnie to można wywnioskować. Ciekawe czy zwykły zegarek jest dla Ciebie również oznaką o niemęskości.

Dnia 24.01.2010 o 19:32, Graszcz napisał:

Już dawno taka jest

Więc po co cała nasza czwórka nadal ją dąży?

Dnia 24.01.2010 o 19:32, Graszcz napisał:

Nie wymagaj od takiego buraka jak ja, by znał się na modzie :D

Nie wymagam, ale to, że niezbyt interesujesz się modą nie upoważnia Cię do oskarżeń tego typu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Należałoby chyba już zakończyć tą dyskusję, bo widzę, że żadna ze stron nie ustąpi, a fakty widać jakie są... Moda to pojęcie względne - dla nie których coś jest modne, a dla innych nie i koniec.

Edit: Dlaczego ja jestem taki mądry, mądry, mądry? xP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.01.2010 o 19:43, Qbasmok napisał:

Z Twojego toku rozumowania właśnie to można wywnioskować. Ciekawe czy zwykły zegarek
jest dla Ciebie również oznaką o niemęskości.

Jeżeli ten zegarek będzie różowy to owszem. ;]

Dnia 24.01.2010 o 19:43, Qbasmok napisał:

Nie wymagam, ale to, że niezbyt interesujesz się modą nie upoważnia Cię do oskarżeń tego
typu.

Tylko, ze jak coś jest "modne" to nie trzeba w tym chodzić, wiesz, a większość tych "modnych" dzisiaj rzeczy jest pedalska, lekko to ujmując. I kiedy się ubieramy, nie powinniśmy się chyba kierować za bardzo modą a zdrowym rozsądkiem, bo facet stojący przy szafie godzinę (co innego jak zastanawia się, która by koszulę założyć) i myślący którą by tu kur** apaszkę założyć jest dziwny.

A co do arafatki, czy jak to tam się zwie, przypomnała mi się fajna rozmowa z kolegą.
- Po co ci ten szalik?
- To nie szalik, to arafatka idioto.
- Aha, no dobra, ale poco ci ten szalik?
Wiem, ze to nie jest śmieszne, bo trzeba mieć nasze poronione poczucie humoru, zeby to zrobumieć, ale co tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2010 o 19:53, Markush napisał:

. I kiedy się ubieramy, nie powinniśmy
się chyba kierować za bardzo modą a zdrowym rozsądkiem,

Tak. I Niech to zdanie będzie podsumowaniem naszej dyskusji.

Dnia 24.01.2010 o 19:53, Markush napisał:

- Po co ci ten szalik?
- To nie szalik, to arafatka idioto.
- Aha, no dobra, ale poco ci ten szalik?
Wiem, ze to nie jest śmieszne, bo trzeba mieć nasze poronione poczucie humoru, zeby to
zrobumieć, ale co tam.

Mnie akurat rozbawiło ; ]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2010 o 19:20, Tyler_D napisał:

> A z drugiej strony, gdy ktoś się pyta o okulary zerówki, szelki czy inne dodatki, bo chce dodać coś do swojego > > stylu naskakujecie na niego i dodatkowo zarzucacie mu, że jest niemęski.
A czyż to takie nie jest?

Moim zdaniem nie.

Dnia 24.01.2010 o 19:20, Tyler_D napisał:

Co innego kobieta pytająca dajmy na to o jakąś hmm ... apaszkę lub facet szukający chusty albo ... jak to się
zwie ... frotki choćby a czym innym są te nieszczęsne zerówki.

Powiesz w końcu co masz do tych "nieszczęsnych zerówek"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2010 o 19:43, Qbasmok napisał:

Z Twojego toku rozumowania właśnie to można wywnioskować. Ciekawe czy zwykły zegarek
jest dla Ciebie również oznaką o niemęskości.

Nie, bo zegarek służy do sprawdzania cholernej godziny?

Dnia 24.01.2010 o 19:43, Qbasmok napisał:

> Już dawno taka jest
Więc po co cała nasza czwórka nadal ją dąży?

chyba urzekły tę czwórkę twoje zaprzeczenia samemu sobie. No, trójkę

Dnia 24.01.2010 o 19:43, Qbasmok napisał:

> Nie wymagaj od takiego buraka jak ja, by znał się na modzie :D
Nie wymagam, ale to, że niezbyt interesujesz się modą nie upoważnia Cię do oskarżeń tego
typu.

Różnica pomiędzy apaszką a arafatką nie zmienia faktu, że babskie ozdoby średnio pasują do facetów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2010 o 20:08, balduran2 napisał:

Powiesz w końcu co masz do tych "nieszczęsnych zerówek"?

Tak ci zależy bo sam też je nosisz? Wyobraziłem sobie Qbesmoka w takowych i jakoś mam wrażenie że dziwnie by wyglądał. Tak tak ... to jest bryle, jego wygląd, jego sprawa ble ble ble ale mogę się przecież wypowiedzieć prawda? Poza tym jak dla mnie noszenie okularów mija się nieco z celem [ pomijajać oczywiste przypadki jak korekcyjne na wady wzroku, przeciwsłoneczne etc etc ]. Ale co ja tam wiem, przecież nie jestem trendy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować