Diablo II Lord of Destruction

[truptus 0]

Dnia 12.11.2007 o 17:17, Nertis napisał:

> Apropo dysputy o singlu... przeszedł ktoś z Was nm na sp? Ja wysiadałem przy 4 akcie...


Heh...kiedyś grałem na singlu (bardzo...bardzo dawno temu xD) to chyba siadłem na pierwszym
akcie hl (taki chyba sktóy do piekła tak?? xD).Takie granie samemu nie kręciło mnie ;).

@truptus

Ty się go pytasz??

sory pomyliły mi się znaki zamiast znaku zapytania chciałem postawić taki znak :P

[Nivrax 0]

Dnia 12.11.2007 o 17:33, Iroks1 napisał:

na helu samemu to już nieźle trzeba się nameczyć czara to nierozwali wiekszośc bo odp a barb
czy czy inny palek za male dmg zadaje :)

Po to są skille w rodzaju crushing blow, Zealot (jesli dobrze pamiętam nazwę skilla) atakują z zabójczą prędkością i rozwala potwory w ułamkach sekund (niezależnie od ich hp). Dla postaci melee największą przeszkodzą są resy, które są zazwyczaj poniżej zera na singlu (a potwory np. wysyłające błyskawice przy trafieniu potrafią zabić postać 1-2 wiązkami) na równi z odpornością na fizyczne (takie potwory są nietykalne dla nich, lub ekstremalnie długo się je zabija). A potem nie zapomnij o Żelaznej Dziewicy w A4 i A5, nie zauważysz takiej w porę i gg. Dlatego właśnie kocham necro summona, który nie przejmuje się resami na żywioły, a tą na fizyczne zdejmuje klątwą :D.

Dlatego imo (przy założeniu stałego dostępu do neta i małych pingów) BN (nawet nld) >>> Signle. Na b.necie robisz sobie to samo, co na singlu (gry z 1 playerem), ale dodatkowo możesz czasem poprosić o pomoc, gdy gdzieś utkniesz albo chcesz handlować itemami. Nikt Cię nie zmusza do "wyścigu szczurów".

[m00ka 0]

Dnia 12.11.2007 o 18:58, DragonLord napisał:

Po to są skille w rodzaju crushing blow, Zealot (jesli dobrze pamiętam nazwę skilla) atakują
z zabójczą prędkością i rozwala potwory w ułamkach sekund (niezależnie od ich hp).

Otoczą Cię i nawet zapał nie pomoże :P (sprawdzone)

Dnia 12.11.2007 o 18:58, DragonLord napisał:

kocham necro summona, który nie przejmuje się resami na żywioły, a tą na fizyczne zdejmuje
klątwą :D.

Taki Necro wydaje się mi właśnie najlepszą postacią na singla, na BN wymiata, Ubery nie stanowię problemu... ale na singlu też się sprawdza nawet z marnymi itemami, chyba że się ma szczęście i znajdzie sie cos gonego uwagi ;) szkielety (w kupie siła), wybuch zwłok, zwiększenie obrażeń, albo obniżenie odporności i pojechali...

[jadam 0]

Dnia 12.11.2007 o 14:19, tomoliop napisał:

Kurczę, zapomniałem wspomnieć, że gram na singlu, ... Ort + Ral + broń naprawiają w kostce
jej wytrzymałość? Przydatne, ale na singlu wszystko powyżej Tira jest jak narazie dla mnie
cenne.

W kostce:
ort + broń = naprawiona broń
ral + zbroja = naprawiona zbroja
te receptury przydatne zwłaszcza przy drogich przedmiotach (zwłaszcza z magicznymi ładunkami).

Początek II aktu wiąże się często ze stworami wskrzeszającymi umarłych (takich jak Radament) - atakują one głównie obrażeniami magicznymi i zatruciem a więc przydałoby się coś co redukuje obrażenia magiczne oraz skraca czas działania trucizny dla pala i najemnika.
Jeżeli nie masz już jakiś unikatów lub magicznych zabawek dla najemnika ja proponuję zrobić zbroję z wyrazami magicznymi: Nef+Lum albo Tal+Eth(zwłaszcza 2 akt) a do łapy jakąś broń drzewcową (ze śr.obraż. ok.40 - prędkość nie jest najważniejsza) ze słowem runicznym Amn+Tir.
Efekty tych słów spawdź na stronkach o D2.

[tomoliop 0]

Dnia 12.11.2007 o 21:28, jadam napisał:

> Kurczę, zapomniałem wspomnieć, że gram na singlu, ... Ort + Ral + broń naprawiają w kostce

> jej wytrzymałość? Przydatne, ale na singlu wszystko powyżej Tira jest jak narazie dla
mnie
> cenne.
W kostce:
ort + broń = naprawiona broń
ral + zbroja = naprawiona zbroja
te receptury przydatne zwłaszcza przy drogich przedmiotach (zwłaszcza z magicznymi ładunkami).

Początek II aktu wiąże się często ze stworami wskrzeszającymi umarłych (takich jak Radament)
- atakują one głównie obrażeniami magicznymi i zatruciem a więc przydałoby się coś co redukuje
obrażenia magiczne oraz skraca czas działania trucizny dla pala i najemnika.
Jeżeli nie masz już jakiś unikatów lub magicznych zabawek dla najemnika ja proponuję zrobić
zbroję z wyrazami magicznymi: Nef+Lum albo Tal+Eth(zwłaszcza 2 akt) a do łapy
jakąś broń drzewcową (ze śr.obraż. ok.40 - prędkość nie jest najważniejsza) ze słowem runicznym
Amn+Tir.
Efekty tych słów spawdź na stronkach o D2.

Ja 2 i 3 akt w miarę bez problemów już jakiś czas temu przebyłem. Problem mam obecnie w Sanktuarium Chaosu. Mianowicie Rycerze Zapomnienia bez przerwy rażą we mnie jakimiś klątwami powodując gwałtowny spadek hp. Okropnie często ginę. Jest jakiś na to sposób? Bo samego Diablo myślę, że bym bez problemu pokonał...

[Kamil_sk 0]

Jaka masz postac??
W sankuarium rycerze uzywaja ZELAZNEJ DZIEWICY (klatwa)
Naj lepiej urzyc jakiejs magi by ich pokonac!

Ja diablo przeszłem chyba z 50 razy na BATTLENECIE

[tomoliop 0]

Dnia 12.11.2007 o 21:59, Kamil.sk napisał:

Jaka masz postac??
W sankuarium rycerze uzywaja ZELAZNEJ DZIEWICY (klatwa)
Naj lepiej urzyc jakiejs magi by ich pokonac!

Ja diablo przeszłem chyba z 50 razy na BATTLENECIE

A jak się przed tym chronić?


Przeglądając strony o diablo natknąłem się na taki oto syf:
http://www.blizzardpl.terramail.pl/poradnik.htm

Jak tam poczytałem o palu to mi się, aż żal ich zrobiło. Poza tym jak można zrobić tak nieczytelną stronę? Poza tym masa błędów. Makabra.

[Kamil_sk 0]

Gdy trafi cię ta klątwa to uderzajac ich uderzasz sam siebie! nie da sie chronic( moze sproboj zabijac ich pojedynczo)
A naj lepiej uzyj magi
zalezy jaka masz postac?

[tomoliop 0]

Dnia 12.11.2007 o 22:07, Kamil.sk napisał:

Gdy trafi cię ta klątwa to uderzajac ich uderzasz sam siebie! nie da sie chronic( moze sproboj
zabijac ich pojedynczo)
A naj lepiej uzyj magi
zalezy jaka masz postac?

pal na zapał

Czy to ze święta tarczą jest tak jak tu napisane: Święta Tarcza [F3]. Święta Tarcza działa podobnie jak okrzyki Barbarzyńcy. Przy 20 poziomie daje ponad 8 minut działania, tak więc nie musimy się specjalnie przejmować jej wygaśnięciem.

Czyli włączam i mogę po tym się z powrotem na jakąś aurę przełączyć?

[Alien1981 0]

Dnia 12.11.2007 o 22:12, tomoliop napisał:

Czyli włączam i mogę po tym się z powrotem na jakąś aurę przełączyć?

Dokłanie tak. Aktywujesz Holy Shield a pozniej ustawiasz aure najbardziej przydatna dla Twojego Paladyna.

[jadam 0]

Dnia 12.11.2007 o 21:49, tomoliop napisał:

Ja 2 i 3 akt w miarę bez problemów już jakiś czas temu przebyłem. Problem mam obecnie w Sanktuarium
Chaosu. Mianowicie Rycerze Zapomnienia bez przerwy rażą we mnie jakimiś klątwami powodując
gwałtowny spadek hp. Okropnie często ginę. Jest jakiś na to sposób? Bo samego Diablo myślę,
że bym bez problemu pokonał...

To co pisali o "żelaznej dziewicy" powoduje, że obrażenia fizyczne zadawane przez Ciebie są odbijane. Jedynym sposobem jest ustawienie "zemsty". Czyli jeżeli walczysz z jakimiś stworami oprócz rycerzy - próbujesz je odciągnąć na bezpieczną odległość i tam eliminujesz w normalny sposób. Jeżeli pojawiają się jacyś dowolni rycerze przełączasz się na zemstę (nawet jeżeli masz tylko 1 pkt). Nie każda klątwą rycerzy zapomnienia to żelazna dziewica ale jeżeli to będzie ona to może być za późno aby się przestawiać. Tu podstawową zasadą dla Ciebie niech będzie, wyciągnąć przeciwnika po 1-2, zniszczyć i następni. Nie wstyd tu uciekać bo nawet siła twojego oręża może się obrócić przeciwko Tobie.
Przed otwieraniem pieczęci proponuję postawić portal, jeśli zbudzisz sługi Diablo to skok do miasta i powrót z miasta przez portal nad rzeką płomieni (łatwiej będzie Ci eliminować wroga pojedynczo).

[tomoliop 0]

Dnia 13.11.2007 o 10:22, jadam napisał:

> Ja 2 i 3 akt w miarę bez problemów już jakiś czas temu przebyłem. Problem mam obecnie
w Sanktuarium
> Chaosu. Mianowicie Rycerze Zapomnienia bez przerwy rażą we mnie jakimiś klątwami powodując

> gwałtowny spadek hp. Okropnie często ginę. Jest jakiś na to sposób? Bo samego Diablo myślę,

> że bym bez problemu pokonał...
>
>
To co pisali o "żelaznej dziewicy" powoduje, że obrażenia fizyczne zadawane przez Ciebie
są odbijane. Jedynym sposobem jest ustawienie "zemsty". Czyli jeżeli walczysz z jakimiś
stworami oprócz rycerzy - próbujesz je odciągnąć na bezpieczną odległość i tam eliminujesz
w normalny sposób. Jeżeli pojawiają się jacyś dowolni rycerze przełączasz się na zemstę (nawet
jeżeli masz tylko 1 pkt). Nie każda klątwą rycerzy zapomnienia to żelazna dziewica ale jeżeli
to będzie ona to może być za późno aby się przestawiać. Tu podstawową zasadą dla Ciebie niech
będzie, wyciągnąć przeciwnika po 1-2, zniszczyć i następni. Nie wstyd tu uciekać bo nawet siła
twojego oręża może się obrócić przeciwko Tobie.
Przed otwieraniem pieczęci proponuję postawić portal, jeśli zbudzisz sługi Diablo to skok do
miasta i powrót z miasta przez portal nad rzeką płomieni (łatwiej będzie Ci eliminować wroga
pojedynczo).

Dzięki, spróbuję się do tego zastosować.

[Aaron_Seraphin 0]

jaki jest MP w Diablo II? Do ilu osób można grać?

[Rzezim 0]

Dnia 13.11.2007 o 14:06, ShaDoW Energy napisał:

jaki jest MP w Diablo II?

Tego trzeba spróbować, nie da się opisać;-)

>Do ilu osób można grać?
Do 8 osób w jednej grze.

[Aaron_Seraphin 0]

Ok, dzięki... Słyszałem że jest taki popularny, może spróbuję.

[tomoliop 0]

Jakoś w końcu dałem radę. To był istotnie Koszmar:P Musiałem bez najemnika. Dobre jest to, że ci rycerze rzucają strasznie dużo tych aur i czasem po prostu żelazną dziewicę zastępowali mi inną:) Poza tym stwierdziłem jak nieumiejętnie w Diablo grałem tzn. nie używałem na przykłąd Świętej tarczy (do 60 poziomu...) , co mi teraz znacznie sprawę ułatwia. Jeszcze jedno, jadam dzięki za wskazówki, ale napisałeś, że tylko obrażenia fizyczne są mi oddawane, ale ja z niebiańskiej pięści bić próbowałem i też traciłem hp.

[Thorgal13 0]

WITAM, CZY BYLBY KTOS TAK UPRZEJMY I POWIEDZIAL MI GDZIE W ZMIENIA SIE POZIOM TRUDNOSCI? CHCE ZACZAC OD POCZATKU NA HELLU I NIE WIEM JAK TO USTAWIC...

[pirz 0]

po 1. wyłącz caps lock
po 2. żeby zagrać na hell''u musisz wpierw przejść normal''a i nightmare''a

[Thorgal13 0]

Dnia 13.11.2007 o 20:59, pizmak666 napisał:

po 1. wyłącz caps lock
po 2. żeby zagrać na hell''u musisz wpierw przejść normal''a i nightmare''a

dzieki, bo ja wlasnie jestem ejdna postacia w 4 akcie i myslalem ze moglbym jednoczesnie kims innym na poziomie wyzyszm zagrac...mylilem sie widocznie i to grubo... ciekawie to wymyslili

pozdro

[pirz 0]

no ciekawie. powodzenia w dalszej grze.
a tak btw to gratulacje z awansu, bo ma wrażenie że poprzedniego posta pisałeś z robotnika ; )
a nie myliłem się. na mózg mi pada chyba...