Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

James Cameron zaproszony do filmowego Starcrafta

112 postów w tym temacie

Dnia 01.09.2010 o 17:32, lis_23 napisał:

A wracając do Camerona to ludzie już go szmacą za to że zaangażował się w produkcje filmu
Guillermo Del Toro " W górach szaleństwa " - oczywiście,dla wielu będzie to kolejny Avatar


Super. Mam nadzieję, że zrobią z tego coś ciekawego, w końcu wysokobudżetowa produkcja oparta na dziele Lovecrafta. Przeczytałem to opowiadanie nie dalej jak pół roku temu - jest mocne. Zostało ono już dawno zauważone przez twórców gier - było podstawą fabularną przygodówki Prisoner of Ice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wolałbym żeby Blizzard sam zrobił pełnometrażowy film animowany, ich animacje w grach zawsze robią spore wrażenie więc doświadczenie mają, do tego znają najlepiej swoje uniwersum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 01.09.2010 o 17:32, lis_23 napisał:

a powiedz mi,czy nowe Gwiezdne Wojny są tak wielkim popisem sztuki reżyserskiej i pisania
scenariuszy że Lucas jest bardziej odpowiednim kandydatem do reżyserii SC niż Cameron
i czy Lucas też się przypadkiem nie " zeszmacił "? ;)

Pomimo tego, że kontynuacje nie zostały zbyt dobrze przyjęte przez fanów i tak uważam, że Lucas byłbym dużo lepszym kandydatem niż Cameron. Jednak muszę zaznaczyć, że nie wiem czy LucasArts jest własnością George Lucasa. Bo jeśli tak, to pojawiłby się tu mały konflikt interesów, co mogłoby uniemożliwić współpracę z Blizzardem.

Dnia 01.09.2010 o 17:32, lis_23 napisał:

Ja jestem fanem SW ale dla innych Lucas się już skończył - ja przyznam że scenarzysta
z niego marny,podobnie jak i reżyser ale mimo wszystko uniwersum SW to Jego dorobek i
jego dzieło więc może z nim robić co mu się żywnie podoba..

Dla mnie Cameron skończył się jeszcze zanim Mroczne widmo pojawiło się w kinach. Niestety dopiero rok temu zdałem sobie z tego sprawę.

Dnia 01.09.2010 o 17:32, lis_23 napisał:

Scott jest już chyba zaangażowany w jakiś projekt SF a i Spielberg na brak pracy nie
może narzekać: jakiś film o koniu,Tintin oraz,ponoć ekranizacja pośmiertnie wydanej powieści
Michaela Crichtona " Pod piracką flagą ".

Obaj panowie maja pełne ręce roboty, tak więc szansa na ich zaangażowanie w projekt Blizzarda jest niestety niemal równa zeru. A naprawdę wielka szkoda. Ale na nich świat się nie kończy, chociażby dajmy na to niejaki David Fincher. Ten pan umiejętności ma, doświadczenia w kinie sci-fi też trochę posiada, może by się zgodził na współpracę jakby Blizzard wyszedł z taką inicjatywą. Można by też zatrudnić jakiegoś znakomitego reżysera bez doświadczenia w kinie sci-fi, wiele reżyserów czeka na taką właśnie szansę. Ale to się zwiąże z pewnym ryzykiem, a najwyraźniej Blizzardowi w kwestii filmowej zależy na jak najłatwiejszej kasie.

Dnia 01.09.2010 o 17:32, lis_23 napisał:

A wracając do Camerona to ludzie już go szmacą za to że zaangażował się w produkcje filmu
Guillermo Del Toro " W górach szaleństwa " - oczywiście,dla wielu będzie to kolejny Avatar

Jeszcze zbyt mało wiadomo o tym projekcie żeby do czegokolwiek go porównywać. Ja jestem jak najbardziej pozytywnie nastawiony do tego filmu i liczę na kawał porządnego horroru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.09.2010 o 00:06, deecom napisał:

P.S. obrazek pierwsza klasa

Zauważyłeś jeden drobiazg w stopce tej sklejki?
Ilość oddanych głosów:
Delgo: 209
Avatar: 59 tys.
Liczby te właściwie wystarczą za komentarz. Oczywiście można się zastanawiać "dlaczego", ale pewnie do niczego byśmy nie doszli bo mógłbyś stwierdzić, że "komercja i reklama" przebiła "sztukę". :)
Z drugiej strony każdy ma wolną wolę i mógł oddać głos na dowolny film. Skoro Delgo jest tym samym co Avatar, to dlaczego tylu wolnych ludzi w sieci uznało, że jednak nie tym samym? Na to każdy sam może sobie odpowiedzieć.

A wracając do tematu - Starcraft być może zasługuje na porządny film. Z drugiej strony źródłem Starcrafta był film Obcy i 8. Pasażer Nostromo oraz kolejne, więc pewnie skończyłoby się to jakimś Deja Vu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I bardzo dobrze bo jak coś robić to z klasą, a nie zapraszać takich ludzi jak Uwe Bowll i póżniej tylko g*wna powstają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 01.09.2010 o 22:10, Dark_Sebat napisał:

Pomimo tego, że kontynuacje nie zostały zbyt dobrze przyjęte przez fanów i tak uważam,
że Lucas byłbym dużo lepszym kandydatem niż Cameron. Jednak muszę zaznaczyć, że nie wiem
czy LucasArts jest własnością George Lucasa. Bo jeśli tak, to pojawiłby się tu mały konflikt
interesów, co mogłoby uniemożliwić współpracę z Blizzardem.


Lucas jest marnym scenarzystą i słabym reżyserem i wielka szkoda że nie pozwolił innym kolegom zaangażować się w nowe Gwiezdne Wojny
pomimo że Lucas osiągnął wiele jako pomysłodawca uniwersum SW i postaci Indiana Jonesa to James Cameron ma o wiele więcej sukcesów filmowych i reżyserskich na koncie.
Tak.LucasArts jak i LucasFilm należą zapewne do Lucasa

Dnia 01.09.2010 o 22:10, Dark_Sebat napisał:

Dla mnie Cameron skończył się jeszcze zanim Mroczne widmo pojawiło się w kinach. Niestety
dopiero rok temu zdałem sobie z tego sprawę.


A Widzisz," Mroczne Widmo " to moja ulubiona część nowej trylogii SW gdyż widać tam jeszcze tę pasję a i efekty specjalne stoją na wysokim poziomie bo potem to już różnie z tym bywało ...
Cameron natomiast w latach 90-tych nakręcił świetnego '' Terminatora 2 ",naprawdę niezłe " Prawdziwe kłamstwa " ( ze świetną rolą jimmy lee curtis ) oraz " Titanika ".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.08.2010 o 21:52, deecom napisał:

niezbyt oryginalny / naprawdę przyzwoity [scenariusz]


Już nie chciałbym się mieszać do jałowej dyskusji, ale mógłbyś rozwinąć co Cię w tym bawi w takim zestawieniu? Oczywiście uprzejmość zobowiązuje do założenia, że nie wykorzystałeś tego tylko jako kolejnej wycieczki osobistej. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.09.2010 o 22:16, Olamagato napisał:

> P.S. obrazek pierwsza klasa
Zauważyłeś jeden drobiazg w stopce tej sklejki?
Ilość oddanych głosów:
Delgo: 209
Avatar: 59 tys.
Liczby te właściwie wystarczą za komentarz. Oczywiście można się zastanawiać "dlaczego",
ale pewnie do niczego byśmy nie doszli bo mógłbyś stwierdzić, że "komercja i reklama"
przebiła "sztukę". :)
Z drugiej strony każdy ma wolną wolę i mógł oddać głos na dowolny film. Skoro Delgo jest
tym samym co Avatar, to dlaczego tylu wolnych ludzi w sieci uznało, że jednak nie tym
samym? Na to każdy sam może sobie odpowiedzieć.

Ponieważ może jest to bajka skierowana głównie do dzieci, może nie miała szans z innymi produkcjami które wyszyły w tym okresie czasu. Zauważył byś jeszcze, że ani jedna bajka nie ma tylu głosów oddanych co Avatar, na który to ludzie byli ciągnięci do kina niczym pielgrzymka do Częstochowy. Tego porównania nie można brać pod uwagę, ponieważ żadna animacja nie ma szans z filmem pełnometrażowym.

Dnia 01.09.2010 o 22:16, Olamagato napisał:

A wracając do tematu - Starcraft być może zasługuje na porządny film. Z drugiej strony
źródłem Starcrafta był film Obcy i 8. Pasażer Nostromo oraz kolejne, więc pewnie skończyłoby
się to jakimś Deja Vu. :)

Jeśli zatem StarCraft robiliby ludzie Blizzarda, co moim zdaniem było by o wiele lepsze, ponieważ przerywniki filmowe wyglądają niesamowicie od czasu Diablo II, to może wtedy moglibyśmy mówić o porównaniach do Avatara. Wszystkie te cutscenki nie odstępują od Avatara graficznie, tylko problem mógłby być bardziej z budżetem filmu i z jego rozreklamowaniem, bo gry jakoś nie są głównym źródłym dochodu w Hollywood choć bardzo chciały by nim być, to tak samo ekranizacje gier są w tym samym stopniu odwiedzane co w/w animacje dla dzieci (jeśli dany tytuł ma oczywiście tyle fanów co dzieci na świecie :P). Chciałbym zobaczyć SC w pełni animowany, nie tylko dlatego, że przepięknie to wygląda ale ponieważ jeśli taki film odniósł by sukces, to można powiedzieć, że wreszcie udało się zrobić porządną animację a i może twórcy powrócili by do Final Fantasy. Spirits Within był bardzo dobrym filmem a okazał się klapą (tam też były pokazane komputery jak z Raportu Mniejszości albo jak kto woli z Avatara). Advent Children to już normalna manga z oczami, cyckami i mieczami większymi niż sami bohaterowie. Scenografia jednak bije na głowę wszystkie inne produkcje, tak jak nie lubię tego stylu, tak tła mają niesamowite i na szczęście nie przypominają w niczym tandetnej kreski którą są zrobieni bohaterowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.09.2010 o 23:19, Shlafrok napisał:

> niezbyt oryginalny / naprawdę przyzwoity [scenariusz]

Już nie chciałbym się mieszać do jałowej dyskusji, ale mógłbyś rozwinąć co Cię w tym
bawi w takim zestawieniu? Oczywiście uprzejmość zobowiązuje do założenia, że nie wykorzystałeś
tego tylko jako kolejnej wycieczki osobistej. :)

Nie byłem na wakacjach już jakieś 6 lat, więc muszę gdzieś te wycieczki robić :P
Jak dla mnie to się wyklucza, tak po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.09.2010 o 13:22, deecom napisał:

Podziel się jeśli możesz, skoro już znasz temat.

Wystarczy wejść na yt i poszukać materiałów na temat reżyserii. Jest też sporo stron internetowych temu poświęconych. Wystarczą 3-4 godzinki by zrozumieć co nieco. Choć ostrzegam, że może to popsuć później zabawę przy oglądaniu filmów bo człowiek zaczyna zwracać uwagę na technikalia zamiast się zagłębiać w fabułę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.09.2010 o 18:49, Namaru napisał:

> Podziel się jeśli możesz, skoro już znasz temat.
Wystarczy wejść na yt i poszukać materiałów na temat reżyserii. Jest też sporo stron
internetowych temu poświęconych. Wystarczą 3-4 godzinki by zrozumieć co nieco. Choć ostrzegam,
że może to popsuć później zabawę przy oglądaniu filmów bo człowiek zaczyna zwracać uwagę
na technikalia zamiast się zagłębiać w fabułę.

Ale ja nie chcę szukać i nie mam też takiego zamiaru skoro to jeszcze tyle trwa, chciałem żebyś się podzielił tą swoją wiedzą. Poza tym nie wiem czy materiały z YT można traktować jako podstawę do czegokolwiek w szczególności do oceniania filmów Scorsese, Spielberga i innych - uwaga jeszcze im wytknę, że spierdzielili połowę filmów bo tak YT twierdzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"jestem alternatywny i nie lubie avatara i pokazuje to wszystkim tym debilom którzy go lubią." hahaha, oh wow. Intelektualiści którzy nie używają polskich znaków ani interpunkcji w wypowiedziach, +1 dla was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować