Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Dystrybucja cyfrowa na PC przegoniła tradycyjną

50 postów w tym temacie

nnaha... spoko, pewnie te 3mln roznicy to sam Starcraft II, wiec nie jestem zaskoczony. poczekam na zestawienie caloroczne . wtedy sie zastanowie czy rzeczywiscie cyfrowa dystrybucja przewyzsza tradycyjna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Trzeba czytać ze zrozumieniem. Raport dotyczył okresu od stycznia od czerwca 2010. A Starcraft II wyszedł dopiero w lipcu. Także nie może być ujęty w raporcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.09.2010 o 07:25, TraenMD napisał:

Trzeba czytać ze zrozumieniem. Raport dotyczył okresu od stycznia od czerwca 2010. A
Starcraft II wyszedł dopiero w lipcu. Także nie może być ujęty w raporcie.


jaja sobie robie, bo w sprzedazy na pc wszystko krecilo sie wokol starcraft, nie wiem moze doliczyli preordery dystrybucji cyfrowej czy cos, to im statystyka skoczyla.

jak dla mnie to oprocz tytulow komercyjnych jak to okreslili, doliczyli pewnie sporo pomniejszych gierek, ktore tez sa sprzedawane w dystrybucji cyfrowej. znowu skok liczbowy. pewnie sobie jeszcze kilka rzeczy znalezcli by im wyszko, ze tloczenie plyt na pieca ma coraz mniej sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze, czego szukam, jak chcę kupić grę na PC, to czy nie ma możliwości ściągnięcie klienta i kupienia klucza online. Z grami na PS3 jest problem, bo to BR i zajmują kupę miejsca ;).

Szkoda miejsca w domu na pudełka, głupie instrukcje i inne takie. No i środowisko na tym cierpi, a wersje elektroniczne z instrukcjami w PDF są tak samo czytelne i do tego environment friendly :).

Mam nadzieję, że pudełka i instrukcje znikną na dobre, i pozostaną w naszej pamięci jedynie jako niemiłe wspomnienie śmieciarskiej przeszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Neee.... nie ma to jak dumnie się prezentująca kolekcja pudełeczek z grami :D najlepiej jeszcze w jakichś wersjach kolekcjonerskich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Też chcę nie-ekologiczne pudełka! Dla mnie jako zbieracza i perfekcjonisty różnica między grą z dystrybucji cyfrowej a piratem jest taka jak między banknotem 10 złotowym a dwoma 5 złotówkami - żanda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.09.2010 o 09:32, krzym1 napisał:

Też chcę nie-ekologiczne pudełka! Dla mnie jako zbieracza i perfekcjonisty różnica między
grą z dystrybucji cyfrowej a piratem jest taka jak między banknotem 10 złotowym a dwoma
5 złotówkami - żanda


To tak samo, jak woleć kasę w ręku od karty płatniczej, czyli kawałka plastiku. Ja wolę kawałek plastiku :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.09.2010 o 09:32, krzym1 napisał:

Też chcę nie-ekologiczne pudełka! Dla mnie jako zbieracza i perfekcjonisty różnica między
grą z dystrybucji cyfrowej a piratem jest taka jak między banknotem 10 złotowym a dwoma
5 złotówkami - żanda


Idąc twoim tokiem myślenia - sam powinienem twierdzić, że wersja pudełkowa zakupiona w sklepie niczym się nie różni od pirata kupionego u Wietnamczyka na bazarze, jako bonus zawinięta w szary papier. Tu fizyczny nośnik i tu, tu trochę śmiecia i tu. ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja to rozumiem tak: Ci panowie (panie) co kupują w dystrybucji cyfrowej są przygotowani na to, że kupują to "tu i teraz" i nie zależy im czy do danego produktu będą mieli dostęp za 10+ lat (czyli tak jak działa nasz rząd, zadłużamy się tu i teraz by "żyło się nam lepiej"). Nikt nie chce przewidzieć (albo ma to po prostu w czterech literach), że za parę lat steam zbankrutuje (i nikt go nie wykupi) albo zmieni swoje zasady działania i trzeba będzie się dostosować. Albo iż właściciele steama uznają, że nie jest opłacalne trzymanie niektórych starych produktów. Oczywiście mi może np. spalić się dom (tfu), ale co moje to moje. No, ale volenti non fit iniuria - chcącemu nie dzieje się krzywda. Może się mylę, ale jak to mawiają "polityka (w tym także i firm) zmienną jest"... a nie zaraz, czy czegoś tu nie pokręciłem :) ? Nieważne. Sens stwierdzenia oddaje istotę rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Za takie herezje powinni Cię na stosie spalić. ;)

Tak na poważnie jednak, cyfrowa dystrybucja, przynajmniej w naszym zacofanym kraju będzie miała sens dopiero wtedy, gdy większość ludzi będzie miała zapewniony dostęp do szerokopasmowego internetu, niestety jak sam pewnie dobrze wiesz, takie dobrodziejstwo nie jest wszędzie dostępne.

Sam mieszkam na odludziu, i tutaj naprawdę ciężko jest by dorwać się do szybkiego internetu - co mam do wyboru TPSA albo TPSA - Dialog czy Netia tutaj jakoś nie doszła, a internet drogą radiową, cóż przy takiej ilości górek i wzgórków mija się takowe coś z celem gdyż zasięgu nie ma.

Zatem pozostaje TPSA i informacja, miło nam, że chcesz skorzystać z naszej usługi niestety nasza linia telefoniczna w twoim regionie jest na tyle zacofana, że jedyną możliwością do wyboru którą możemy ci zaproponować to super mega-wypaśne 1Mb/s - zatem ściąganie z taką prędkością jakiegoś obrazu płyty zajmie plus/minus 3 wieki.

Dla mnie stale bardziej opłacalne jest <i szybsze> pójście do sklepu i zakupienie wersji pudełkowej, a że miejsca w domu mam dużo, to ta spora ilość tytułów jeszcze ma się gdzie pomieścić - kiedyś to było przekichane gdy gry były wydawane w wielkich kartonowych pudłach - toż to miejsca zajmowało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>Dla mnie jako zbieracza i perfekcjonisty różnica między

Dnia 21.09.2010 o 09:32, krzym1 napisał:

grą z dystrybucji cyfrowej a piratem jest taka jak między banknotem 10 złotowym a dwoma
5 złotówkami - żanda

Bez urazy, ale dla mnie, jako osoby inteligentnej, taki argument należy do najgłupszych w historii argumentacji... Nie będę nawet tracił czasu, nad wyjaśnianiem dlaczego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

SirYarpen Twój komentarz jest bardzo idiotyczny, bo idąc tokiem Twojego rozumowania ja zapytam się Ciebie a co z grami, które wymagają aktywacji przez internet, czyli generalnie jakieś i90% gier??? Jeżeli dana firma padnie to i tak już danej gry nie aktywujesz więc to swoje pudełeczko z płyteczką i tak będziesz mógł wywalić w kibel. Po drugie np. Steam oferuje robienie kopii pobranej gry więc żaden problem z grą za 10 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem to w Polsce są małe szanse na takie wyniki. W Polsce najwięcej gier pobierają piraci, później są pudełka a na końcu dystrybucja cyfrowa. Myślę że tak zostanie bo to kraj złodziejów a gry w wersjach cyfrowych są głównie w obcych walutach to też mają cenę przegiętą (poza promocjami).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować