Zaloguj się, aby obserwować  
Arkadiusz

Guild Wars - Temat ogólny

55450 postów w tym temacie

Dnia 07.10.2008 o 16:45, L33T napisał:

Mówisz że większość czasu grasz sam ? To po co grasz ?


Przepraszam bardzo, ja też gram sam ;]

Dnia 07.10.2008 o 16:45, L33T napisał:

Pretensje mam do firmy że reanimuje trupa za którego jest odpowiedzialna a co jej nie
wychodzi.


W00t? L33t, co Ty chrzanisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Budo, GW 1 is dead nie mają już na nie pomysłu i tyle a to co dodają to lekki fail. Update który miał coś naprawić potrafi skopać SI hero, skill który nie był op dostaje nerfa. Panowie z Anet już myślą nad GW 2 a szkoda bo w GW jest sporo rzeczy które można by dodać ale już im się nie chce i dodadzą to w GW 2 :/
Co do grania samemu to już mi się przejadło ograniczam się już tylko do wypadów z gildią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> > Takie
> > rozwiązanie w WoW, gdzie levelujesz 90% gry samemu byłoby niemożliwe,
> Ja teą wiekszość czasu gram w GW sam, ale wydawało mi się, że przewagą WoW-a nad GW jest
> to, że jest to takie MMO pełną gębą.
Bo jest, ale jak wyobrażasz sobie levelowanie będąc cały czas zależnym od innych ludzi? Są takie przypadki, którzy chodzą tylko do instancji levelować jako healerzy/tank, ale to rzadkość. Na 70 jedyne, co można robić solo to farmić reputację/itemy z PvP, które i tak są niczym w porównaniu z tymi z areny (dobry zespół PvP) lub rajdami (duża grupa znających grę ludzi). GW przestało być grą drużynową od czasu herosów, bo niby po kiego grzyba szukać przez pół godziny lub dłużej party, które i tak od razu zwpuje lub zrobi disconnect, skoro można wysolować herosami/henchami (żeby nie było - na specjalnych buildach bez specjalnych kombo, których herosi nie zrozumieją).
> Fajnie. Nie sugeruję, ze panowie z Blizzarda nie potrafią napisać AI z prawdziwego zdarzenia.
> Nie zmienia to jednak faktu, że większość gry to monotonne i odmóżdżające klepanie autystycznych
> hebefreników.
GW przeszedłem necrem i wojem (w sensie 3 kampanie) i po zdobyciu odpowiednich skilli wystarczył mi 1 build dla warka i 2 (MM i SS) dla necra. Do tego zestaw herosów (wszędzie taki sam) i jakoś nie miałem problemu z czymkolwiek. Nie zauważyłem też specjalnej różnicy w AI, czy miałem 400hp jako nec MM i co chwila poświęcałem mnóstwo hp, to i tak nic się na mnie nie rzucało, tylko siedzieli na moich minionach (no, to dopiero zagrożenie...), tak samo Warkiem z 600+hp byłem atakowany dość często.
A co do walk - w GW masz bodajże 6 czy 7 bossów specjalnych (Dopp, Glint, Shiro itp., mające własne skille i wymagające odmiennych taktyk), cała reszta to jedno i to samo. Tu zestaw wojów, tu casterzy z mnóstwem anti-melee, ale obie grupy i tak rozwalasz tak samo. Bossowie to zwykłe moby z podkręconym damage. W WoWie jest podobnie na trashu, ale już zazwyczaj każdy boss (a każda insta to kilka bossów) ma własne, specjalne skille, na które trzeba być przygotowanym i mieć określoną taktykę, bo inaczej jest wipe.
> > Uciekanie wprowadzono dopiero od trybu Hard Mode, a AoE rzucają na losowy cel.
> Nie prawda. Takie zachowanie występowało kiedyś i w normal mode. W pewnym updacie je
> z niego usunięto, żeby ułatwić grę w NM. Natomiast moby preferują targetowanie AoE na
> grupkach, chociaż używają takich ataków i na pojedyńczych celach, np gdy nie ma żadnej
> zbitej grupy.
No, najlepszy to jest hero na buildzie SS, który rzuca go na moba zupełnie oddalonego od reszty i mającego 20%hp... lub ele hench rzucający, zamiast Fireball lub głupiej flary, Firestorma (jeszcze lepiej - Meteor Strike) na jedynego moba.
> > >Porównaj to
> > > do WoW-a lub podobnych gier gdzie jedynymi przewidzianymi reakcjami są podjęcie
>
> > ataku
> > > gdy mob zostanie zaatakowany lub zostanie naruszone jego agro.
> > Czyli to samo, co w GW.
> Zwróć uwagę, na słowo "jedynymi".
Fakt, Ci w GW, oprócz atakowania, mogą do Ciebie zagadać i próbować przekupić. Albo porwać jednego członka drużyny i żądać okupu... A, no i mogą zaatakować bo akurat jest gdzieś skrypt, na który się wlazło "teraz grupa A rusza do punktu B".

> > > Kolejna cecha AI w GW o której zapomniałem wspomnieć, moby wybierają najsłabsze
>
> > ogniwo, a nie ładują w > tego, kto zadał im najwięcej obrażeń. Co byś nie zarzucił
>
> > AI z GW, czy jaki bug nie wyciągnął, nie da się
> > > kwestionować tego, że zachowania przeciwników są dużo bardziej złożone niż
> te np.
> > z WoW-a.
> > Są losowe i dlatego nie da się ich przewidzieć. W WoWie system threatu pozwala
>
> > na podział ról, wprowadź AI z GW do WoWa i nikt nie przejdzie najprostszej instancji,
>
> > bo moby będą ładowały w losowych graczy, w tym monka czy innych "squishy", którzy
> na
> > heroicach giną od JEDNEGO ataku i nie mają żadnych szans przy przeagrowaniu.
> Nie są losowe, tylko AI ma swoje priorytety. Generalnie stara się wygrać, dlatego atakuje
> najsłabsze, lub najważniejsze ogniwo grupy. Żywy przeciwnik (o ile wie o co biega) tak
> właśnie się zachowuje, a nie wybiera tanka, który różnymi sztuczkami stara się zatrzymać
> na sobie jego agro. Między innymi to właśnie mam na myśli kiedy twierdzę, że walka w
> WoW, czy podobnych grach jest bardziej mechaniczna.
Mnie to bardziej przypomina fanboism...
Co rozumiesz poprzez najważniejsze ogniwo? Teoretycznie to monka powinni ubić, zrobić spike, zamiast tego atakują wszystkich po równo. Zazwyczaj jeżeli w ogóle ginąłem, to od bossa z podwójnym damage (niektórzy bossowie ele są co najmniej wkurzający). Misja Arborstone - wyskakują 3 Oni lvl28 z niezłym damage i innymi zdolnościami, co robią? Zamiast spikować cel rozłażą się na 3 różne cele (w tym typu "warek"), żadnego zagrożenia.
Daj herosom Throw Dirt, a będą ruszować środek grupy wrogów, by oślepić jakiegoś castera... Daj warkowi Frenzy i Rush, a masz 100% szansę, że zginie bardzo szybko, bo nie rozumie pojęcia "Cancel stance". Nie można dać herosowi builda echoSS, bo nie potrafi nawet rozróżnić wartości skilli i zamiast SS skopiuje jakieś pomniejszy skill. Moby interruptują świetnie (w końcu to maszyna, nie ma to jak interrupt na spell 1/4 sec casta), ale też nie rozpoznają skilli i walą w pierwszy lepszy. Grałeś kiedyś na Zaishen? Nie potrafią unikać pułapek, nie potrafią nawet wysłać jednego swego do ich rozbrojenia, a najgorszym wrogiem jest spikujące ele (to nie jest super Ai... to jest skrypt tylko i wyłącznie dla tej jednej grupy, herosi nigdy tego nie zrobią), które też da się załatwić stawiając najpierw dowolnego Spirita z przodu, na 95% zespspikują go Obsidianem a potem wlezą w pułapki. A nawet bez traperów z dobry buildem i zespołem można na Elite Zaishen wygrać sporo rund, włącznie z tymi 4 vs 8.
Doppelganger powinien, według Ciebie, miażdżyć gracza swoim AI, tymczasem śmiesznie łatwo można go pokonać.

Przez 2 lata grania w GW nie zauważyłem ŻADNYCH specjalnych zachowań AI, wszystko zawsze wyglądało tak samo losowo, a jedyne zmiany w AI były zauważalne w momencie nerfu AoE i dodaniu "pasywnego/defensywnego" zachowania dla casterów, którzy w końcu zaczęli uciekać od wrogów (a Alesia dalej bawi się w tanka...).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Dead to jest RF Online obecnie, deada może też zaliczy AoC. W przypadku gw nigdy bym tak nie powiedział, wiadomo że prace nad następcą jakoś wpływają na grę, rzadsze update''y itd, ale bez przesadyzmu. Gw ma się ok i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> O to nie wiesz jak się tankuje w GW ? AI działa dokładnie tak jak opisałem i tak wybiera
> cele polecam potankować na FoW albo UW i wtedy pogadamy.
Tankowanie w GW polega na bodyblokingu, a nie na manipulowaniu threatem.

> Mówisz że większość czasu grasz sam ? To po co grasz ?
Ciekawe pytanie. To tak jakby zapytać, po co ludzie grają w singlowe RPG.

> Pretensje mam do firmy że reanimuje trupa za którego jest odpowiedzialna a co jej nie
> wychodzi.
Ciekawe stwierdzenie zważywszy, że wciąż zarabiają na grze, która nie ma abonamentu. Generalnie nie wychodzi im, bo ty tak uważasz.

> Jeśli myślisz że dali więcej ludzi do pracy to pomyśl jeszcze raz i zobacz
> jak wiele rzeczy przestaje działać po updatach.
Zawsze było tak, że co którys update wychodził emergency patch, bo coś się schrzaniło. Poczytaj sobie historię updatów. I tak jest w przypadku każdej gry. Dzisiejsze gry to po prostu zbyt złożone systemy, żeby można było coś w nich zmienić bez obawy, że odbije się to w jakimś nieprzewidzianym miejscu.

> Przejdziesz Eotn to pogadamy bo narazie to daruj ale
> nie wiesz a piszesz.
Przeszedłem prawie całą kampanię GW:EN. Bez ostatniego questa dla krasnoludów. Nie łaziłem tylko po dungeonach, za wyjątkiem rajdów z Kilroiem.

> Eotn w pierwotnej wersji do rzeczy ? Przepraszam ale się uśmiałem wiesz jak wyglądał
> FoW, UW, DoA ? ursan way mój drogi, ale jako że nie masz Eotn to masz 0 pojęcia co "misio"
> zmienił i jak. To że elek, mes, para ba nawet warki nie korzystali z normalnych skilli
> bo mieli uber ursana który jeśli wg ciebie był zbalansowany to gratki.
Dobrze by było jakbyś uważnie czytał posty. GW:EN został dobrze przyjęty przez graczy. Nie był porażką jak usiłowałeś sugerować. Wiem jak namieszała Ursa, ale ty jak widzę jakoś nie masz ochoty oświecić mnie przykładem gry bez nerfów.

> Anet nie chciała
> nic zmieniać mimo narzekania ludzi dopiero niedawno misio polazł na emeryturę.
Tobie się pewnie wydaje, że devi normalnie, na pierwsze oznaki niezadowolenia, rzucają się do klawiatur i robią cokolwiek, nie ważne, byle coś zmienić. Kto by się przejmował zbieraniem danych i analizą problemu, oraz wyborem właściwej solucji, tak żeby nie zachrzanić czegoś innego.

> Ps. Omg to jednak Fanboye GW istnieją ! O.o
Popraw mnie jeżeli się mylę. Fanboy to ktoś, kto ma swojego idola, którego uważa za ideał. W związku z czym ma swoje zdanie na jego temat (pozytywne) i na temat konkurencji (negatywne). Nie potrafi go umotywować, ale mu to nie przeszkadza, i nie jest w stanie zrozumieć argumentów ludzi, mających zdanie odmienne. Tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.10.2008 o 17:38, Qamar napisał:

Tankowanie w GW polega na bodyblokingu, a nie na manipulowaniu threatem.

O to co jak nie masz jak blokować mobów ? Nie tankujesz ? Body block na grupie 6 mobów na płaskiej otwartej przestrzeni bez przeszkód terenowych? GZ.

Dnia 07.10.2008 o 17:38, Qamar napisał:

Ciekawe pytanie. To tak jakby zapytać, po co ludzie grają w singlowe RPG.

W MMo/Cropg jak najbardziej na miejscu, gra się dla ludzi ale to już detal

Ekhm
http://wiki.guildwars.com/wiki/Game_updates/20080807, 2008, premiera Eye 31 Sierpnia 2007 coś długo to trwało.

Gier bez nerfów nie ma, ale to zmienia faktu że anet nerfi potem buffuje potem znowu nerfi potem kolejny buff trochę to śmieszne nie uważasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.10.2008 o 17:14, DragonLord napisał:

(...)

Więc podsumujmy. Zachowanie mobów w WoW i GW niczym się nie różni, a ja naiwnie twierdzę, że AI w GW może udawać ludzką. Zadowolony?
Nie chce mi się komentować całego twojego posta. Napiszę tylko, że niejednokrotnie widziałem jak mob omijał innych członków drużyny i rzucał się na mnicha. Na PvP mnich też może być nie niepokojony jeżeli trzyma się z tyłu i pierwsza linia jest dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 07.10.2008 o 17:55, L33T napisał:

> Ciekawe pytanie. To tak jakby zapytać, po co ludzie grają w singlowe RPG.
W MMo/Cropg jak najbardziej na miejscu, gra się dla ludzi ale to już detal

Ja gram dla przyjemności. Niezależnie w jaką grę. Dla ludzi, to można akcje charytatywne przeprowadzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O lol padłem czyli gildie masz po to żeby mieć ? Dla mnie nie ma nic lepszego jak po dniu na uczelni lub pracy wejść i pogadać ze znajomymi i powygłupiać się na TS przy okazji jakiegoś wypadu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.10.2008 o 18:11, L33T napisał:

O lol padłem czyli gildie masz po to żeby mieć ? Dla mnie nie ma nic lepszego jak po
dniu na uczelni lub pracy wejść i pogadać ze znajomymi i powygłupiać się na TS przy okazji
jakiegoś wypadu.


Omg.. teraz to ja padłem.. Czyli jeżeli kupuję grę to ta gra jest dlatego, żeby zawierać jakieś pseudo-kontakty w necie? :P Powygłupiać i pogadać to ja mogę ze znajomymi na podwórku, w lesie, w mieście.. a nie w grze. Grę kupuję, żeby się odprężyć i pograć. A nie dla żadnych znajomości, bo nie potrzebuję jakiś cybernetycznych kolegów. Także jestem za Qamar''em :P A w GW to tylko robie postaci PVP bo o to mi w GW chodzi xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.10.2008 o 18:11, L33T napisał:

O lol padłem czyli gildie masz po to żeby mieć ? Dla mnie nie ma nic lepszego jak po
dniu na uczelni lub pracy wejść i pogadać ze znajomymi i powygłupiać się na TS przy okazji
jakiegoś wypadu.

Oświecę cię, że ludzie są różni i mają różne upodobania i priorytety.
Zajrzyj sobie tutaj:
http://www.gamerdna.com/quizzes/bartle-test-of-gamer-psychology

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam a gdzie napisałem że gram żeby zawierać znajomości, prostu lubię grać z ludźmi z gildi jeśli nie lubisz z kimś grać to sry winetu ale teamu z nim nie zrobisz pod GvG bo może się to skończyć ostrym flame-mem a nie wygraną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.10.2008 o 18:33, L33T napisał:

Przepraszam a gdzie napisałem że gram żeby zawierać znajomości, prostu lubię grać
z ludźmi z gildi jeśli nie lubisz z kimś grać to sry winetu ale teamu z nim nie zrobisz
pod GvG bo może się to skończyć ostrym flame-mem a nie wygraną.


Ale mi nie potrzeba GvG :P (chodzę sobie na AB i szukam builda dla siebie xP) Ja tylko mówię o tym, że gry są dla ludzi. A co ludzie będą z nimi robić (czy taki kto woli grać sam (np. ja) czy jakiś tam team, który chce zawojować świat "sfojimi pro postaciami'') A ty się dziwisz czemu Qamar gra sobie ''single'' w GW :P I proszę skończmy ten temat GW vs WoW bo i tak wiadomo, że każdy broni swoich racji, i nie ustąpi xP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmm w WoW-a przestałem grać i nie zamierzam do niego wracać. To że Qamar nie akceptuje faktu że anet sobie nas olewa to już inna bajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.10.2008 o 18:48, L33T napisał:

To że Qamar nie akceptuje
faktu że anet sobie nas olewa to już inna bajka.


Nie jestem zwolennikiem teorii spiskowych. Ty na poparcie swoich tez nie podałeś żadnego sensownego argumentu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.10.2008 o 18:48, L33T napisał:

Hmm w WoW-a przestałem grać i nie zamierzam do niego wracać.


Przeszedłeś na drogę światła. To dobrze ;]

Dnia 07.10.2008 o 18:48, L33T napisał:

To że Qamar nie akceptuje
faktu że anet sobie nas olewa to już inna bajka.


A mi to też jakoś nie przeszkadza, że niby nas olewają. Ja tego nie widzę, nie muszę płacić co miesiąc i to mi wystarcza dla b.dobrego MMO :P Jakim jest oczywiście GW

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.10.2008 o 19:03, Adeq napisał:

i to mi wystarcza dla b.dobrego MMO :P Jakim jest oczywiście GW


Tyle, że gw mimo, że to świetna gra przy której spędziłem już blisko 39 miesięcy, to uczciwie rzecz biorąc jako formatkę do oceniania klasyczne gry z gatunku MMORPG to gw wypada fatalnie.

1. Nie sposób grać solo bo mechanika nie przewiduje potionów i wyciągania potworków pojedynczo. Trzeba z kimś być w drużynie, nawet jeśli to henchman/hero, bo bez tego nawet nie sposób wymasować poziomu postaci. Przynajmniej w rozsądnym, nie mówiąc już o porównywalnym do grania z drużyną, czasie.
2. Same instancje.
3. Wiąże się to z pt. 2 - brak otwartego pvp.
4. Wyposażenie o maksymalnych statystykach można dostać (nie kupując od innych graczy) w połowie gry w propie. W gwf i gwn jeszcze szybciej.
5. Nie chce mi się liczyć dokładnie, ale z broni o maksymalnych statystykach można korzystać w pełni sprawnie już na 6-7 poziomie.
6. Max lvl w 10h? o.O W gwf i gwn bez żadnego problemu.
7. Gdzie mounty, crafting i inne robótki ręczne?
8. I wieloosobowych lokacji rajdowych też próżno szukać.

I tak wyliczać można by jeszcze długo. Ale co z tego, skoro to bardo dobra gra, tyle że to nie MMO. Bo jeśli by zaliczać ją do MMO, to NWN też byłby MMORPG''iem, CS byłby MMOFPS''em, a Starcraft MMORTS''em.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zamierzam kupić sobie GW ale nie wiem którą część mam wybrać jest Factions i Nightfall,które lepsze??i mam pytanie
czy jak kupię razem z płytą i zainstaluje to czy będę musiał ściągać pliki przy ładowaniu innych lokacji czy tak jak w trialu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.10.2008 o 20:53, Vanmati napisał:

Zamierzam kupić sobie GW ale nie wiem którą część mam wybrać jest Factions i Nightfall,które
lepsze??

odsyłam do przypiętego posta. Qamar odwalił kawał dobrej roboty, doceń to.

Dnia 07.10.2008 o 20:53, Vanmati napisał:

czy jak kupię razem z płytą i zainstaluje to czy będę musiał ściągać pliki przy ładowaniu
innych lokacji czy tak jak w trialu??

komenda -image załatwia wszystkie twoje problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować