Guild Wars - Temat ogólny

[UthersonL 0]

Ja w Old Ascalonie, niedaleko miejsca, gdzie spotykasz czasem mnicha dającego różne questy (ze 2-3), niedaleko dużej grupki Grawli, znalazłem Gwen''s Broken Flute. :]

[SiDi 0]

No nie ważne. Ale od razu widać różnicę jak się gra wraz z Amerykanami przeciwko Europejczykom. Prawie dobiegłem wraz z nimi do Rank 2 :O) Europejczycy albo nie umieją grać zespołowo, albo Tomby nie są dla nich...

[Valed 0]

Dnia 15.11.2005 o 09:43, DEViANCE napisał:

No nie ważne. Ale od razu widać różnicę jak się gra wraz z Amerykanami przeciwko Europejczykom. Prawie dobiegłem wraz z
nimi do Rank 2 :O) Europejczycy albo nie umieją grać zespołowo, albo Tomby nie są dla nich...

Po prostu trafił ci się dobry team.
Na Eu także takie się trafiają.

Grałem na americ''e ale wróciłem spowrotem na eu. Dlaczego?

1) Wszyscy tam mówili tylko po angielsku :P ciężko było mi zrozumiec ich język :D (Niemca czy francuza mówiącego po angielsku - rozumiem bez problemów. Ale amerykana...) i to nie jest żart T.T

2) Źle się czułem - gdy na tombach pisało "american team" a potem europa nas rozkładała :/. Powtarzam ! To wszystko wina teamu. Nie raz trafiali mi się mądrzy inaczej na Am.

3) Częsciej można spotakc Polaka :D. Co jest dla mnie naprawdę dużym plusem.

[SiDi 0]

Ja znam na tyle dobrze angielski, że się z nimi mogę bez większych problemów porozumieć. Na Europie miałem samych idiotów, którzy rozchodzili się na wszystkie strony. Jeden atakował monka, drugi woja, a jeszcze inni necro i jak z taką drużyną chcesz wygrać? Raz czy dwa razy miałem dobry team, ale jak natrafiliśmy na Koreańczyków to z 2 nas już opuściło, a Amerykanie to nawet nie myślą o oddaniu walki.
1) Korea > Ameryka > Europa - tak wygląda skala siły.
2) Ameryka gra zespołowo całkowicie. Raz specjalnie lider chciał przegrać by wywalić monka, który pojawia się dopiero w połowie walki.
Więc dla mnie Am jest znacznie potężniejsza od Europy, a już nie jeden raz zdarzyło mi się spotkać Polaków na Amerykańskich serverach

[Draghmar 0]

Bo trzeba dobrą drużynę zebrać. Tzn. nie stać i brać z łapanki, kogo popadnie, a konkretne klasy i zawsze przepytywać ochotników pod kątem ich gry itp. Podać im ich zadania itd. Jak się nie wywiążą, to w następnej walce się ich żegna. Tylko w ten sposób można coś teraz w Tombach osiągnąć w momencie, w którym królują albo drużyny gildiowe albo IWAY.

[Valed 0]

Została ogłoszona pierwsza nowa klasa która znajdzie się w dodatku

http://guildwarsguru.com/

nic tylko się cieszyc ;).

[Galileo 0]

Heheh zabójczyni. Lovely ! Trafili w mój klimat :D

[MatejM 0]

Mam juz GW!!!!!!!! JEJ!!!!! Kurcze jaka zaczepista gierka!!!

[P3NCZUL 0]

Poczekaj tylko niech się gra rozpocznie na dobre. :>

[SiDi 0]

Właśnie Amerykanie gdy wchodzi jakiś gostek do drużyny pytają się o niego: co używa i czy wie to i tam to, jeśli nie to żegnamy go. A Europejczycy biorą kilku monków nie pytając czy wszyscy to prot czy heal albo smith. Bynajmniej ja widzę zalety grania na amerykańskich serverach. Ostatnio nawet rozwaliliśmy Koreańczyków :D

[UthersonL 0]

Zabójczyni? Och! Coś mi tu Diablo zalatuje... :] Naprawdę, czy twórców nie stać na nieco więcej, hmmm, inwencji?

[Valed 0]

Dnia 15.11.2005 o 19:51, Hopeless napisał:

Zabójczyni? Och! Coś mi tu Diablo zalatuje... :] Naprawdę, czy twórców nie stać na nieco więcej, hmmm, inwencji?

Lol masz racje. Blizzard ma monopol na złodziei i zabójców :D.

[Jozeph 0]

Eee tam... mnie się zabójca podoba. Wniesie do gry dużo urozmaiceń. Już się nie mogę doczekać dodatku :D

[Galileo 0]

Hola hola ! Jak powiedział przedmówca Blizzard nie ma monopolu na zabójców. Poza tym założę się, że w związku z dojściem nowej postaci pojawi się wiele nowych innowacji w samej rozgrywce :D aż nie mogę się doczekać kiedy wypróbuję nową klasę :D

[Bambusek 8]

A ja poczekam z zachwytami, aż podadzątro oficjalnie. Fanowskie strony potrafiamieć sporo informacji, ale też zdarza im się fantazjować. Zabójca jako klasa jednak na pewno byłaby bardzo ciekawa.

Valed - może z takimi osadami poczekaj, aż zobaczymy listę skilli tej postaci. To, że się tak samo nazywa profesja nie znaczy, że będzie podobna do Zabójczyni z D2. Zwłaszcza że zabójca to jedna z klasycznych profesji fantasy (jest w D&D, pewnie też w Warhammerze)

[Valed 0]

Dnia 15.11.2005 o 20:39, Bambusek napisał:

Valed - może z takimi osadami poczekaj, aż
zobaczymy listę skilli tej postaci. To, że się tak samo nazywa profesja nie znaczy, że będzie podobna do Zabójczyni z D2.
Zwłaszcza że zabójca to jedna z klasycznych profesji fantasy (jest w D&D, pewnie też w Warhammerze)

Chyba nie wyczułeś sarkazmu ;p

[Bambusek 8]

Nie - pomysliły mi sie posty ;) Oczywiscie marudą jest Hopeless :)

[Draghmar 0]

Informacja jest jak najbardziej potwierdzona. :)
http://www.guildwarsguru.com/forum/showpost.php?p=678688&postcount=191

[Bambusek 8]

Fajnie - moze w końcu jakaś klasa oprócz Rangera przyciągnie mnie na dłużej :)

[Draghmar 0]

Opócz tej klasy będą też inne. :D
Pojawił się Concept Art (skojarzenia z IDW2 i z Bohdi): http://www.guildwars.skip.pl/mapa/assassin.jpg
A tutaj tekst z tego Arta: http://www.guildwars.pl/index.php?menu=5&page=16&art=5#assassin