Zobacz Dragon Age II w akcji!

[poland1990 0]

nie podoba mi sie kijowe sterowanie nie widzialem pauzy taktycznej ni nic ....

[POZNANIAK 0]

Co za crap...a chcialem kupic ta gre oczarowany jedynka :(

[Smooqu 0]

Teraz będe bardziej patrzył na materiały z gry bo ten mi się baaaaaaardzo nie podobał :P Ale skoro to tylko alternatywna wersja to ok ;)

[Darkstar181 0]

Dnia 28.09.2010 o 22:58, ShinAd napisał:

Ciekawi mnie to, że wszyscy widzą ''''odrealnienie'''' walki, posokę i fruwające flaki,
a jakoś nikt nie pamięta, że to ma mało wspólnego z faktyczną grą, ma bowiem zobrazować
skłonność do koloryzowania narratora, po czym dostajemy wiarygodny przebieg zdarzeń.

Znaczy co ? Połowę gry gram jako megawypasiony wojonik zarzynając masę wrogów, by pół godziny później narrator powiedział "oj, przepraszam, to było inaczej" i będę zmuszony jeszcze raz przejść ten sam etap, z drużyną, i nieco bardziej taktycznym podejściem ?
Skrajny idiotyzm. Albo się robi grę RPG, albo slashera, a nie wszystko wymieszane.

Dnia 28.09.2010 o 22:58, ShinAd napisał:

Zatem - nowa forma opowiadania historii nie musi się wszystkim podobać, ale ocenianie
gameplay''a zapominając o tym fakcie jest bez sensu.

Śmiałe stwierdzenie biorąc pod uwagę że na filmiku jest właśnie sam gameplay, a rzekomej narracji nie ma w nim wcale.

[TheAbsurd 0]

O mnie się podoba i wygląda obiecująco. Jeśli tylko będą świetne dialogi, ciekawe postacie, to gra będzie przepiękna. I o ile nie gram w slashery, to ten system + formuła Dragon Age może wyjść całkiem zacnie. System oparty bardziej na umiejętnościach gracza i refleksie niż dziesiątkach statystyk? Bomba! Za to pokochałem Mass Effect. Za to być może pokocham DAII.

[Galder_Grasfiord 0]

DragonMayCry :P no cóż, tak naprawdę przekonamy się jak już ukaże się wersja grywalna na rynku. Denerwuje mnie jednak upraszczanie interface i schematów walk i rpg. Na siłę chcą zrobić z tego Mass Effecta fantasy.

[Anvi 0]

Ten sam kawałek co na gamescom. I mi akurat grało się w to bardzo przyjemnie, warto było posterczeć w kolejce :)

[TheAbsurd 0]

Dnia 28.09.2010 o 23:44, Anvi napisał:

Ten sam kawałek co na gamescom. I mi akurat grało się w to bardzo przyjemnie, warto było
posterczeć w kolejce :)

No i proszę, relacja naocznego świadka! Tego nam brakowało. Są jeszcze inni którzy rzeczywiście grali i mogą coś powiedzieć konkretnego, zamiast śmiesznymi zarzutami sypać? :D

[Hidden666 0]

Jestem za Darkstarem. Nic tylko japoński, groteskowy i wyolbrzymiony slasher. To "coś" to jakiś żart, nie kontynuacja dobrze nam znanego DA. Szczerze mówiąc, wolałbym aby to wszystko się skończylo na ostatnim DLC dla DA: Origins.

[TheAbsurd 0]

Jak znam życie i te wszystkie bzdurne proroctwa wygłaszane przez forumowych "znafcuf" to mogę już dzisiaj spokojnie złożyć pre-ordera na DA II. :D

[michal_w 0]

Teraz z wiem co mieli na myśli w CD-Action jak pisali o upadku ostatniego bastionu oldskulowego RPG, wszak widzieli to na żywo.

Chociaż wg mnie ten bastion upadł już lata temu. Jak rzucą na EA Classic za 20 pln to się zastanowię. :->

[Ulatus 0]

Nie możliwe. To napewno nie jest DA2!!! Gdzieś sie doczytałem że to jest Destyny Wariors 7 (cokolwiek to jest).

[Reddi 0]

Dnia 28.09.2010 o 23:47, TheAbsurd napisał:

> Ten sam kawałek co na gamescom. I mi akurat grało się w to bardzo przyjemnie, warto
było
> posterczeć w kolejce :)
No i proszę, relacja naocznego świadka! Tego nam brakowało. Są jeszcze inni którzy rzeczywiście
grali i mogą coś powiedzieć konkretnego, zamiast śmiesznymi zarzutami sypać? :D

Napisało to już wielu, napiszę i ja.

Materiały promocyjne DO TEGO SŁUŻĄ, aby na ich podstawie wyrobić sobie zdanie o grze przed zakupem. Włączając w to zarzuty wobec tytułu.

Zatem nie, nie to jest śmieszne. Z kolei twoje posty... :P

[Graffis 1]

Fajnie to wygląda, przynajmniej narzekający na zmiany w Devil May Cry dostaną od BioWare skromne i niespodziewane zadośćuczynienie.
Zupełnie zaś poważnie to po prostu szykuje się kolejna słaba gra nastawiona na rozwałkę i propagująca dalsze ogłupianie gatunku cRPG. To czy jest to jedna z dwóch wersji fabuły, czy ta jedyna wiodąca ma też niewielkie znaczenie - ten content będzie w grze umieszczony, z pewnością kosztem czegoś ambitniejszego. Nie uwierzę w to, że lenie z BioWare zamierzają dodać takie motywy oprócz rozwiniętej fabuły i tradycyjnego cRPG - jedyna możliwość to ''zamiast'', przy czym ta firma specjalizuje się w kolejnych etapach wyniszczania gatunku :/

[TheAbsurd 0]

Dnia 29.09.2010 o 00:42, Reddi napisał:

Napisało to już wielu, napiszę i ja.

Materiały promocyjne DO TEGO SŁUŻĄ, aby na ich podstawie wyrobić sobie zdanie o grze
przed zakupem. Włączając w to zarzuty wobec tytułu.

Zatem nie, nie to jest śmieszne. Z kolei twoje posty... :P

Faktycznie, wszystkie gry okazują się być takie jak widać na starych gameplayach i jak zapowiadają je twórcy. To ja już nie wiem od czego są recenzje i dema. W sumie mogę już ocenę grze wystawić, albo i poradnik napisać, co mi tam...
Nie wiem, może jestem inny, ale ja tam widzę masę miejsca na tzw. element RPG. Ta gra wciąż może być oparta na dziesiątkach tabelek i statystyk. Zresztą, pierwszy z brzegu przykład - jakbym znał Mass Effect''a tylko z filmików podczas walki, to bym myślał, że jest zwykłym, typowym shooterem. A jak się gra i doświadcza wszystkiego co oferuje - dialogów, interakcji z postaciami i uniwersum, konsekwencji wyborów, to już sytuacja wygląda zgoła inaczej.
Znając poprzednie dokonania BioWare zakładam że gra będzie lepsza niż pierwsza część.

[Reddi 0]

Dnia 29.09.2010 o 01:11, TheAbsurd napisał:

> Napisało to już wielu, napiszę i ja.
>
> Materiały promocyjne DO TEGO SŁUŻĄ, aby na ich podstawie wyrobić sobie zdanie o
grze
> przed zakupem. Włączając w to zarzuty wobec tytułu.
>
> Zatem nie, nie to jest śmieszne. Z kolei twoje posty... :P
Faktycznie, wszystkie gry okazują się być takie jak widać na starych gameplayach i jak
zapowiadają je twórcy.

Wyróżniłem dla ciebie fragment, na który nie zwróciłeś należytej uwagi.

Dnia 29.09.2010 o 01:11, TheAbsurd napisał:

Nie wiem, może jestem inny, ale ja tam widzę masę miejsca na tzw. element RPG. Ta gra
wciąż może być oparta na dziesiątkach tabelek i statystyk. Zresztą, pierwszy z brzegu
przykład - jakbym znał Mass Effect''a tylko z filmików podczas walki, to bym myślał,
że jest zwykłym, typowym shooterem. A jak się gra i doświadcza wszystkiego co oferuje
- dialogów, interakcji z postaciami i uniwersum, konsekwencji wyborów, to już sytuacja
wygląda zgoła inaczej.

Jest w ME jakaś inna interakcja z postaciami prócz prowadzenia dialogów? Nie? To po co rozdzieliłeś, żeby wyglądało na więcej? :P

Konsekwencje wyborów w większości miały postać maila. Co było nawet bardziej żenujące, niż gdyby nie było ich wcale. Miałem niezłego rotfla czytając teksty w stylu "dostałem twój adres od Arii T''Loak"...

Dnia 29.09.2010 o 01:11, TheAbsurd napisał:

Znając poprzednie dokonania BioWare zakładam że gra będzie lepsza niż pierwsza część.

Tzn. jakie dokonania? Bo w sumie jedynym sequelem jaki ostatnio popełnili był Hype Effect 2, i nie można go jednoznacznie nazwać lepszym od jedynki.

[TheAbsurd 0]

Dnia 29.09.2010 o 01:19, Reddi napisał:

Wyróżniłem dla ciebie fragment, na który nie zwróciłeś należytej uwagi.

Bardzo promocyjny i dużo mówiący ten gameplay był. Po prostu taka "zdecydowana i ostateczna" ocena na tym etapie, jakieś pół roku przed premierą to głupota. Wszyscy zachowują się tak jakby musieli już teraz decydować czy kupić DAII. Poza tym, ja tam nie widzę "z całą pewnością" slashera.

Dnia 29.09.2010 o 01:19, Reddi napisał:

Jest w ME jakaś inna interakcja z postaciami prócz prowadzenia dialogów? Nie? To po co
rozdzieliłeś, żeby wyglądało na więcej? :P

Co rozdzieliłem? Mam taki styl pisania, wydawało mi się że łatwiej będzie zrozumieć o co chodzi.

Dnia 29.09.2010 o 01:19, Reddi napisał:

Konsekwencje wyborów w większości miały postać maila. Co było nawet bardziej żenujące,
niż gdyby nie było ich wcale. Miałem niezłego rotfla czytając teksty w stylu "dostałem
twój adres od Arii T''Loak"...
Tzn. jakie dokonania? Bo w sumie jedynym sequelem jaki ostatnio popełnili był Hype Effect
2, i nie można go jednoznacznie nazwać lepszym od jedynki.

Tak, jednogłośne ogłoszenie go o niebo lepszym przez całą branżę i społeczność fanów to mit. Albo z innego Internetu koszystam. :] To nie jest przedmiot dyskusji czy wątpliwości, to fakt taki sam jak to, że po nocy przychodzi dzień. Skąd żeś taką bzdurę wyciągnął?

[TobiAlex 0]

Darkstar181 a to źle? Europejskie i amerykańskie rpg pozostają 100 lat za japońskimi. Ostatnio zakupiłem sobie Lost Oddysey, MagnaCarta 2 i Infinite Undiscovery. Zajebiste gierki!

[Reddi 0]

Dnia 29.09.2010 o 01:49, TheAbsurd napisał:

> Wyróżniłem dla ciebie fragment, na który nie zwróciłeś należytej uwagi.
Bardzo promocyjny i dużo mówiący ten gameplay był. Po prostu taka "zdecydowana i ostateczna"
ocena na tym etapie, jakieś pół roku przed premierą to głupota. Wszyscy zachowują się
tak jakby musieli już teraz decydować czy kupić DAII. Poza tym, ja tam nie widzę "z całą
pewnością" slashera.

Nie. To ty odczytujesz zachowanie ludzi w ten sposób. Dla mnie jest oczywiste, że ich opinia odnosi się do tego na jakim etapie jest/co pokazał gameplay :)

Dnia 29.09.2010 o 01:49, TheAbsurd napisał:

> Konsekwencje wyborów w większości miały postać maila. Co było nawet bardziej żenujące,

> niż gdyby nie było ich wcale. Miałem niezłego rotfla czytając teksty w stylu "dostałem

> twój adres od Arii T''Loak"...
> Tzn. jakie dokonania? Bo w sumie jedynym sequelem jaki ostatnio popełnili był Hype
Effect
> 2, i nie można go jednoznacznie nazwać lepszym od jedynki.
Tak, jednogłośne ogłoszenie go o niebo lepszym przez całą branżę i społeczność fanów
to mit. Albo z innego Internetu koszystam. :] To nie jest przedmiot dyskusji czy wątpliwości,
to fakt taki sam jak to, że po nocy przychodzi dzień. Skąd żeś taką bzdurę wyciągnął?

Opinia "branży" ma dla mnie niewielką wartość od czasu, gdy niegrywalny Empire: Total War został przez nią uznany nieomal za best thing since sliced bread. A wśród społeczności zdania są właśnie podzielone - nie wiem, z jakiego Internetu korzystasz, wystarczy poczytać to forum :P

[metronom 0]

Dnia 28.09.2010 o 22:41, Vojtas napisał:

Choreografia walki w porównaniu do Wiedźmina to jakiś żart - krew tryskająca niczym gejzer, faktycznie sprawia wrażenie nawet nie hack''n''slasha, a slashera.

Bo to dojrzała i mroczna gra dla dorosłych...haha...