Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Top 10 najstraszniejszych gier

136 postów w tym temacie

Grałem w Dead Space i powiem że to dość oryginalna gra jednak ta gra nie powinna być uznawana za straszną. Straszna bo występują potwory? Trzeba odróżnić gry takie które są na prawdę straszne i budują niesamowity klimat od tych w których występują tylko potwory. Widziałem na stronce gdzie ludzie kręcą gameplaye na żywo pewną grę typu horror. Gość chodził kobietą która poruszała się w jakimś opuszczonym (niby) domu. Na stówę jakaś azjatycka lokalizacja i owa bohaterka strzelała zdjęcia duchom które do niej szły. No to było coś. Choć mam tak zryty mózg przez gry i nie straszą mnie praktycznie gry już jak normalnego człowieka to ta gra mnie przerażała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Uznawanie za "najstraszniejsze gry" tworów bazujących jedynie na wyskakujących zza rogu koszmarkach (vide F.E.A.R. i tak dalej) to czyste nieporozumienie. Prawdziwy horror powinien opierać się na gęstej atmosferze oraz ciągłym poczuciu zagrożenia, a nie na tanich i schematycznych sztuczkach rodem z podrzędnych filmów.

@ MazuroV

Przy Amnesii taki Silent Hill to żart.

Żartem jest raczej porównywanie obu produkcji. Amnesia była przewidywalna do bólu, ot Penumbra osadzona w przeszłości. Identyczne chwyty i mozolne posuwanie się naprzód tylko po to, by doczekać śmiesznego zresztą zakończenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie najbardziej klimatycznie straszny jest początek Call of Cthulu: Dark Corners of the Earth. Szczególnie scena ucieczki z hotelu - majstersztyk. Dopiero jak dostajemy do swych dłoni giwerę to gra "normalnieje".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze za młodego szczyla, z kolegami pogrywało się zimowymi wieczorami w Nosferatu : cośtamdalej. W każdym razie, ciężko było potem wrócić do domu, gdy młody mózg wysyłał dziwne bodźce:) Nie pamiętam bym bał się bardziej niż wtedy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@ Ardreth

Przesadasz :) ... Trudno się nie zgodzić, że zarówno Penumbra (może nie licząc Requiem) jak i Amnesia to jedne z najbardziej udanych tytułów gatunku survival-horror. W Amnesii przynajmniej nie musiałem machać myszką przez całe biurko, aby zrobić dobry zamach kilofem ;). Z pewnością i jedna i druga produkcja ma swoich zwolenników, a pamiętajmy, że o gustach się nie rozmawia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Najlepsze jest to, że newsman nie wypowie się tutaj w odniesieniu do waszych "przeciwwskazań" co do listy. :)

P.S.: Free Kevin! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie zestawienie ok - ale zgodzę się z kilkoma wcześniej wypowiadającymi się. Na początku autorzy zapowiedzieli iż bez względu na czas, platformę itp. OK - więc rzeczywiście: Elvira i Alone in the Dark - w swoich ''czasach'' wymiatały. RE4 - zdecydowanie nie, RE1 - zdecydowanie tak. Dead Space - co najmniej o lokatę wyżej. DinoCrisis - no LOL :), SH2 - bezkonkurencyjna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.10.2010 o 09:17, Larret napisał:

Przesadasz :) ... Trudno się nie zgodzić, że zarówno Penumbra (może nie licząc Requiem)
jak i Amnesia to jedne z najbardziej udanych tytułów gatunku survival-horror.


Penumbrę wspominam miło, była ona dosyć niekonwencjonalna w porównaniu do pozostałych gier tego typu. Amnesia też może się podobać, wcale nie twierdzę, że jest aż tak beznadziejna. Po prostu była to dla mnie powtórka z rozgrywki i raczej nie posiadała już niczego zaskakującego - takie małe rozczarowanie.

Dnia 01.10.2010 o 09:17, Larret napisał:

W Amnesii przynajmniej nie musiałem machać myszką przez całe biurko, aby zrobić dobry zamach kilofem
;). Z pewnością i jedna i druga produkcja ma swoich zwolenników, a pamiętajmy, że o gustach
się nie rozmawia...


Co prawda, to prawda. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zabrakło mi tutaj jednego tytułu a mówię tutaj o Call of Cthulhu gra na prawdę buduje napięcie, dodatkowo nasz bohater ma lęk wysokości dlatego co dodatkowo sprawia że gra jest realistyczna. Bym tą grę ulokował zamiast AvP albo DC2. Co do The suffering uważam że gra powinna zająć trochę lepsze miejsce bo nieźle budowała napięcie, jeszcze pamiętam jak dochodzimy do opuszczonego domu, na wzgórze. A co do reszty nie mam większych uwaga, dobra robota Panowie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak z ręką na sercu to trzeba przyznać, że horrorów na PC to jest jak na lekarstwo.
Grałem w Suffering, Penumbre, FEAR, Condemned i AVP. Największych wrażeń dostarczył mi Condemned.
Pod warunkiem, że zapewnicie sobie dobry klimat do gry, Condemned potrafi nieomal wywołać zawał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.10.2010 o 05:08, Colder napisał:

Widziałem na stronce gdzie ludzie kręcą gameplaye na żywo pewną grę typu horror. Gość
chodził kobietą która poruszała się w jakimś opuszczonym (niby) domu. Na stówę jakaś
azjatycka lokalizacja i owa bohaterka strzelała zdjęcia duchom które do niej szły. No
to było coś. Choć mam tak zryty mózg przez gry i nie straszą mnie praktycznie gry już
jak normalnego człowieka to ta gra mnie przerażała.


Fatal Frame. Podobno i jedynka idwójka kopią tyłek, ale trzecia część jest już słabsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie brakuje tu gry która powinna być na pierwszym miejscu-Call of Cthulhu - Dark Corners of the Earth.

Gra z niesamowitym klimatem , rewelacyjnymi pomysłami i wykorzystaniem klimatu oraz motywów z najlepszych

opowiadań Lovecrafta .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co do Dead Space muszę się zgodzić z Mejstem, jakoś nie bardzo poczułem w niej dobry horror. Za to takl jak poprzednik - bezwarunkowo Call of Cthulhu - DCotE do momentu znalezienia pistoletu objawia się fantastyczną, przytłaczającą atmosferą. Równiez S.T.A.L.K.E.R.: SoC i CoP moga postawić włosy na głowie, szczególnie ciężki klimat podziemi dał mi się we znaki, przywodząc na myśl pierwszego AvP.
Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.10.2010 o 09:31, Cygi napisał:

Najlepsze jest to, że newsman nie wypowie się tutaj w odniesieniu do waszych "przeciwwskazań"
co do listy. :)


Nie jeden, a dwóch. Ośmieszyli się, a teraz chowają głowy w piasek. Przykre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Haha to było pewne, że zaraz wejdą idioci którzy uważają całą listę za "przykrą", "głupią" czy "bezsensowną" bo przecież oni by ułożyli inaczej(= oczywiście lepiej). Ech szkoda słów.
Ja sam również ułożył bym kilka gier inaczej ale na Boga to ich top lista i nie ma co narzekać.
joepereiro
Problemem Call of Cthulu było to, że klimat był świetny i gra trzymała w napięciu do czasu aż nie dostaliśmy broni palnej... zaraz po tym wydarzeniu gra stawała się niemalże banalnym shooterem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Call of Cthulhu, dla mnie coś niesamowitego, ten klimat, np: na początku nie maż broni, więc gra robi się ciekawa (bo nie strzelasz, nie masz z czego) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować