Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Gry komputerowe - nowy kierunek na śląskich uczelniach

42 postów w tym temacie

O patrzajta...przyszłosć raczej na pewno wiążę z informatyką( technikum, druga już klasa), może akurat? Fabuła, koncept gier, to cos dla Woo-Casha. Który nie ma konkretnych planów na przyszłość ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieje że będą przed rekrutacją jakieś dodatkowe egzaminy a wręcz jestem tego pewien. gdy zobaczyłem tegoroczna maturę z matematyki miałem polewkę przez cały dzień, bez obrazy dla zdających ale była dla kretynów więc nie wyobrażam sobie by brali pod uwagę tylko wyniki maturalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.10.2010 o 00:43, eade666 napisał:

Mam nadzieje że będą przed rekrutacją jakieś dodatkowe egzaminy a wręcz jestem tego pewien.
gdy zobaczyłem tegoroczna maturę z matematyki miałem polewkę przez cały dzień, bez obrazy
dla zdających ale była dla kretynów więc nie wyobrażam sobie by brali pod uwagę tylko
wyniki maturalne.


Sugerujesz, że większość osób, którym matma nie idzie a np. z Polskiego czy innych przedmiotów zdają jak najbardziej przyzwoicie, to idioci/kretyni?

Dziękuję za poszanowanie dla ludzi. Weź na przyszłość poprawkę na twój tok rozumowania, że nie każdy jest w stanie pojąć nawet podstawy matematyki (nie musi to też wcale zależeć od niego), i nie oznacza to że jest kretynem. Baa! Taki ktoś może cię nawet pobić w wielu innych przedmiotach, kiedy ty pobijesz go tylko w matematyce.

A co do samego kierunku to osobiście modlę się o to, żeby na tym kierunku były rzeczy faktycznie potrzebne przy tworzeniu gier a nie stos zbędnych pierdół, które w praktyce i realiach żadnego zastosowania nie mają, a tylko utrudniają człowiekowi życie...

I nie jestem przychylny co do jakiś tam egzaminów wstępnych, również tego nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Heh, i pomyśleć, że wszystkie wielkie hity powstały bez żadnych szkół (mówię ogólnie o świecie). A co niektórzy to są... lekarzami (Ray Muzyka).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Już widzę te nazwy przedmiotów w indeksie, specjalizacje, tematy prac dyplomowych, wysyłanie studentów na praktyki, ech... żyć, nie umierać ;) Może wreszcie za kilka lat stanie się to, co stać się powinno już dawno - zamiast kilku liczących się firm w Polsce, będziemy mieli zalew nowych, przepełnionych entuzjazmem, niezależnych zespołów, które z czasem zaczną umacniać swoją pozycję... aż miło sobie pomarzyć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.10.2010 o 00:53, EmiyaShirou napisał:

Sugerujesz, że większość osób, którym matma nie idzie a np. z Polskiego czy innych przedmiotów
zdają jak najbardziej przyzwoicie, to idioci/kretyni?

Dziękuję za poszanowanie dla ludzi. Weź na przyszłość poprawkę na twój tok rozumowania,
że nie każdy jest w stanie pojąć nawet podstawy matematyki (nie musi to też wcale zależeć
od niego), i nie oznacza to że jest kretynem. Baa! Taki ktoś może cię nawet pobić w wielu
innych przedmiotach, kiedy ty pobijesz go tylko w matematyce.

A co do samego kierunku to osobiście modlę się o to, żeby na tym kierunku były rzeczy
faktycznie potrzebne przy tworzeniu gier a nie stos zbędnych pierdół, które w praktyce
i realiach żadnego zastosowania nie mają, a tylko utrudniają człowiekowi życie...

I nie jestem przychylny co do jakiś tam egzaminów wstępnych, również tego nie chce.


Niezależnie od tego ile zdań napiszesz to i tak nic nie zmieni, matura z matematyki z roku na rok jest coraz łatwiejsza a "nie jarzenie matmy" stało się wręcz modne. Umysł humanistyczny umysłem humanistycznym ale nie istnieje coś takiego jak niemożność pojęcia podstaw matematyki, taki stan wynika w 100% ze zwykłego lenistwa. Żeby nie było, mówi to człowiek, który nie studiuje żadnego ścisłego kierunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


W przyszłym roku planuję wybrać się na studia (robię rok przerwy), więc ta wiadomość otwiera mi nowe możliwości. Muszę tylko dowiedzieć się, czego oni dokładnie potrzebują aby się tam dostać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To są stacjonarne I stopnia czy podyplomowe? W Krakowie od roku (może dwóch) jest EAG (Europejska Akademia Gier) gdzie na podobnych zasadach współpracuje AGH i UJ (jak jeszcze jakaś uczelnia to poprawcie mnie) i jest duży wybór jeśli chodzi o gry. BTW nauczyciele czepiają się (jeśli w ogóle) raczej tego, że ktoś gra, a nie tworzy gry, bo to w sumie dwie różne rzeczy (powiązane ze sobą, ale różne).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.10.2010 o 09:31, kubapl40 napisał:

Polacy to jeden z najzdolniejszych narodów ! I dobrze że są ludzie którzy potrafią to wykorzystać.

Takich kierunków jest mnóstwo na większości uczelni w Europie i USA. W tej dziedzinie Polacy dopiero raczkują.
A co do tego, że jesteśmy rzekomo najzdolniejsi - nic dziwnego skoro mamy najszybsze i najbardziej zwrotne samoloty, najpotężniejsze czołgi, nasze lotniskowce i krążowniki przypadkiem straszą sąsiadów i mamy tylko niewielkie problemy z tankowaniem na księżycu. No i trzeba też pamiętać o polskiej gospodarce, najsilniejszej na świecie, a także nauce, która ostatnio pozwala konstruować tanie w użyciu wahadłowce...

A jak jest w rzeczywistości? Najzdolniejszy naród powiadasz...? :D
Z tak fatalnymi wynikami matury z matematyki, którą są w stanie zdać niemieckie czy brytyjskie dzieci ze szkół podstawowych...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No już to widzę jak rynek będzie przesycony ludźmi od projektowania gier, powiedzmy sobie szczerze mało jest na razie takich firm (co za tym idzie miejsce pracy) w Polsce które robią gry komputerowe na nieco wyższym poziomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.10.2010 o 10:12, Olamagato napisał:

Z tak fatalnymi wynikami matury z matematyki, którą są w stanie zdać niemieckie czy brytyjskie
dzieci ze szkół podstawowych...?

Zupełnie nie rozumiem tego czepialstwa, zdawalność jest dobra, a jak któregoś razu była zła, to starczyło troszkę "nagiąć" zasady i już się poprawiła. Ile wtedy zaliczało, 30%?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jaki jest sens tworzyć nowe kierunki jak wykładowcy zatrzymali się w latach 70-80. Polacy jako programiści są bardzo dobrzy ale brakuje "nam" zaplecza i szlifu nowych technologii co najlepiej widać po tworzonych do tej pory przez polaków gier (nie licząc tych ostatnio wydanych i nie wydanych bo tam widać "kapitał" zagraniczny).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Fajne studia, dla kogoś kto po pierwsze się tym interesuje, a po drugie jest
ogarnięty z takich przedmiotów jak matematyka czy fizyka, bo bez tego ani
rusz, szczególnie jeśli chodzi o politechnikę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.10.2010 o 00:53, EmiyaShirou napisał:

> Mam nadzieje że będą przed rekrutacją jakieś dodatkowe egzaminy a wręcz jestem tego
pewien.
> gdy zobaczyłem tegoroczna maturę z matematyki miałem polewkę przez cały dzień, bez
obrazy
> dla zdających ale była dla kretynów więc nie wyobrażam sobie by brali pod uwagę
tylko
> wyniki maturalne.

Sugerujesz, że większość osób, którym matma nie idzie a np. z Polskiego czy innych przedmiotów
zdają jak najbardziej przyzwoicie, to idioci/kretyni?

Dziękuję za poszanowanie dla ludzi. Weź na przyszłość poprawkę na twój tok rozumowania,
że nie każdy jest w stanie pojąć nawet podstawy matematyki (nie musi to też wcale zależeć
od niego), i nie oznacza to że jest kretynem. Baa! Taki ktoś może cię nawet pobić w wielu
innych przedmiotach, kiedy ty pobijesz go tylko w matematyce.

A co do samego kierunku to osobiście modlę się o to, żeby na tym kierunku były rzeczy
faktycznie potrzebne przy tworzeniu gier a nie stos zbędnych pierdół, które w praktyce
i realiach żadnego zastosowania nie mają, a tylko utrudniają człowiekowi życie...

I nie jestem przychylny co do jakiś tam egzaminów wstępnych, również tego nie chce.


Wyraziłem swoje zdanie jako typowy humanista który sam nie był orłem z matematyki i leciałem na 3, czasami 4. Nie byłem prymusem z matematyki, miałem sporo problemów ale po zobaczeniu tegorocznej matury z matematyki złapałem się za głowę, w pewnym sensie "dowartościowałem", że nie jest ze mną tak źle ale to błędne rozumowanie, to z poziomem nauczania jest źle. Zdanie tej matury z dobrym wynikiem nie jest czymś czym można się szczycić, tam są same podstawy i nie możność ich opanowania jak ktoś już wspomniał to tylko lenistwo. Oczywiście jeden może łatwiej taką wiedzę przyswajać od drugiego, każdy jest dobry w czym innym ale w przypadku obecnej matury z matematyki i jej poziomem "zaawansowania" takie tłumaczenie jest śmieszne. Dlatego jestem za dodatkowymi egzaminami które będą eliminować tych co się nie nadają, dla ich dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

w odniesieniu do poprzednich postów: egzaminy nie są potrzebne - pierwszy rok zrobi przesiew, a kierunek dzięki temu będzie rentowny :D

swoją drogą dziwi mnie że tak wiele osób myśli że będzie im się podobało robienie gier bo lubią w nie grać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ba! Robienie gier jest upierdliwe. Ale zobaczyć jak Twoja wizja bądź praca przekształca się w coś przy czym ludzie się bawią jest bezcenne. No, ale! Coś w życiu trzeba robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc, to jest żałosne. Gry nie powstają od dziś i jakoś nikt nie miał z tym problemów bo brak wyższego, uczelnie wymyślają coraz większe bzdury zamiast skupić się na sensowniejszych rzeczach no ale czego nie robi się dla sławy i kasy. Jestem tylko ciekaw kto będzie tego uczył bo u nas jakoś nie przypominam sobie by profesorkowie światowe gry tworzyli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować