Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Eutechnyx tłumaczy brak NASCAR na PC. Pierwsze screeny z konsol

34 postów w tym temacie

Dnia 01.10.2010 o 10:41, miesmiertelny napisał:

Mówi prawde konsole sa do grania komputer do pracy.To znanan prawda na zachodzie.Tytlko
una s w zaściankowym panstwie uważa się inaczej


leze :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.10.2010 o 10:41, miesmiertelny napisał:

Mówi prawde konsole sa do grania komputer do pracy.To znanan prawda na zachodzie.Tytlko
una s w zaściankowym panstwie uważa się inaczej


A Ty "niezasciankowy" człowieku gdzie żyjesz ? ...znana prawda ... to znaczy ten trzeci rodzaj prawdy "gówno prawda" Do dzisiaj w wiekszosc tytułów gram na PC-cie mimo ze posiadam tez i Xa .i nie uważam się z tego powodu mieszkancem zasciankowego kraju badz za zasciankowego obywatela . Troche zrozumienia człowieczku.
Co do samego tematu, pan mnie też rozsmieszył, płakać nie zamierzam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tia... Na PC gdzie nie ma od lat nowych wyścigów Nascar (nie licząć iRacing.com) nie ma miejsca by je wydać, a na PS3 gdzie jest konkurencja wydać można :)
Tia. Logiczne nie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.10.2010 o 10:41, miesmiertelny napisał:

Mówi prawde konsole sa do grania komputer do pracy.To znanan prawda na zachodzie.Tytlko
una s w zaściankowym panstwie uważa się inaczej


Pff, kto by się takimi opiniami przejmował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Brak przestrzeni wydawniczej jest powodem, dla którego NASCAR The Game 2011 nie pojawi się na komputerach osobistych - umarłem ze śmiechu."

Pepsi, ale co konkretnie w tym jest śmiesznego ? Robią grę pod gusta graczy z USA, o sporcie, który jest popularny w USA (bo w Europie to raczej zbyt wielu miłosników wyścigów po owalu nie ma), na platformy, które są popularne w USA i wybitnie się do takich gier nadają (konsole). Wątpie też żeby ktokolwiek rozsądny miał wątpliwości, że celują głównie w rynek amerykański.

Zrozumcie to wreszcie ludzie, że takie decyzje są podyktowane względami biznesowymi. Nie każda gra musi wychodzić na każdy sprzęt, bo nie na każdy sprzęt sie nadaje (pomimo tego, że multiplatformowość rządzi). Wersji pecetowej nie będzie dlatego, że sie po prostu nie kalkuluje - nic więcej. Nie ma tu żadnych innych ukrytych znaczeń - devsi mają w dupie trolli (takich jak typ z pierwszego postu), nie robią też tego "na złość" pecetowcom, czy żeby ktoś się napiął i mu żyłka pękła. IMO - jest to jedno z niewielu ostatnio rozsądnych tłumaczeń, bez mydlenia oczu: nie zwalają winy na piractwo, burze z piorunami czy tornado, tylko mówią uczciwie - na PC nie ma zapotrzebowania na naszą grę, kupiłoby ją niewiele osób (zwłaszcza w Europie), bylibyśmy "pod kreską". Na konsolach mamy szanse zarobić (mamy szanse nie równa się zarobimy na pewno), zwłaszcza w Stanach gdzie wyścigi NASCAR są popularne (podkreślam to bo w naszej części globu jazda po owalu wywołuje raczej salwy śmiechu).

Jest to bardzo rozsądne podejście, rozminięcie się z "targetem" i błędy wydawnicze to kupa kasy w plecy.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.10.2010 o 10:41, miesmiertelny napisał:

Mówi prawde konsole sa do grania komputer do pracy.To znanan prawda na zachodzie.Tytlko
una s w zaściankowym panstwie uważa się inaczej



to wypad na zachód. O rankingach sprzedaży gier PC na zachodzie to chyba nigdy nie słyszałeś. I kto tu jest zacofanym zaściankowcem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.10.2010 o 10:41, miesmiertelny napisał:

Mówi prawde konsole sa do grania komputer do pracy.To znanan prawda na zachodzie.Tytlko
una s w zaściankowym panstwie uważa się inaczej

Zaściankowe jest robienie tego co inni bez zastanawiania czy, czy to jest tak naprawdę fajne, wygodne i pasuje danej jednostce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ojej przyszli wielcy obroncy rynku komputerów. NASCAR to sport amerykanski a tam, króluje kloc. Wiec normalnym jest, ze na PC to sie nie pojawi. Na naszym poloczkowym poletku nadal królują strupy kupowane w tesco za psie pieniądze, wszelkiego rodzaju sorty pokroju Arcania i dobre lecz niskobudżetowe gry zza wschodniej granicy. Wiec naturalną koleją rzeczy jest to, ze nie dostaniemy tej gry i tyle.

A Ty pepsi jak zwykle spinasz sie na losowo wybrany tytul na PC, ktory nie wyjdzie. Co rusz widze Twoje komentarze sfrustrowanego pc-platformowca, ktory irytuje sie kolejnym niewydanym tytulem. Ciekawe tylko czy gralbys chociaz w 30% tytulów, przy których sapiesz, ze znowu nie wyjda na komputery osobiste.

Co to wasze jeczenie da? Developerzy kładą lache na PC, bo jest niedochodowy, albo stawiają na pewny zysk na konsolach. Proste... Są studia odpowiedzialne za gry multiplatformowe, sa tez stricte PC. Naturalna kolej rzeczy. Tutaj mamy przyklad gdzie kolejny developer zrezygnowal z naszych kompow i ma uzasadnione powody.

A wasze zrzedzenie, ze znowu ma jakis powod jest śmieszne. Myslicie ze to narzekanie da cokolwiek? Zreszta zauwazylem pewna tendencje - jeczycie na kazdy powod, wszystko Wam nie pasi, kazdy powod obracacie przeciwko wydawcom. Gra sie pojawi, wyniki beda marne, to znajdziecie kolejny powod zeby na niego zwalic wine. A dev pokazuja Wam coraz czesciej dupe. Moze czas sie ogarnac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.10.2010 o 13:40, Revanchist napisał:

"World of WarCraft"


"NASCAR", nie "World of Warcraft". Ten pierwszy na pc zbyt dochodowy być nie może, choćby poprzez specyfikę tematu (co innego np. F-1). Temu drugiemu z kolei nie wróżyłbym sukcesu, gdyby miał ukazać się na konsolach- ot i cała historia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.10.2010 o 13:40, Revanchist napisał:

> Co to wasze jeczenie da? Developerzy kładą lache na PC, bo jest niedochodowy

"World of WarCraft"

Pozamiatane ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W ogóle zaczyna się tutaj nieprzyjemnie robić, kolejna wojna PC vs konsole. Boję się ;_;. A jeśli o niedochodowość chodzi, to interpretuję wypowiedź golica jako stwierdzenie ogólne, nie tylko jeśli o NASCAR chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Podziękowania dla Pana Redaktora gram.pl za drążenie tematu, którego być nie powinno- jeśli coś robią na konsole, to niech sobie robią, jeśli tylko na pc- ok. Po co na siłę mieszać te dwie rzeczy? Chyba tylko po to, żeby mieć 150 komentarzy pod newsem w ciągu jednego dnia, nieważne jakiej "treści";

PS: Ja stąd uciekam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.10.2010 o 10:41, miesmiertelny napisał:

Mówi prawde konsole sa do grania komputer do pracy.To znanan prawda na zachodzie.Tytlko
una s w zaściankowym panstwie uważa się inaczej

To jak będzie, crpgfanie, podasz nam w końcu swój wiek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.10.2010 o 10:41, miesmiertelny napisał:

Mówi prawde konsole sa do grania komputer do pracy.To znanan prawda na zachodzie.Tytlko
una s w zaściankowym panstwie uważa się inaczej



Chyba ktoś nie zna realiów NASCAR ,które mimo prób zaszczepienia w w Japonii i Australii, popularne jest tylko w Ameryce( podobnie jest z żużlem popularnym właściwie tylko w krajach europejskich). Jak już wyżej napisano, mają tam trochę inne podejście do gier i platform ,ale to nie oznacza że nasze podejście jest zacofane. Zresztą jak tak ci się nie podoba ten kraj to nic nie stoi na przeszkodzie, abyś wyjechał gdzie indziej. Gwarantuje ci że w innych zakątkach świata też nie jest tak różowo jak ci się wydaje.

A, i nie spiesz się tak jak piszesz, nikt cię nie goni :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować