Gearbox: Niekompatybilność Steam z Games For Windows psuje rynek pecetowy

[Gram.pl 3]

Adam Bednarek

Steve Gibson z Gearbox skrytykował niekompatybilność Steam z Games For Windows. Jego zdaniem taka sytuacja źle wpływa na pecetowy rynek.

Przeczytaj cały tekst "Gearbox: Niekompatybilność Steam z Games For Windows psuje rynek pecetowy" na gram.pl

[Piotres92 0]

Smutna prawda. Ja np. mam BF''a BC 2 i nie mogę jej dodać do Steama, choć Steam ma ją w swym sklepie... Niby "pierdółka" ale ułatwiałoby nieco życie (choćby sprawdzanie czy jest miejsce na serverze bez wchodzenia do gry) i dawało więcej frajdy.

[Henrar 2]

Relic (i Obsidian oraz THQ) poradził sobie z tą niekompatybilnością wywalając obsługę GfWL i wymagając Steamworks (a więc i Steama) w swoich nowych grach (Space Marine, DoW2: Retribution, Fallout: New Vegas czy nowe Red Faction - w ich starszych grach stosowano rozwiązanie M$ lub - o zgrozo oba, jak to było w przypadku DoW2)

[Jasiek_miko 0]

no, nie do konca. ja kupilem przez steama, ale tez nie moge sprawdzac serewerow bez wlaczenia, bo bf bc2 nie uzywa steamcloud-a. tylko takie gry maja takie mozliwosci, np L4D, i wtedy nawet kupione w sklepie integruja sie ze steamem.

ale zgadzam sie, powinno to by zunifikowane albo kompatybilne :)

[ja33no 0]

Jestem zwolennikiem Steam''a. Tylko parę razy utrudnił mi życie (w dniu premiery Empire Total War i Napoleon Total War ;)).

[Rimmorn 0]

Niekompatybilnosc steam z gfwl nic nie psuje... jedyne co w tym kontekscie moze psuc rynek PC to nieumiejetnosc zdecydowania sie na jedna rzecz...

[TobiAlex 0]

Jasiek_miko steamcloud odpowiada tylko i wyłącznie za przechowywanie informacji o konfiguracje gry więc nie bardzo wiem o czym Ty piszesz.

A co do tego gościa z Gearbox - może to nie Steam jest niekompatybilny tylko GfWL ze Steamem co? Steam (wcześniej WON) powstał w 2003 roku natomiast syfiaste GfWL dopiero w 2005. Widać kto podpłacił gościa. Swoją drogą, co za problem. Jakoś nie przeszkadzało mi Steam + GfWL w DoWII. A gdybym miał już zrezygnować to na pewno z GfWL, bo ta platforma nie oferuje KOMPLETNIE NIC.

[Feallan 0]

Dnia 10.10.2010 o 19:49, Piotres92 napisał:

Smutna prawda. Ja np. mam BF''a BC 2 i nie mogę jej dodać do Steama, choć Steam ma ją
w swym sklepie... Niby "pierdółka" ale ułatwiałoby nieco życie (choćby sprawdzanie czy
jest miejsce na serverze bez wchodzenia do gry) i dawało więcej frajdy.

Nie rozumiem, dlaczego Steam ma dawać Ci możliwość ściągania przez Ciebie tej gry kiedy zechcesz za kompletne darmo.

Serwery kosztują, chłopie.

[Sipso 0]

TobiAlex - Oferuje kontakt z graczami grającymi na Xboksie (tylko kontakt), nabijanie achievementów do konta Xbox Live, automatyczne patchowanie, kupowanie gier i DLC, chyba nawet czat głosowy, szybkie dołączanie do gry z przyjaciółmi i pewnie kilka innych dupereli.

Jak dla mnie to jest KOMPLETNIE COŚ.

[Moooras 1]

Mi to jakoś nie przeszkadza...

[Vojtas 0]

To, co psuje rynek PC, to DRM - a Steam jest właśnie formą DRM. Optymalną sytuacją byłby brak Steam i innych tego typu tworów - brak klientów, brak kont, brak rygorów, które się z tym wiążą (np. wieczyste przypisanie gry do jednego konta). Społeczności nie wymagają Steam - dobre gry tworzą samoistnie społeczności.

[Buhahahahaha 0]

Ludzie u góry mówią, że steam ułatwia, bo nie trza wchodzić do gry zeby zobaczyc czy miejsce na serwie jest lub ze mozna pogadac z przyjaciolmi... O dziwo takie same funkcje ma Xfire (i moze Raptr, ale nim sie nie bawilem), tyle ze ja moge odsprzedac gre normalnie po uzywaniu jej z xfire + moge grac nawet gdy nie mam neta :P

[YoRRu 0]

STEAM FTW! :>

[Crew_900 0]

Teraz to prawie każda gra już wymaga steama także problemu raczej nie ma

[metronom 0]

Dla mnie jedyną zaletą GfWL jest nie wiązanie na stałe gry z kontem. Szkoda, że Steam tego nie ma - ma za to swój DRM.

[prf 0]

Dwa syfy i jak je wymieszać aby pasowały do siebie, oto jest pytanie?

[AnthorLord 0]

A czy przypadkiem Steam nie pojawił się wcześniej? To może trzeba by zapytać, czemu Games for Windows nie został skonstruowany tak żeby ze Steamem był kompatybilny?

[metronom 0]

Dnia 10.10.2010 o 20:10, Sipso2008 napisał:

TobiAlex - Oferuje kontakt z graczami grającymi na Xboksie (tylko kontakt), nabijanie achievementów do konta Xbox Live, automatyczne patchowanie, kupowanie gier i DLC, chyba nawet czat głosowy, szybkie dołączanie do gry z przyjaciółmi i pewnie kilka innych dupereli.

>

Dnia 10.10.2010 o 20:10, Sipso2008 napisał:

Jak dla mnie to jest KOMPLETNIE COŚ.

Piszemy o rynku pctowym, a nie x-boxowym.
Ilość PCtowych gier na GWfWL, w porównaniu ze Steamaem, jest śmiechu warta. Osiągnięcia, często też rozbudowane statystyki, kupowanie gier (dużo, dużo większy wybór), aktualizacje, chat głosowy i szybkie dołączanie do gry z przyjaciółmi też są na Steamie i do tego lepiej rozwiązane.
Niestety Steam ma też swoje wady i to dość poważne, DRM, problemy z serwerami i kłopoty z graniem bez sieci lub gdy nie działają serwery (mowa o grach dla pojedynczego gracza).

[Henrar 2]

Dnia 10.10.2010 o 20:25, Buhahahahaha napisał:

Ludzie u góry mówią, że steam ułatwia, bo nie trza wchodzić do gry zeby zobaczyc czy
miejsce na serwie jest lub ze mozna pogadac z przyjaciolmi... O dziwo takie same funkcje
ma Xfire (i moze Raptr, ale nim sie nie bawilem), tyle ze ja moge odsprzedac gre normalnie
po uzywaniu jej z xfire + moge grac nawet gdy nie mam neta :P

Khem, khem, wiesz, że istnieje coś takiego jak tryb offline?

[pieniacz19 0]

Osobiście wolę Steam, ponieważ powstał wcześniej, ponieważ ma DRM(działajacy a nie to co ubi), poniważ ma duży wybór gier i zachowuje ustawienia i savey. A co w zamian daje mi gfwl, hmm nic, pogrzany inteface, krzaki częste, i to czego nie lubię najbardziej czyli traktowanie osób które graja na pc jak graczy drugiej kategorii(ponieważ jest to nieudana próba zaimplementowania xbox live na pc)


Wiem że za to że cenie DRM na steam mi sie oberwie, ale powiem tak. U mnie działa to bez zarzutu a jednocześnie jest jedyną obecnie słuszną odpowiedzią na to co zgotowaliśmy sobie sami czyli piractwo. Gdybyśmy jako gracze pcetowi nie ściągali piratów to i steam ze swoim dremem i kontami i gfwl nie były by potrzebne, a tak to jedyna ochrona dla dystrybutorów przed kradzieża ich produkcji.