Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Medal of Honor - przegląd ocen

45 postów w tym temacie

Niestety ale ocenami w przypadku MoH się kierować nie ma sensu ze względu na to że większość recenzentów podaje jako minusy dokładnie to na co zupełnie przymkneli oczy w przypadku Modern Warfare 2:/

Kampania sp:
Modern Warfare 2 - 5h | Medal of Honor - 5h

Zerowe przywiązanie się gracza do postaci:
Modern Warfare 2 - checked | Medal of Honor - checked

Koncowe oceny:
Modern Warfare 2 - 9.5 | Medal of Honor - 6-8

Nie wspominam o multiplayu bo to kwestia gustu ale dlamnie ten z MW2 był tragiczny, znacznie bardziej wolałem pod tym względem Call of Duty 4 - MW1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.10.2010 o 17:37, Jarden napisał:

Zerowe przywiązanie się gracza do postaci:
Modern Warfare 2 - checked | Medal of Honor - checked


Z tego co czytałem w Neo Plus MoH wykazuje jakieś szczątkowe przejawy przywiązania do postaci, więc jet jeszcze lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Jarden

Zgadzam się w 100%. Na MW2 był taki hipe że nawet recenzenci mimo że wytykali grze błędy dawali 9-9,5/10. Przyszedł MoH i nagle wielkie oburzenie że to nie to czego oczekiwali i 6-7/10. Założę się że jakby MoH wyszedł przed CoD:MW2 byłyby same "ochy" i "achy".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>bezmyślnie przechodzę od jednej oskryptowanej scenki do drugiej

Nie chcę tu bronić najnowszego medala, ale jak powszechnie wiadomo to Call of Duty jest królem skryptów (przesłodzonej akcji, superbohaterów i braku realizmu również ;)). I gdyby nie Medal of Honor to kto wie czy by powstało Call of Duty ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A mi gra bardzo przypadła do gustu, wreszcie coś chociaż trochę odbiegającego od cod''a.
Bo taka prawda, że Black Ops to będzie MW2 osadzone w vietnamie, gdyż sam sposób gry jest ten sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.10.2010 o 20:27, Baartoss napisał:

A mi gra bardzo przypadła do gustu, wreszcie coś chociaż trochę odbiegającego od cod''a.
Bo taka prawda, że Black Ops to będzie MW2 osadzone w vietnamie, gdyż sam sposób gry
jest ten sam.


Ale zdajesz sobie sprawę z tego, że BO to nie tylko Wietnam (Wietnam, nie Vietnam; przez W, nie V), ale także m.in. Związek Radziecki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rety, nie spodziewałem się tak niskich (bo nie oszukujmy się, wszyscy uważali to za niemal hit) ocen. Nie wiązałem co prawda żadnych planów, jeśli chodzi o MoH, ale przynajmniej utwierdziłem się w przekonaniu, żeby nie kupować tego, choćby miało stanieć.
Aż dziw, że jeszcze się ludzie nie przyzwyczaili do 4-6 godzinnych kampanii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.10.2010 o 20:36, PabloZ_94 napisał:

Rety, nie spodziewałem się tak niskich (bo nie oszukujmy się, wszyscy uważali to za niemal
hit) ocen.


Ekhm... nie wszyscy. Niektórzy od dawna twierdzili, że to będzie średniak [wskazuje na siebie] ;)

Dnia 12.10.2010 o 20:36, PabloZ_94 napisał:

Aż dziw, że jeszcze się ludzie nie przyzwyczaili do 4-6 godzinnych kampanii...


A czemu mieliby się przyzwyczajać? Przecież to CHORE! Rozumiem to w przypadku gry, która jest nastawiona z góry na multi (jak choćby Bad Company 2, gdzie tzw. "kampania" była tak naprawdę niczym innym, jak tylko tutorialem), ale gdy mowa o grze, która ma takie korzenie, jak MoH (czyli wywodzi się od jednej z najlepszych gier FPS w historii gatunku), to oczekuje się czegoś więcej, niż tylko kilku godzin zabawy. Przez 4 godziny, to w Allied Assault przechodziło się może 1/3-1/4 gry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Masz rację, mój błąd, po prostu w sumowaniu policzyłem dwie oceny na różne platformy (w przypadku Gameswelt.de i NowGamer), a podzieliłem przez jedną. A sam byłem zdziwiony tak dużą średnią, jaka mi wyszła :P

Tak więc średnia ocen wynosi 75/100, co jest zdecydowanie zbyt słabym wynikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.10.2010 o 20:41, Ring5 napisał:

A czemu mieliby się przyzwyczajać? Przecież to CHORE! Rozumiem to w przypadku gry, która
jest nastawiona z góry na multi (jak choćby Bad Company 2, gdzie tzw. "kampania" była
tak naprawdę niczym innym, jak tylko tutorialem), ale gdy mowa o grze, która ma takie
korzenie, jak MoH (czyli wywodzi się od jednej z najlepszych gier FPS w historii gatunku),
to oczekuje się czegoś więcej, niż tylko kilku godzin zabawy. Przez 4 godziny, to w Allied
Assault przechodziło się może 1/3-1/4 gry.

Wobec tego musisz zrozumieć, że standardy się zmieniły i wiele powinniśmy zawdzięczać serii Call of Duty, której osobiście nie lubię i totalnie nie rozumiem jej fenomenu. No bo spójrz na to ze strony deweloperów i wydawcy: Robią kampanię na pięć-sześć godzin, niewiele się przy tym napracują, dodadzą w niczym nie przełomowy multiplayer i sru: kilka milionów egzemplarzy gwarantowane. A że niektórym się nie podoba? Ich to nie obchodzi. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.10.2010 o 20:46, PabloZ_94 napisał:

Wobec tego musisz zrozumieć, że standardy się zmieniły


Nie wiem, czy jest to kwestia standardów, czy może raczej tego, że odchodzi się powoli od czegoś takiego, jak rozgrywka dla pojedynczego gracza, na rzecz trybu multi. Nawet w grach, które do tej pory kładły nacisk na singla (np. RTSy), w tej chwili dostajemy tryb kooperacji, pozwalający nam na to samo, co SP, ale z kolegą/kolegami. Co więcej, pojawiają się kolejne tytuły, które wręcz wymuszają na nas współpracę z innymi i nie uwzględniają czegoś takiego, jak jeden gracz(np. Alien Swarm).

Natomiast trudno mi trochę uwierzyć, że jest to kwestia "standardów". Czemu? Ponieważ nadal wychodzą gry, przejście których zajmuje trochę więcej, niż 4-5 godzin (jak choćby Borderlands czy BioShock - o dwójce się nie wypowiadam, bo nie grałem).

Dnia 12.10.2010 o 20:46, PabloZ_94 napisał:

No bo spójrz na to ze strony deweloperów i wydawcy: Robią kampanię na pięć-sześć godzin,
niewiele się przy tym napracują, dodadzą w niczym nie przełomowy multiplayer i sru: kilka
milionów egzemplarzy gwarantowane. A że niektórym się nie podoba? Ich to nie obchodzi.
:)


Niestety. Jak pisałem powyżej - nie mam problemu, jeśli mowa jest o grze, która od początku nastawiona jest na tryb wieloosobowy, czyli wałkowane aż do znudzenia Bad Company 2, czy w ogóle seria Battlefield, która nie posiada czegoś takiego, jak "fabuła", a tryb SP polega jedynie na tym, że miejsce żywych przeciwników zajmują boty. Wtedy ok, single może być potraktowany po macoszemu, bo przecież wiadomo, że nie po to grę kupujemy, by potem tłuc w nią w pojedynkę. Gorzej natomiast, gdy gry, które mają swoje korzenie w singlu, które stanowiły kiedyś niedościgniony przykład dla innych, schodzą - brzydko mówiąc - na psy. Bo inaczej tego nazwać się nie da.

Wiem, że jest to walka z wiatrakami, wiem, że jestem niczym ten "głupi, anachroniczny wiedźmin" (cytując biednego Geralta), ale nie mogę się pogodzić z taką sytuacją. To, co prezentują firmy w rodzaju EA czy ActiBlizz, to nie są standardy. To pójście na łatwiznę, to olewanie klientów. Czemu Gears of War potrafią zająć więcej, niż 4 godziny? Dlaczego Titan Quest wciągał na kilkanaście godzin (najmarniej)? Jakim cudem po kilku godzinach BioShocka byłem dopiero w połowie zabawy? Na to wszystko jest prosta odpowiedź: bo w tych grach nie olano graczy. Czyli jednak nie musi być to standard.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmm ... a mi wydaje się że nowy MoH nie będzie aż tak złą grą,przynajmniej nie będzie gorszy od MW2
Na Hyperze była już recenzja z której wynika że mamy przeciętne multi i bardzo dobrą kampanię dla pojedynczego gracza,ktÓra ponoć bije na głowę MW2 ( żołnierze to nie oddział " Bondów " ;) ),tak więc,jak dla mnie będzie to bomba,jesli kampania jest naprawdę tak dobra jak twierdzą Tadeusz i Miłosz z RT - ale i tak grę kupię jak stanieje i wyladuje w EA Clasics ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.10.2010 o 21:40, lis_23 napisał:

Hmm ... a mi wydaje się że nowy MoH nie będzie aż tak złą grą,przynajmniej nie będzie
gorszy od MW2


To raczej żadna rekomendacja. MW2 w zasadzie nie był niczym wybitnym - króciutki single, z realizmem nie mający nic wspólnego, a raczej z hollywoodzką tandetą w stylu "zabili go i uciekł", a multi z kolei co najwyżej przeciętny, daleko odstający od choćby konkurencyjnego BC2. W sumie cała jego sława została jedynie sztucznie wywołana kampanią marketingową, i zmyślnie nagłaśnianymi kontrowersjami.

Tak więc fakt, że gra jest lepsza od MW2 nie znaczy wiele - bo tą grę naprawdę pod względem jakości nietrudno prześcignąć.

Dnia 12.10.2010 o 21:40, lis_23 napisał:

Na Hyperze była już recenzja z której wynika że mamy przeciętne multi i bardzo dobrą
kampanię dla pojedynczego gracza,ktÓra ponoć bije na głowę MW2 ( żołnierze to nie oddział
" Bondów " ;) ),tak więc,jak dla mnie będzie to bomba,jesli kampania jest naprawdę tak
dobra jak twierdzą Tadeusz i Miłosz z RT


Szczerze mówiąc, to gram już w kampanię, i jakością przypomina tą z Bad Company 2. Czyli prosta, krótka, liniowa, przewidywalna. Fajna jako wprowadzenie do multi, ale nic więcej. Tylko szkopuł jest, że w MoH tenże multi też jest co najwyżej przeciętny - więc niespecjalnie jest w co wprowadzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

TAk MW2 jest troche lepsze ale jest za duzo oszustow [ A LOTS ] tu mozna tez sie zpodziewac ahh szkoda ze na to nic nie zrobimy tak misje SP mogły byc lepsze [lepiej im wychodzily o 2 wojnie swiatowej] no to moja ocen to takie 7z-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować