Kto lubi gre ''''Mafia'''' - stara ale jara

[Tuchaczevsky 4]

Dnia 01.02.2015 o 13:43, Alexei_Kaumanavardze napisał:

Kupiłem ostatnio sobie mafie, bo moja uległa zniszczeniu poprzez zagranie płyty, otwieram
pudełko, a tam brak CD1 tylko 2x CD3. A to właśnie ta płytka mi poszła;/ A już się napaliłem
na odświeżenie sobie pierwszej części;/. Pamiętam jak przechodziłem znajomym wyścig,
bo nie dawali rady:D

Ten wyścig zdecydowanie może znaleźć swoje miejsce wśród TOP 10 najbardziej irytujących momentów w grach komputerowych. Piastowałby wdzięczne miejsce zaraz obok lotu helikopterkiem na budowie z GTA Vice City...

[Alexei_Kaumanavardze 2]

Dnia 01.02.2015 o 13:58, Tuchaczevsky napisał:

Ten wyścig zdecydowanie może znaleźć swoje miejsce wśród TOP 10 najbardziej irytujących
momentów w grach komputerowych. Piastowałby wdzięczne miejsce zaraz obok lotu helikopterkiem
na budowie z GTA Vice City...

A tańce voodoo w GTA SA, albo walka z mrocznym jedi w Jedi Outcast II (ta której wygrać się nijak nie dało, bo taki był zamysł fabularny, ale trzeba było najpierw walczyć odpowiednią ilość czasu - oczywiście nigdzie o tym nie wspomniano). Wyścig był przynajmniej sprawiedliwy i nie wymagał więcej niż umiejętności. Nie zależał od szczęścia i optymalizacji gry. Tak przynajmniej to zapamiętałem;pp

[Marcin08 0]

Ja z kolei wyścig strasznie miło wspominam. Pamiętam jak cały dzień męczyłem w kółko i w kółko, żeby tylko się udało. A jaka była satysfakcja była po sukcesie! :) Powiem tyle, że grając w żadną inną grę nigdy nie czułem się tak jak wtedy ;)

[Tuchaczevsky 4]

Dnia 01.02.2015 o 14:19, Alexei_Kaumanavardze napisał:

A tańce voodoo w GTA SA, albo walka z mrocznym jedi w Jedi Outcast II (ta której wygrać
się nijak nie dało, bo taki był zamysł fabularny, ale trzeba było najpierw walczyć odpowiednią
ilość czasu - oczywiście nigdzie o tym nie wspomniano). Wyścig był przynajmniej sprawiedliwy
i nie wymagał więcej niż umiejętności. Nie zależał od szczęścia i optymalizacji gry.
Tak przynajmniej to zapamiętałem;pp

Z tego co pamiętam, to te tańce samochodami, jak również na plaży i tak dalej, były kwestią ogarnięcia schematu i odpowiedniego refleksu. Ten wyścig z kolei miał wiele czynników zmiennych (oprócz standardowego zepsucia się bolidu rywala na starcie). Jeden błąd lub przypadek powodował instant restart, bo nadrabiać nie było sensu. Nie twierdzę też, że nie było nieziemskiej satysfakcji z opanowania tego etapu ;)

[Citkowsky 2]

>>>>..........

Powiem tak,
wyścig przeszedłem za pierwszym podejściem i co prawda trzeba było się skupić by nie popełnić błędu to bardzo dobrze go wspominam i już ponad 10 lat dziwię się ludziom, że tak narzekają na tą misję.

Jako, że jestem mega fanem Mafii, grywam w nią co jakiś czas i wyścig również sobie odpalam.

Bardziej mnie denerwował fakt, ze zrobiłem prawie cały free ride extreme. Prawie bo trafiłem na bug w misji w której trzeba było śledzić niewidzialnego człowieka. Szedłem za nim i za każdym razem stawał w jednym miejscu i iść nie chciał.
Jako, że nie chciało mi się tego trybu przechodzić od zera z wyczyszczonymi save''ami to w 100% po dziś dzień tego nie wykonałem.

[Alexei_Kaumanavardze 2]

Dnia 01.02.2015 o 15:13, Tuchaczevsky napisał:

Z tego co pamiętam, to te tańce samochodami, jak również na plaży i tak dalej, były kwestią
ogarnięcia schematu i odpowiedniego refleksu. Ten wyścig z kolei miał wiele czynników
zmiennych (oprócz standardowego zepsucia się bolidu rywala na starcie). Jeden błąd lub
przypadek powodował instant restart, bo nadrabiać nie było sensu. Nie twierdzę też, że
nie było nieziemskiej satysfakcji z opanowania tego etapu ;)

Ja jakoś nigdy z nim problemów nie miałem. Widać, takie szczęście. Natomiast przy skiepszczonej optymalizacji GTA na PC (tylko VC nie klatkowało, GTA III potrafi zaciąć nawet dzisiejsze potwory) tańce były mordęgą, bo o ile na konsolach przechodziłem je bez problemu, na kompie musiałem wziąć pod uwagę latencję, co dawało różne efekty. Poza tym nie każdy ma wyczucie rytmu (gram na basie, więc jakieś mam, ale jeden kolega nawet hot coffe nie mógł "zaliczyć" do udanych;D)

[Tuchaczevsky 4]

Dnia 01.02.2015 o 15:28, Alexei_Kaumanavardze napisał:

Ja jakoś nigdy z nim problemów nie miałem. Widać, takie szczęście. Natomiast przy skiepszczonej
optymalizacji GTA na PC (tylko VC nie klatkowało, GTA III potrafi zaciąć nawet dzisiejsze
potwory) tańce były mordęgą, bo o ile na konsolach przechodziłem je bez problemu, na
kompie musiałem wziąć pod uwagę latencję, co dawało różne efekty. Poza tym nie każdy
ma wyczucie rytmu (gram na basie, więc jakieś mam, ale jeden kolega nawet hot coffe nie
mógł "zaliczyć" do udanych;D)

Zabawnie wspomina się czasy, kiedy rozwijało się umiejętności grania na przycinkach. Przy okazji zmian sprzętu ciągle nie mogłem się przystosować do płynności :D Ale wtedy to nie było aż tak istotne...

[Madoc 0]

Jakoś nie miałem problemu z tym wyścigiem. Przeszedłem go wprawdzie za trzecim razem, ale to kwestia szarżowania na zakrętach.

[Marcin08 0]

Teraz ten wyścig jest łatwiejszy, bo z tego co pamiętam, po wielkim lamencie niektórych graczy wydana została oficjalna łatka upraszczająca ten wyścig...

Eh wszedłem w ten temat i teraz coraz bardziej ciągnie mnie do kolejnego już (który to raz) przejścia Mafii (zwłaszcza misji Odwiedziny u bogaczy)

[Citkowsky 2]

Dnia 01.02.2015 o 16:38, Marcin08 napisał:

Teraz ten wyścig jest łatwiejszy, bo z tego co pamiętam, po wielkim lamencie niektórych
graczy wydana została oficjalna łatka upraszczająca ten wyścig...

Mam premierówkę w dużym boxie także żadnych łatek nie mam :D

[Pierogi_z_Cukrem 0]

Dnia 01.02.2015 o 15:28, Alexei_Kaumanavardze napisał:

GTA III potrafi zaciąć nawet dzisiejsze
potwory)

Pierwsze słyszę. Jedyne co zacinało to wejsćie do auta - jeżeli radio jest włączone to rzeczywiście na ułamek sekundy gra klatkowała, a tak to nic...

Tuchaczevsky Helikopterek był o tyle trudny że był to pierwszy sprzęt jatający do ogarnięcia w grze - gdyby tak najpierw dostawało się pełnogabarytowe latajki wtedy nikt z tą misją nie miałby problemu.

A tak gwoli wspomnień to we free ride była misja z panienką do uwolnienia i potworem - jest gdzies filmik co tam należało zrobić? Zawsze dojeżdżałem na miejsce na czas niemniej co trzeba było zrobić dalej tego nikt nie wiedział. W Mafii oczywiście.

[Karanthir666 0]

Dnia 01.02.2015 o 18:22, Pierogi_z_Cukrem napisał:

A tak gwoli wspomnień to we free ride była misja z panienką do uwolnienia i potworem
- jest gdzies filmik co tam należało zrobić? Zawsze dojeżdżałem na miejsce na czas niemniej
co trzeba było zrobić dalej tego nikt nie wiedział. W Mafii oczywiście.

W tej misji najlepiej mieć Thompsona. Musisz być na tyle blisko kobiety, żeby móc odstrzelić kłódkę. O ile mnie pamięć nie myli to kłódka jest prawie na samym szczycie tego pala.

[Tuchaczevsky 4]

Dnia 01.02.2015 o 18:22, Pierogi_z_Cukrem napisał:

Tuchaczevsky Helikopterek był o tyle trudny że był to pierwszy sprzęt jatający
do ogarnięcia w grze - gdyby tak najpierw dostawało się pełnogabarytowe latajki wtedy
nikt z tą misją nie miałby problemu.

Nie tyle trudna, co irytująca. Z każdą sekundą narastającej irytacji, szło coraz gorzej. Pamiętam, że jako jedyny połowie mojej ówczesnej klasy tę misję przechodziłem ;)

[Pietruha91 0]

Siemka, czy wiecie gdzie jeszcze mogę dostać nieużywaną Mafie w języku polskim? Nie mogę dostać nigdzie tj nie mogę znaleźć sklepu co by ją oferował a na allegro są tylko jakieś porysowane używane sztuki:/

[Rick 2]

Na muve jest. dopiero sprawdziłem. Troszeczkę droga, ale jest. Możesz także poszukać w hipermarketach, tam często zostają jeszcze gry, które im nie schodzą, jest szansa, że znajdziesz (edycja Pomarańczowej Kolekcji).

[Karanthir666 0]

Dnia 24.02.2015 o 22:00, Pietruha91 napisał:

Siemka, czy wiecie gdzie jeszcze mogę dostać nieużywaną Mafie w języku polskim? Nie mogę
dostać nigdzie tj nie mogę znaleźć sklepu co by ją oferował a na allegro są tylko jakieś
porysowane używane sztuki:/

Może coś w stylu Empik, MM itd. I tylko w Kolekcji Klasyki. W internecie akurat tej gry nie ma.

[Pietruha91 0]

Dnia 24.02.2015 o 22:09, Rick napisał:

Na muve jest. dopiero sprawdziłem. Troszeczkę droga, ale jest. Możesz także poszukać
w hipermarketach, tam często zostają jeszcze gry, które im nie schodzą, jest szansa,
że znajdziesz (edycja Pomarańczowej Kolekcji).

No właśnie na muve też niema:/ -jest status niedostępna

[Karanthir666 0]

Dnia 24.02.2015 o 22:09, Rick napisał:

Na muve jest. dopiero sprawdziłem.

Źle sprawdzałeś. Nie ma w żadnym internetowym sklepie.

[Pietruha91 0]

Dziwne, taka klasyka a już jej nie wypuszczają...podzwonię jutro po sklepach ale wątpię żeby było w emikpu albo mm

[Pierogi_z_Cukrem 0]

Hah, kiedyś miała miejsce pewna sytuacja - nie mam dowodu więc musicie mi uwierzyć na słowo, może kiedyś specjalnie nagram ten moment na filmiku ale chyba za dużo zachodu... Otóż do rzeczy - w trybie free ride da się zajechać koło latarnii. Jest tam taki jakby placyk/parking. Pewnego razu zacząłem wymachiwać kijem bejsbolowym w powietrzu i... zbiłem "niewidzialną" szybę. To wyglądało tak jakby tam jakiś niewidoczny samochód stał i stłukłbym mu szybę - jak ktoś ma mafię to może tam bejsbolem pomachać, a nuż trafi :)
No i druga sprawa, już mniej tajemnicza - podczas misji w której z Pauliem obijamy mordy menelom można podnieść sztachetkę/deskę jednak tylko raz z pijaka wypadła i nawet nie miałem okazji jej użyć - zdaje się jest to jedyny moment kiedy można zdobyć tego typu broń. Ktoś też ją miał?