Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Pokaż, że jesteś fanem Assassin`s Creed i zgarnij unikatowe nagrody!

267 postów w tym temacie

Dnia 08.11.2010 o 19:54, justynarojek napisał:

Jestem fanką Assassins Credd''a i uwiebiam tę niezwykłą grę bo ona jest czymś więcej
niż tylko grą.Ciężko opisać bycie fanką to trzeba zobaczyć -jak na widok gry świecą mi
się oczy, jak drzą ręce gdy ją odpalam, jak wali serce gdy zaczynam grać i jak przestaje
istnieć wszystko wokół.Gdy gram jestem tylko ja i gra i to jest cudowne.Assassins Credd
zmieniła moje życie i to dosłownie .


no-life? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak mogę udowodnić, że jestem fanem Assassin''s Creed?
Po pierwsze jestem stałym bywalcem takich stron jak Assassins Creed Centre czy Zakon AC.
Po drugie na swoim koncie na facebook śledzę informacje o najnowszym asasynie, które przedstawiają różne serwisy o grach.
Po trzecie mam pierwsze dwie części gry, które przeszedłem kilkanaście razy, a trzecia jest zamówiona w postaci edycji kolekcjonerskiej.
Mam także kanał na youtubie, gdzie także nie brakuje zmontowanych prze zemnie filmików,a oto link: http://www.youtube.com/user/ardianoadriano?feature=mhum
Grę po prostu uważam za najlepszą jaka do tej pory wyszła.
Dodam jeszcze,że jakiś czas temu wymyślałem historie AC3 na konkurs na Zakonie AC.

pozdro!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wchodząc do z pozoru normalnego pokoju odrazu rzuca się w oczy piękny, zrobiony ze złota ołtarz asasynów. Tak asasynów. Złoto świeci się w słońcu tak pięknie że klękajcie narody. Za oknem odrazu rzuca się wielki, 10 metrowy posąg Desmonda. Oczywiście jest on zrobiony ze złota. Idealne wykonane kształty, wierność detali i zdumiewająca wysokość zapiera dech w piersiach. Osobiście widząc posąg podnoszę głowę z dumy! Osobiście planuje jeszcze postawienie muzeum rodziny Auditore, jednakże brakuje mi do mego zbioru jednego z gadżetów które można wygrać w konkursie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Konkurs konkursem ale fanem gry nie jestem ,w żadna cześć nie grałem i nie zagram przez Ubi i jego zabezpieczenia. alę nic nie wygrać ale nie bede oszukiwał ze jestem fanem i grałem w gre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Coś krótkiego i (nie)zgrabnego :D

Sprytem zabija, podstępem się skrada
nie zauważywszy, nie usłyszawszy
swe ostrze zatopi w twym ciele.
To Assassyn!! usłyszysz,
leżąc na ziemi pośród krwi i ostrza,
to twój koniec...
Żelazny sztylet odebrał ci życie,
konając jękniesz "Chcę T-shirta!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Grałem w jedynkę i mi się bardzo spodobała. W dwójkę nie grałem bo przeraził mnie DRM, ale teraz z wyjściem Brotherhood myślę że nadrobię zaległości, tym bardziej że na moim kompie DRM się prawie nie ścina. Może nie jestem wielkim fanem, który fanatycznie rzuca się po nowe pudełko "asasynka" lub fanatycznie kocha swoją serię nad życie. Jednak bardzo lubię ją za możliwość biegania po mieście, robienia rzeczy które z pewnością doprowadziłyby mnie do niechybnej śmierci lub większego kalectwa. Biegając po miastach poczułem właśnie wolność w poruszaniu się którą potrzebowałem w takiej grze. Że jeżeli ktoś mnie goni po wykonanym zadaniu będę czuł adrenalinę i będę myślał "gdzie teraz pobiec żeby ich jakoś zgubić" wiedząc że otwarta walka z nimi jest skazana na porażkę. Mam nadzieję że następne części Assassin''s Creed będą działać na mnie podobnie, będą pozwalać na coraz większe możliwości w poruszaniu się po mieście i coraz większe możliwości w eliminowaniu swoich celów. (^_^)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bardzo zależy mi na tej nagrodzie , ponieważ mam już grę AC1,AC2 oraz koszulkę z AC2. Żałuję,ż do wygrania nie jest figurka EZIO, na którą z pewnością bym się połakomił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kiedy zobaczyłem okładkę pierwszej części Assassin''s Creed byłem wniebowzięty i nie patrząc na cenę kupiłem następnego dnia. Po przyjściu do domu zainstalowałem grę a rozgrywka wciągnęła mnie do na dobrych 6 godzin.
Nigdy nie interesowałem się tak krucjatami ale fabuła była ciekawa a moja ocena tej gry to 9.5/10 gdyż fabuła jest liniowa (zadania trzeba wykonywać w ten sam sposób).Może to wydaje się niemożliwe ale przez rok grania uzyskałem 100% synchronizacji. Najgorzej było ze znalezieniem wszystkich flach a w szczególności w Królestwie. Kiedy dowiedziałem się o zbliżającej premierze "dwójki" nie mogłem się doczekać. Grę kupiłem tuż po premierze i byłem zaskoczony że brakowało dwóch sekwencji. Dlatego grę sprzedałem i kupiłem Assassin''s Creed II Day One Edition z brakującymi sekwencjami i z ekskluzywną misją "Arsenał Portowy". Naprawdę byłem miło zaskoczony ze z krwawych czasów krucjat króla Ryszarda przenosimy się w barwne, renesansowe Włochy gdzie Templariusze spiskowali przeciwko rodzinie Auditore. Myślę że każdy gracz współczuje Ezio że w tak wczesnym wieku 17 lat stracił ojca i braci. Wielki plus dla gry to umieszczenie postac(np. Leonardo da Vinci), miejsc(np. Santa Maria del Fiore) i wydarzeń historycznych(np. Spisek Pazzich) w grze. Dzięki temu bardzo zainteresowałem się renesansem i zauważyłem że jest to ciekawy okres w historia jak i w sztuce Misję wątku głównego nie powtarzają się(a jest ich około 3 razy więcej niż w "jedynce") z czego moja ocena tej gry to 10/10 bo nic bym tutaj nie dodał. I ze 100% synchronizacją czekam na premierę Brotherhood. Niestety długo będę musiał czekać gdyż mam PC ale myślę że warto bo chyba każdy fan seri Assassin''s Creed chce dokończyć epicką historię Ezio Auditore. Bardzo miłym zaskoczeniem jest jest Brotherhood, widząc w gameplayu będzie to przełom w serii AC. Bardzo zaciekawił mnie multiplayer który nie polega na bieganiu "na chama" bo mapie i zabijaniu byle którą postać a wymaga myślenia cierpliwości i spokoju. "Na deser" zamówiłem pre-order Limit Codex Edition, bo wśród innych edycji kolekcjonerskich ta jest niezwykle rozbudowana a w dodatku dostanę dwie postacie do multi (arlekin którym będę często grał) oraz dwie dodatkowe mapy. W oczekiwaniu na Brotherhood szyję sobie szatę Ezia i myślę że będzie gotowa w połowie listopada, po czym zajmę się wykonaniem ukrytego ostrza.Oczywiście nie zamierzam używać tego na ludziach:) tylko położyć na półce z grami jako moje trofeum, a bluza albo koszulka z logo Assassin''s Creed bardzo by mi się przydała. Codziennie wyszukuję nowych informacji, filmów, newsów bo muszę czekać do I kwartału 2010.

PS. Mam nadzieję że nie zrobiłem błędów ortograficznych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Fajna krzyżówka, dzięki :D
Ale wiesz, że te dwa linki są identyczne? ;P

I ponawiam pytanie:
Czy do konkursu może startować zrobiony samodzielnie (z użyciem dostępnych gameplay'i i trailerów ofkoz ;) z muzyką jakiegoś artysty? Czy nie będzie to łamanie praw autorskich?

@up - sprawdź rok na końcu swojego posta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.11.2010 o 10:51, Harrolfo napisał:

I ponawiam pytanie:
Czy do konkursu może startować zrobiony samodzielnie (z użyciem dostępnych gameplay''i
i trailerów ofkoz ;) z muzyką jakiegoś artysty? Czy nie będzie to łamanie praw autorskich?


Jesli w filmiku bedzie napisane skad i od kogo zostaly zaczerpniete materialy to nie widze problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jestem fanem assassin creda do tego stopnia, że po skończonej grze tak wczułem się w postać głównego bohatera iż napadłem pod osłoną nocy na moją parafię i ją okradłem ;) serio! Wszakże nie zabiłem nikogo rzucając nożami, co świadczy o tym iż nie było to w stylu skrytobójcy, ale skradanie się po ciemku i okradanie magazynu z narzędziami należącymi do proboszcza ma coś wspólnego z klimatem tejże gry. Kupiłem sobie nawet specjalne czarne ubrania żeby mnie nie było widać w nocy. Kiedy przeprowadzałem tą akcję to czułem się jak prawdziwy assassin, niebezpieczny i bezwzględny. Ksiądz się zorientował i zadzwonił po policję, wówczas ukryłem się w zakrzakach i obserwowałem całą sytuację z oddali. Jako honorowy assassin oddałem się w ręce sprawiedliwości i zostałem zatrzymany przez policję natomiast wszystko co ukradłem z magazynu wróciło do proboszcza. Na pytanie dlaczego to zrobiłem odpowiedziałem że jestem arabskim nożownikiem walczącym z innowiercami. Biegły psychiatra uznał że byłem chwilowo niepoczytalny i zostałem uniewinniony ;) Przygoda i emocje jakie towarzyszyły temu zajściu były o wiele wieksze niż podczas grania w AC, niemniej jednak prawdą jest iż zainspirowała mnie właśnie owa gra i jej główny bohater. Czy to świadczy że jestem fanem tej gry? Niech droga redakcja sama zadecyduje.Pozdrawiam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witajcie bracia asasyni! Opowiem wam dzisiaj swoją historię o tym jak wyglądało moje życie po spotkaniu się z serią Assassin’s Creed.
Otóż po raz pierwszy zetknąłem się z serią podczas premiery pierwszej części gry w grudniu 2007 roku. Chodząc w sklepie z sprzętem audio-video weszłem w alejkę z grami na PlayStation 3. Wtedy jeszcze nie miałem tej cudownej maszyny, ale miałem zamiar kupić ją w niedalekiej przyszłości. Oglądając pudełka z grami moją uwagę przykuł telewizor na którym wyświetlany był jakiś film. Po chwili spostrzegłem, że jest to trailer gry! Nie mogłem uwierzyć, że gry mogą tak wspaniale wyglądać. Trailer był wyświetlany jeszcze wiele razy, a ja stałem przed wyświetlaczem z otwartymi ustami i patrzyłem z jaką gracją człowiek w białym kapturze walczy z napastnikami. Po powrocie do domu dowiedziałem się, że gra którą widziałem to Assassin’s Creed. Zacząłem od tego czasu codziennie oglądać filmy z gry oraz trailery. Żałowałem, że nie mogę osobiście zagrać w tę grę, ale mój komputer był jeszcze zbyt słaby na taką grę, a PS3 wciąż było tylko w planach.
Wybawienie naszło dopiero 6 grudnia 2009 roku, czyli w Mikołajki. Po przebudzeniu zauważyłem, że obok mojego łóżka stoi białe pudełko z napisem Assassin’s Creed II. Była to kolekcjonerska edycja gry, której nie mogłem się doczekać odkąd usłyszałem, że powstaje. Miałem stos gazet z różnymi informacjami i spekulacjami odnośnie tej gry, a teraz stała obok mojego łóżka i czekała na to, aż ją rozpakuje. Pośpiesznie otworzyłem pudełko i wyjąłem z niego figurkę Ezia, czyli głównego bohatera gry i pudełko z płytą Blu-Ray. Figurkę położyłem na biurku, a płytę włożyłem do konsoli. Gdy tylko gra się włączyła i zaczął się film startowy wiedziałem, że jest to gra na którą czekałem przez całe życie. Od tej chwili moje życie zmieniło się. Poznałem wielu nowych przyjaciół, którzy tak jak ja uwielbiali Assassin’s Creed. W towarzystwie opowiadałem o przygodach Ezio i o samej grze budząc zachwyt znajomych. Zacząłem interesować się informatyką, ponieważ też chciałem tworzyć tak wspaniałe gry jak ta. Polepszyły się też moje oceny z historii i języka polskiego kiedy rozmawialiśmy o renesansie i mistrzu Leonardzie da Vinci. Zacząłem interesować się sztuką malarstwa. Nauczyłem się też samemu lepiej malować co automatycznie podniosło moje oceny z zajęć artystycznych. Zacząłem brać udział w wielu konkursach związanych z serią, dzięki czemu wygrałem koszulkę Assassin’s Creed oraz dostęp do bety Assassin’s Creed: Brotherhood. Gra w bete była dla mnie olbrzymią frajdą. To zupełnie nowa jakość, gdy zamiast walczyć z wirtualnymi przeciwnikami, poluje się na prawdziwych graczy. Wtedy naprawdę można udowodnić kto jest najlepszym asasynem.
Co będzie dalej? Moim aktualnym celem jest doczekanie się premiery następnej części serii. Na pewno w swoim życie napotkam jeszcze wiele wspaniałych gier, ale Assassin’s Creed zawsze będzie w moim sercu i nigdy nie zapomnę o tej grze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gram.pl konkurs zorganizowało
Nie pierwszy raz tak się stało
Lecz tym razem nagroda to prawdziwa gratka
W sam raz dla takiego jak ja gagatka
Lecz gdzie leży haczyk, na czym polega trik?
Cóż, muszę udowodnić, że jestem fanem Assassin’s Creed

Rok szósty milenium drugiego
Początek oczekiwania nie tak długiego
Pod koniec roku dwa tysiące siódmego
Gra ujrzała jasność światła dziennego
Mimo wad nie tak wielu
Powiem ci jedno przyjacielu
Do Asasyna pierwszego
Wciąż wracam kolego

Wtem znów oczekiwań nastał czas
Aż do Asasyna numer dwa
To co moje oczy ujrzały
Było dla mnie szokiem nie małym
Przygody Ezio mnie oczarowały
Z wielu godzin zrabowały
Gameplay, fabuła, a także muzyka,
Poprawie uległa nawet grafika!
Radości nie było końca
Za każdym razem gdy zabiłem gońca

Lecz na tym nie koniec, o nie
Przygoda Włocha kontynuowana Rzymie
Gdyż oto na horyzoncie się tli
Nowa część Assassin’s Creed
Możliwości nowe, tryb multiplayer
Kto nie zagra, ten dla mnie frajer

To już koniec poematu tego
Napisanego przez poetę słabego
Jednak myślę, że coś udowodniłem
Na koszulkę w pełni zasłużyłem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witajcie Assasyni!

Droga Redakcjo.W mojej wypowiedzi chciałbym pokazać wam że jestem Wielkim Fanem Assassin''s creed.Historia assasynów "zauroczyła" mnie dogłębnie a oto moja historia z tą grą. Pewnego dnia wybrałem się do sklepu z zamiarem kupienia sobie batmana arkham asylum, kiedy zobaczyłem na wystawie pierwszą część Assasynowej sagi wziąłem dom ręki pudełko zapowiadała się obiecująco ale poszedłem sprawdzić czy jest batman okazało się że niestety go nie ma i w najbliższym czasie go nie będzie, więc pomyślałem sobie"a co z tamtą grą może ona by się nadawała" wróciłem się do wystawy wrzuciłem grę do koszyka i poszedłem do kasy.Kiedy wróciłem do domu odrazu włączyłem komputer i odpaliłem instalację, po 10 minutach gra była gotowa, więc odpaliłem ją i ........ tak mi się spodobała że w jeden dzień przeszedłem ok. połowę gry.Po przejściu jedynki zastanawiałem się nad kontynuacją i zobaczyłem w tym samym sklepie drugą część bez namysłu wrzuciłem ją do koszyka.Okazało się że była jeszcze lepsza od jedynki więc wykupiłem całą zawartość uplay.Jakiś miesiąc po przejściu dwójki doszły mnie słuchy o brotherhoodzie, więc odrazu rozpocząłem poszukiwania chodź by strzępka informacji i znalazłem datę premiery 19 listopada byłem tak szczęśliwy żedowiem się reszty historii Desmona i Ezia że mało co nie zemdlałem gdy zobaczyłem trailer multiplayeru, ale nic nie trwa wiecznie zasmuciło mnie to że datę przesuneli na I kwartał 2010,lecz to dało mi czas na naukę o asasynach dowiedziałem się wszystkiego o HASAN IBN SABBAH''u i assasynami z alamutu.Myślę że to na tyle i dziękuje za poświęcenie czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

<Triku w cieniu czeka, aż wszyscy "assassynowie" przedstawią swoje racje i argumenty w dyskusji dotyczącej nowych szat i wyjdą z "magazynu", w którym są przetrzymywane. Potem, spokojnie wybiera najbardziej mu odpowiadający strój, starannie składa bluzę, chowa ją pod płaszcz i ponownie rozpływa się w cieniu.>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moja przygoda z Assassin''s Creed rozpoczęła się około jednego roku temu. Pożyczając od kolegi pierwszą część przygód , nie wiedziałem jaka ta gra jest boska , uważałem że ta gra jest tylko na "jedną noc" , oczywiście grubo się myliłem :P. Na drugą część nie musiałem długo czekać ale jednak złożyłem zamówienie na ową grę . Szukając nowych news''ów lub oglądanie gameplay''ów [ps3 i xbxo360, miałem wtedy tylko PC] , czas oczekiwania nieźle mi się wydłużył , ze względu na co raz większy smaczek na grę . Kiedy przyszła utęskniona gra każda chwila spędzona z nią została mi w pamięci . Teraz czekam na nową odsłonę przygód Ezio Auditore de Firenze , która już niebawem !

POZDRAWIAM ~~ Dzyzus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
Zaloguj się, aby obserwować