Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Twórcy gry Wiedźmin 2: Zabójcy Królów biorą piratów za fraki!

339 postów w tym temacie

Podejście (chodzi o brak DRMu) jak najbardziej godne pochwały. Od dawna wiadomo, że to w niczym nie utrudnia życia piratom, natomiast uczciwym graczom - jak najbardziej.

Natomiast jeśli idzie o tę karę... Poproszę podstawę prawną. Bo jak do tej pory, to w naszym kraju piractwo jako takie nie jest karalne. Karalne jest czerpanie z niego zysków, co zresztą jasno i wyraźnie zapisano w kodeksie karnym. A za udostępnienie danych osobowych, provider może beknąć, i to solidnie, bo to akurat już JEST przestępstwo. O ujawnienie danych osobowych mogą występować służby (policja, SG, ABW itp) oraz prokuratura i sądy, natomiast na pewno nie firmy prywatne. Radziłbym zatem ostrożniej z takimi zapowiedziami, bo można się na tym przejechać i nie tylko nie uzyskać odszkodowania, ale i samemu zostać pociągniętym do odpowiedzialności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

nigdy nie kupilem i nigdy nie kupie gry z DRM! to jest zadne zabezpieczenie... mozna sciagnac gre zRIPowaną która standardowo ma DRM? można... sciagasz, grasz i nikt nie wymaga od Ciebie stalego polaczenia z jakims serwerem. w przypadku DRM poszkodowani sa tylko uzytkownicy legalnych kopii. Wiedzmina 2 kupie z checia ze wzgledu na to ze jest to swietna gra! takze ze wzgledu na to ze bedzie dostepna w przystepnej cenie... moze nie od razu, ale po jakims czasie na pewno. to jest prawdziwa przyczyna piractwa: ceny i jakosc (ktora rzadko mozna sprawdzic - prawie wcale niema dem). chcecie ograniczyc piractwo, to wypuszczajcie gry w cenach adekwatnych do serwowanej rozrywki i sredniej pensji w danym kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy będą zabezpieczenia czy nie to i tak nic nie zmieni bo zabezpieczenia są wszystkie złamane w kilka godzin. Więc po co wydawać kasę na coś co i tak nie pomoże.

A swoją drogą to mogli by w wiedzminie 2 zrobić na wszelki wypadek jakiś kod hociarz nieśmiertelność. W w pierwszym wiedzminie nie ma kodów trainery nie działają z edycją spaczowaną bo próbowałem wszystkie, a buga jak miałem na bazyliszku tak mam i nie da rady go trafić nie zależnie jak bym nie walił czy szybkie ciosy czy silne ehhh. Jak wiedźmin 2 nie będzie miał kodów by pomóc w takich przypadkach to nie wiem czy się pokoszę po kuno bo reinstalacjia gry nie pomogła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No właśnie chyba nie do końca zrozumiałem, na jakiej podstawie miałoby to działać? Pomijając już samą podstawę prawną o której pisze Ring5 (że jej nie ma), skąd firma (w tym wypadku CD Projekt, ale może to być dowolna inna firma) będzie wiedzieć kto ściągnął nielegalną wersję jej oprogramowania? Tak jak ktoś napisał, provider teoretycznie nie może udostępnić danych osobowych obojętnie komu, a kto podejmie się złożenia pozwu na kogoś w ciemno, bez niezbitych dowodów na posiadanie przez pozwanego nielegalnej kopii? Czy może będzie to odstrzał na zasadzie "a nuż się uda" (na pewno sporo osób mogłoby wpaść taką metodą, ale czy można mówić wówczas o skuteczności?)

Pośrednim rozwiązaniem jest tworzenie dodatków ułatwiających grę/rozszerzających możliwości gry, które można dodatkowo zakupić, ale nie jest to wymagane do grania. (przykład - League of Legends) Choć niestety nie wszystkie gry daje się w taką konwencję zapakować [nie wyobrażam sobie dobrego rts''a z takim systemem (choć jest chyba BattleForge trochę w tym stylu, prawda?)] W każdym razie nie wszystko dałoby się tak przestawić.

Bardzo jestem ciekaw jak to może działać i chętnie wysłucham interpretacji i rozwiązań. I fajnie, że mamy polskiego producenta TAKICH gier :D [to tak na marginesie hehe]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.11.2010 o 01:09, Ring5 napisał:

Natomiast jeśli idzie o tę karę... Poproszę podstawę prawną. Bo jak do tej pory, to w
naszym kraju piractwo jako takie nie jest karalne. Karalne jest czerpanie z niego zysków,
co zresztą jasno i wyraźnie zapisano w kodeksie karnym. A za udostępnienie danych osobowych,
provider może beknąć, i to solidnie, bo to akurat już JEST przestępstwo. [..]


Myślę, że chodziło raczej o ogólny schemat działania, który przypomina windykację długów. Teraz kwestia ustalenia szczegółów w zależności od prawa danego kraju. Szczerze mówiąc jest to moim zdaniem syzyfowa praca, bo gry mocno nagłośnione i powszechnie oczekiwane ściągane są miliony razy. Skoro chcą ścigać "dłużników", to widać musi się to opłacać - przynajmniej w teorii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.11.2010 o 01:51, hrkm napisał:

Czy może będzie
to odstrzał na zasadzie "a nuż się uda" (na pewno sporo osób mogłoby wpaść taką metodą,
ale czy można mówić wówczas o skuteczności?)


Cóż, firmy windykacyjne w tym kraju tak właśnie działają - żerują na ludzkiej niewiedzy, zastraszeniu, i w wielu przypadkach to działa. Ludzie się boją (bo "windykator" brzmi pewnie podobnie do "wilkołak") i płacą, nawet, jeśli nie mają za co. Tu pewnie będzie podobnie... CDP wystąpi nieoficjalnie do providera, provider po cichu udostępni dane, na 100 piratów 99 zdecyduje się na wszelki wypadek zapłacić, ale ten setny może narobić takiej zadymy, że i provider i CDP się nie pozbierają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jestem za kampanią anty-zabezpieczeniową, ale... ściąganie plików z torrentów z tego co wiem, nie jest nielegalne! Nielegalne staje się w momencie, gdy je udostępniamy, lub mamy zainstalowane. Przynajmniej tak nam mówią na uczelni...

Co do ściągania z torrentów, czasem są sytuacje, że mając nawet oryginalną grę ściąga się ją z takich a nie innych powodów. Więc czy to też jest nielegalne? To w sumie zależy od umowy na dany produkt, ciekaw jestem jak CDProjekt Red sformułuje umowę.

Ogólnie bardzo popieram tę akcję. A co do wpadki z Prince of Persia... Ci którzy ściągnęli jeszcze mają szansę ją kupić. Znam wiele osób które robią właśnie w ten sposób, ściągają grę, przechodzą ją, a jeśli im się spodoba i uznają ją za godną (inaczej się takiej gry nie przechodzi, tylko ją wyłącza prawda?) to idą do sklepu i kupują ją. Czasem się nie ma po prostu pieniędzy, a chce się już zagrać, a grę dopiero się kupuje tydzień później.

Moim zdaniem, nie powinno się mówić o tępieniu ściągania gier z torrentów, bo to nie zawsze się wiąże z utratą pieniędzy przez wydawce (patrz wyżej, kupowanie gier po jej przejściu), a z takimi ludźmi, którzy uważają, że są sprytni i nigdy w życiu nie kupili żadnej oryginalnej płyty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.11.2010 o 02:01, Vojtas napisał:

Myślę, że chodziło raczej o ogólny schemat działania, który przypomina windykację długów.
Teraz kwestia ustalenia szczegółów w zależności od prawa danego kraju. Szczerze mówiąc
jest to moim zdaniem syzyfowa praca, bo gry mocno nagłośnione i powszechnie oczekiwane
ściągane są miliony razy. Skoro chcą ścigać "dłużników", to widać musi się to opłacać
- przynajmniej w teorii...


Jak napisałem powyżej, zapewne schemat wyglądałby tak, że CDP zażyczyłoby sobie kary przekraczającej cenę gry, ale nie będącej astronomiczną kwotą, powiedzmy 500-1000 zł. Wysyłają żądania zapłaty do ludzi, ci zaś, przerażeni wizją sądu, godzą się na wszystko. Pierwszy, drugi, dziesiąty, setny... Ale ten tysięczny weźmie cwanego prawnika, zażąda ujawnienia skąd CDP wzięło jego dane osobowe, następnie udowodnienia, że to on tę grę ściągnął ("Moje IP? I co z tego? Panie, koledzy byli, popiliśmy, czort wie, który wtedy przy komputerze siedział!") a na koniec udowodnienia, że czerpał z tego zysk. Jeśli tych elementów się nie połączy, to CDP przegrywa sprawę i dopiero tu się zaczyna cyrk. Pierwszy pozew, o pomówienie. Drugi pozew, o wyłudzenie danych osobowych. Trzeci pozew (to już pod adresem providera) o udostępnienie danych osobowych. Za każdą z tych rzeczy - zadośćuczynienie.

I tak oto pirat dostaje pieniążki za to, że ukradł grę. Nie tędy droga, Panie i Panowie z CDP. Nie tędy droga. Obniżcie cenę do absolutnego opłacalnego minimum, pozbądźcie się złodziejskich marż (są na to sposoby) wliczonych w cenę gry, a gwarantuję, że ukradnie ją niewiele osób, gdyż będzie to po prostu nieopłacalne. Ludzie nie kradną dlatego, że tak jest super. Kradną, bo uważają, że nie stać ich na kupno 5 gier po 100 zł każda w miesiącu, a nie dorośli do tego, że z pewnych rzeczy należy w życiu rezygnować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hhaha dobre, naprawdę można się przestraszyć. Aż mam ochotę spróbowac czy czasami nie robicie znów kolejnego wałka, wasza gra nie jest idealna więc taki grożby są naprawdę nie na miejscu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.11.2010 o 02:12, Ring5 napisał:

Jak napisałem powyżej, zapewne schemat wyglądałby tak, że CDP zażyczyłoby sobie kary
przekraczającej cenę gry, ale nie będącej astronomiczną kwotą, powiedzmy 500-1000 zł.


No więc jeśli chcą się za to brać, musieliby wymyślić taką procedurę, która byłaby wystarczająco mocno umocowana prawnie - by nikt nie mógł się później do tego przyczepić, by role się nie odwróciły. O to mi chodziło.

Dnia 23.11.2010 o 02:12, Ring5 napisał:

Nie tędy droga, Panie i Panowie z CDP. Nie tędy droga.


CDP będzie grę wydawać tyko w Polsce i okolicach. Zachodnią Europę bierze na swoje barki Namco, Amerykę - Atari, a Rosję - 1C. Tam oni kształtują ceny.

Dnia 23.11.2010 o 02:12, Ring5 napisał:

Ludzie nie kradną dlatego, że tak jest super.

Kradną, bo uważają, że nie stać ich na kupno 5 gier po 100 zł każda w

Dnia 23.11.2010 o 02:12, Ring5 napisał:

miesiącu, a nie dorośli do tego, że z pewnych rzeczy należy w życiu rezygnować.


Nie uwierzysz, ale nawet najtańsze serie typu eXtra Klasyka czy Kolekcja Klasyki są masowo piracone. I co, też powiesz, że nie stać ludzi? Czy może po prostu ci ludzie nie będą płacić, bo gra jest "za darmo"? Skoro jest za darmo, to po co wydawać nawet te 20 zł? Przecież za to można kupić co innego. To jest taka mentalność, która być może zmieni się z wiekiem (jeśli ściągający jest małolatem), gdy już się samemu na siebie zarabia. A być może nie, gdy torrentują osobniki, które mają w domu zestawy audiofilskie po 20-30 tys. zł. Konkludując - będą kradli, zwłaszcza jeśli gra jest mocno nagłośniona - i cena nie gra roli. Niestety. Wiedźmin nie jest kierowany do casuali, tylko do ludzi, którzy najczęściej znają swoje komputery. Gracz okazjonalny może nie wiedzieć, jak ściągnąć, jak zainstalować cracka, więc pójdzie kupić. Ale w przypadku Wieśka to nie zadziała.

Paradoksalnie piraci i tak oryginalnej wersji by nie kupili, jeśli nie dałoby się jej ściągnąć. Po prostu zainteresowaliby się czymś innym. Dlatego rozwalanie sprzedaży gry przez piractwo to po prostu mit - propaganda, która doskonale uzasadnia błędy impotentów wydawniczych - jak sprzedadzą grę, skoro nie mają żadnego pomysłu na sprzedaż, nie rozumieją graczy, ich potrzeb, specyfiki platformy ani nie potrafią się uporać z konkurencją? No jak niby? To jest przyczyna spektakularnych klap.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.11.2010 o 02:12, Ring5 napisał:

Obniżcie cenę do absolutnego opłacalnego minimum, pozbądźcie się
złodziejskich marż (są na to sposoby) wliczonych w cenę gry, a gwarantuję, że ukradnie
ją niewiele osób, gdyż będzie to po prostu nieopłacalne.


Gdybys zagwarantowal finansowo to moze ktos by sie zgodzil. Prawda jest taka, ze niezaleznie w jakiej cenie bedzie gra to zawsze sie znajdzie spore grono osob, ktore stwierdzi "po co mam wydawac X PLN/USD/EUR skoro moge miec za darmo?" Eksperymenty z tanimi grami juz byly i jakos zawsze byly one piracone.

Co do sciagania z torrentow to nie zawsze jest rownowazne z piractwem. Znam przypadki, ze ktos sobie gre sciagnal, bo okazalo sie, ze sklep internetowy nie wyslal jego zamowienia na gre mimo, iz bylo oplacone, a w gre chcial koniecznie zagrac, bo to jakas premiera wielkiego hitu byla. Sa tez tacy co kupuja gry, ale pudelka nawet nie odpakowuja tylko sciagaja ja z internetu. To sa wlasnie te, ktore posiadaja durne zabezpieczenia anty uzytkownikowe. Prawda jest bowiem taka, ze bardzo czesto obecnie jest tak, ze to legalnemu nabywcy gra nie dziala (bo zabezpieczenie anty uzytkownikowe stwierdzi, ze oryginalna gra nie jest oryginalna), natomiast wersja piracka dziala bez zadnych problemow.

Co do "odrodzenia wiary wydawcow w rynek PC". Gdyby w ten rynek nie wierzyli, to by gry na PC nie powstawaly. A jakos ciagle gry wychodza na te platforme. Co wiecej po krotkim okresie panowania konsol nagle sie okazuje, ze jednak wydawanie gier na PC tez jest oplacalne i coraz wiecej firm produkuje gry na te platforme. Ale o tym sie glosno nie mowi, bo nie pasuje do zalozonej teorii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.11.2010 o 01:09, Ring5 napisał:

Natomiast jeśli idzie o tę karę... Poproszę podstawę prawną. Bo jak do tej pory, to w naszym kraju piractwo jako takie nie jest karalne.


Ehh żenada.. Pojęcie o normach prawnych i obowiązujących zasadach prawnych takich jak Ty doprowadza mnie niekiedy do opadu szczęki i bezsilności. Podstawa prawna? Art. 278 par. 2 Kodeksu karnego. A za odpowiedzialnością karną prosta droga do odpowiedzialności cywilnoprawnej i wypłaty odszkodowania.
Jeszcze jakieś wątpliwości? Przepis jest tak jasny, że nawet Ty zrozumiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.11.2010 o 02:12, Ring5 napisał:

Obniżcie cenę do absolutnego opłacalnego minimum, pozbądźcie się złodziejskich marż (są na to sposoby) wliczonych w cenę gry, a gwarantuję, że ukradnie ją niewiele osób, gdyż będzie to po prostu nieopłacalne.


Co za bzdura. Gdyby tak było to gry, które znalazły się już w Platynowej kolekcji, Kolekcji klasyki itp. nie byłyby juz piracone. A przecież są. Kwestia piractwa to nie jest kwestia pieniędzy. Ludzie by piracili nawet gdyby gry kosztowały 10zł. Dlaczego? Bo jest na to przyzwolenie społeczne takich idiotów, którzy popierają piractwo próbując je usprawiedliwiać względami słuszności i sprawiedliwości społecznej.
Jeśli kogoś nie stać na zakup mercedesa to go ukradnie czy kupi sobie coś tańszego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.11.2010 o 06:24, HumanGhost napisał:

Ehh żenada.. Pojęcie o normach prawnych i obowiązujących zasadach prawnych takich jak
Ty doprowadza mnie niekiedy do opadu szczęki i bezsilności. Podstawa prawna? Art.
278 par. 2 Kodeksu karnego.
A za odpowiedzialnością karną prosta droga do odpowiedzialności
cywilnoprawnej i wypłaty odszkodowania.
Jeszcze jakieś wątpliwości? Przepis jest tak jasny, że nawet Ty zrozumiesz.



§ 2. „Tej samej karze podlega, kto bez zgody osoby uprawnionej uzyskuje cudzy program komputerowy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.”

Gdzie jest napisane ,że sciagniecie czegoś na wlasny uzytek jest karalne.CD projekt chce dzialac jak gestapo bo inaczej tu sie nie da. Zrobia lapanke kilku IP ktore pojawiaja sie na trackerach i moze sie uda a to ,ze koles akurat pobieral bo mu sie plyta zniszczyla albo pobieral zupelnie cos innego. Nie da sie określic ,ze ktos akurat pobiera z trackera gre Wiedzmin no chyba ,ze uzyskaja taka informacje od wlasciciela trackera. A jesli uzyskaja dane tego IP to ma pozamiatane provider i cdprojekt. Bo bez mojej zgody nie maja do tego prawa.No chyba ,ze udowodnia najpierw ,ze zajmuje sie cyber terroryzmem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.11.2010 o 02:12, Ring5 napisał:

Obniżcie cenę do absolutnego opłacalnego minimum, pozbądźcie się
złodziejskich marż (są na to sposoby) wliczonych w cenę gry, a gwarantuję, że ukradnie
ją niewiele osób, gdyż będzie to po prostu nieopłacalne. Ludzie nie kradną dlatego, że
tak jest super. Kradną, bo uważają, że nie stać ich na kupno 5 gier po 100 zł każda w
miesiącu, a nie dorośli do tego, że z pewnych rzeczy należy w życiu rezygnować.


Prosty przykład - Painkiller. Gra kosztująca 20 zł (w momencie premiery) i piracona u nas na potęgę. Piratowi żal jest wydać DOWOLNĄ sumę na gry, a co dopiero 100zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.11.2010 o 01:02, maXan napisał:

Bajkopisarze ... zupełnie jak politycy xD


Dokładnie :D
a ja myslałem że cd projekt to poważni ludzie...
a oni dzieci straszą :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować